Sawicki mocno o działaniach polityków opozycji. "Kangur torbacz z bananami chce przekroczyć..."

Politycy opozycji od wielu dni pojawiają się na granicy białorusko-polskiej, próbując interweniować ws. grupy osób, które nielegalnie próbują dostać się do Polski. Sytuację skomentował poseł PSL Marek Sawicki.
Poseł Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej próbował ominąć kordon policji i Straży Granicznej na granicy białorusko-polskiej.
Poseł Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej próbował ominąć kordon policji i Straży Granicznej na granicy białorusko-polskiej. / TVP Info/zrzut ekranu

Jak tłumaczył na antenie Polsat News Sawicki, napięta sytuacja na granicy z Białorusią powinna być tematem dla Rady Bezpieczeństwa Narodowego. 

– Oczekujemy od wielu tygodni, czy to zwołania RBN czy nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu czy chociażby komisji spraw zagranicznych lub wewnętrznych, żeby rząd przedstawił opozycji jaka jest rzeczywista sytuacja – mówił polityk.

– Bo z jednej strony słyszę zapowiedzi i informacje o wielkiej wojnie hybrydowej, jaką Polsce wypowiedziała Rosja i Białoruś, a z drugiej strony nie widzę w tej wojnie i informacji od ministra spraw zagranicznych, od wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo – komentował Sawicki.

– Prezydent dopiero na Ukrainie wypowiedział się w tej sprawie bardzo krótko, więc oczekiwałbym, żeby rząd poważnie traktował Polaków i także opozycję. Jeśli chce, żebyśmy uczestniczyli w rozwiązywaniu tego problemu w sposób konstruktywny i aktywny, to jesteśmy do tego gotowi, tylko musimy wiedzieć co jest – dodał poseł.

Sterczewski jako "kangur torbacz z bananami"?

Sawicki odniósł się jednocześnie do działań niektórych polityków opozycji, którzy jeżdżą w okolice miejscowości Usnarz Górny i podejmują różnego rodzaju interwencje. Dwa dni temu do mediów wyciekło nagranie na którym widać jak poseł KO Franciszek Sterczewski, próbuje przebić się przez kordon policji i Straży Granicznej i dostać na białoruską stronę granicy.

– Na pewno nie trzeba robić happeningów typu kangur torbacz z bananami chce przekroczyć kordon polskiej policji – stwierdził poseł PSL.

– Powiem szczerze, mieszkam 60 km od granicy z Białorusią i jakoś mnie na tego typu odruchy nie jest stać, bo nie jestem politykiem i osobą, która dezorganizuje pracę naszych służb. Tam są Straż Graniczna, tam widziałem wojsko, teraz jest policja, więc nie ma żadnej potrzeby, żeby politycy indywidualnie robili tam sobie happeningi – podkreślił polityk.

 


 

POLECANE
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

REKLAMA

Sawicki mocno o działaniach polityków opozycji. "Kangur torbacz z bananami chce przekroczyć..."

Politycy opozycji od wielu dni pojawiają się na granicy białorusko-polskiej, próbując interweniować ws. grupy osób, które nielegalnie próbują dostać się do Polski. Sytuację skomentował poseł PSL Marek Sawicki.
Poseł Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej próbował ominąć kordon policji i Straży Granicznej na granicy białorusko-polskiej.
Poseł Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej próbował ominąć kordon policji i Straży Granicznej na granicy białorusko-polskiej. / TVP Info/zrzut ekranu

Jak tłumaczył na antenie Polsat News Sawicki, napięta sytuacja na granicy z Białorusią powinna być tematem dla Rady Bezpieczeństwa Narodowego. 

– Oczekujemy od wielu tygodni, czy to zwołania RBN czy nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu czy chociażby komisji spraw zagranicznych lub wewnętrznych, żeby rząd przedstawił opozycji jaka jest rzeczywista sytuacja – mówił polityk.

– Bo z jednej strony słyszę zapowiedzi i informacje o wielkiej wojnie hybrydowej, jaką Polsce wypowiedziała Rosja i Białoruś, a z drugiej strony nie widzę w tej wojnie i informacji od ministra spraw zagranicznych, od wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo – komentował Sawicki.

– Prezydent dopiero na Ukrainie wypowiedział się w tej sprawie bardzo krótko, więc oczekiwałbym, żeby rząd poważnie traktował Polaków i także opozycję. Jeśli chce, żebyśmy uczestniczyli w rozwiązywaniu tego problemu w sposób konstruktywny i aktywny, to jesteśmy do tego gotowi, tylko musimy wiedzieć co jest – dodał poseł.

Sterczewski jako "kangur torbacz z bananami"?

Sawicki odniósł się jednocześnie do działań niektórych polityków opozycji, którzy jeżdżą w okolice miejscowości Usnarz Górny i podejmują różnego rodzaju interwencje. Dwa dni temu do mediów wyciekło nagranie na którym widać jak poseł KO Franciszek Sterczewski, próbuje przebić się przez kordon policji i Straży Granicznej i dostać na białoruską stronę granicy.

– Na pewno nie trzeba robić happeningów typu kangur torbacz z bananami chce przekroczyć kordon polskiej policji – stwierdził poseł PSL.

– Powiem szczerze, mieszkam 60 km od granicy z Białorusią i jakoś mnie na tego typu odruchy nie jest stać, bo nie jestem politykiem i osobą, która dezorganizuje pracę naszych służb. Tam są Straż Graniczna, tam widziałem wojsko, teraz jest policja, więc nie ma żadnej potrzeby, żeby politycy indywidualnie robili tam sobie happeningi – podkreślił polityk.

 



 

Polecane