Krysztopa: Po ekshumacjach zaraz musiało się okazać, że Binienda jest straszna, a Berczyński "ma miliony"

Na początek umówmy się, obydwoje z państwa, zarówno mec. Maria Szonert-Binienda jak i dr Wacław Berczyński, dali preteksty do medialnego przedstawienia jakie sie wokół nich urządza. Wyczuwam w tym jednak pewne fałszywe nuty
 Krysztopa: Po ekshumacjach zaraz musiało się okazać, że Binienda jest straszna, a Berczyński "ma miliony"
/ screen YouTube
Ludzie zajmujący się katastrofą smoleńską a kwestionujący oficjalną wersją wydarzeń, od samego początku musieli wykazywać się ogromną odwagą cywilną. Nad profesorami, w tym prof. Biniendą, mężem Marii Szonert-Biniedy, pracowała Gazeta Wyborcza publikując na przykład wyrwane z kontekstu cytaty z ich zeznań w prokuraturze, które miały "udowodnić" jak są strasznie "głupi" i jak "się nie znają". W tym samym czasie prof. Binienda był jednym z doradców prezydnta USA. Inni, jak Artur Wosztyl, mogli "liczyć" na przecinanie przewodów hamulcowych w samochodach lub też popełniali ponadprzeciętnie często samobóstwa.

Czy mec. Szonert Binienda udostępniła kilka lat temu mądrego czy pomysłowego mema? Nie. W każdym razie mnie nie zachwycił. Niech jednak pierwszy rzuci kamieniem, kto bedać aktywnym na Facebooku nie udostępinił nigdy niczego głupiego Czy dr. Wacław Berczyński pozostawał w konflikcie interesów "uwalając Caracale"? Tak. Dlatego nawet jeśli po cichu zajmował sie doradztwem w ich sprawie, powinien o tym milczeć  a nie paplać. Jednak w mojej amatorskiej opinii, doskonale się stało, że o ile rzeczywiscie tak było, je "uwalił. ponieważ to konstrukcja, której nie chce nawet armia francuska, jeden typ śmigłowca, to jak stwerdził prof. Szeremietiew w wywiadzie dla nas "jesli coś jest do wszystkiego to jest do niczego" a mityczna fabryka Airbusa różni się od obecnych fabryk helikopterów w Polscetym, że w odróżnieniu od nich nie istnieje. Kompletnie również nie rozumiem co jest nagannego w posiadaniu nieruchomości, zarabianiu na nich, czy korzystaniu z funduszu zakładowego pracodawcy.

Nie mogę się wobec tych faktów pozbyć wrażenia, że stopień medialnej "kary" dla obydwojga jest niewspółmierny do "winy". Raczej wydaje mi się, że jedynym co może ją tłumaczyć to wyniki ekshumacji, których "nie wolno było w żadnym wypadku przeprowadzać" tak jak wcześniej z rozkazu administracji Tuska "nie wolno było otwierać trumien ofiar". 

Dwie głowy, trzy ręce, cztery miednice w jednym z grobów - to nie tylko przemawia do wyobraźni, ale też wyklucza wszelkie przypadki, którymi można byłoby tłumaczyć "ruski bałagan" i sprawia, że tak jak protokoły sekcji, tak wszystkie dokumenty wytworzone w Rosji, a będące podstawą wniosków Komiji Millera, są niewiarygodne. To ostateczny cos dla powagi jej ustaleń.

Paranoja? Być może, ale poparta szeregiem podobnych przypadków od 2010 roku. Pytanie raczej: Kto następny?

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby

Dwaj mężczyźni zatrzymani w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze – poinformowały media.

Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie pilne
Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie

Minął miesiąc od tragedii w Wyrykach, gdzie w dom państwa Wesołowskich uderzyła rakieta. Mimo licznych obietnic, do dziś nie podjęto żadnych prac naprawczych. Zniszczony budynek nadal stoi w ruinie, a mieszkańcy czują się pozostawieni sami sobie.

Ogromny pożar w Elblągu. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Elblągu. Są nowe informacje

Na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów wciąż trwa dogaszanie pogorzeliska i prowadzone są prace porządkowe - podały w niedzielę służby miejskie.

Nocna prohibicja w Warszawie. Rozkwitnie turystyka alkoholowa? Wiadomości
Nocna prohibicja w Warszawie. Rozkwitnie turystyka alkoholowa?

Od 1 listopada w Śródmieściu i na Pradze-Północ zacznie obowiązywać zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Samorządowcy z sąsiednich dzielnic zapewniają, że nie obawiają się zjawiska tzw. turystyki alkoholowej, ale zapowiadają stały monitoring sytuacji.

Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu Wiadomości
Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu

Około 80 największych firm z sektora energetycznego, chemicznego i metalurgicznego wystosowało list do Ursuli von der Leyen. Przedsiębiorcy ostrzegają, że obecny system handlu emisjami (ETS) prowadzi Europę do gospodarczego kryzysu i domagają się pilnej reformy unijnej polityki klimatycznej.

Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu pilne
Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu

Donald Trump zapowiedział, że nie planuje spotkania z Władimirem Putinem, dopóki nie uzyska pewności, iż rozmowy zakończą się konkretnym porozumieniem w sprawie wojny w Ukrainie. Amerykański prezydent mówił o tym w drodze do Azji, zatrzymując się w Katarze.

Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą tylko u nas
Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą

Wracając do felietonu sprzed tygodnia – Putin na razie nie przyleci do Budapesztu. Choć tyle radości, mimo że wojna nadal trwa. Ponadto po raz kolejny mamy pewność, że dzieje się tak tylko dzięki Trumpowi i Amerykanom. Gdyby nie było ich i ich siły, byłoby zupełnie inaczej.

Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju polityka
Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju

Catherine Connolly odniosła spektakularne zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Irlandii, zdobywając niemal dwie trzecie głosów. Eksperci wskazują, że jej sukces może zachwiać równowagą w rządzącej koalicji i przyspieszyć polityczne zmiany na szczytach władzy.

Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

REKLAMA

Krysztopa: Po ekshumacjach zaraz musiało się okazać, że Binienda jest straszna, a Berczyński "ma miliony"

Na początek umówmy się, obydwoje z państwa, zarówno mec. Maria Szonert-Binienda jak i dr Wacław Berczyński, dali preteksty do medialnego przedstawienia jakie sie wokół nich urządza. Wyczuwam w tym jednak pewne fałszywe nuty
 Krysztopa: Po ekshumacjach zaraz musiało się okazać, że Binienda jest straszna, a Berczyński "ma miliony"
/ screen YouTube
Ludzie zajmujący się katastrofą smoleńską a kwestionujący oficjalną wersją wydarzeń, od samego początku musieli wykazywać się ogromną odwagą cywilną. Nad profesorami, w tym prof. Biniendą, mężem Marii Szonert-Biniedy, pracowała Gazeta Wyborcza publikując na przykład wyrwane z kontekstu cytaty z ich zeznań w prokuraturze, które miały "udowodnić" jak są strasznie "głupi" i jak "się nie znają". W tym samym czasie prof. Binienda był jednym z doradców prezydnta USA. Inni, jak Artur Wosztyl, mogli "liczyć" na przecinanie przewodów hamulcowych w samochodach lub też popełniali ponadprzeciętnie często samobóstwa.

Czy mec. Szonert Binienda udostępniła kilka lat temu mądrego czy pomysłowego mema? Nie. W każdym razie mnie nie zachwycił. Niech jednak pierwszy rzuci kamieniem, kto bedać aktywnym na Facebooku nie udostępinił nigdy niczego głupiego Czy dr. Wacław Berczyński pozostawał w konflikcie interesów "uwalając Caracale"? Tak. Dlatego nawet jeśli po cichu zajmował sie doradztwem w ich sprawie, powinien o tym milczeć  a nie paplać. Jednak w mojej amatorskiej opinii, doskonale się stało, że o ile rzeczywiscie tak było, je "uwalił. ponieważ to konstrukcja, której nie chce nawet armia francuska, jeden typ śmigłowca, to jak stwerdził prof. Szeremietiew w wywiadzie dla nas "jesli coś jest do wszystkiego to jest do niczego" a mityczna fabryka Airbusa różni się od obecnych fabryk helikopterów w Polscetym, że w odróżnieniu od nich nie istnieje. Kompletnie również nie rozumiem co jest nagannego w posiadaniu nieruchomości, zarabianiu na nich, czy korzystaniu z funduszu zakładowego pracodawcy.

Nie mogę się wobec tych faktów pozbyć wrażenia, że stopień medialnej "kary" dla obydwojga jest niewspółmierny do "winy". Raczej wydaje mi się, że jedynym co może ją tłumaczyć to wyniki ekshumacji, których "nie wolno było w żadnym wypadku przeprowadzać" tak jak wcześniej z rozkazu administracji Tuska "nie wolno było otwierać trumien ofiar". 

Dwie głowy, trzy ręce, cztery miednice w jednym z grobów - to nie tylko przemawia do wyobraźni, ale też wyklucza wszelkie przypadki, którymi można byłoby tłumaczyć "ruski bałagan" i sprawia, że tak jak protokoły sekcji, tak wszystkie dokumenty wytworzone w Rosji, a będące podstawą wniosków Komiji Millera, są niewiarygodne. To ostateczny cos dla powagi jej ustaleń.

Paranoja? Być może, ale poparta szeregiem podobnych przypadków od 2010 roku. Pytanie raczej: Kto następny?

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe