"Zawiązano kabel na szyi Matki Bożej i ściągnięto z cokołu". Profanacja w Aninie

Dokonano profanacji figury Matki Bożej w ogrodzie domu zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Aninie. Do zdarzenia doszło dziś w nocy. Sprawa jest zgłoszona na policję - informuje w piątek Radio Warszawa.
Matka Boska
Matka Boska / Pixabay.com

Jak czytamy, figura stała w tym miejscu od czasów przedwojennych. Umieszczona była na postumencie wysokości ok. 1,2 m. Siostry po powrocie ze Mszy Św. zobaczyły, że Matki Bożej nie ma na cokole.

"Zawiązano kabel telefoniczny na szyi Matki Bożej i figurę ściągnięto z cokołu. Nie wygląda ona na uszkodzoną, bo wpadła w miękką ziemię i w drobne liście" - powiedział radiu proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie ks. Marek Doszko.

Z kolei przełożona domu zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Aninie s. Elżbieta Łaniewska zwróciła uwagę, że dziś przypada wspomnienie założyciela zgromadzenia – św. Zygmunta Szczęsnego-Felińskiego.

"To dla mnie wielkie przeżycie, bo ojciec założyciel tyle dobrego robił. Jutro miało być w tym domu nagranie telewizyjne w związku z ratowaniem dzieci żydowskich i ks. Godlewskim, a wydarzyło się takie coś. Czy nie chcą, żeby dobro wyszło na zewnątrz? Nie mam pojęcia. Dla mnie to nie do pomyślenia, że ktoś podnosi rękę na Matkę Bożą" - dodała w rozmowie z Radiem Warszawa s. Elżbieta Łaniewska.

Sprawa profanacji została zgłoszona na policję, która dokonała oględzin. (PAP)

nmk/ lena/


 

POLECANE
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował z ostatniej chwili
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował

Proces w sprawie pomocnictwa w zabójstwie Jarosława Ziętary będzie się toczył od początku. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił we wtorek wyrok sądu I instancji uniewinniający dwóch oskarżonych, Mirosława R. i Dariusza L., w tej sprawie.

Media: LOT chce przejąć linie lotnicze z ostatniej chwili
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze

Przewoźnik jest na dobrej drodze do przejęcia czeskich linii Smartwings. To pozwoliłoby na umocnienie się w tej części Europy przed spodziewanym za siedem lat startem CPK – czytamy we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż

W najnowszym sondażu UCE Research dla Onetu 46,8 proc. badanych dobrze oceniło pracę prezydenta Karola Nawrockiego. Z badania wynika też, że 30,1 proc. wystawiło ocenę negatywną, a 23,1 proc. było niezdecydowanych.

Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną gorące
Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną

W wywiadzie udzielonym w programie ''Euronews Europe Today'' były dowódca armii USA w Europie generał Ben Hodges ostrzegł, że Europa "powoli budzi się do świadomości", że nie może liczyć na USA jako uczciwego partnera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

REKLAMA

"Zawiązano kabel na szyi Matki Bożej i ściągnięto z cokołu". Profanacja w Aninie

Dokonano profanacji figury Matki Bożej w ogrodzie domu zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Aninie. Do zdarzenia doszło dziś w nocy. Sprawa jest zgłoszona na policję - informuje w piątek Radio Warszawa.
Matka Boska
Matka Boska / Pixabay.com

Jak czytamy, figura stała w tym miejscu od czasów przedwojennych. Umieszczona była na postumencie wysokości ok. 1,2 m. Siostry po powrocie ze Mszy Św. zobaczyły, że Matki Bożej nie ma na cokole.

"Zawiązano kabel telefoniczny na szyi Matki Bożej i figurę ściągnięto z cokołu. Nie wygląda ona na uszkodzoną, bo wpadła w miękką ziemię i w drobne liście" - powiedział radiu proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie ks. Marek Doszko.

Z kolei przełożona domu zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Aninie s. Elżbieta Łaniewska zwróciła uwagę, że dziś przypada wspomnienie założyciela zgromadzenia – św. Zygmunta Szczęsnego-Felińskiego.

"To dla mnie wielkie przeżycie, bo ojciec założyciel tyle dobrego robił. Jutro miało być w tym domu nagranie telewizyjne w związku z ratowaniem dzieci żydowskich i ks. Godlewskim, a wydarzyło się takie coś. Czy nie chcą, żeby dobro wyszło na zewnątrz? Nie mam pojęcia. Dla mnie to nie do pomyślenia, że ktoś podnosi rękę na Matkę Bożą" - dodała w rozmowie z Radiem Warszawa s. Elżbieta Łaniewska.

Sprawa profanacji została zgłoszona na policję, która dokonała oględzin. (PAP)

nmk/ lena/



 

Polecane