PKEE: Polska nie uniknie uwolnienia cen energii elektrycznej

Analizy Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej wskazują, że Polska nie uniknie uwolnienia taryf energii elektrycznej. W opinii organizacji, by ochronić mniej zamożnych odbiorców przed ubóstwem energetycznym, trzeba wprowadzić dla nich dodatek energetyczny.
 PKEE: Polska nie uniknie uwolnienia cen energii elektrycznej
/ pixabay.com

"Z analiz PKEE wynika, że możliwe jest przeprowadzenie procesu uwolnienia od taryfowania energii dla gospodarstw domowych w sposób, który nie doprowadzi do nieuzasadnionych podwyżek cen prądu dla tej grupy odbiorców końcowych energii elektrycznej" - przekazał PKEE w piątek.

Organizacja zwróciła uwagę, że wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla (wynikający z zaostrzającej się polityki klimatycznej Unii Europejskiej) powoduje wzrost kosztów wytwarzania energii elektrycznej, a co za tym idzie – wzrost rachunków za energię w państwach członkowskich UE, w tym – w Polsce. Równolegle, ze względu na rosnące ceny gazu i węgla, rosną koszty ogrzewania, co łącznie może nieść za sobą wzrost skali ubóstwa energetycznego. "Biorąc pod uwagę nowe deklaracje i plany Komisji Europejskiej w zakresie legislacji, należy spodziewać się dalszego wzrostu cen energii w UE. Analizy dowodzą, że uwolnienie taryf, powiązane z odpowiednimi narzędziami polityki socjalnej (np. dodatkiem energetycznym) może przyczynić się do bardziej sprawiedliwego i stabilnego rozłożenia kosztów energii tak, aby realną pomoc uzyskiwały osoby najbardziej potrzebujące" - napisano w piątkowym oświadczeniu.

W ocenie PKEE obecny system taryf energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wspiera finansowo wszystkich odbiorców energii elektrycznej, bez względu na ich dochody, także tych najbogatszych. "Zmiana modelu taryfowania w Polsce poprzez zniesienie taryf dla gospodarstw domowych (tzw. grupa taryfowa G) powinna być powiązana z wprowadzeniem dodatku energetycznego dla najbardziej wrażliwych odbiorców energii, dla których pokrycie kosztów energii elektrycznej i ciepła stanowi wyzwanie i duży wysiłek finansowy. W ten sposób osoby najbardziej potrzebujące i najbardziej narażone na ubóstwo energetyczne otrzymałyby realną pomoc" - przekonuje organizacja.

W jej opinii taryfowanie ogranicza konkurencyjność ofert na rynku energii. "Im większa część odbiorców jest objęta regulowaniem cen energii, tym dla wszystkich spółek obrotu energią mniejsza jest możliwość przedstawienia atrakcyjnych ofert, konkurujących ze sobą cenowo. Niemal jednolite stawki dla odbiorców końcowych w regulowanych grupach taryfowych G1X, praktycznie eliminują zasadność zmiany sprzedawcy pomiędzy spółkami obrotu i hamują aktywność klientów w dobieraniu najlepszych dla siebie ofert" - czytamy w oświadczeniu

"Konieczność dokonania w Polsce zmiany sposobu ustalania taryf na energię elektryczną dla klientów indywidualnych jest nieunikniona" - napisano.

Zdaniem ogranizacji wynika to z obowiązującej już Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej. Termin transpozycji tej dyrektywy unijnej do prawa krajowego upłynął 31 grudnia 2020 r. "Polska jest jednym z ostatnich krajów w UE, w którym zdecydowana większość gospodarstw domowych korzysta z taryfowanych cen energii elektrycznej. O ile dokument nakazuje wszystkim państwom członkowskim Unii Europejskiej zapewnienie sprzedawcom energii swobody w ustalaniu cen energii elektrycznej i jedocześnie wyklucza możliwość interwencji publicznych w ustalanie cen energii, o tyle pozostawia możliwość wprowadzania przez państwo członkowskie narzędzi polityki socjalnej dla tych odbiorców, którzy są dotknięci ubóstwem energetycznym lub dla gospodarstw domowych zaliczających się do odbiorców wrażliwych. W ocenie PKEE dokonanie w Polsce zmiany modelu taryfowania, zgodnie z wymogami prawa UE, powinno odbyć się właśnie z użyciem instrumentu chroniącego odbiorców wrażliwych, tj. m.in. osób najuboższych, emerytów, rencistów, osób niepełnosprawnych" - napisano w stanowisku i zauważono, że zdecydowana większość państw UE wdrożyła już tę dyrektywę.

"Zakończenie taryfowania nie powinno mieć negatywnego wpływu na sytuację gospodarstw domowych i nie musi wiązać się ze wzrostem cen energii czy też wzrostem skali ubóstwa energetycznego, m.in. ze względu na już wysoki poziom konkurencji na polskim rynku. Potwierdzają to też przykłady innych państw europejskich, które odeszły od taryfowania, takich jak choćby: Bułgaria, Cypr, Portugalia, Rumunia, Łotwa czy Wielka Brytania" - przekonuje PKEE.

Organizacja zauważa, że wraz z rozwojem rynku energii, popularyzacją energetyki rozproszonej czy wdrażania inteligentnego opomiarowania – coraz więcej państw w Europie odchodzi od modelu taryfowania energii. W niektórych spośród tych państw ochrona odbiorcy wrażliwego odbywa się poprzez instrumenty alternatywne, takie jak np. dodatki i subsydia energetyczne oraz środki pomocy społecznej. Doświadczenia tych państw wskazują, że w dłuższej perspektywie odejście od taryfowania nie prowadzi do stałego wzrostu cen energii elektrycznej, a wręcz przeciwnie – pozwala na osiągnięcie stabilizacji cen na skutek działania mechanizmów rynkowych i ma znaczący wpływ na spadek skali ubóstwa energetycznego.

Zauważmy, że w Polsce obowiązujące regulacje krajowe uwzględniają już narzędzia służące ochronie przez państwo najuboższych odbiorców. Aktualnie funkcjonuje w naszym kraju dodatek energetyczny, który otrzymują osoby potrzebujące środków na opłacenie rachunków za energię. W ocenie PKEE warto więc zastanowić się nad kwestią stosunkowo niewielkiej nowelizacji, tak aby przepisy te lepiej odpowiadały aktualnym celom polityki socjalnej w zakresie zapewnienia dostępu do ogrzewania i energii elektrycznej wszystkim obywatelom. Uwolnienie taryf mogłoby więc dokonać się wraz ze wprowadzeniem w naszym kraju jeszcze bardziej realnych i ukierunkowanych środków pomocowych, przeznaczonych dla odbiorców najuboższych i najbardziej narażonych na ubóstwo energetyczne" - przekonuje.

W jej ocenie na problem ubóstwa energetycznego należy patrzeć z perspektywy wszystkich nośników energii. "Analizy wskazują jednoznacznie, że brak działań w zakresie zniesienia obowiązującego w Polsce od wielu lat modelu taryfowania, już w 2022 roku przyczyni się do pogłębienia problemu ubóstwa energetycznego, m.in. ze względu na rosnące równolegle ceny gazu, węgla i ogrzewania. Taryfowanie ogranicza również konkurencyjności ofert na rynku energii. Wszystko wskazuje na to, że dalsze utrzymywanie taryfowania pomimo dynamicznych zmian zachodzących w sektorze energii wpłynie na degradację rynku sprzedaży energii elektrycznej w Polsce poprzez m.in. spadek atrakcyjności ofert sprzedażowych, zmniejszenie liczby klientów zmieniających sprzedawcę oraz brak bodźców do poprawy efektywności energetycznej. Z kolei stosowanie cen sprzedaży energii poniżej kosztów jej wytworzenia narazi na straty finansowe wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne w Polsce, zmuszając je do wspierania finansowo działalności obrotowej, co ograniczy nakłady inwestycyjne firm energetycznych, ich wydatki na modernizację, rozwój oraz na utrzymanie infrastruktury, a to mogłoby w konsekwencji zagrozić stabilności dostaw energii elektrycznej dla odbiorców końcowych" - czytamy.

Zdaniem Komitetu pełna liberalizacja rynku energii elektrycznej poprzez ustawowe zwolnienie wszystkich przedsiębiorstw obrotu z obowiązku zatwierdzania taryf dla wszystkich odbiorców przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności na rynku, uelastycznienia ofert, czy też stworzy szansę na pojawienie się nowych sprzedawców. "Zwolnienie z taryfowania pozwala też na stopniowe przygotowanie odbiorców do przyszłych zmian na rynku energii (np. umożliwienia korzystania z taryf dynamicznych) oraz podejmowanie właściwych decyzji inwestycyjnych i zakupowych w oparciu o sygnały cenowe płynące ze sprawnie działającego rynku. Wspomniana zmiana mogłaby też wpłynąć na wzrost zainteresowania produkcją energii w mikroinstalacjach oraz zwiększenie liczby prosumentów" - ocenia.

PKEE przypomina, że z końcem 2023 roku dojdzie do zwolnienia z taryfowania cen gazu w segmencie gospodarstw domowych. "Termin ten wynika z postępowania, jakie toczyło się przed TSUE. Warto, aby w przypadku uwolnienia cen energii elektrycznej Polska jak najszybciej wdrożyła rozwiązania zgodne z unijną Dyrektywą (której termin transpozycji już minął), jednocześnie dokonując tej zmiany w sposób w pełni kontrolowany na poziomie krajowym, z uwzględnieniem krajowej specyfiki i z zagwarantowaniem odpowiednich narzędzi, które pomogą ochronić najuboższych i najbardziej wrażliwych odbiorców energii" - dodano.

Polski Komitet Energii Elektrycznej to stowarzyszenie sektora elektroenergetycznego. Członkami są zarówno największe polskie firmy energetyczne, jak i wiodące organizacje działające w branży. Wśród nich PGE, Tauron, Enea i Energa. Powstał w 1997 r. od 2014 r. posiada swe biuro w Brukseli. (PAP)


 

POLECANE
Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych tylko u nas
Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych

Mija 41 lat od śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona Solidarności. Choć w procesie toruńskim w 1985 r. zapadły wyroki wobec funkcjonariuszy SB, wątpliwości wokół rzeczywistych inspiratorów zbrodni nie milkną do dziś. Prokurator Andrzej Witkowski i świadkowie tamtych wydarzeń wskazują, że ława oskarżonych mogła być „za krótka”, a odpowiedzialność sięgać najwyższych władz PRL.

Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową z ostatniej chwili
Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową

Parlament Chorwacji przegłosował w piątek nowelizację ustawy o obronności, przywracając tym samym obowiązkową służbę wojskową – przekazały lokalne media. Obowiązek obejmie mężczyzn po ukończeniu 18. roku życia.

Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie z ostatniej chwili
Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie

Były głównodowodzący sił zbrojnych Litwy Jonas Vytautas Zukas ujawnił, że była niemiecka kanclerz Angela Merkel miała naciskać w 2014 roku na władze w Kijowie, by ukraińska armia nie broniła gmachu parlamentu na Krymie. O sprawie szerzej pisze w piątek „Die Welt”.

Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego

Zarząd Województwa Podlaskiego podczas piątkowego posiedzenia zdecydował o zmianach w budżecie dotyczących m.in. zwiększenia wsparcia finansowego dla placówek ochrony zdrowia.

Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło

Nic nie napawa duszy mej tak dziką rozkoszą, jak chłosta, którą niemieckie media niemalże codziennie urządzają kanclerzowi Friedrichowi Merzowi! Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy skrycie posądzają mnie o to, iż podczas komentowania sytuacji za naszą zachodnią granicą targają mą osobą najniższe instynkty, z małpią złośliwością na czele.

Wariat albo ruski agent. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego z ostatniej chwili
"Wariat albo ruski agent". Tusk znów uderza w Kaczyńskiego

Premier Donald Tusk po raz kolejny uderzył w szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent" – napisał w mediach społecznościowych.

Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii z ostatniej chwili
Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii

Konwencja Nowoczesnej podjęła w piątek decyzję o rozwiązaniu partii - poinformował dziennikarzy dotychczasowy przewodniczący ugrupowania, rzecznik rządu Adam Szłapka. Decyzja zapadła zdecydowaną większością głosów; większość członków Nowoczesnej zamierza też wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego wspólnie z PO i Inicjatywą Polską.

Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie z ostatniej chwili
Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie

"Są granice, które są nieprzekraczalne, nawet dla TVP Info w likwidacji. Kieruję zawiadomienie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo w państwie prawnym powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" – poinformował w piątek poseł PiS Mariusz Gosek.

Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec z ostatniej chwili
Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec

Rzecznik Pentagonu Sean Parnell poinformował w piątek o wysłaniu lotniskowcowej grupy uderzeniowej Geralda R. Forda do wsparcia walki przeciwko kartelom narkotykowym. Do decyzji dochodzi po zapowiedzi operacji przeciwko gangom na lądzie.

Rokita o aferze wokół córki Tuska: Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują z ostatniej chwili
Rokita o "aferze" wokół córki Tuska: "Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują"

– Jak dzwonisz do szefa mafii pruszkowskiej czy jakiejś innej, to nie dziw się, że cię podsłuchują wtedy, to naturalne zupełnie – powiedział były prominentny polityk PO Jan Maria Rokita, komentując w ten sposób "aferę" związaną z rzekomym inwigilowaniem córki premiera Donalda Tuska.

REKLAMA

PKEE: Polska nie uniknie uwolnienia cen energii elektrycznej

Analizy Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej wskazują, że Polska nie uniknie uwolnienia taryf energii elektrycznej. W opinii organizacji, by ochronić mniej zamożnych odbiorców przed ubóstwem energetycznym, trzeba wprowadzić dla nich dodatek energetyczny.
 PKEE: Polska nie uniknie uwolnienia cen energii elektrycznej
/ pixabay.com

"Z analiz PKEE wynika, że możliwe jest przeprowadzenie procesu uwolnienia od taryfowania energii dla gospodarstw domowych w sposób, który nie doprowadzi do nieuzasadnionych podwyżek cen prądu dla tej grupy odbiorców końcowych energii elektrycznej" - przekazał PKEE w piątek.

Organizacja zwróciła uwagę, że wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla (wynikający z zaostrzającej się polityki klimatycznej Unii Europejskiej) powoduje wzrost kosztów wytwarzania energii elektrycznej, a co za tym idzie – wzrost rachunków za energię w państwach członkowskich UE, w tym – w Polsce. Równolegle, ze względu na rosnące ceny gazu i węgla, rosną koszty ogrzewania, co łącznie może nieść za sobą wzrost skali ubóstwa energetycznego. "Biorąc pod uwagę nowe deklaracje i plany Komisji Europejskiej w zakresie legislacji, należy spodziewać się dalszego wzrostu cen energii w UE. Analizy dowodzą, że uwolnienie taryf, powiązane z odpowiednimi narzędziami polityki socjalnej (np. dodatkiem energetycznym) może przyczynić się do bardziej sprawiedliwego i stabilnego rozłożenia kosztów energii tak, aby realną pomoc uzyskiwały osoby najbardziej potrzebujące" - napisano w piątkowym oświadczeniu.

W ocenie PKEE obecny system taryf energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wspiera finansowo wszystkich odbiorców energii elektrycznej, bez względu na ich dochody, także tych najbogatszych. "Zmiana modelu taryfowania w Polsce poprzez zniesienie taryf dla gospodarstw domowych (tzw. grupa taryfowa G) powinna być powiązana z wprowadzeniem dodatku energetycznego dla najbardziej wrażliwych odbiorców energii, dla których pokrycie kosztów energii elektrycznej i ciepła stanowi wyzwanie i duży wysiłek finansowy. W ten sposób osoby najbardziej potrzebujące i najbardziej narażone na ubóstwo energetyczne otrzymałyby realną pomoc" - przekonuje organizacja.

W jej opinii taryfowanie ogranicza konkurencyjność ofert na rynku energii. "Im większa część odbiorców jest objęta regulowaniem cen energii, tym dla wszystkich spółek obrotu energią mniejsza jest możliwość przedstawienia atrakcyjnych ofert, konkurujących ze sobą cenowo. Niemal jednolite stawki dla odbiorców końcowych w regulowanych grupach taryfowych G1X, praktycznie eliminują zasadność zmiany sprzedawcy pomiędzy spółkami obrotu i hamują aktywność klientów w dobieraniu najlepszych dla siebie ofert" - czytamy w oświadczeniu

"Konieczność dokonania w Polsce zmiany sposobu ustalania taryf na energię elektryczną dla klientów indywidualnych jest nieunikniona" - napisano.

Zdaniem ogranizacji wynika to z obowiązującej już Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej. Termin transpozycji tej dyrektywy unijnej do prawa krajowego upłynął 31 grudnia 2020 r. "Polska jest jednym z ostatnich krajów w UE, w którym zdecydowana większość gospodarstw domowych korzysta z taryfowanych cen energii elektrycznej. O ile dokument nakazuje wszystkim państwom członkowskim Unii Europejskiej zapewnienie sprzedawcom energii swobody w ustalaniu cen energii elektrycznej i jedocześnie wyklucza możliwość interwencji publicznych w ustalanie cen energii, o tyle pozostawia możliwość wprowadzania przez państwo członkowskie narzędzi polityki socjalnej dla tych odbiorców, którzy są dotknięci ubóstwem energetycznym lub dla gospodarstw domowych zaliczających się do odbiorców wrażliwych. W ocenie PKEE dokonanie w Polsce zmiany modelu taryfowania, zgodnie z wymogami prawa UE, powinno odbyć się właśnie z użyciem instrumentu chroniącego odbiorców wrażliwych, tj. m.in. osób najuboższych, emerytów, rencistów, osób niepełnosprawnych" - napisano w stanowisku i zauważono, że zdecydowana większość państw UE wdrożyła już tę dyrektywę.

"Zakończenie taryfowania nie powinno mieć negatywnego wpływu na sytuację gospodarstw domowych i nie musi wiązać się ze wzrostem cen energii czy też wzrostem skali ubóstwa energetycznego, m.in. ze względu na już wysoki poziom konkurencji na polskim rynku. Potwierdzają to też przykłady innych państw europejskich, które odeszły od taryfowania, takich jak choćby: Bułgaria, Cypr, Portugalia, Rumunia, Łotwa czy Wielka Brytania" - przekonuje PKEE.

Organizacja zauważa, że wraz z rozwojem rynku energii, popularyzacją energetyki rozproszonej czy wdrażania inteligentnego opomiarowania – coraz więcej państw w Europie odchodzi od modelu taryfowania energii. W niektórych spośród tych państw ochrona odbiorcy wrażliwego odbywa się poprzez instrumenty alternatywne, takie jak np. dodatki i subsydia energetyczne oraz środki pomocy społecznej. Doświadczenia tych państw wskazują, że w dłuższej perspektywie odejście od taryfowania nie prowadzi do stałego wzrostu cen energii elektrycznej, a wręcz przeciwnie – pozwala na osiągnięcie stabilizacji cen na skutek działania mechanizmów rynkowych i ma znaczący wpływ na spadek skali ubóstwa energetycznego.

Zauważmy, że w Polsce obowiązujące regulacje krajowe uwzględniają już narzędzia służące ochronie przez państwo najuboższych odbiorców. Aktualnie funkcjonuje w naszym kraju dodatek energetyczny, który otrzymują osoby potrzebujące środków na opłacenie rachunków za energię. W ocenie PKEE warto więc zastanowić się nad kwestią stosunkowo niewielkiej nowelizacji, tak aby przepisy te lepiej odpowiadały aktualnym celom polityki socjalnej w zakresie zapewnienia dostępu do ogrzewania i energii elektrycznej wszystkim obywatelom. Uwolnienie taryf mogłoby więc dokonać się wraz ze wprowadzeniem w naszym kraju jeszcze bardziej realnych i ukierunkowanych środków pomocowych, przeznaczonych dla odbiorców najuboższych i najbardziej narażonych na ubóstwo energetyczne" - przekonuje.

W jej ocenie na problem ubóstwa energetycznego należy patrzeć z perspektywy wszystkich nośników energii. "Analizy wskazują jednoznacznie, że brak działań w zakresie zniesienia obowiązującego w Polsce od wielu lat modelu taryfowania, już w 2022 roku przyczyni się do pogłębienia problemu ubóstwa energetycznego, m.in. ze względu na rosnące równolegle ceny gazu, węgla i ogrzewania. Taryfowanie ogranicza również konkurencyjności ofert na rynku energii. Wszystko wskazuje na to, że dalsze utrzymywanie taryfowania pomimo dynamicznych zmian zachodzących w sektorze energii wpłynie na degradację rynku sprzedaży energii elektrycznej w Polsce poprzez m.in. spadek atrakcyjności ofert sprzedażowych, zmniejszenie liczby klientów zmieniających sprzedawcę oraz brak bodźców do poprawy efektywności energetycznej. Z kolei stosowanie cen sprzedaży energii poniżej kosztów jej wytworzenia narazi na straty finansowe wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne w Polsce, zmuszając je do wspierania finansowo działalności obrotowej, co ograniczy nakłady inwestycyjne firm energetycznych, ich wydatki na modernizację, rozwój oraz na utrzymanie infrastruktury, a to mogłoby w konsekwencji zagrozić stabilności dostaw energii elektrycznej dla odbiorców końcowych" - czytamy.

Zdaniem Komitetu pełna liberalizacja rynku energii elektrycznej poprzez ustawowe zwolnienie wszystkich przedsiębiorstw obrotu z obowiązku zatwierdzania taryf dla wszystkich odbiorców przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności na rynku, uelastycznienia ofert, czy też stworzy szansę na pojawienie się nowych sprzedawców. "Zwolnienie z taryfowania pozwala też na stopniowe przygotowanie odbiorców do przyszłych zmian na rynku energii (np. umożliwienia korzystania z taryf dynamicznych) oraz podejmowanie właściwych decyzji inwestycyjnych i zakupowych w oparciu o sygnały cenowe płynące ze sprawnie działającego rynku. Wspomniana zmiana mogłaby też wpłynąć na wzrost zainteresowania produkcją energii w mikroinstalacjach oraz zwiększenie liczby prosumentów" - ocenia.

PKEE przypomina, że z końcem 2023 roku dojdzie do zwolnienia z taryfowania cen gazu w segmencie gospodarstw domowych. "Termin ten wynika z postępowania, jakie toczyło się przed TSUE. Warto, aby w przypadku uwolnienia cen energii elektrycznej Polska jak najszybciej wdrożyła rozwiązania zgodne z unijną Dyrektywą (której termin transpozycji już minął), jednocześnie dokonując tej zmiany w sposób w pełni kontrolowany na poziomie krajowym, z uwzględnieniem krajowej specyfiki i z zagwarantowaniem odpowiednich narzędzi, które pomogą ochronić najuboższych i najbardziej wrażliwych odbiorców energii" - dodano.

Polski Komitet Energii Elektrycznej to stowarzyszenie sektora elektroenergetycznego. Członkami są zarówno największe polskie firmy energetyczne, jak i wiodące organizacje działające w branży. Wśród nich PGE, Tauron, Enea i Energa. Powstał w 1997 r. od 2014 r. posiada swe biuro w Brukseli. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe