„Ufam polskiemu rządowi”. Wiceszefowa KE zapytana o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią

Osoby koczujące na polsko-białoruskiej granicy to ofiary reżimu Aleksandra Łukaszenki, który zorganizował proceder szmuglowania ludzi za pieniądze – stwierdziła w rozmowie z dziennikarzami wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova.
 „Ufam polskiemu rządowi”. Wiceszefowa KE zapytana o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią
/ fot. Flickr / Rijksoverheid / Martijn Beekman


Premier Mateusz Morawiecki poinformował po posiedzeniu rządu, że Rada Ministrów we wtorek postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego.

Szef MSWiA poinformował, że pas ten obejmie 183 miejscowości - 115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim - bezpośrednio przylegające do granicy z Białorusią. – Świadomie podkreślam: miejscowości, a nie gmin. Nie chodzi tutaj po gminy, ale chodzi o wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy – wyjaśnił Kamiński.

– Będą tam obowiązywały restrykcje zgodnie z przepisami dotyczącymi wprowadzenia stanu wyjątkowego. Dziś uchwała trafi do pana prezydenta i w momencie, kiedy pan prezydent podpisze swoje rozporządzenie - jeśli uzna, że okoliczności wprowadzenia stanu wyjątkowego są racjonalne i zasadne - ten stan będzie wprowadzony w trybie natychmiastowym – powiedział. Minister zapowiedział, że wydane zostaną wtedy dodatkowe rozporządzenia, których projekty są już przygotowane.
 

Wiceszefowa KE komentuje


Do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej odniosła się we wtorek wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova. Podczas spotkania z dziennikarzami w Europejskim Centrum Solidarności, zapytana o sprawę wprowadzenia stanu wyjątkowego oznajmiła, że jest to „bezprecedensowa sytuacja”.

– Mam tego świadomość. Stanu wyjątkowego nie wprowadzono nawet podczas pandemii, więc rozumiem, że to pokazuje powagę kryzysu migracyjnego. Ludzie na granicy Polski i Białorusi są uwięzieni w tragicznej sytuacji, trzeba dbać o to, aby zapewnić tym ludziom wsparcie humanitarne, ale sytuacja jest bardzo skomplikowana, dlatego ufam polskiemu rządowi, że rozwiąże sytuację – podkreśliła Jourova.

Jak dodała, „Unia musi dbać o szczelność granic”, a osoby koczujące na polsko-białoruskiej granicy to „ofiary reżimu Aleksandra Łukaszenki, który zorganizował proceder szmuglowania ludzi za pieniądze”.

 

 


 

POLECANE
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć... w Ambasadzie RP z ostatniej chwili
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć... w Ambasadzie RP

– Jestem delikatnie zaniepokojony – powiedział prezydencki minister Marcin Przydacz w rozmowie z RMF FM, komentując fakt, iż do Kancelarii Prezydenta wciąż nie dotarł list Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na kolejne utrudnienia w ruchu. W środę rano pasażerowie doświadczyli porannego paraliżu komunikacyjnego na Moście Poniatowskiego, a w najbliższych dniach kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej będą musieli liczyć się z remontami na Ursynowie, Woli oraz przy pętli Metro Młociny.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Niemal 94 proc. Polaków ufa polskiemu wojsku – wynika z badania IBRiS dla PAP. Wysoki wynik zanotowało również NATO, które cieszy się zaufaniem trzech czwartych badanych. Rośnie za to nieufność do Unii Europejskiej.

86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę Wiadomości
86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę

86 lat temu, 17 września 1939 r., Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Pomimo skoncentrowania większości sił do walki z Wehrmachtem i rozkazu Naczelnego Wodza, by z agresorem nie walczyć, Wojsko Polskie stawiło zacięty opór.

„Izrael dopuścił się ludobójstwa” – stwierdza raport ONZ z ostatniej chwili
„Izrael dopuścił się ludobójstwa” – stwierdza raport ONZ

Niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza ONZ ds. Okupowanych Terytoriów Palestyńskich, w tym Wschodniej Jerozolimy i Izraela, opublikowała we wtorek raport, w którym orzekła, że działania Izraela w Strefie Gazy wyczerpują znamiona ludobójstwa. Izrael sprzeciwia się tym ustaleniom.

Ta komunikacja nie jest zdrowa. Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem Wiadomości
"Ta komunikacja nie jest zdrowa". Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem

"O dronie nad Belwederem dowiedziałem się z mediów społecznościowych" – powiedział Karol Nawrocki pytany o sposób komunikacji na linii Kancelaria Prezydenta – rząd.

Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję? tylko u nas
Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję?

Donald Trump po raz pierwszy – wreszcie - nazwał Rosję agresorem w wojnie przeciwko Ukrainie. Czy to – wreszcie – oznacza zaostrzenie polityki USA wobec Moskwy? Jak wiemy, do słów Trumpa nie ma się co za mocno przywiązywać.

Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało gorące
Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało

W czwartek obradowały komisje radnych Warszawy, na których odbyło się pierwsze czytanie dwóch projektów uchwał wprowadzających nocną prohibicję w stolicy. Radni zaopiniowali negatywnie oba projekty.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

REKLAMA

„Ufam polskiemu rządowi”. Wiceszefowa KE zapytana o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią

Osoby koczujące na polsko-białoruskiej granicy to ofiary reżimu Aleksandra Łukaszenki, który zorganizował proceder szmuglowania ludzi za pieniądze – stwierdziła w rozmowie z dziennikarzami wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova.
 „Ufam polskiemu rządowi”. Wiceszefowa KE zapytana o stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią
/ fot. Flickr / Rijksoverheid / Martijn Beekman


Premier Mateusz Morawiecki poinformował po posiedzeniu rządu, że Rada Ministrów we wtorek postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego.

Szef MSWiA poinformował, że pas ten obejmie 183 miejscowości - 115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim - bezpośrednio przylegające do granicy z Białorusią. – Świadomie podkreślam: miejscowości, a nie gmin. Nie chodzi tutaj po gminy, ale chodzi o wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy – wyjaśnił Kamiński.

– Będą tam obowiązywały restrykcje zgodnie z przepisami dotyczącymi wprowadzenia stanu wyjątkowego. Dziś uchwała trafi do pana prezydenta i w momencie, kiedy pan prezydent podpisze swoje rozporządzenie - jeśli uzna, że okoliczności wprowadzenia stanu wyjątkowego są racjonalne i zasadne - ten stan będzie wprowadzony w trybie natychmiastowym – powiedział. Minister zapowiedział, że wydane zostaną wtedy dodatkowe rozporządzenia, których projekty są już przygotowane.
 

Wiceszefowa KE komentuje


Do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej odniosła się we wtorek wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova. Podczas spotkania z dziennikarzami w Europejskim Centrum Solidarności, zapytana o sprawę wprowadzenia stanu wyjątkowego oznajmiła, że jest to „bezprecedensowa sytuacja”.

– Mam tego świadomość. Stanu wyjątkowego nie wprowadzono nawet podczas pandemii, więc rozumiem, że to pokazuje powagę kryzysu migracyjnego. Ludzie na granicy Polski i Białorusi są uwięzieni w tragicznej sytuacji, trzeba dbać o to, aby zapewnić tym ludziom wsparcie humanitarne, ale sytuacja jest bardzo skomplikowana, dlatego ufam polskiemu rządowi, że rozwiąże sytuację – podkreśliła Jourova.

Jak dodała, „Unia musi dbać o szczelność granic”, a osoby koczujące na polsko-białoruskiej granicy to „ofiary reżimu Aleksandra Łukaszenki, który zorganizował proceder szmuglowania ludzi za pieniądze”.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe