Z. Kuźmiuk: Kierujący pracami RE premier Słowenii jednoznacznie o migracji. A polska opozycja swoje

Kierujący w tym półroczu pracami Rady Europejskiej premier Słowenii Janez Jansa, zamieścił w mediach społecznościowych jednoznaczny wpis, dotyczących kolejnej fali imigracyjnej kierującej się do Unii Europejskiej.
 Z. Kuźmiuk: Kierujący pracami RE premier Słowenii jednoznacznie o migracji. A polska opozycja swoje
/ PAP/Artur Reszko

Napisał:

UE nie utworzy żadnych europejskich korytarzy migracyjnych z Afganistanu. Nie pozwolimy na powtórzenie strategicznego błędu z 2015 roku. Musimy pomagać tylko tym osobom, które pomogły nam podczas operacji NATO oraz krajom strzegącym zewnętrznej granicy UE, aby w pełni ją chronić.

 

I dodał, zamieszczając obok swojego wpisu zdjęcie przestawiające uzbrojone afgańskie kobiety:

Jeżeli kobiety mogą organizować się i walczyć z talibami w niektórych częściach Afganistanu, to mężczyźni też powinni. Nie jest obowiązkiem UE i Słowenii pomagać wszystkim uciekającym mieszkańcom planety, który powinni walczyć o swoją ojczyzną.

 

Ale to nie tylko głos premiera Słowenii, kierującego pracami RE, także przywódcy wielu krajów członkowskich wypowiadają się w tych dniach w podobny sposób; ewakuacja Afgańczyków - współpracowników kontyngentów wojskowych i misji dyplomatycznych - tak i zdecydowany sprzeciw wobec kolejnej fali imigrantów z tego kraju.

Głosy z Francji i Niemiec
Kilka dni temu prezydent Francji Emmanuel Macron, stwierdził, że „Francja musi się chronić przed poważnym napływem nielegalnej imigracji”, choć do niedawna , ten kraj sprzyjał imigrantom podążającym z Południa.

Także kanclerz Angela Merkel i liderzy partii mających największe poparcie społeczne w toczonej w tym kraju parlamentarnej kampanii wyborczej (wybory 26 września), wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec spodziewanej kolejnej fali imigracyjnej.

Zapewne jest to spowodowane także wynikami sondaży opublikowanych ostatnio przez niemieckie media, z których wynika, że aż 2/3 Niemców (63 proc.) martwi się ,że może powtórzyć się sytuacja z 2015 roku.

W podobnym duchu wypowiadają się premierzy Austrii, Portugalii, a nawet Szwecji, gdzie do niedawna lewicowy rząd, był gotowy przyjmować tysiące imigrantów, szturmujących granice UE na Południu Europy.

Także instytucje unijne zabierają zdecydowany glos w tej sprawie , po zdalnym posiedzeniu ministrów spraw wewnętrznych wszystkich krajów UE, które odbyło się 18 sierpnia, prezydencja słoweńska wydała komunikat dotyczący sytuacji na granicach Polski ,Litwy i Łotwy z Białorusią.

Podkreśla się w nim, że „prezydencja i państwa członkowskie wyrażają solidarność z państwami członkowskimi dotkniętymi obecną sytuacją, w szczególności z Łotwą , Litwą i Polską, oraz doceniają ich wysiłki na rzecz zarządzania nielegalnym napływem imigrantów i ochrony zewnętrznych granic UE”.

I dalej „UE i jej państwa członkowskie pozostają zdecydowane do podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu skutecznej ochrony wszystkich zewnętrznych granic UE poprzez przeciwdziałanie agresji Białorusi, zwalczanie nielegalnych przekroczeń i wzmacnianie zdolności państw członkowskich do ochrony granic”.

Kluczowy komunikat KE
Z kolei wczoraj KE wydała komunikat w którym napisano miedzy innymi „nie możemy zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwolenia na nielegalną migrację do UE przez państwa trzecie.

I dalej „ściśle współpracujemy z  władzami Polski, aby wspierać je w skutecznym zarządzaniu granicami na granicy zewnętrznej UE”.

Polski rząd realizuje więc politykę imigracyjną zgodnie z naszym narodowym interesem ale także w zgodzie z obecną polityką unijną, natomiast opozycja w naszym kraju, a szczególnie politycy Platformy i Lewicy, zachowują się tak jakby uczestniczyli w prowokacjach urządzanych przez służby Łukaszenki.

Łukaszenka od wielu tygodni przy pomocy imigrantów sprowadzonych przez jego służby z Iraku, prowadzi wojnę hybrydową z UE, chcąc w zamian za jej zaniechanie, uzyskać zwieszenie unijnych sankcji na dwa główne eksportowe sektory swojej gospodarki: naftowy i nawozowy.

I zapewne jego służby są zadowolone, że po polskiej stronie, ku swojemu zaskoczeniu, znalazły aż tylu „wspólników”, którzy w ramach walki z nielubianym rządem, uczestniczą z ochotą w prowokacjach Łukaszenki.


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Kierujący pracami RE premier Słowenii jednoznacznie o migracji. A polska opozycja swoje

Kierujący w tym półroczu pracami Rady Europejskiej premier Słowenii Janez Jansa, zamieścił w mediach społecznościowych jednoznaczny wpis, dotyczących kolejnej fali imigracyjnej kierującej się do Unii Europejskiej.
 Z. Kuźmiuk: Kierujący pracami RE premier Słowenii jednoznacznie o migracji. A polska opozycja swoje
/ PAP/Artur Reszko

Napisał:

UE nie utworzy żadnych europejskich korytarzy migracyjnych z Afganistanu. Nie pozwolimy na powtórzenie strategicznego błędu z 2015 roku. Musimy pomagać tylko tym osobom, które pomogły nam podczas operacji NATO oraz krajom strzegącym zewnętrznej granicy UE, aby w pełni ją chronić.

 

I dodał, zamieszczając obok swojego wpisu zdjęcie przestawiające uzbrojone afgańskie kobiety:

Jeżeli kobiety mogą organizować się i walczyć z talibami w niektórych częściach Afganistanu, to mężczyźni też powinni. Nie jest obowiązkiem UE i Słowenii pomagać wszystkim uciekającym mieszkańcom planety, który powinni walczyć o swoją ojczyzną.

 

Ale to nie tylko głos premiera Słowenii, kierującego pracami RE, także przywódcy wielu krajów członkowskich wypowiadają się w tych dniach w podobny sposób; ewakuacja Afgańczyków - współpracowników kontyngentów wojskowych i misji dyplomatycznych - tak i zdecydowany sprzeciw wobec kolejnej fali imigrantów z tego kraju.

Głosy z Francji i Niemiec
Kilka dni temu prezydent Francji Emmanuel Macron, stwierdził, że „Francja musi się chronić przed poważnym napływem nielegalnej imigracji”, choć do niedawna , ten kraj sprzyjał imigrantom podążającym z Południa.

Także kanclerz Angela Merkel i liderzy partii mających największe poparcie społeczne w toczonej w tym kraju parlamentarnej kampanii wyborczej (wybory 26 września), wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec spodziewanej kolejnej fali imigracyjnej.

Zapewne jest to spowodowane także wynikami sondaży opublikowanych ostatnio przez niemieckie media, z których wynika, że aż 2/3 Niemców (63 proc.) martwi się ,że może powtórzyć się sytuacja z 2015 roku.

W podobnym duchu wypowiadają się premierzy Austrii, Portugalii, a nawet Szwecji, gdzie do niedawna lewicowy rząd, był gotowy przyjmować tysiące imigrantów, szturmujących granice UE na Południu Europy.

Także instytucje unijne zabierają zdecydowany glos w tej sprawie , po zdalnym posiedzeniu ministrów spraw wewnętrznych wszystkich krajów UE, które odbyło się 18 sierpnia, prezydencja słoweńska wydała komunikat dotyczący sytuacji na granicach Polski ,Litwy i Łotwy z Białorusią.

Podkreśla się w nim, że „prezydencja i państwa członkowskie wyrażają solidarność z państwami członkowskimi dotkniętymi obecną sytuacją, w szczególności z Łotwą , Litwą i Polską, oraz doceniają ich wysiłki na rzecz zarządzania nielegalnym napływem imigrantów i ochrony zewnętrznych granic UE”.

I dalej „UE i jej państwa członkowskie pozostają zdecydowane do podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu skutecznej ochrony wszystkich zewnętrznych granic UE poprzez przeciwdziałanie agresji Białorusi, zwalczanie nielegalnych przekroczeń i wzmacnianie zdolności państw członkowskich do ochrony granic”.

Kluczowy komunikat KE
Z kolei wczoraj KE wydała komunikat w którym napisano miedzy innymi „nie możemy zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwolenia na nielegalną migrację do UE przez państwa trzecie.

I dalej „ściśle współpracujemy z  władzami Polski, aby wspierać je w skutecznym zarządzaniu granicami na granicy zewnętrznej UE”.

Polski rząd realizuje więc politykę imigracyjną zgodnie z naszym narodowym interesem ale także w zgodzie z obecną polityką unijną, natomiast opozycja w naszym kraju, a szczególnie politycy Platformy i Lewicy, zachowują się tak jakby uczestniczyli w prowokacjach urządzanych przez służby Łukaszenki.

Łukaszenka od wielu tygodni przy pomocy imigrantów sprowadzonych przez jego służby z Iraku, prowadzi wojnę hybrydową z UE, chcąc w zamian za jej zaniechanie, uzyskać zwieszenie unijnych sankcji na dwa główne eksportowe sektory swojej gospodarki: naftowy i nawozowy.

I zapewne jego służby są zadowolone, że po polskiej stronie, ku swojemu zaskoczeniu, znalazły aż tylu „wspólników”, którzy w ramach walki z nielubianym rządem, uczestniczą z ochotą w prowokacjach Łukaszenki.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe