Lekkoatletyczna opcja zerowa

Działacze światowej federacji lekkoatletycznej przestają wreszcie chować głowy w piasek i próbują zmierzyć się z niechlubną przeszłością. Zanosi się na to, że rekordy świata uzyskane przez ewidentnych dopingowiczów zostaną wreszcie wymazane z list.
 Lekkoatletyczna opcja zerowa
/ Pixabay.com/CC0
Autorem nowego rozwiązania dotyczącego uznawania rekordowych wyników jest Sven Airne Hansen – prezes Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej. Według niego do uznania rekordu Europy lub świata potrzebne będzie spełnienie trzech kryteriów: po pierwsze, pod uwagę brane będą wyłącznie rezultaty uzyskane podczas zawodów, których organizatorzy przestrzegają wszystkich wymogów IAAF. Po drugie – rekordzista musi być kilkakrotnie badany przed zawodami. Po trzecie zaś – próbka do badań antydopingowych pobrana w dniu ustanowienia rekordu musi być przechowywana przez co najmniej dziesięć lat i w tym czasie powtórnie badana nowymi metodami.

Przyjęcie przez IAAF zaproponowanych przez Hansena zmian oznaczałoby, że ze światowych tabel znikną wszystkie rekordowe wyniki uzyskane przed rokiem 2005 – od tego bowiem momentu dopiero Światowa Agencja Antydopingowa rozpoczęła gromadzenie i przechowywanie próbek na co najmniej dziesięcioletni okres. Tym samym swoje rekordy utraciłyby na przykład ewidentne dopingowiczki, których jednak nigdy oficjalnie nie przyłapano, takie jak Czeszka Jarmila Kratochwilova, do której należy rekord w biegu na 800 metrów, czy biegaczka z NRD Marita Koch – rekordzistka na dystansie 400 metrów. Przestałyby także obowiązywać pochodzące jeszcze z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku niewiarygodne rekordy w rzucie młotem i pchnięciu kulą panów.

Oczywiście zaproponowane przez Hansena rozwiązanie nie ma wyłącznie zwolenników. Głośno protestują niektórzy z dawnych mistrzów, przede wszystkim ci, co do których nigdy nie było nawet cienia podejrzenia o doping, jak chociażby legendarny trójskoczek brytyjski Jonathan Edwards – pierwszy w historii człowiek, który osiągnął rezultat powyżej 18 metrów. Rekordzista w skoku w dal Amerykanin Mike Powell zapowiedział nawet, że w przypadku wprowadzenia nowych przepisów dochodzić będzie swoich praw przed sądem. Znacząca większość działaczy, trenerów i lekkoatletów popiera jednak owe rozwiązanie – najprawdopodobniej uchwalone zostanie ono podczas sesji IAAF 31 lipca w Londynie.

Zmazanie z tabel rekordów wątpliwych pod względem ich antydopingowej czystości staje się jednak dla światowej lekkiej atletyki koniecznością. Skandale związane z dopingiem i korupcją mocno nadszarpnęły reputację światowej „królowej sportu” i dalsze chowanie głowy w piasek może być wizerunkowym samobójstwem. Anulowanie rekordów nie jest w historii sportu nieznane. Na najbardziej radykalny krok zdecydowali się kilkanaście lat temu działacze podnoszenia ciężarów, którzy wprowadzili nowy podział na kategorie wagowe i rozpoczęli zapisywanie rekordów od nowa, anulując wszystkie poprzednie. Również działacze pływaccy zdecydowali się na anulowanie rekordów osiągniętych przed kilkoma laty przez pływaków korzystających ze specjalnych kostiumów, które znacznie zmniejszały opór stawiany przez wodę. Prezes IAAF Sebastian Coe i jego współpracownicy idą więc ścieżką wyznaczoną przez innych. Pytanie jedynie, na ile nowe rozwiązania okażą się skuteczne.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

Lekkoatletyczna opcja zerowa

Działacze światowej federacji lekkoatletycznej przestają wreszcie chować głowy w piasek i próbują zmierzyć się z niechlubną przeszłością. Zanosi się na to, że rekordy świata uzyskane przez ewidentnych dopingowiczów zostaną wreszcie wymazane z list.
 Lekkoatletyczna opcja zerowa
/ Pixabay.com/CC0
Autorem nowego rozwiązania dotyczącego uznawania rekordowych wyników jest Sven Airne Hansen – prezes Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej. Według niego do uznania rekordu Europy lub świata potrzebne będzie spełnienie trzech kryteriów: po pierwsze, pod uwagę brane będą wyłącznie rezultaty uzyskane podczas zawodów, których organizatorzy przestrzegają wszystkich wymogów IAAF. Po drugie – rekordzista musi być kilkakrotnie badany przed zawodami. Po trzecie zaś – próbka do badań antydopingowych pobrana w dniu ustanowienia rekordu musi być przechowywana przez co najmniej dziesięć lat i w tym czasie powtórnie badana nowymi metodami.

Przyjęcie przez IAAF zaproponowanych przez Hansena zmian oznaczałoby, że ze światowych tabel znikną wszystkie rekordowe wyniki uzyskane przed rokiem 2005 – od tego bowiem momentu dopiero Światowa Agencja Antydopingowa rozpoczęła gromadzenie i przechowywanie próbek na co najmniej dziesięcioletni okres. Tym samym swoje rekordy utraciłyby na przykład ewidentne dopingowiczki, których jednak nigdy oficjalnie nie przyłapano, takie jak Czeszka Jarmila Kratochwilova, do której należy rekord w biegu na 800 metrów, czy biegaczka z NRD Marita Koch – rekordzistka na dystansie 400 metrów. Przestałyby także obowiązywać pochodzące jeszcze z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku niewiarygodne rekordy w rzucie młotem i pchnięciu kulą panów.

Oczywiście zaproponowane przez Hansena rozwiązanie nie ma wyłącznie zwolenników. Głośno protestują niektórzy z dawnych mistrzów, przede wszystkim ci, co do których nigdy nie było nawet cienia podejrzenia o doping, jak chociażby legendarny trójskoczek brytyjski Jonathan Edwards – pierwszy w historii człowiek, który osiągnął rezultat powyżej 18 metrów. Rekordzista w skoku w dal Amerykanin Mike Powell zapowiedział nawet, że w przypadku wprowadzenia nowych przepisów dochodzić będzie swoich praw przed sądem. Znacząca większość działaczy, trenerów i lekkoatletów popiera jednak owe rozwiązanie – najprawdopodobniej uchwalone zostanie ono podczas sesji IAAF 31 lipca w Londynie.

Zmazanie z tabel rekordów wątpliwych pod względem ich antydopingowej czystości staje się jednak dla światowej lekkiej atletyki koniecznością. Skandale związane z dopingiem i korupcją mocno nadszarpnęły reputację światowej „królowej sportu” i dalsze chowanie głowy w piasek może być wizerunkowym samobójstwem. Anulowanie rekordów nie jest w historii sportu nieznane. Na najbardziej radykalny krok zdecydowali się kilkanaście lat temu działacze podnoszenia ciężarów, którzy wprowadzili nowy podział na kategorie wagowe i rozpoczęli zapisywanie rekordów od nowa, anulując wszystkie poprzednie. Również działacze pływaccy zdecydowali się na anulowanie rekordów osiągniętych przed kilkoma laty przez pływaków korzystających ze specjalnych kostiumów, które znacznie zmniejszały opór stawiany przez wodę. Prezes IAAF Sebastian Coe i jego współpracownicy idą więc ścieżką wyznaczoną przez innych. Pytanie jedynie, na ile nowe rozwiązania okażą się skuteczne.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe