Nieoficjalnie. "Tusk nie wrócił by ratować Polskę z rąk PiS"

Niedawno mogliśmy na Campusie Polska Przyszłości oglądać uściski Donalda Tuska z Rafałem Trzaskowskim, co miałoby kończyć konflikt jaki między nimi wybuchł, kiedy ten pierwszy wrócił do krajowej polityki kończąc marzenia drugiego o przywództwie. Jedna analiza dziennikarza Salonu24 Marcina Dobskiego przedstawia sytuację w zupełnie innym świetle.
Donald Tusk
Donald Tusk / Wikipedia CC BY-SA 2,0 European Parliament

- Donald Tusk musiał wrócić wcześniej, choć planował powrót dopiero po zakończeniu kadencji przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Nie wrócił jednak by ratować Polskę z rąk PiS, tylko aby nie dopuścić do zatopienia Platformy przez Rafała Trzaskowskiego i Sławomira Nitrasa, którzy zaczęli budować alternatywę.

- pisze Marcin Dobski w artykule "Analiza. Za kulisami Platformy: zimna wojna Tuska i Trzaskowskiego"

Tusk i Trzaskowski mają być przedstawicielami dwóch koncepcji dalszego trwania środowiska Platformy Obywatelskiej. Pierwszy, wspierany przez starszych działaczy, ma być przedstawicielem koncepcji bardziej "konserwatywnej", to stąd nieco bardziej wyważony ton Tusk ws. imigrantów, a drugi, wspierany przez młodszych działaczy, przedstawicielem koncepcji skrętu w lewo.

- Tusk miał wrócić dopiero w 2022 r., ale musiał wcześniej przez działania Trzaskowskiego i Nitrasa. Musiał to ukrócić

- mówi Dobskiemu anonimowy polityk PO

 

Tusk miał wrócić później

Tusk miał wrócić po zakończeniu kadencji szefa EPL i na rok przed wyborami, jednak na prośbę starszych działaczy, wrócił wcześniej by powstrzymać zakusy Trzaskowskiego i Nitrasa, którzy na gruzach Platformy mieli budować własne ugrupowanie.

Tezę o trwającym konflikcie wspierają wydarzenia zarówno podczas Campusu Polska, na którym radykalne wypowiedzi, choćby Sławomira Nitrasa, mocno zaszkodziły "konserwatywnej" koncepcji Tuska, jak i na granicy polsko-białoruskiej, gdzie posłowie Koalicji Obywatelskiej kojarzeni z Rafałem Trzaskowskim, czyli Franek Sterczewski i Klaudia Jachira, swoimi działaniami mocno przeciwstawili się nakreślonej przez Tuska "umiarkowanej" linii wobec kryzysu.

Dobski stawia tezę, że to nie koniec wojny pomiędzy Donaldem Tuskiem a Rafałem Trzaskowskim, a były premier zanim zawalczy z PiS, będzie musiał zwalczyć opozycję w łonie własnej partii.

A kolejne starcie być może już w październiku, podczas wyborów przewodniczącego PO.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Nieoficjalnie. "Tusk nie wrócił by ratować Polskę z rąk PiS"

Niedawno mogliśmy na Campusie Polska Przyszłości oglądać uściski Donalda Tuska z Rafałem Trzaskowskim, co miałoby kończyć konflikt jaki między nimi wybuchł, kiedy ten pierwszy wrócił do krajowej polityki kończąc marzenia drugiego o przywództwie. Jedna analiza dziennikarza Salonu24 Marcina Dobskiego przedstawia sytuację w zupełnie innym świetle.
Donald Tusk
Donald Tusk / Wikipedia CC BY-SA 2,0 European Parliament

- Donald Tusk musiał wrócić wcześniej, choć planował powrót dopiero po zakończeniu kadencji przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Nie wrócił jednak by ratować Polskę z rąk PiS, tylko aby nie dopuścić do zatopienia Platformy przez Rafała Trzaskowskiego i Sławomira Nitrasa, którzy zaczęli budować alternatywę.

- pisze Marcin Dobski w artykule "Analiza. Za kulisami Platformy: zimna wojna Tuska i Trzaskowskiego"

Tusk i Trzaskowski mają być przedstawicielami dwóch koncepcji dalszego trwania środowiska Platformy Obywatelskiej. Pierwszy, wspierany przez starszych działaczy, ma być przedstawicielem koncepcji bardziej "konserwatywnej", to stąd nieco bardziej wyważony ton Tusk ws. imigrantów, a drugi, wspierany przez młodszych działaczy, przedstawicielem koncepcji skrętu w lewo.

- Tusk miał wrócić dopiero w 2022 r., ale musiał wcześniej przez działania Trzaskowskiego i Nitrasa. Musiał to ukrócić

- mówi Dobskiemu anonimowy polityk PO

 

Tusk miał wrócić później

Tusk miał wrócić po zakończeniu kadencji szefa EPL i na rok przed wyborami, jednak na prośbę starszych działaczy, wrócił wcześniej by powstrzymać zakusy Trzaskowskiego i Nitrasa, którzy na gruzach Platformy mieli budować własne ugrupowanie.

Tezę o trwającym konflikcie wspierają wydarzenia zarówno podczas Campusu Polska, na którym radykalne wypowiedzi, choćby Sławomira Nitrasa, mocno zaszkodziły "konserwatywnej" koncepcji Tuska, jak i na granicy polsko-białoruskiej, gdzie posłowie Koalicji Obywatelskiej kojarzeni z Rafałem Trzaskowskim, czyli Franek Sterczewski i Klaudia Jachira, swoimi działaniami mocno przeciwstawili się nakreślonej przez Tuska "umiarkowanej" linii wobec kryzysu.

Dobski stawia tezę, że to nie koniec wojny pomiędzy Donaldem Tuskiem a Rafałem Trzaskowskim, a były premier zanim zawalczy z PiS, będzie musiał zwalczyć opozycję w łonie własnej partii.

A kolejne starcie być może już w październiku, podczas wyborów przewodniczącego PO.



 

Polecane