Prawy Sierpowy: A kiedy przychodzi taki dzień że człowiek czuje się o rok starszy i nachodzą go refleksje...

Urodzinowym Okiem farmera
Z wiekiem przybywa doświadczenia, przez pamięć przewijają się wspomnienia o różnych osobach czy zdarzeniach związanych z tymi osobami. Przypomina się wiele różnych sytuacji i decyzji, a to prowadzi do wniosków niezbyt przyjemnych. Lecz mimo to nie ma wyjścia, trzeba zaakceptować upływ czasu. To że zaczyna łamać w kościach, że wzrok słabnie i kondycja też powoli zbliża się poziomem do refleksu zombie...Za to jedna sfera nadal dopisuje. Humor nigdy mnie nie opuszczał i nadal ma się dobrze. Tak więc z okazji kolejnego stopnia postępującej starości, nie pozostaje mi nic innego jak obiecać że nigdy dobry humor mnie nie opuści. Najwyżej na chwilkę w okolicznościach do tego uprawnionych.
Zatem biegnę szykować wieczorne spotkanie w gronie rodziny i przyjaciół
Z pozdrowieniami dla Redakcji Tysola oraz Wszystkich moich Czytelników i Przyjaciół
farmerjanek