Ks. Studnicki odpowiada na propozycję powołania wspólnego zespołu do zbadania akt kościelnych

Propozycja powołania wspólnego interdyscyplinarnego zespołu z Państwową Komisją ds. pedofilii do zbadania akt kościelnych będzie bardzo poważnie rozważona i przeanalizowana - powiedział w kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży ks. Piotr Studnicki. Zaznaczył, że będzie ona przedmiotem konsultacji ze Stolicą Apostolską.
Ks. Piotr Studnicki
Ks. Piotr Studnicki / yt print screen/KatolickaAgencjaInformacyjna

 

Komisja ds. pedofilii zaproponowała w piątek polskiemu Episkopatowi powołanie wspólnego zespołu do zbadania akt kościelnych. Jego zadaniem byłaby analiza akt zakończonych spraw prowadzonych w diecezjach, a dotyczących wykorzystania seksualnego dziecka poniżej lat 15.

"Propozycja Państwowej Komisji dotyczy powołania interdyscyplinarnego zespołu, składającego się z zaproponowanych przez stronę kościelną ekspertów z zakresu prawa kanonicznego oraz z przedstawicieli Państwowej Komisji mających doświadczenie w badaniu spraw dotyczących wykorzystania seksualnego dzieci" - informuje komisja.

"Jeszcze nie miałem okazji rozmawiać z abp. Wojciechem Polakiem, który jest Delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży" - powiedział w piątek na antenie TVN24 ks. Studnicki.

Jak zaznaczył - "Na pewno bardzo poważnie rozważymy i przeanalizujemy tę propozycję i na pewno będzie ona przedmiotem konsultacji ze Stolicą Apostolską". Wyjaśnił, że "kwestia wglądu w akta kościelne, ich udostępnianie, nie jest decyzją Episkopatu Polski, ale Stolicy Apostolskiej". "Od 2001 roku wszystkie postępowania są zarezerwowane dla Stolicy Apostolskiej" - podkreślił ks. Studnicki.

Zaznaczył, że "każda sprawa dotycząca pedofilii powinna zostać wyjaśniona". "Pierwszą instytucją za to odpowiedzialną jest państwo, czyli prokuratura" - oświadczył ks. Studnicki.

Zwrócił uwagę, że bardzo wiele spraw zgłaszanych po latach to sprawy przedawnione z punktu wwiedzenia prawa państwowego.

"W polskim prawodawstwie przestępstwa wykorzystania seksualnego osób małoletnich bardzo szybko się przedawniają - jest to 12 lat po uzyskaniu przez osobę pokrzywdzoną pełnoletniości" - powiedział ks. Studnicki. Wyjaśnił, że w przypadku osób mających powyżej 31 lat ich zgłoszenia są przyjmowane przez organy ścigania i następnie umarzane z powodu przedawnienia.

Podkreślił, że niezbędna jest zmiana przez państwo prawa na takie, które umożliwi organom ścigania prowadzenie postępowań.

Przypomniał, że postulat zniesienia przedawnienia został już dawno zgłaszany, także przez Państwową Komisję ds. Pedofili. "Spotkał się z niezrozumieniem. Do dziś to prawo nie zostało zmienione" - wskazał ks. Studnicki.

Zaznaczył, że Kościół nie ma żadnych trudności we współpracy z sądami, z prokuraturą, z policją. "W przypadku, kiedy prokuratura prosi o dostęp do akt postępowania, Kościół od zniesienia sekretu papieskiego, czyli od grudnia 2019 roku, ma zielone światło, żeby udostępniać akta postępowań kościelnych - i to robi" - wyjaśnił.

Zwrócił uwagę, że w przypadku współpracy z Państwową Komisją nie ma podstawy prawnej do współpracy. "8 art. Konstytucji mówi, że urząd państwowy ma działać na podstawie w ramach obowiązującego prawa. Ustawa o Państwowej Komisji bardzo jasno mówi, w art. 20 i 26, że ma ona prawo żądać od prokuratury i sądów państwowych wydania akt - i to się dzieje. Nie ma żadnego zapisu w ustawie o tym, że ma takie samo uprawnienie w stosunku do sądów kościelnych.

Wyjaśnił, że "od 2001 roku sądy kościelne są zastrzeżone Stolicy Apostolskiej, to znaczy, że o każdym przypadku zgłoszonym w diecezji czy zgromadzeniu zakonnym przełożony kościelny musi poinformować Stolicę Apostolską i całe postępowanie toczy się na zlecenie Stolicy Apostolskiej, czyli jest de facto własnością Stolicy Apostolskiej".

Poinformował, że wobec wątpliwości prawnych, związanych ze współpracą z Państwową Komisją, Episkopat Polski zgłosił się do Watykanu z prośbą o rozstrzygnięcie kwestii.

"Do dziś nie mamy odpowiedzi. Czekamy na nią. Być może najbliższa wizyta biskupów polskich w Rzymie będzie okazją, żeby to pytanie do Stolicy Apostolskiej skierować jeszcze raz" - powiedział ks. Studnicki. Dodał, że reakcje osób pokrzywdzony wobec żądań Komisji dotyczących udostępnienia akt są zróżnicowane. 

 

Magdalena Gronek

 

 

 


 

POLECANE
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

REKLAMA

Ks. Studnicki odpowiada na propozycję powołania wspólnego zespołu do zbadania akt kościelnych

Propozycja powołania wspólnego interdyscyplinarnego zespołu z Państwową Komisją ds. pedofilii do zbadania akt kościelnych będzie bardzo poważnie rozważona i przeanalizowana - powiedział w kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży ks. Piotr Studnicki. Zaznaczył, że będzie ona przedmiotem konsultacji ze Stolicą Apostolską.
Ks. Piotr Studnicki
Ks. Piotr Studnicki / yt print screen/KatolickaAgencjaInformacyjna

 

Komisja ds. pedofilii zaproponowała w piątek polskiemu Episkopatowi powołanie wspólnego zespołu do zbadania akt kościelnych. Jego zadaniem byłaby analiza akt zakończonych spraw prowadzonych w diecezjach, a dotyczących wykorzystania seksualnego dziecka poniżej lat 15.

"Propozycja Państwowej Komisji dotyczy powołania interdyscyplinarnego zespołu, składającego się z zaproponowanych przez stronę kościelną ekspertów z zakresu prawa kanonicznego oraz z przedstawicieli Państwowej Komisji mających doświadczenie w badaniu spraw dotyczących wykorzystania seksualnego dzieci" - informuje komisja.

"Jeszcze nie miałem okazji rozmawiać z abp. Wojciechem Polakiem, który jest Delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży" - powiedział w piątek na antenie TVN24 ks. Studnicki.

Jak zaznaczył - "Na pewno bardzo poważnie rozważymy i przeanalizujemy tę propozycję i na pewno będzie ona przedmiotem konsultacji ze Stolicą Apostolską". Wyjaśnił, że "kwestia wglądu w akta kościelne, ich udostępnianie, nie jest decyzją Episkopatu Polski, ale Stolicy Apostolskiej". "Od 2001 roku wszystkie postępowania są zarezerwowane dla Stolicy Apostolskiej" - podkreślił ks. Studnicki.

Zaznaczył, że "każda sprawa dotycząca pedofilii powinna zostać wyjaśniona". "Pierwszą instytucją za to odpowiedzialną jest państwo, czyli prokuratura" - oświadczył ks. Studnicki.

Zwrócił uwagę, że bardzo wiele spraw zgłaszanych po latach to sprawy przedawnione z punktu wwiedzenia prawa państwowego.

"W polskim prawodawstwie przestępstwa wykorzystania seksualnego osób małoletnich bardzo szybko się przedawniają - jest to 12 lat po uzyskaniu przez osobę pokrzywdzoną pełnoletniości" - powiedział ks. Studnicki. Wyjaśnił, że w przypadku osób mających powyżej 31 lat ich zgłoszenia są przyjmowane przez organy ścigania i następnie umarzane z powodu przedawnienia.

Podkreślił, że niezbędna jest zmiana przez państwo prawa na takie, które umożliwi organom ścigania prowadzenie postępowań.

Przypomniał, że postulat zniesienia przedawnienia został już dawno zgłaszany, także przez Państwową Komisję ds. Pedofili. "Spotkał się z niezrozumieniem. Do dziś to prawo nie zostało zmienione" - wskazał ks. Studnicki.

Zaznaczył, że Kościół nie ma żadnych trudności we współpracy z sądami, z prokuraturą, z policją. "W przypadku, kiedy prokuratura prosi o dostęp do akt postępowania, Kościół od zniesienia sekretu papieskiego, czyli od grudnia 2019 roku, ma zielone światło, żeby udostępniać akta postępowań kościelnych - i to robi" - wyjaśnił.

Zwrócił uwagę, że w przypadku współpracy z Państwową Komisją nie ma podstawy prawnej do współpracy. "8 art. Konstytucji mówi, że urząd państwowy ma działać na podstawie w ramach obowiązującego prawa. Ustawa o Państwowej Komisji bardzo jasno mówi, w art. 20 i 26, że ma ona prawo żądać od prokuratury i sądów państwowych wydania akt - i to się dzieje. Nie ma żadnego zapisu w ustawie o tym, że ma takie samo uprawnienie w stosunku do sądów kościelnych.

Wyjaśnił, że "od 2001 roku sądy kościelne są zastrzeżone Stolicy Apostolskiej, to znaczy, że o każdym przypadku zgłoszonym w diecezji czy zgromadzeniu zakonnym przełożony kościelny musi poinformować Stolicę Apostolską i całe postępowanie toczy się na zlecenie Stolicy Apostolskiej, czyli jest de facto własnością Stolicy Apostolskiej".

Poinformował, że wobec wątpliwości prawnych, związanych ze współpracą z Państwową Komisją, Episkopat Polski zgłosił się do Watykanu z prośbą o rozstrzygnięcie kwestii.

"Do dziś nie mamy odpowiedzi. Czekamy na nią. Być może najbliższa wizyta biskupów polskich w Rzymie będzie okazją, żeby to pytanie do Stolicy Apostolskiej skierować jeszcze raz" - powiedział ks. Studnicki. Dodał, że reakcje osób pokrzywdzony wobec żądań Komisji dotyczących udostępnienia akt są zróżnicowane. 

 

Magdalena Gronek

 

 

 



 

Polecane