Prawy Sierpowy: Poland Hejt festiwal! Czyli jak Owsiak zapalił światełko do piekła...

Okiem farmera
Od początku istnienia Przystanku Woodstock krążyły o tym wydarzeniu liczne szokujące opowieści.
Opowieści w drugim obiegu, bo w głównych mediach było nałożone na nie swoiste tabu. WOŚP miała się kojarzyć wyłącznie pozytywnie. Legenda miał trwać do końca świata i o jeden dzień dłużej. Przystanek miał być w założeniu formą podziękowania za trud wolontariuszy. Jednak wpleciono tam dość szczególne hasło ,,Róbta co chceta'' A to można rozumieć na wiele sposobów. Jako spełnianie marzeń, lub jako akceptacje wszelkiej patologii. Bo kto powie co dobre a co złe? Rezultat? Pokolenie kalekich moralnie ludzi. Teraz to pokolenie ma swoje dzieci, też są kalekie moralnie. Nie ma wzorców w domu, bo są na scenie. Umiejętne przeplatanie wystąpień artystów i polityków czy innych lewicowych szamanów musi skutkować takimi występami jak w czasie występu rapera Łony. Agresja sterowana przez demiurga w różowych okularach powoli eskaluje. Wysokie wyniki ze zbiórek już odeszły w niebyt. A będzie jeszcze gorzej. To co daje ten wysoki wynik to dary od korporacji i innych wielkich sponsorów. To reanimacja trupa za pomocą transfuzji. Nieważne ile się krwi wpompuje to życia i tak nie wróci do gnijących zwłok. WOŚP już umiera, Owsiak to widzi. Jeszcze jedna kadencja PiS-u i po jego rodzinnym interesie. Metoda wymuszonej darowizny za serduszko przestaje działać, a metody dotychczas bezkarne i ukrywane stają się przyczyna oburzenia i tracą parasol medialny. Powoli tabu informacyjne zanika. Owsiakowi pozostaje coraz mniejsze pole manewru. Cały sens jego samograja opierał się na biedzie w służbie zdrowia. Tymczasem tej biedy już dawno nie ma. Więc po co nam te zbiórki? W dodatku wyszła na wierzch jego hipokryzja kiedy odmówił użyczenia łóżek dla oddziałów Covidowych Po za tym co to za pomoc która zasadza się na wynajmowaniu łózek i sprzętu? Lub jest uzależniana od konkretnych zobowiązań marketingowo politycznych? Takich które trzeba rozliczać na festiwalu? Tak, tak, byli tam politycy w togach. I słynne hasło z pięciu gwiazdek na rozgrzewkę dla naćpanego nienawiścią tłumu.
Redaktor Sławek Jastrzębowski jasno wyraził to co czuje po tym ,,występie'' Ja od czasów Jarocina wiedziałem że Owsiak jest śliskim typem. WOŚP będzie grała do końca świata i o jeden dzień dłużej? Nie sądzę.... Owsiak zapalił światełko do piekła, a tam już biją mu brawo i szykują kocioł z serduszkiem. A na serduszku jest napis ,,Ufundowane przez WOŚP''
farmerjanek