Klub zniesławił muzyków, którzy nie chcieli grać na „Tęczowym Weselu”. Jest wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr

Zespół Recover miał wystąpić na imprezie o nazwie „Tęczowe Wesele” w poznańskim klubie HAH. Grupa odmówiła udziału w wydarzeniu, powołując się na chrześcijańskie przekonania swojego lidera i brak zgody na propagowanie zawierania związków jednopłciowych. W reakcji, klub opublikował fałszywe i zniesławiające informacje na temat jednego z członków zespołu. Ujawniona została też korespondencja między pracownikiem lokalu a muzykiem, zawierająca jego dane osobowe. Instytut Ordo Iuris kieruje w imieniu zespołu wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, przeprosin i wpłaty zadośćuczynienia.
 Klub zniesławił muzyków, którzy nie chcieli grać na „Tęczowym Weselu”. Jest wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr
/ pixabay.com

Po odmowie ze strony zespołu, klub umieścił na swoim profilu na Facebooku oświadczenie, w którym wyśmiał powód, z jakiego grupa nie chciała zagrać na wydarzeniu. Dodatkowo, podał nieprawdziwą informacje, jakoby przyczyną, dla której występ muzyków został odwołany było to, że „jednemu z członków zespołu we śnie ukazał się Pan Jezus i zabronił mu grać dla nas coverów Madonny”. Do oświadczenia załączona była prywatna korespondencja prowadzona przez lidera zespołu Recover z pracownikiem klubu, ujawniająca również imię i nazwisko muzyka.

Oświadczenie to zostało następnie powielone w wielu portalach informacyjnych. Powieliły je „Gazeta Wyborcza”, Onet oraz „Fakt”. W związku z zamieszczoną informacją, zespół spotkał się ogromną falą krytyki. Muzycy zaczęli otrzymywać obraźliwe maile oraz krzywdzące komentarze, zawierające zmanipulowane informacje, zarzucające im homofobię.

Zespół wydał swoje oświadczenie, w którym m.in. wskazał: „Jeżeli, ktoś czuł się urażony i odrzucony, to chciałbym sprostować. Nigdy nie miałem na myśli, że nie zagram dla osoby odmiennej orientacji seksualnej. Bywało już tak, że takie osoby się pojawiały i nikt z tego powodu nie przestawał grać. Nie chcemy jedynie popierać publicznie inicjatyw, w jakiejkolwiek formie, zawierania związków homoseksualnych. Są na rynku zespoły, które chętnie to zrobią i niech grają - nie musimy to być my”.

Muzycy wskazali, że nie odmówili udziału w imprezie ze względu na preferencje seksualne uczestników. Powodem było to, że lider zespołu nie chciał brać udziału w wydarzeniu popierającym zawieranie związków jednopłciowych. W związku z tym, Instytut Ordo Iuris objął pomocą prawną zespół Recover oraz ich lidera. Prawnicy w ich imieniu będą kierować do klubu HAH Poznań przedsądowe wezwania, w których będą domagać się usunięcia krzywdzącego wpisu, opublikowania przeprosin, a także zapłaty zadośćuczynienia.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że wspomniane wpisy zostały opublikowane dopiero kilka dni po wymianie korespondencji z członkiem zespołu Recover. Miało to wywołać u czytelników nieprawdziwe wrażenie, że, rzekomo, grupa odwołała swój występ dzień przed koncertem, podczas gdy, w rzeczywistości, nie doszło nawet jeszcze do podpisania umowy.

„Treści zamieszczone na profilu facebookowym poznańskiego klubu HAH w sposób oczywisty naruszyły dobra osobiste zespołu Recover oraz ich lidera. Ich celem było podważenie dobrego imienia muzyków poprzez rozpowszechnianie fałszywych i zniesławiających twierdzeń dotyczących jednego z nich. Podkreślenia wymaga, że doszło również do naruszenia tajemnicy korespondencji, poprzez opublikowanie wiadomości od członka zespołu z podaniem jego danych osobowych w postaci imienia i nazwiska. Podane do publiczne wiadomości zostały także informacje ze sfery życia prywatnego, jakim jest wyznawana przez artystę religia”  - wskazuje adw. Magdalena Majkowska, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Klub zniesławił muzyków, którzy nie chcieli grać na „Tęczowym Weselu”. Jest wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr

