[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Jak Bart Staszewski udowodnił istnienie ideologii LGBT

Według słownika PWN ideologia to "system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi". W oczywisty sposób system poglądów, idei i pojęć osób odwołujących się do ruchu LGBT wypełnia tę definicję, choć z jakichś powodów fakt ten jest przez nich desperacko negowany.
tabliczka Staszewskiego
tabliczka Staszewskiego "Strefa wolna od LGBT" / Screen YouTube The Guardian

Czy istnieją biseksualne gejo-lesbijki z tendencją do transseksualizmu? Być może istnieją, czy też raczej za takie się podają, ale czy stanowią jakąś zauważalną część ruchu LGBT? Wydaje się, że nie. Co więc łączy poszczególne literki? Sądzę, że wobec postępującej radykalizacji literki "T", która ociera się o zbiorową psychozę kwestionując podstawy definicji pozostałych literek, ostatnio jakby mniej, ale jeśli coś, to przecież właśnie "system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi" wypełniający definicję ideologii wg. słownika PWN.

Można tu oczywiście wysnuć całą historię tzw. Szkoły Frankfurckiej i Nowej Lewicy, której przedstawiciele wobec rozczarowania robotnikami jako czynnikiem rewolucjonizującym oparli swoją koncepcję o rewolucjonizowanie różnego rodzaju mniejszości (w sposób absolutnie przedmiotowy, tak jak robotnicy nie mieli jakoś szczególnie fajnie w krajach "demokracji ludowej", tak i mniejszości są tu wykorzystywane absolutnie przedmiotowo). Wydaje mi się jednak, że to strata czasu. Zrobili to już mądrzejsi ode mnie. Kto chce przyjąć do wiadomości te fakty ten już je przyjął, kto woli siedzieć pod łóżkiem zasłaniając oczy i powtarzając "lalalalala", temu chyba już nic nie pomoże. To co mogę zrobić to polecić tekst Roberta Tekielego z naszych łamów: 

Robert Tekieli: Ideologia LGBT? Oczywiście, że istnieje. Oto dowody

To co w kontekście ostatnich wydarzeń wydaje się istotne, to to, że podstawowym argumentem na "nieistnienie ideologii LGBT" używanym przez aktywistów (za którymi tę bzdurę powtarzają rozgrzane i rozpolitykowane sądy), jest to, że "ideologia LGBT nie może istnieć ponieważ ludzie LGBT mają różne poglądy". Zupełnie pomija się tu fakt prawa gejów, lesbijek itp., do nie identyfikowania się z ruchem LGBT. Są do niego "zapisywani" a priori, co jest absolutnie kompatybilne z tezą o przedmiotowym ich traktowaniu. Tym bardziej, że z samych ruchem (co to w ogóle za barbarzyńska koncepcja żeby kategoryzować ludzi wg. kryterium tego jak uprawiają seks) jak najbardziej identyfikują się również osoby heteroseksualne.

No i tutaj wkracza aktywista LGBT bart Staszewski (cały na biało), za którego sprawą utwierdził się w światowej opinii publicznej fake news o istnieniu w Polsce "stref wolnych od LGBT", który służy do glanowania na arenie międzynarodowej Polski jako takiej, ale również Bogu ducha winnych mieszkańców samorządów, które ośmieliły się przyjąć prorodzinne uchwały, a samorządy przyprawiając o ogromne straty finansowe.

 

Bart Staszewski homofobem?

- Gej rzecznikiem homofobicznego rządu PiS? Nowe, nie znałem. Jeżeli Łukasz Jasina, nowszy rzecznik MSZ rzeczywiście jest gejem, to oczywiście należy o tym mówić i to wyśmiewać. Ten rząd walczy z osobami LGBT, tworzy strefy wolne od LGBT. To taka sama hipokryzja jak posłanka która po cichu usuwa ciąże i publicznie potępia aborcje. Komedia

- napisał Bart Staszewski na Twitterze po nominacji Łukasza Jasiny na rzecznika MSZ.

Wyśmiewać geja. Hm. Czyli go wykluczać. Czy to nie z tym "walczy" Bart Staszewski jako aktywista LGBT? Czyli robi to co wg. ruchu i ideologii LGBT jest najgorszym grzechem? (oddzielną sprawą jest oskarżenie o ujawnienie prywatnych spraw niewinnego człowieka, nie wiem czy zrobił to Bart Staszewski, czy była to informacja dostępna publicznie wcześniej, nie sprawdzałem) I dlaczego to robi?

Robi to dlatego, że gej, którego chce skrzywdzić ma inne poglądy niż Staszewski. Staszewski uważa, że każdy gej powinien mieć konkretny zestaw poglądów i nie ma prawa mieć innego. Dziwne, bo to brzmi jakby odwoływał się w ten sposób do "systemu poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi". Czyli ideologii, o której krzyczy w niebogłosy, że "nie istnieje".

Od wczoraj jednak każdemu kto będzie używał argumentu, że "ideologia LGBT nie istnieje, ponieważ ludzie LGBT mają różne poglądy" można będzie pokazać Barta Staszewskiego, który w swoim zacietrzewieniu uznał inaczej. 

Jak już zauważono na Twitterze - "Strefy wolne od LGBT" nie istnieją, więc Bart Staszewski musiał sobie "strefę wolną od LGBT" stworzyć.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Niebezpieczna majówka na drogach: Wszystkie statystyki wypadają gorzej z ostatniej chwili
Niebezpieczna majówka na drogach: "Wszystkie statystyki wypadają gorzej"

– Od wtorku do soboty w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych, zatrzymano też 1512 nietrzeźwych kierowców – poinformował w niedzielę nadkomisarz Piotr Świstak z Komendy Głównej Policji. Przekazał, że w ciągu tych pięciu dni utonęło 12 osób.

Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego z ostatniej chwili
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego

Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski opublikował wpis w mediach społecznościowych poświęcony sprawie kontrowersji wokół przemówienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. "Z uwagi na interes społeczny i zaufanie obywateli do państwa, warto byłoby zweryfikować procesowo działania policjantów w tej sprawie" – zaapelował.

Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę z ostatniej chwili
Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę

Ukraina będzie dążyć do przeprowadzenia kontrofensywy na froncie w 2025 roku, po otrzymaniu uzbrojenia w ramach amerykańskiej pomocy wojskowej w wysokości ponad 60 mld dolarów - oświadczył, cytowany przez "Financiał Times", doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości z ostatniej chwili
Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości

Nie milkną echa wystąpienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Ekspert Szymon Gburek, znany szerzej jako "Dźwiękowiec na Plan", nie ma wątpliwości - kontrowersyjne przemówienie nie było spowodowane problemami z dźwiękiem.

Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli baseny śmierci z ostatniej chwili
Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli "baseny śmierci"

Na dnie Morza Czerwonego odkryto baseny śmierci, czyli miejsca, które są zupełnie pozbawione tlenu. Każde zwierzę, które zapuści się w jego okolice zostanie ogłuszone z powodu braku tlenu albo zabite.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Jak Bart Staszewski udowodnił istnienie ideologii LGBT

Według słownika PWN ideologia to "system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi". W oczywisty sposób system poglądów, idei i pojęć osób odwołujących się do ruchu LGBT wypełnia tę definicję, choć z jakichś powodów fakt ten jest przez nich desperacko negowany.
tabliczka Staszewskiego
tabliczka Staszewskiego "Strefa wolna od LGBT" / Screen YouTube The Guardian

Czy istnieją biseksualne gejo-lesbijki z tendencją do transseksualizmu? Być może istnieją, czy też raczej za takie się podają, ale czy stanowią jakąś zauważalną część ruchu LGBT? Wydaje się, że nie. Co więc łączy poszczególne literki? Sądzę, że wobec postępującej radykalizacji literki "T", która ociera się o zbiorową psychozę kwestionując podstawy definicji pozostałych literek, ostatnio jakby mniej, ale jeśli coś, to przecież właśnie "system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi" wypełniający definicję ideologii wg. słownika PWN.

Można tu oczywiście wysnuć całą historię tzw. Szkoły Frankfurckiej i Nowej Lewicy, której przedstawiciele wobec rozczarowania robotnikami jako czynnikiem rewolucjonizującym oparli swoją koncepcję o rewolucjonizowanie różnego rodzaju mniejszości (w sposób absolutnie przedmiotowy, tak jak robotnicy nie mieli jakoś szczególnie fajnie w krajach "demokracji ludowej", tak i mniejszości są tu wykorzystywane absolutnie przedmiotowo). Wydaje mi się jednak, że to strata czasu. Zrobili to już mądrzejsi ode mnie. Kto chce przyjąć do wiadomości te fakty ten już je przyjął, kto woli siedzieć pod łóżkiem zasłaniając oczy i powtarzając "lalalalala", temu chyba już nic nie pomoże. To co mogę zrobić to polecić tekst Roberta Tekielego z naszych łamów: 

Robert Tekieli: Ideologia LGBT? Oczywiście, że istnieje. Oto dowody

To co w kontekście ostatnich wydarzeń wydaje się istotne, to to, że podstawowym argumentem na "nieistnienie ideologii LGBT" używanym przez aktywistów (za którymi tę bzdurę powtarzają rozgrzane i rozpolitykowane sądy), jest to, że "ideologia LGBT nie może istnieć ponieważ ludzie LGBT mają różne poglądy". Zupełnie pomija się tu fakt prawa gejów, lesbijek itp., do nie identyfikowania się z ruchem LGBT. Są do niego "zapisywani" a priori, co jest absolutnie kompatybilne z tezą o przedmiotowym ich traktowaniu. Tym bardziej, że z samych ruchem (co to w ogóle za barbarzyńska koncepcja żeby kategoryzować ludzi wg. kryterium tego jak uprawiają seks) jak najbardziej identyfikują się również osoby heteroseksualne.

No i tutaj wkracza aktywista LGBT bart Staszewski (cały na biało), za którego sprawą utwierdził się w światowej opinii publicznej fake news o istnieniu w Polsce "stref wolnych od LGBT", który służy do glanowania na arenie międzynarodowej Polski jako takiej, ale również Bogu ducha winnych mieszkańców samorządów, które ośmieliły się przyjąć prorodzinne uchwały, a samorządy przyprawiając o ogromne straty finansowe.

 

Bart Staszewski homofobem?

- Gej rzecznikiem homofobicznego rządu PiS? Nowe, nie znałem. Jeżeli Łukasz Jasina, nowszy rzecznik MSZ rzeczywiście jest gejem, to oczywiście należy o tym mówić i to wyśmiewać. Ten rząd walczy z osobami LGBT, tworzy strefy wolne od LGBT. To taka sama hipokryzja jak posłanka która po cichu usuwa ciąże i publicznie potępia aborcje. Komedia

- napisał Bart Staszewski na Twitterze po nominacji Łukasza Jasiny na rzecznika MSZ.

Wyśmiewać geja. Hm. Czyli go wykluczać. Czy to nie z tym "walczy" Bart Staszewski jako aktywista LGBT? Czyli robi to co wg. ruchu i ideologii LGBT jest najgorszym grzechem? (oddzielną sprawą jest oskarżenie o ujawnienie prywatnych spraw niewinnego człowieka, nie wiem czy zrobił to Bart Staszewski, czy była to informacja dostępna publicznie wcześniej, nie sprawdzałem) I dlaczego to robi?

Robi to dlatego, że gej, którego chce skrzywdzić ma inne poglądy niż Staszewski. Staszewski uważa, że każdy gej powinien mieć konkretny zestaw poglądów i nie ma prawa mieć innego. Dziwne, bo to brzmi jakby odwoływał się w ten sposób do "systemu poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi". Czyli ideologii, o której krzyczy w niebogłosy, że "nie istnieje".

Od wczoraj jednak każdemu kto będzie używał argumentu, że "ideologia LGBT nie istnieje, ponieważ ludzie LGBT mają różne poglądy" można będzie pokazać Barta Staszewskiego, który w swoim zacietrzewieniu uznał inaczej. 

Jak już zauważono na Twitterze - "Strefy wolne od LGBT" nie istnieją, więc Bart Staszewski musiał sobie "strefę wolną od LGBT" stworzyć.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe