Polska poza Unią Europejską? Jednoznaczne stanowisko Brudzińskiego

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że miałoby nas w UE nie być, bo byłoby to olbrzymią stratą dla nie tylko dla współczesnych, ale i przyszłych pokoleń - ocenił w sobotę europoseł PiS Joachim Brudziński. Dodał, że nie obawia się, że Polska zostanie pozbawiona środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
/ screen YouTube / RMF24

Zapytany w sobotę w radiu RMF FM czy wyobraża sobie moment, że Polski w UE nie będzie Brudziński odpowiedział, że PiS "od początku obecności w Unii Europejskiej uważało, że nasza obecność jest dobra dla Polski". "Nie wyobrażam sobie dzisiaj takiej sytuacji, że miałoby nas w UE nie być, bo byłoby to olbrzymią stratą nie tylko dla współczesnych, ale i przyszłych pokoleń" - stwierdził. Dodał, że jest absolutnie spokojny, że nie ma takiego niebezpieczeństwa.

„Jeżeli dzisiaj PiS próbuje się czynić tymi, którzy rzekomo chcą Polskę z Unii Europejskiej wyprowadzać, to jest czysta demagogia" - powiedział Brudziński. Według niego, dziś dyskurs polityczny "czasami toczy się wedle reguły: kto powie coś mocniejszego i czasami niezbyt mądrego, aby przebić się ze swoją narracją do opinii publicznej".

Odnosząc się do słów posła PiS Marka Suskiego, który mówił o „walce z okupantem brukselskim” w kontekście UE, Brudziński stwierdził, że "pod żadną okupacją dziś nie jesteśmy". Ocenił, że słowa Suskiego są "bardzo emocjonalne i nie oddające rzeczywistości".

Brudziński pytany o możliwość pozbawienia Polski środków z unijnego Funduszu Odbudowy powiedział, że nie obawia się, że "zostaniemy pozbawieni tych środków, bo nie ma żadnego stanowiska UE, jeżeli chodzi np. o Krajowy Plan Odbudowy". Przypomniał, że polski rząd złożył KPO w lipcu i "nie ma żadnych uwag co do merytorycznych założeń tego programu". Według niego w świetle ustaleń, które zapadły na kolejnych szczytach Rady Europejskiej "nie ma możliwości odmówienia wypłaty nam tych środków".

Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii Covid-19 w gospodarce. KPO musiało przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.

Brudziński został też zapytany o sondaż, z którego wynika, że 50. proc. Polaków uważa, iż nie skorzysta na programie Polski Ład. "Jako osoba z kierownictwa mojego środowiska politycznego mogę powiedzieć, że coś +nie pykło+ w sensie komunikacyjny" - powiedział polityk PiS. Według niego racje, liczby są po stronie rządu i jest spokojny o efekty finalne. Przypomniał, że program zakłada m.in. kwotę wolną od podatku na poziomie 30 tys. zł czy podniesienie progu podatkowego. "W sposób oczywisty daje to liczbę 18 mln osób, którzy skorzystają na tych rozwiązaniach" - stwierdził.

Pytany w kontekście sobotniej Konwencji Krajowej PO czy powrót Donalda Tuska do polityki jest zagrożeniem dla PiS w dłuższej perspektywie, Brudziński odpowiedział, że należy wyciągnąć wnioski z tego, że "opozycja w taki czy inny sposób próbuje się konsolidować, bo PiS zawsze ma z kim przegrać". Przyznał, że Tusk to polityk "zaprawiony w bojach". "Ale my też nie wpadamy w jakieś dygotki" - powiedział.

Brudziński dostrzega niebezpieczeństwo, związane z "oderwaniem się od bazy" jego partyjnych koleżanek i kolegów. "Jeżeli zatracimy (...) pokorę, umiejętność wsłuchiwania się w głosy Polaków, jeżeli postawimy interesy własnego środowiska politycznego, czasami własne, ponad interesy społeczne, to wtedy na pewno przegramy" - stwierdził. Brudziński postrzega Tuska jako polityka skutecznego, ale dostrzega też w nim "polityczną wredotę". (PAP)


 

POLECANE
Prezydent organizuje szczyt zdrowotny. Minister zdrowia odmawia udziału polityka
Prezydent organizuje szczyt zdrowotny. Minister zdrowia odmawia udziału

Choć premier Donald Tusk przekonywał dziś, że „NFZ nie jest bankrutem”, minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda nie pojawi się na prezydenckim szczycie „Na ratunek ochronie zdrowia”. Resort wyśle jedynie swojego przedstawiciela.

PiS wchodzi do Ministerstwa Sprawiedliwości. Co znaleźli posłowie z ostatniej chwili
PiS wchodzi do Ministerstwa Sprawiedliwości. Co znaleźli posłowie

Posłowie PiS poinformowali w czwartek o przeprowadzeniu kontroli poselskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Dotyczyła ona postępowań konkursowych o dofinansowania z Funduszu Sprawiedliwości. Kontrola nie wyszła pomyślnie dla resortu. Organizacjom wyczerpują się fundusze; ofiary przestępstw nie mają pewności, czy uzyskają pomoc - mówili między innymi parlamentarzyści.

Śmierci Brytyjki po kontakcie z nowiczokiem. Rząd odpowiada sankcjami pilne
Śmierci Brytyjki po kontakcie z nowiczokiem. Rząd odpowiada sankcjami

Raport komisji śledczej wskazuje, że Władimir Putin „ponosi moralną odpowiedzialność” za śmierć Dawn Sturgess. To właśnie ta konkluzja uruchomiła w Londynie falę działań dyplomatycznych i nowych sankcji wobec struktur rosyjskich.

Początek końca polityki otwartych drzwi dla migrantów. Historyczne głosowanie w komisji PE gorące
Początek końca polityki otwartych drzwi dla migrantów. Historyczne głosowanie w komisji PE

Posłowie do Parlamentu Europejskiego w Komisji Wolności Obywatelskich przyjęli 40 głosami za, przy 32 głosach przeciw i bez wstrzymujących się swoje stanowisko w sprawie nowych przepisów, na mocy których państwa członkowskie mogą zdecydować, że kraj spoza UE jest bezpiecznym krajem trzecim

IMGW wydał pilny komunikat dla kierowców Wiadomości
IMGW wydał pilny komunikat dla kierowców

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał pilne ostrzeżenia dla 13 województw. W wielu regionach widzialność spadnie nawet do ok. 100 metrów, a na południu pojawią się marznące opady powodujące gołoledź. Alerty zaczną obowiązywać od czwartkowego wieczoru.

Zakaz przebywania w strefie buforowej przedłużony. MSWiA wydało komunikat Wiadomości
Zakaz przebywania w strefie buforowej przedłużony. MSWiA wydało komunikat

Minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał rozporządzenie utrzymujące obowiązywanie strefy buforowej na granicy polsko-białoruskiej przez kolejne trzy miesiące – poinformowało MSWiA w specjalnie wydanym komunikacie.

Górnicze tradycje w drodze na listę UNESCO. „To nie tylko prestiż, to obowiązek” Wiadomości
Górnicze tradycje w drodze na listę UNESCO. „To nie tylko prestiż, to obowiązek”

Choć decyzja UNESCO jeszcze nie zapadła, wspólnoty górnicze już przygotowują programy ochrony tradycji i edukacji młodszych pokoleń. Proces przygotowania wniosku trwa od 2019 roku i obejmuje nie tylko same obchody Barbórki, przypadające na 4 grudnia, ale także cały wachlarz górniczych tradycji.

Tajne posiedzenie Sejmu ws. bezpieczeństwa państwa. Nieoficjalnie wiadomo, o co chodzi Wiadomości
Tajne posiedzenie Sejmu ws. "bezpieczeństwa państwa". Nieoficjalnie wiadomo, o co chodzi

Premier Donald Tusk poinformował, że w piątek w Sejmie przedstawi pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak wynika z informacji PAP ze źródeł zbliżonych do rządu, na tajnym posiedzeniu ma mówić o „kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie”.

Zdaniem TSUE „sądem” są notariusze, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP gorące
Zdaniem TSUE „sądem” są notariusze, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP

„Zgodnie z orzecznictwem TSUE 'sądem' są… NOTARIUSZE, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP na wniosek KRS” - alarmuje mec. Bartosz Lewandowski.

Będą porody na SOR-ach. MZ decyduje o zamknięciu oddziałów z ostatniej chwili
Będą porody na SOR-ach. MZ decyduje o zamknięciu oddziałów

Zamknięcia oddziałów położniczo-ginekologicznych planowane są m.in. w województwach podkarpackim, łódzkim, wielkopolskim i podlaskim. Sytuacja ta budzi niepokój wśród mieszkańców mniejszych miejscowości, którzy obawiają się utrudnionego dostępu do opieki medycznej.

REKLAMA

Polska poza Unią Europejską? Jednoznaczne stanowisko Brudzińskiego

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że miałoby nas w UE nie być, bo byłoby to olbrzymią stratą dla nie tylko dla współczesnych, ale i przyszłych pokoleń - ocenił w sobotę europoseł PiS Joachim Brudziński. Dodał, że nie obawia się, że Polska zostanie pozbawiona środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
/ screen YouTube / RMF24

Zapytany w sobotę w radiu RMF FM czy wyobraża sobie moment, że Polski w UE nie będzie Brudziński odpowiedział, że PiS "od początku obecności w Unii Europejskiej uważało, że nasza obecność jest dobra dla Polski". "Nie wyobrażam sobie dzisiaj takiej sytuacji, że miałoby nas w UE nie być, bo byłoby to olbrzymią stratą nie tylko dla współczesnych, ale i przyszłych pokoleń" - stwierdził. Dodał, że jest absolutnie spokojny, że nie ma takiego niebezpieczeństwa.

„Jeżeli dzisiaj PiS próbuje się czynić tymi, którzy rzekomo chcą Polskę z Unii Europejskiej wyprowadzać, to jest czysta demagogia" - powiedział Brudziński. Według niego, dziś dyskurs polityczny "czasami toczy się wedle reguły: kto powie coś mocniejszego i czasami niezbyt mądrego, aby przebić się ze swoją narracją do opinii publicznej".

Odnosząc się do słów posła PiS Marka Suskiego, który mówił o „walce z okupantem brukselskim” w kontekście UE, Brudziński stwierdził, że "pod żadną okupacją dziś nie jesteśmy". Ocenił, że słowa Suskiego są "bardzo emocjonalne i nie oddające rzeczywistości".

Brudziński pytany o możliwość pozbawienia Polski środków z unijnego Funduszu Odbudowy powiedział, że nie obawia się, że "zostaniemy pozbawieni tych środków, bo nie ma żadnego stanowiska UE, jeżeli chodzi np. o Krajowy Plan Odbudowy". Przypomniał, że polski rząd złożył KPO w lipcu i "nie ma żadnych uwag co do merytorycznych założeń tego programu". Według niego w świetle ustaleń, które zapadły na kolejnych szczytach Rady Europejskiej "nie ma możliwości odmówienia wypłaty nam tych środków".

Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii Covid-19 w gospodarce. KPO musiało przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.

Brudziński został też zapytany o sondaż, z którego wynika, że 50. proc. Polaków uważa, iż nie skorzysta na programie Polski Ład. "Jako osoba z kierownictwa mojego środowiska politycznego mogę powiedzieć, że coś +nie pykło+ w sensie komunikacyjny" - powiedział polityk PiS. Według niego racje, liczby są po stronie rządu i jest spokojny o efekty finalne. Przypomniał, że program zakłada m.in. kwotę wolną od podatku na poziomie 30 tys. zł czy podniesienie progu podatkowego. "W sposób oczywisty daje to liczbę 18 mln osób, którzy skorzystają na tych rozwiązaniach" - stwierdził.

Pytany w kontekście sobotniej Konwencji Krajowej PO czy powrót Donalda Tuska do polityki jest zagrożeniem dla PiS w dłuższej perspektywie, Brudziński odpowiedział, że należy wyciągnąć wnioski z tego, że "opozycja w taki czy inny sposób próbuje się konsolidować, bo PiS zawsze ma z kim przegrać". Przyznał, że Tusk to polityk "zaprawiony w bojach". "Ale my też nie wpadamy w jakieś dygotki" - powiedział.

Brudziński dostrzega niebezpieczeństwo, związane z "oderwaniem się od bazy" jego partyjnych koleżanek i kolegów. "Jeżeli zatracimy (...) pokorę, umiejętność wsłuchiwania się w głosy Polaków, jeżeli postawimy interesy własnego środowiska politycznego, czasami własne, ponad interesy społeczne, to wtedy na pewno przegramy" - stwierdził. Brudziński postrzega Tuska jako polityka skutecznego, ale dostrzega też w nim "polityczną wredotę". (PAP)



 

Polecane