Zespół Recover miał wystąpić na imprezie o nazwie „Tęczowe Wesele” w poznańskim klubie HAH. Grupa odmówiła udziału w wydarzeniu, powołując się na chrześcijańskie przekonania swojego lidera i brak zgody na propagowanie zawierania związków jednopłciowych. W reakcji, klub opublikował fałszywe i zniesławiające informacje na temat jednego z członków zespołu. Ujawniona została też korespondencja między pracownikiem lokalu a muzykiem, zawierająca jego dane osobowe. Instytut Ordo Iuris kieruje w imieniu zespołu wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, przeprosin i wpłaty zadośćuczynienia.
 Klub zniesławił muzyków, którzy nie chcieli grać na „Tęczowym Weselu”. Jest wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr
/ pixabay.com

Po odmowie ze strony zespołu, klub umieścił na swoim profilu na Facebooku oświadczenie, w którym wyśmiał powód, z jakiego grupa nie chciała zagrać na wydarzeniu. Dodatkowo, podał nieprawdziwą informacje, jakoby przyczyną, dla której występ muzyków został odwołany było to, że „jednemu z członków zespołu we śnie ukazał się Pan Jezus i zabronił mu grać dla nas coverów Madonny”. Do oświadczenia załączona była prywatna korespondencja prowadzona przez lidera zespołu Recover z pracownikiem klubu, ujawniająca również imię i nazwisko muzyka.

Oświadczenie to zostało następnie powielone w wielu portalach informacyjnych. Powieliły je „Gazeta Wyborcza”, Onet oraz „Fakt”. W związku z zamieszczoną informacją, zespół spotkał się ogromną falą krytyki. Muzycy zaczęli otrzymywać obraźliwe maile oraz krzywdzące komentarze, zawierające zmanipulowane informacje, zarzucające im homofobię.

Zespół wydał swoje oświadczenie, w którym m.in. wskazał: „Jeżeli, ktoś czuł się urażony i odrzucony, to chciałbym sprostować. Nigdy nie miałem na myśli, że nie zagram dla osoby odmiennej orientacji seksualnej. Bywało już tak, że takie osoby się pojawiały i nikt z tego powodu nie przestawał grać. Nie chcemy jedynie popierać publicznie inicjatyw, w jakiejkolwiek formie, zawierania związków homoseksualnych. Są na rynku zespoły, które chętnie to zrobią i niech grają - nie musimy to być my”.

Muzycy wskazali, że nie odmówili udziału w imprezie ze względu na preferencje seksualne uczestników. Powodem było to, że lider zespołu nie chciał brać udziału w wydarzeniu popierającym zawieranie związków jednopłciowych. W związku z tym, Instytut Ordo Iuris objął pomocą prawną zespół Recover oraz ich lidera. Prawnicy w ich imieniu będą kierować do klubu HAH Poznań przedsądowe wezwania, w których będą domagać się usunięcia krzywdzącego wpisu, opublikowania przeprosin, a także zapłaty zadośćuczynienia.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że wspomniane wpisy zostały opublikowane dopiero kilka dni po wymianie korespondencji z członkiem zespołu Recover. Miało to wywołać u czytelników nieprawdziwe wrażenie, że, rzekomo, grupa odwołała swój występ dzień przed koncertem, podczas gdy, w rzeczywistości, nie doszło nawet jeszcze do podpisania umowy.

„Treści zamieszczone na profilu facebookowym poznańskiego klubu HAH w sposób oczywisty naruszyły dobra osobiste zespołu Recover oraz ich lidera. Ich celem było podważenie dobrego imienia muzyków poprzez rozpowszechnianie fałszywych i zniesławiających twierdzeń dotyczących jednego z nich. Podkreślenia wymaga, że doszło również do naruszenia tajemnicy korespondencji, poprzez opublikowanie wiadomości od członka zespołu z podaniem jego danych osobowych w postaci imienia i nazwiska. Podane do publiczne wiadomości zostały także informacje ze sfery życia prywatnego, jakim jest wyznawana przez artystę religia”  - wskazuje adw. Magdalena Majkowska, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe