[Tylko u nas] Barbara Wojnarowska - Gautier: Pani Lucyna nigdy nie mówiła "nazistowski obóz", zawsze "niemiecki"

Powoli odchodzą ludzie bliższy mojemu sercu. Choć nikt z nas żyjących nie zna recepty na zatrzymanie zegara biologicznego, ciężko się z tym pogodzić. Wczoraj odeszła na Ostatnią Wartę Pani Lucyna Adamkiewicz
ś.p. Lucyna Admkiewicz [Tylko u nas] Barbara Wojnarowska - Gautier: Pani Lucyna nigdy nie mówiła
ś.p. Lucyna Admkiewicz / fot. Marcin Kaczorowski

Powstaniec Warszawski o pseudonimie "Ewa", była więźniarka obozów Auschwitz i Mathausen Guzen, numer obozowy 86437. Byłyśmy w tym samym transporcie do Auschwitz, który wyszedł z Pruszkowa. Lucynka miała 17 lat w dniu 12.8.1944r. , a ja tylko  3.5 roku. Obie przetrwałyśmy to piekło na Ziemi. Po wojnie, mieszkałyśmy "po sąsiedzku" na Warszawskiej Saskiej Kępie.

Pani Lucyna, wspaniała kobieta, wielka dama, zawsze dająca przykład elegancji kobiecej, była  również kobietą ogromnego serca. Dla każdego potrafiła znaleźć właściwe słowa. Czy to do Pana Prezydenta Andrzeja Dudy,  czy do Pana Ministra Glińskiego czy do uczestników Marszu Pamięci 14 czerwca 2020r. w Oświęcimiu, którzy skandowali dla Niej "Cześć i Chwała Bohaterom" a Ona szłam wśród tych okrzyków i wstrzymywała łzy wzruszenia. Była żywym świadkiem tego co nas, Polaków spotkało w Auschwitz.

Walczyła o prawdę i właściwy przekaz naszej martyrologii tego obozu. Była wzorem dla wielu osób. Nigdy nie mówiła "nazistowski" obóz. Dla Niej był to zawsze  obóz niemiecki, założony dla Polaków w dniu 14.6.1940r.  Będzie nam Jej brakowało. Nie wiem kto wypełni pustkę. Osobiście nie widzę nikogo. Żegnaj Kochana Przyjaciółko, żegnaj wspaniały, uczciwy człowieku. Dziękuję za wszystko.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Oto, co czeka nas w najbliższych dniach z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Oto, co czeka nas w najbliższych dniach

Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawili nową prognozę pogody. Miejscami może być niebezpiecznie. Przewidywane są porywiste wiatry i burze.

Jak Izrael zemści się na Iranie? z ostatniej chwili
Jak Izrael zemści się na Iranie?

Odwet Izraela wobec Iranu prawdopodobnie nie będzie polegał na bezpośrednim ataku na cele w tym kraju; należy spodziewać się raczej uderzenia w irańskie obiekty w Syrii, jednak nie wymierzonego w konkretne osoby, lecz np. w magazyny z bronią – oceniła we wtorek amerykańska stacja NBC.

Biskup zaatakowany przez nożownika. Są nowe informacje w sprawie z ostatniej chwili
Biskup zaatakowany przez nożownika. Są nowe informacje w sprawie

Poniedziałkowy atak nożownika w kościele w Sydney był aktem terroru, a sprawca przypuszczalnie kierował się ekstremizmem religijnym – ogłosiła we wtorek rano czasu miejscowego australijska policja.

Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców z ostatniej chwili
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców

Niemcy zamordowali podczas II wojny światowej ponad 1,5 tys. polskich sportowców. Ginęli oni również z rąk sowietów. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej było ponad 260 sportowców i działaczy sportowych – podkreślili uczestnicy dyskusji z cyklu „Tytani sportu” organizowanej przez stołeczny IPN.

Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu z ostatniej chwili
Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu

Robert Mazurek opublikował nagranie na Kanale Zero, w którym skomentował zachowanie byłego wicewojewody Jacka Protasiewicza.

Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem

39-letni Polak, zamieszkały w Szwecji, został - na oczach 12-letniego syna - zamordowany przez członków młodzieżowego gangu. Stało się to przed paroma dniami w Skarholmen - dzielnicy Sztokholmu.

Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego

Brytyjski książę Harry przegrał w poniedziałek pierwszą próbę odwołania się od orzeczenia sądu w sprawie dotyczącej odebrania mu policyjnej ochrony podczas pobytów w Wielkiej Brytanii.

Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu” z ostatniej chwili
Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu”

– Ja nigdy nie odchodziłem z Kościoła. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie poszliśmy do kościoła ze święconką – stwierdził w rozmowie z serwisem Onet słynny aktor Daniel Olbrychski.

Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania” z ostatniej chwili
Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania”

– My dziś mamy sytuację, w której spóźnioną antykoncepcję próbuje się zastąpić wczesną aborcją i ministra reklamuje coś, co zgodnie z prawem, Konstytucją i ustawami jest zabronione – stwierdził poseł PSL Marek Sawicki.

„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego

„Dymisji się spodziewałam, znam reguły gry, odeszłabym sama. Zwalniała mnie Joanna Scheuring-Wielgus, trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał” – pisze Magdalena Gawin, była dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.

REKLAMA

[Tylko u nas] Barbara Wojnarowska - Gautier: Pani Lucyna nigdy nie mówiła "nazistowski obóz", zawsze "niemiecki"

Powoli odchodzą ludzie bliższy mojemu sercu. Choć nikt z nas żyjących nie zna recepty na zatrzymanie zegara biologicznego, ciężko się z tym pogodzić. Wczoraj odeszła na Ostatnią Wartę Pani Lucyna Adamkiewicz
ś.p. Lucyna Admkiewicz [Tylko u nas] Barbara Wojnarowska - Gautier: Pani Lucyna nigdy nie mówiła
ś.p. Lucyna Admkiewicz / fot. Marcin Kaczorowski

Powstaniec Warszawski o pseudonimie "Ewa", była więźniarka obozów Auschwitz i Mathausen Guzen, numer obozowy 86437. Byłyśmy w tym samym transporcie do Auschwitz, który wyszedł z Pruszkowa. Lucynka miała 17 lat w dniu 12.8.1944r. , a ja tylko  3.5 roku. Obie przetrwałyśmy to piekło na Ziemi. Po wojnie, mieszkałyśmy "po sąsiedzku" na Warszawskiej Saskiej Kępie.

Pani Lucyna, wspaniała kobieta, wielka dama, zawsze dająca przykład elegancji kobiecej, była  również kobietą ogromnego serca. Dla każdego potrafiła znaleźć właściwe słowa. Czy to do Pana Prezydenta Andrzeja Dudy,  czy do Pana Ministra Glińskiego czy do uczestników Marszu Pamięci 14 czerwca 2020r. w Oświęcimiu, którzy skandowali dla Niej "Cześć i Chwała Bohaterom" a Ona szłam wśród tych okrzyków i wstrzymywała łzy wzruszenia. Była żywym świadkiem tego co nas, Polaków spotkało w Auschwitz.

Walczyła o prawdę i właściwy przekaz naszej martyrologii tego obozu. Była wzorem dla wielu osób. Nigdy nie mówiła "nazistowski" obóz. Dla Niej był to zawsze  obóz niemiecki, założony dla Polaków w dniu 14.6.1940r.  Będzie nam Jej brakowało. Nie wiem kto wypełni pustkę. Osobiście nie widzę nikogo. Żegnaj Kochana Przyjaciółko, żegnaj wspaniały, uczciwy człowieku. Dziękuję za wszystko.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe