"Kryzys humanitarny wywołany przez Łukaszenkę. Imigranci koczują na lotnisku". Białoruski dziennikarz publikuje film [VIDEO]

Kryzys humanitarny sztucznie wywołany przez reżim Łukaszenki trwa. Każdego dnia na lotnisko w Mińsku przybywa około 500 migrantów z zamiarem przedostania się przez Polskę do Niemiec. Setki z nich utknęły na lotnisku, czekając na otrzymanie wiz wjazdowych - pisze białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan publikując film z lotniska w Mińsku
imigranci na lotnisku w Mińsku
imigranci na lotnisku w Mińsku / Screen TT Tadeusz Giczan

Dziś (29 września - przyp. red.) Polska odnotowała najwyższą dzienną liczbę prób nielegalnego przekroczenia granicy - 473. Wczoraj polska straż graniczna opublikowała film, na którym - jak twierdzi - białoruscy funkcjonariusze pomagają migrantom przekroczyć ogrodzenie z drutu kolczastego za pomocą drabiny (...) Tylko w zeszłym tygodniu z powodu niskich temperatur na granicy polsko-białoruskiej zmarło pięciu migrantów. To jednak nie powstrzymuje reszty. Wręcz przeciwnie, sprzedawcy w Mińsku informują, że migranci wykupują namioty, palniki gazowe, ubrania rybaków i są gotowi szturmować granicę (...) Wielu z nich rzeczywiście się to udaje. Co najmniej 2500 migrantom udało się dotrzeć z Białorusi do Niemiec i złożyć wniosek o azyl. Są oni przetrzymywani w obozie dla uchodźców w Eisenhüttenstadt. Obóz przyjmuje codziennie 50-100 osób przybywających z Białorusi (...) Dziś, 4 miesiące po tym, jak Białoruś zaczęła przemycać migrantów do UE, Bruksela postanowiła zareagować. W odpowiedzi UE chce podnieść cenę wiz Schengen dla białoruskich urzędników z 35 euro do 80 euro XDDDD

- komentuje białoruski dziennikarz

Czytaj również: "Przepracowałem w TVN24 wiele lat. Nie myślałem, że będziecie robić propagandę białorusko-rosyjską"

Tak białoruski "program informacyjny" przedstawia sytuację na granicy. Trudno odróżnić od polskich "wiodących stacji" [VIDEO]

Białoruski opozycjonista ostrzega: Łukaszenka prowadzi do wojny. Jesteśmy o krok. Przyjaciele, sytuacja wygląda bardzo źle

 

Operacja hybrydowa przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie

W Polsce rozpętano histerię. Politycy opozycji, celebryci i "obrońcy praw człowieka" robią wszystko by de facto udrożnić łukaszenkowski kanał przerzutu ludzi do Polski.

Białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan opisuje proceder nazywany przez białoruskie służy "Operacją śluza", który to system powstał już lata temu i miał służyć wywieraniu przy pomocy imigrantów presji na UE, by wymusić na niej przekazania funduszy "na ochronę". Jednak po tym jak Białoruś porwała samolot Ryanair z Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie i po fali krytyki z jaką miał się w związku z tym spotkać reżim, Łukaszenka powiedział:

- Zatrzymywaliśmy narkotyki i migrantów – teraz sami będziecie ich łapać

A od słów przeszedł do czynów

Ogromnie zwiększono ilość lotów z Iraku do Białorusi. Na liniach pomiędzy tymi krajami zaczęły też kursować większe samoloty, a zachęceni słowami Łukaszenki Irakijczycy zaczęli organizować się w mediach społecznościowych, by ruszać na Białoruś, a de facto w kierunku granic UE. 

Imigranci wykupują wycieczki turystyczne na Białoruś w cenie od 600 do 1000 dolarów. Na miejscu mają mieć przygotowanych specjalnie na ich użytek kilka hoteli i być pod opieką białoruskich służb, które dostarczają ich pod granicę.

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem science - fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski tzw. kopuły europejskiej, to "ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona". Jak przypomniał od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł Rzeczpospolitej. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł "Rzeczpospolitej". Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie "Rzeczpospolitej". Problem w tym, że na portalu "Rzeczpospolitej" okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka z ostatniej chwili
Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka

Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w czwartek w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj na ul. Fordońskiej. Wypadek spowodował poważne utrudnienia w ruchu samochodów i kursowaniu tramwajów - poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę. Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON.

Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO. Burza po słowach szefa Bundeswehry z ostatniej chwili
"Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO". Burza po słowach szefa Bundeswehry

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę.

Oni również musieli zrezygnować z Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
Oni również musieli zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

REKLAMA

"Kryzys humanitarny wywołany przez Łukaszenkę. Imigranci koczują na lotnisku". Białoruski dziennikarz publikuje film [VIDEO]

Kryzys humanitarny sztucznie wywołany przez reżim Łukaszenki trwa. Każdego dnia na lotnisko w Mińsku przybywa około 500 migrantów z zamiarem przedostania się przez Polskę do Niemiec. Setki z nich utknęły na lotnisku, czekając na otrzymanie wiz wjazdowych - pisze białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan publikując film z lotniska w Mińsku
imigranci na lotnisku w Mińsku
imigranci na lotnisku w Mińsku / Screen TT Tadeusz Giczan

Dziś (29 września - przyp. red.) Polska odnotowała najwyższą dzienną liczbę prób nielegalnego przekroczenia granicy - 473. Wczoraj polska straż graniczna opublikowała film, na którym - jak twierdzi - białoruscy funkcjonariusze pomagają migrantom przekroczyć ogrodzenie z drutu kolczastego za pomocą drabiny (...) Tylko w zeszłym tygodniu z powodu niskich temperatur na granicy polsko-białoruskiej zmarło pięciu migrantów. To jednak nie powstrzymuje reszty. Wręcz przeciwnie, sprzedawcy w Mińsku informują, że migranci wykupują namioty, palniki gazowe, ubrania rybaków i są gotowi szturmować granicę (...) Wielu z nich rzeczywiście się to udaje. Co najmniej 2500 migrantom udało się dotrzeć z Białorusi do Niemiec i złożyć wniosek o azyl. Są oni przetrzymywani w obozie dla uchodźców w Eisenhüttenstadt. Obóz przyjmuje codziennie 50-100 osób przybywających z Białorusi (...) Dziś, 4 miesiące po tym, jak Białoruś zaczęła przemycać migrantów do UE, Bruksela postanowiła zareagować. W odpowiedzi UE chce podnieść cenę wiz Schengen dla białoruskich urzędników z 35 euro do 80 euro XDDDD

- komentuje białoruski dziennikarz

Czytaj również: "Przepracowałem w TVN24 wiele lat. Nie myślałem, że będziecie robić propagandę białorusko-rosyjską"

Tak białoruski "program informacyjny" przedstawia sytuację na granicy. Trudno odróżnić od polskich "wiodących stacji" [VIDEO]

Białoruski opozycjonista ostrzega: Łukaszenka prowadzi do wojny. Jesteśmy o krok. Przyjaciele, sytuacja wygląda bardzo źle

 

Operacja hybrydowa przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie

W Polsce rozpętano histerię. Politycy opozycji, celebryci i "obrońcy praw człowieka" robią wszystko by de facto udrożnić łukaszenkowski kanał przerzutu ludzi do Polski.

Białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan opisuje proceder nazywany przez białoruskie służy "Operacją śluza", który to system powstał już lata temu i miał służyć wywieraniu przy pomocy imigrantów presji na UE, by wymusić na niej przekazania funduszy "na ochronę". Jednak po tym jak Białoruś porwała samolot Ryanair z Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie i po fali krytyki z jaką miał się w związku z tym spotkać reżim, Łukaszenka powiedział:

- Zatrzymywaliśmy narkotyki i migrantów – teraz sami będziecie ich łapać

A od słów przeszedł do czynów

Ogromnie zwiększono ilość lotów z Iraku do Białorusi. Na liniach pomiędzy tymi krajami zaczęły też kursować większe samoloty, a zachęceni słowami Łukaszenki Irakijczycy zaczęli organizować się w mediach społecznościowych, by ruszać na Białoruś, a de facto w kierunku granic UE. 

Imigranci wykupują wycieczki turystyczne na Białoruś w cenie od 600 do 1000 dolarów. Na miejscu mają mieć przygotowanych specjalnie na ich użytek kilka hoteli i być pod opieką białoruskich służb, które dostarczają ich pod granicę.

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe