Macron tumani i przestrasza

Najnowszy faworyt establishmentu znad Sekwany macha linijką, którą chce wymierzyć klapsy niedobrym Polakom, z uwagi na... konkurencyjność naszej gospodarki. Jak on to ujął - zbyt dobrze „rozgrywamy różnice kosztów społecznych”.
 Macron tumani i przestrasza
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Emmanuel Macron opowiedział się za ukaraniem Polski za „łamanie wszystkich zasad Unii Europejskiej”. Powodem dla którego, jak deklaruje, w trzy miesiące po objęciu przez niego urzędu prezydenta Francji, nałoży na nas sankcje, nie jest żaden trybunał czy wydumane represje za poglądy. Najnowszy faworyt establishmentu znad Sekwany macha linijką, którą chce wymierzyć klapsy niedobrym Polakom, z uwagi na... konkurencyjność naszej gospodarki. Jak on to ujął – zbyt dobrze „rozgrywamy różnice kosztów społecznych”.

Wyprany
Bezceremonialny atak na Polskę jest konsekwencją bitwy przegranej przez kandydata formacji „En Marche”, która stoczyła się w fabryce pralek Whirlpool w Amiens pomiędzy nim a liderką Frontu Narodowego. Marine Le Pen w przeznaczonym do likwidacji zakładzie (produkcja ma się przenieść do Polski) została przywitana brawami, zaś najnowszy produkt francuskiej mediokracji przywitały gwizdy i buczenie. Diametralnie inna była też recepta rozwiązania problemów, z którą oboje przyszli do robotników. Faworytka narodowców obiecała cofnąć decyzję o likwidacji fabryki, Macron poprzestał na okrągłych zdaniach i zapewnieniu, że nie będzie uciekał się do populistycznych deklaracji. Nietrudno domyślić się efektów takich działań – sondaże zanotowały wyraźny wzrost poparcia Le Pen, kosztem Macrona. Oczywistą jest też reakcja sztabowców „niezależnego” polityka, którzy postanowili przykryć jego amienską porażkę.

Chodzi pieniądze
Oto Emmanuel Macron – w przeciwieństwie do swojej populistycznej rywalki, która chce dawać gawiedzi ryby, nie wędkę – zajmuje się przyczynami problemu, czyli konkurencyjnością polskiej gospodarki. „Fabryka? A w cholerę z fabryką, zastanówcie się przez kogo to wszystko!” Ta narracja spotyka się z sączonym w europejskich mediach od miesięcy hejtem na Polskę. Wprawdzie unijne instytucje, których francuski Petru jest reprezentantem, oficjalnie miały zgoła inne powody do tego, by nas karać sankcjami (głównie systemowe, dotyczące „zachowania” trójpodziału władzy, takie jak awantura o trybunał czy aktualne zmiany w sądownictwie), ale wszystko inne się zgadza. Są sankcje, jest Polska – news idzie w świat.
Zresztą, przecież doskonale zdajemy sobie sprawę, że w rozgorzałej po objęciu przez PiS władzy awanturze o Polskę, chodzi właśnie o to. O pieniądze. Jak zawsze.

Szymon Woźniak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Macron tumani i przestrasza

Najnowszy faworyt establishmentu znad Sekwany macha linijką, którą chce wymierzyć klapsy niedobrym Polakom, z uwagi na... konkurencyjność naszej gospodarki. Jak on to ujął - zbyt dobrze „rozgrywamy różnice kosztów społecznych”.
 Macron tumani i przestrasza
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Emmanuel Macron opowiedział się za ukaraniem Polski za „łamanie wszystkich zasad Unii Europejskiej”. Powodem dla którego, jak deklaruje, w trzy miesiące po objęciu przez niego urzędu prezydenta Francji, nałoży na nas sankcje, nie jest żaden trybunał czy wydumane represje za poglądy. Najnowszy faworyt establishmentu znad Sekwany macha linijką, którą chce wymierzyć klapsy niedobrym Polakom, z uwagi na... konkurencyjność naszej gospodarki. Jak on to ujął – zbyt dobrze „rozgrywamy różnice kosztów społecznych”.

Wyprany
Bezceremonialny atak na Polskę jest konsekwencją bitwy przegranej przez kandydata formacji „En Marche”, która stoczyła się w fabryce pralek Whirlpool w Amiens pomiędzy nim a liderką Frontu Narodowego. Marine Le Pen w przeznaczonym do likwidacji zakładzie (produkcja ma się przenieść do Polski) została przywitana brawami, zaś najnowszy produkt francuskiej mediokracji przywitały gwizdy i buczenie. Diametralnie inna była też recepta rozwiązania problemów, z którą oboje przyszli do robotników. Faworytka narodowców obiecała cofnąć decyzję o likwidacji fabryki, Macron poprzestał na okrągłych zdaniach i zapewnieniu, że nie będzie uciekał się do populistycznych deklaracji. Nietrudno domyślić się efektów takich działań – sondaże zanotowały wyraźny wzrost poparcia Le Pen, kosztem Macrona. Oczywistą jest też reakcja sztabowców „niezależnego” polityka, którzy postanowili przykryć jego amienską porażkę.

Chodzi pieniądze
Oto Emmanuel Macron – w przeciwieństwie do swojej populistycznej rywalki, która chce dawać gawiedzi ryby, nie wędkę – zajmuje się przyczynami problemu, czyli konkurencyjnością polskiej gospodarki. „Fabryka? A w cholerę z fabryką, zastanówcie się przez kogo to wszystko!” Ta narracja spotyka się z sączonym w europejskich mediach od miesięcy hejtem na Polskę. Wprawdzie unijne instytucje, których francuski Petru jest reprezentantem, oficjalnie miały zgoła inne powody do tego, by nas karać sankcjami (głównie systemowe, dotyczące „zachowania” trójpodziału władzy, takie jak awantura o trybunał czy aktualne zmiany w sądownictwie), ale wszystko inne się zgadza. Są sankcje, jest Polska – news idzie w świat.
Zresztą, przecież doskonale zdajemy sobie sprawę, że w rozgorzałej po objęciu przez PiS władzy awanturze o Polskę, chodzi właśnie o to. O pieniądze. Jak zawsze.

Szymon Woźniak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe