[Nowy sondaż] Platforma nawet razem z Hołownią nie dają rady rządzącym

PiS wraz ze swym obecnym koalicjantem, Solidarną Polską cieszy się poparciem 34 proc. badanych, Koalicja Obywatelska - 18 proc., a Polska 2050 Szymona Hołowni - 11 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Po 5 proc. ankietowanych deklaruje głosowanie na Konfederację i Lewicę.
 [Nowy sondaż] Platforma nawet razem z Hołownią nie dają rady rządzącym
/ Pixabay.com

Według CBOS, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w sierpniu, chciałoby w nich wziąć udział trzy czwarte uprawnionych do głosowania (75 proc.) – tyle samo, ile w lipcu i o 1 pkt proc. więcej niż w czerwcu. Kolejne 12 proc. respondentów, nieznacznie (o 1 pkt proc.) mniej niż w poprzednim miesiącu, waha się, czy wziąć udział w wyborach do Sejmu i Senatu. Zbliżony odsetek (13 proc., o 1 pkt proc. więcej niż w lipcu) z góry odrzuca udział w tym głosowaniu, gdyby odbywało się ono już teraz.

CBOS podkreśla, że mimo zmian w strukturze partyjnej rządzącej koalicji, Prawo i Sprawiedliwość wraz ze swoim obecnym koalicjantem (Solidarną Polską) nadal pozostaje ugrupowaniem mającym zdecydowanie najwięcej zwolenników. Na PiS wraz z SP chce głosować nieco ponad jedna trzecia osób zapowiadających swój pewny udział w wyborach (34 proc.). W porównaniu z lipcem rządząca koalicja minimalnie straciła na poparciu (spadek o 2 pkt proc.).

Na drugim miejscu plasuje się Koalicja Obywatelska popierana przez niespełna jedną piątą zdeklarowanych uczestników wyborów (18 proc.). W porównaniu z pierwszym miesiącem wakacji KO minimalnie zyskała zwolenników (wzrost o 2 pkt proc.). Sierpniowy wynik tej formacji jest - według CBOS - najlepszy w tym roku.

Na trzecim miejscu znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni, którą popiera co dziewiąty zdeklarowany wyborca (11 proc.). Ugrupowanie Szymona Hołowni odnotowało w sierpniu spadek liczby zwolenników (o 2 pkt proc.) – to z kolei, jak zaznacza CBOS, najniższy wynik tej partii od października 2020 r., a więc niemal od momentu powstania.

Na granicy wyborczego progu znalazły się Konfederacja oraz Lewica, każda popierana przez 5 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów. Oba ugrupowania mają tyle samo sympatyków, ile w ubiegłym miesiącu.

Gdyby wybory odbywały się w sierpniu, do parlamentu nie udałoby się wprowadzić swoich przedstawicieli PSL-Koalicji Polskiej mającej, tak jak w lipcu, 3 proc. zwolenników.

Podobnie jak w ubiegłym miesiącu, blisko co piąty Polak deklarujący chęć wzięcia udziału w wyborach do parlamentu nie jest zdecydowany, na kogo miałby zagłosować (18 proc.).

5 proc. wyborców (o 2 pkt proc. więcej niż w lipcu) z jakichś względów nie chciało ujawnić swoich opinii. W sumie zatem - jak zauważa CBOS - preferencje prawie jednej czwartej potencjalnych uczestników wyborów pozostają nieznane. W stosunku do lipca wszystkie odnotowane w tym miesiącu zmiany są nieistotne statystycznie.

Badanie CBOS pt. "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.

We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano od 16 do 26 sierpnia 2021 r. na próbie liczącej 1167 osób (w tym: 62,4 proc. metodą CAPI, 23,5 proc. – CATI i 14,1 proc. – CAWI).

CBOS realizuje badania statutowe w ramach opisanej wyżej procedury od maja 2020 roku, w każdym przypadku podając proporcję wywiadów bezpośrednich, telefonicznych i internetowych. (PAP)

mkr/ godl/


 

POLECANE
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne - zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery?. Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie

Szef GIS dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed rosnącą liczbą zachorowań na grypę i wirus RSV w Polsce. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały wzrostu infekcji, a chłodna aura sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu

Zimowe warunki to nie tylko śliska jezdnia i ograniczona widoczność. Kierowcy mają w tym czasie dodatkowe obowiązki, a ich zlekceważenie może skończyć się naprawdę wysokim mandatem. Policja przypomina, że zimą nieodpowiednio przygotowany do jazdy samochód to realne zagrożenie i groźba poważnych konsekwencji finansowych.

Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka tylko u nas
Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka

Relacje między Polską a Niemcami ponownie stają się tematem politycznych napięć. W obliczu zbliżających się konsultacji międzyrządowych Donald Tusk szuka sposobu na odbudowanie wpływu w Berlinie, podczas gdy kanclerz Friedrich Merz konsekwentnie realizuje twardą linię migracyjną. W centrum uwagi znalazła się sprawa trójki Somalijczyków odesłanych z Niemiec do Polski, która wywołała reakcję sądu w Berlinie i otworzyła nowy rozdział w sporze o pushbacki oraz odpowiedzialność za procedury azylowe w UE.

REKLAMA

[Nowy sondaż] Platforma nawet razem z Hołownią nie dają rady rządzącym

PiS wraz ze swym obecnym koalicjantem, Solidarną Polską cieszy się poparciem 34 proc. badanych, Koalicja Obywatelska - 18 proc., a Polska 2050 Szymona Hołowni - 11 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Po 5 proc. ankietowanych deklaruje głosowanie na Konfederację i Lewicę.
 [Nowy sondaż] Platforma nawet razem z Hołownią nie dają rady rządzącym
/ Pixabay.com

Według CBOS, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w sierpniu, chciałoby w nich wziąć udział trzy czwarte uprawnionych do głosowania (75 proc.) – tyle samo, ile w lipcu i o 1 pkt proc. więcej niż w czerwcu. Kolejne 12 proc. respondentów, nieznacznie (o 1 pkt proc.) mniej niż w poprzednim miesiącu, waha się, czy wziąć udział w wyborach do Sejmu i Senatu. Zbliżony odsetek (13 proc., o 1 pkt proc. więcej niż w lipcu) z góry odrzuca udział w tym głosowaniu, gdyby odbywało się ono już teraz.

CBOS podkreśla, że mimo zmian w strukturze partyjnej rządzącej koalicji, Prawo i Sprawiedliwość wraz ze swoim obecnym koalicjantem (Solidarną Polską) nadal pozostaje ugrupowaniem mającym zdecydowanie najwięcej zwolenników. Na PiS wraz z SP chce głosować nieco ponad jedna trzecia osób zapowiadających swój pewny udział w wyborach (34 proc.). W porównaniu z lipcem rządząca koalicja minimalnie straciła na poparciu (spadek o 2 pkt proc.).

Na drugim miejscu plasuje się Koalicja Obywatelska popierana przez niespełna jedną piątą zdeklarowanych uczestników wyborów (18 proc.). W porównaniu z pierwszym miesiącem wakacji KO minimalnie zyskała zwolenników (wzrost o 2 pkt proc.). Sierpniowy wynik tej formacji jest - według CBOS - najlepszy w tym roku.

Na trzecim miejscu znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni, którą popiera co dziewiąty zdeklarowany wyborca (11 proc.). Ugrupowanie Szymona Hołowni odnotowało w sierpniu spadek liczby zwolenników (o 2 pkt proc.) – to z kolei, jak zaznacza CBOS, najniższy wynik tej partii od października 2020 r., a więc niemal od momentu powstania.

Na granicy wyborczego progu znalazły się Konfederacja oraz Lewica, każda popierana przez 5 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów. Oba ugrupowania mają tyle samo sympatyków, ile w ubiegłym miesiącu.

Gdyby wybory odbywały się w sierpniu, do parlamentu nie udałoby się wprowadzić swoich przedstawicieli PSL-Koalicji Polskiej mającej, tak jak w lipcu, 3 proc. zwolenników.

Podobnie jak w ubiegłym miesiącu, blisko co piąty Polak deklarujący chęć wzięcia udziału w wyborach do parlamentu nie jest zdecydowany, na kogo miałby zagłosować (18 proc.).

5 proc. wyborców (o 2 pkt proc. więcej niż w lipcu) z jakichś względów nie chciało ujawnić swoich opinii. W sumie zatem - jak zauważa CBOS - preferencje prawie jednej czwartej potencjalnych uczestników wyborów pozostają nieznane. W stosunku do lipca wszystkie odnotowane w tym miesiącu zmiany są nieistotne statystycznie.

Badanie CBOS pt. "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.

We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano od 16 do 26 sierpnia 2021 r. na próbie liczącej 1167 osób (w tym: 62,4 proc. metodą CAPI, 23,5 proc. – CATI i 14,1 proc. – CAWI).

CBOS realizuje badania statutowe w ramach opisanej wyżej procedury od maja 2020 roku, w każdym przypadku podając proporcję wywiadów bezpośrednich, telefonicznych i internetowych. (PAP)

mkr/ godl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe