Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Nieoficjalnie: Andrzej Duda podjął decyzję

Jak informuje nieoficjalnie RMF FM, Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję ws. rozporządzenia rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na pograniczu polsko-białoruskim. Prezydent rozporządzenie ma podpisać jutro.
 Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Nieoficjalnie: Andrzej Duda podjął decyzję
/ grafika własna

Prezydent Andrzej Duda jutro podpisze rozporządzenie rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na pograniczu polsko-białoruskim. Od razu też prześle dokument do Sejmu. Stan wyjątkowy z powodu kryzysu migracyjnego ma obowiązywać w pasie przygranicznym

– informuje reporter RMF FM Mariusz Piekarski.

 

Szef MSWiA: Łukaszenka próbuje teraz otworzyć nowy szlak 

Po wtorkowym posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w 183 miejscowościach w woj. podlaskim i lubelskim przy granicy z Białorusią. Jak poinformował we wtorek po południu prezydent Andrzej Duda, uchwała Rady Ministrów jest w szczegółach analizowana, zaś decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w rejonie przygranicznym z Białorusią jest przez niego "poważnie rozważana".

Szef MSWiA zaznaczył we wtorek w TVP Info, że wyprowadzenie stanu wyjątkowego wiąże się m.in. z potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców przygranicznych miejscowości. "To się wiąże z prowokacyjną polityką reżimu białoruskiego, wywołania całkowicie sztucznego - z powodów politycznych - kryzysu migracyjnego na naszej granicy" - powiedział. Zwrócił też uwagę na to, że za kilka dni rozpoczną się duże manewry armii rosyjskiej i białoruskiej wzdłuż granicy. "Obawiamy się incydentów" - mówił.

Dodał, że Łukaszenka próbuje wywołać sztuczny kryzys migracyjny w Polsce, na Litwie, Łotwie oraz w całej Unii Europejskiej. "Mamy w pamięci to, co działo się w roku 2015. Łukaszenka próbuje teraz otworzyć nowy szlak wtargnięcia uchodźców do Unii Europejskiej" - mówił Kamiński.

Podkreślił, że rząd we wniosku skierowanym do prezydenta "precyzyjnie, niemalże chirurgicznie" określił, że chodzi wyłącznie do 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 miejscowości w województwie lubelskim, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie granicy białoruskiej.

"Chcemy wprowadzić tam przepisy związane z pełnym zabezpieczeniem granicy. Chociaż ustawa o stanie wyjątkowym mówi, że można wprowadzić stan nadzwyczajny na 90 dni, nie chcemy żeby to było nadmiernie dolegliwe dla naszych obywateli, wprowadzamy te przepisy na 30 dni" - powiedział Kamiński.

Dodał, że decyzja prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego formalnie jeszcze nie zapadła. "Spodziewamy się, że w najbliższych godzinach pan prezydent taką decyzję podejmie. W momencie, kiedy pan prezydent wyda rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, wówczas Rada Ministrów podejmuje kolejne rozporządzenie wprowadzające przepisy szczegółowo określające nakazy, zakazy" - powiedział Kamiński.

Szef MSWiA zaznaczył, że na terenie objętym stanem wyjątkowym nie będą mogły przebywać osoby, które nie są związane z tymi miejscowościami zawodowo lub życiowo. Jak mówił, dla mieszkańców tych terenów utrudnienia będą minimalnie dotkliwe: będzie to zakaz organizowania zgromadzeń i imprez masowych oraz obowiązek noszenia dowodu osobistego tak, by szybko można było sprawdzić tożsamość danej osoby. "W żaden sposób nie będziemy wprowadzali ograniczeń związanych z uprawą roli, czy wykonywaniem pracy zawodowej nawet przez osoby spoza tych miejscowości, które przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego tam pracowały" - wskazał szef MSWiA.

Kamiński podkreślił, że Polska musi zapewnić bezpieczeństwo granicy i mieszkańców terenów przygranicznych. Zaznaczył, że jeśli granica zostanie przełamana, będziemy mieli do czynienia nie z kilkudziesięcioma, ale z dziesiątkami tysięcy uchodźców.

"Zidentyfikowaliśmy, że w ostatnich tygodniach miało miejsce 46 lotów z Bagdadu do Mińska. Tymi samolotami dotarło na Białoruś ok. 10 tys. obywateli Iraku. W tej chwili w Iraku jest w miarę stabilna sytuacja polityczna. Ci ludzie chcą poprawić swoje warunki" - mówił Kamiński.

Dodał, że Polska obserwuje działania władz Białorusi. "Wiemy, że rozmawiają w Pakistanie, Iranie, Maroku, żeby uruchomić linie lotnicze. Wiemy, że zaczęli sprowadzać uchodźców z Libanu. (...) Musimy pokazać, że te działania Łukaszenki są nieskuteczne, nie prowadzą do celów, które on chce osiągnąć" – podkreślił minister.

Cudzoziemcy od ponad trzech tygodni koczują tuż przy granicy z Polską. Za koczowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze. Cudzoziemcy chcą się przedostać do Polski, czemu zapobiega Straż Graniczna, którą wspiera policja i wojsko. Mundurowi odgrodzili też obszar kilkuset metrów od granicy. Wolontariusze próbują się komunikować z cudzoziemcami za pomocą megafonu.

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.

Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Andrzej Duda zaprosił Donalda Tuska na spotkanie ws. Nuclear Sharing z ostatniej chwili
Andrzej Duda zaprosił Donalda Tuska na spotkanie ws. Nuclear Sharing

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że zaprosił premiera Donalda Tuska na spotkanie 1 maja przed południem w Pałacu Prezydenckim w sprawie programu Nuclear Sharing oraz omówienia kwestii zbliżającej się polskiej prezydencji w UE. Wyraził nadzieję, że będzie to dobre spotkanie.

Andrzej Duda:  W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń z ostatniej chwili
Andrzej Duda: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

– W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń; z zażenowaniem przyjąłem atak na politykę poprzedniego obozu rządowego – powiedział prezydent Andrzej Duda po czwartkowym wystąpieniu szefa MSZ Radosława Sikorskiego w Sejmie.

Nowoczesne wyrzutnie dla Polski. Podpisano umowę z ostatniej chwili
Nowoczesne wyrzutnie dla Polski. Podpisano umowę

Wiceszef MON Paweł Bejda poinformował w czwartek, że w Korei Południowej podpisano umowę wykonawczą na dostarczenie Polsce 72 modułów wyrzutni HOMAR-K oraz kilku tysięcy kierowanych pocisków rakietowych. Według koreańskiego koncernu Hanwha wartość umowy na wyrzutnie to 1,64 mld USD.

„Meghan będzie wściekła”. Burza w Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
„Meghan będzie wściekła”. Burza w Pałacu Buckingham

Media obiegły informacje dotyczące królowej Camilli. Arystokratka po tym, jak jej mąż król Karol III poważnie zachorował, przejęła wiele jego obowiązków. Okazuje się, że królowa wbiła ostatnio szpilkę księżnej Meghan. Co takiego się wydarzyło?

z ostatniej chwili
Co obejmuje ochrona prawa własności intelektualnej w Polsce?

Prawo własności intelektualnej obejmuje szeroki zakres praw i regulacji, które odnoszą się do działalności twórczej, zarówno w dziedzinie artystycznej, naukowej, jak i przemysłowej. W Polsce system ochrony własności intelektualnej opiera się na kilku kluczowych filarach, które obejmują m.in. prawa autorskie, prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz ochronę strategii przedsiębiorca. W niniejszym artykule przyjrzymy się każdemu z tych elementów, analizując ich znaczenie oraz sposób, w jaki są chronione przez polskie prawo.

Sikorski: „Polska jest gotowa współpracować z Rosją nieimperialną” z ostatniej chwili
Sikorski: „Polska jest gotowa współpracować z Rosją nieimperialną”

– Polska jest gotowa współpracować z Rosją nieimperialną, szanującą prawa innych narodów do samostanowienia, Rosją, którą uosabia zamordowany Aleksiej Nawalny i inni więźniowie sumienia – oświadczył w czwartek w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski.

Łukaszenka uderza w Polskę: „Widzieliście, jak oni bronią granicy” z ostatniej chwili
Łukaszenka uderza w Polskę: „Widzieliście, jak oni bronią granicy”

Podczas swojego wystąpienia przed Ogólnobiałoruskim Zgromadzeniem Ludowym Aleksandr Łukaszenka wygłosił szereg kontrowersyjnych oskarżeń pod adresem Polski. W swojej półtoragodzinnej przemowie skupił się głównie na atakowaniu państw Zachodu, a zwłaszcza Polski. To nie pierwszy raz, kiedy polityk w negatywnym tonie podsumował nasz kraj.

Kto pokieruje MSWiA po Kierwińskim? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Kto pokieruje MSWiA po Kierwińskim? Nieoficjalne doniesienia

Media spekulują, kto stanie na czele resortu spraw wewnętrznych i administracji. Dotychczas stojący na czele ministerstwa Marcin Kierwiński będzie kandydatem KO do Parlamentu Europejskiego z list obejmujących Mazowsze.

Zaginięcie polskiego żołnierza na Bałtyku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Zaginięcie polskiego żołnierza na Bałtyku. Nowe informacje

Od środy wojsko prowadzi poszukiwania żołnierza jednostki wojskowej GROM, który zaginął podczas ćwiczeń w Zatoce Gdańskiej. W akcję prowadzoną nad wodą i pod nią zaangażowane są śmigłowce, okręt i sonar – podał w czwartek rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych ppłk Mariusz Łapeta.

Wiceszef MSZ Rosji grozi Polsce: „Będzie jednym z priorytetowych celów” z ostatniej chwili
Wiceszef MSZ Rosji grozi Polsce: „Będzie jednym z priorytetowych celów”

– Jeżeli w Polsce zostanie rozmieszczona broń nuklearna NATO, to broń ta stanie się dla Rosji jednym z priorytetowych celów – powiedział rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow, cytowany w czwartek przez agencję Reutera za lokalnymi mediami.

REKLAMA

Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Nieoficjalnie: Andrzej Duda podjął decyzję

Jak informuje nieoficjalnie RMF FM, Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję ws. rozporządzenia rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na pograniczu polsko-białoruskim. Prezydent rozporządzenie ma podpisać jutro.
 Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Nieoficjalnie: Andrzej Duda podjął decyzję
/ grafika własna

Prezydent Andrzej Duda jutro podpisze rozporządzenie rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na pograniczu polsko-białoruskim. Od razu też prześle dokument do Sejmu. Stan wyjątkowy z powodu kryzysu migracyjnego ma obowiązywać w pasie przygranicznym

– informuje reporter RMF FM Mariusz Piekarski.

 

Szef MSWiA: Łukaszenka próbuje teraz otworzyć nowy szlak 

Po wtorkowym posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w 183 miejscowościach w woj. podlaskim i lubelskim przy granicy z Białorusią. Jak poinformował we wtorek po południu prezydent Andrzej Duda, uchwała Rady Ministrów jest w szczegółach analizowana, zaś decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w rejonie przygranicznym z Białorusią jest przez niego "poważnie rozważana".

Szef MSWiA zaznaczył we wtorek w TVP Info, że wyprowadzenie stanu wyjątkowego wiąże się m.in. z potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców przygranicznych miejscowości. "To się wiąże z prowokacyjną polityką reżimu białoruskiego, wywołania całkowicie sztucznego - z powodów politycznych - kryzysu migracyjnego na naszej granicy" - powiedział. Zwrócił też uwagę na to, że za kilka dni rozpoczną się duże manewry armii rosyjskiej i białoruskiej wzdłuż granicy. "Obawiamy się incydentów" - mówił.

Dodał, że Łukaszenka próbuje wywołać sztuczny kryzys migracyjny w Polsce, na Litwie, Łotwie oraz w całej Unii Europejskiej. "Mamy w pamięci to, co działo się w roku 2015. Łukaszenka próbuje teraz otworzyć nowy szlak wtargnięcia uchodźców do Unii Europejskiej" - mówił Kamiński.

Podkreślił, że rząd we wniosku skierowanym do prezydenta "precyzyjnie, niemalże chirurgicznie" określił, że chodzi wyłącznie do 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 miejscowości w województwie lubelskim, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie granicy białoruskiej.

"Chcemy wprowadzić tam przepisy związane z pełnym zabezpieczeniem granicy. Chociaż ustawa o stanie wyjątkowym mówi, że można wprowadzić stan nadzwyczajny na 90 dni, nie chcemy żeby to było nadmiernie dolegliwe dla naszych obywateli, wprowadzamy te przepisy na 30 dni" - powiedział Kamiński.

Dodał, że decyzja prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego formalnie jeszcze nie zapadła. "Spodziewamy się, że w najbliższych godzinach pan prezydent taką decyzję podejmie. W momencie, kiedy pan prezydent wyda rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, wówczas Rada Ministrów podejmuje kolejne rozporządzenie wprowadzające przepisy szczegółowo określające nakazy, zakazy" - powiedział Kamiński.

Szef MSWiA zaznaczył, że na terenie objętym stanem wyjątkowym nie będą mogły przebywać osoby, które nie są związane z tymi miejscowościami zawodowo lub życiowo. Jak mówił, dla mieszkańców tych terenów utrudnienia będą minimalnie dotkliwe: będzie to zakaz organizowania zgromadzeń i imprez masowych oraz obowiązek noszenia dowodu osobistego tak, by szybko można było sprawdzić tożsamość danej osoby. "W żaden sposób nie będziemy wprowadzali ograniczeń związanych z uprawą roli, czy wykonywaniem pracy zawodowej nawet przez osoby spoza tych miejscowości, które przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego tam pracowały" - wskazał szef MSWiA.

Kamiński podkreślił, że Polska musi zapewnić bezpieczeństwo granicy i mieszkańców terenów przygranicznych. Zaznaczył, że jeśli granica zostanie przełamana, będziemy mieli do czynienia nie z kilkudziesięcioma, ale z dziesiątkami tysięcy uchodźców.

"Zidentyfikowaliśmy, że w ostatnich tygodniach miało miejsce 46 lotów z Bagdadu do Mińska. Tymi samolotami dotarło na Białoruś ok. 10 tys. obywateli Iraku. W tej chwili w Iraku jest w miarę stabilna sytuacja polityczna. Ci ludzie chcą poprawić swoje warunki" - mówił Kamiński.

Dodał, że Polska obserwuje działania władz Białorusi. "Wiemy, że rozmawiają w Pakistanie, Iranie, Maroku, żeby uruchomić linie lotnicze. Wiemy, że zaczęli sprowadzać uchodźców z Libanu. (...) Musimy pokazać, że te działania Łukaszenki są nieskuteczne, nie prowadzą do celów, które on chce osiągnąć" – podkreślił minister.

Cudzoziemcy od ponad trzech tygodni koczują tuż przy granicy z Polską. Za koczowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze. Cudzoziemcy chcą się przedostać do Polski, czemu zapobiega Straż Graniczna, którą wspiera policja i wojsko. Mundurowi odgrodzili też obszar kilkuset metrów od granicy. Wolontariusze próbują się komunikować z cudzoziemcami za pomocą megafonu.

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.

Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe