[Tylko u nas] Marcin Bąk: Skromny hiszpański ksiądz i Wielkie Dzieło

Drugiego dnia października 1928 roku ksiądz Josemaria Escriva de Balaguer, zobaczył przed sobą misję, jaką miał pełnić już do końca swojego życia. Ta data traktowana jest powszechnie jako początek działalności dzisiejszej prałatury personalnej Opus Dei.
ks. Josemaria Escriva  [Tylko u nas] Marcin Bąk: Skromny hiszpański ksiądz i Wielkie Dzieło
ks. Josemaria Escriva / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Oficina de Informacion de la Prelatura del Opus Dei en Espana

Wokół Opus Dei (łac. Dzieło Boże, zwane potocznie „Dziełem) narosło w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat mnóstwo mitów i legend miejskich. Przez osoby nieprzychylne, także wewnątrz Kościoła,  „Dzieło” nazywane bywa „białą masonerią”, ”organizacją mafijną”, „zakonem iluminackim” i tak dalej i tak dalej. W licznych teoriach spiskowych ludzie „Dzieła odgrywają niebagatelną rolę, łącząc się z innymi sekretnymi organizacjami we wszechświatowy spisek, mający za cel przejęcie władzy nad światem…

Celem świętego Josemarii nie było nigdy tworzenie organizacji tajnej ani przejmowanie władzy nad światem. Pierwsi towarzysze, którzy do niego dołączyli, stanowili garstkę ludzi, przekonanych przez skromnego księdza, że można żyć dobrze jako chrześcijanin, jako katolik bez wielkich heroicznych czynów a uświęcać się poprzez cichą rzetelnie wykonywaną pracę i codzienne obowiązki, dla których powołał nas Bóg. Dla jednych, będą to obowiązki ojca, dla innych – kapłana, dla jeszcze innych – dyrektora szkoły lub lekarza. Opus Dei, jak wiele ważnych ruchów w dziejach Kościoła, początkowo było bardzo skromnym zjawiskiem, ograniczającym się do garstki towarzyszy księdza Josemarii.  W roku 1939 a wiec w dziesięć lat po otrzymaniu misji od boga, było to zaledwie dwunastu ludzi. Hiszpania w pierwszych latach istnienia Dzieła wstrząsana była przez gwałtowne ruchy rewolucyjne, szalała walka z Kościołem a w końcu wybuchła wojna domowa, która mocno podzieliła Hiszpanów. O tym również warto pamiętać, gdy wspomina się początki Opus Dei. Dzieło początkowo nie posiadało żadnej osobowości prawnej w kościele, było zbyt małe, żeby biskup ordynariusz nadał mu jakąś postać. Dopiero w roku 1941 uznane zostało jako „Stowarzyszenie pobożne” przez biskupa Madrytu. Ksiądz Josemaria dostrzegał już na początku swej misji potrzebę formowania kapłanów dla potrzeb dzieła i w związku z tym powołane zostało w roku 1943 Stowarzyszenie Kapłański Świętego Krzyża, funkcjonujące jako wspólnota bez ślubów publicznych.

 

Prałatura personalna

Opus Dei działało jako pobożne stowarzyszenie przez długie dziesięciolecia, rozwijając swoje ośrodki na terenie całego świata aż do roku 1982. W tym to roku święty papież Jan Paweł II nadał misji zapoczątkowanej przez księdza Josemarie specjalny status – prałatury personalnej. Czym jest prałatura personalna? Mówiąc w największym uproszczeniu jest to jedyne biskupstwo bez swojego terytorium. Czy też może inaczej – terytorium działania prałatury personalnej jest cały świat. W chwili nadania Dziełu nowego, obowiązującego do dzisiaj statusu, była to już bardzo prężnie rozwijająca się organizacja, mająca liczne przedstawicielstwa na całym świecie, prowadziła szkoły, ośrodki rekolekcyjne, centra formacyjne.

Dzisiaj Opus Dei działa w tej chwili w ponad 70 krajach. Prowadzi kilka uniwersytetów, wiele ośrodków formacyjnych i szkół. Działać w Dziele można na kilka sposobów. Większość osób to świeccy, kobiety i mężczyźni mający status numerariusza lub supernumerariusza. Ci ostatni mogą zakładać i zakładają rodziny, numerariusze żyją w celibacie. Pewną część członków Dzieła stanowią kapłani ze Stowarzyszenia Świętego Krzyża. Oprócz tego można być również współpracownikiem Opus Dei, nie zawierając umowy, nie będąc nawet osobą wierzącą.

Dwa sakramenty są niezwykle ważne w nauczaniu świętego Josemarii (kanonizowanego przez świętego Jana Pawła II) i w praktyce Opus Dei – Eucharystia i Sakrament Pokuty. Msza Święta powinna być  centrum dnia chrześcijanina. Czy można codziennie brać udział we mszy świętej prowadząc jednocześnie firmę, będąc dyrektorem czy wykładowcą akademickim? Ludzie z Opus Dei udowadniają, że można bardzo harmonijnie łączyć skuteczność zawodową, życie rodzinne i głęboką religijność. Ważna w życiu członków Dzieła jest częsta spowiedź z kierownikiem duchowym, który pomaga w rozwoju. 

 

Mity wokół Opus Dei

Wokół Opus Dei narosło przez te dziesięciolecia mnóstwo kontrowersji ale aby się przekonać o ich prawdziwości lub fałszu najlepiej samemu zawrzeć bliższą znajomość z Dziełem. Wszystkie podstawowe dokumenty dostępne są publicznie, bez trudu możemy znaleźć adresy ośrodków rekolekcyjnych i przyjść na któreś ze spotkań. W języku polskim jest dostępna bogata literatura, w tym książki autorstwa świętego Josemarii, które warto czytać, nawet jeśli nie zamierza się zostać numerariuszem Dzieła.


 

POLECANE
Kończy się  Ważny komunikat w sprawie 800 plus z ostatniej chwili
"Kończy się" Ważny komunikat w sprawie 800 plus

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał komunikat dotyczący świadczenia socjalnego 800 plus.

Zostały odłowione. Ważny komunikat poznańskiego zoo gorące
"Zostały odłowione". Ważny komunikat poznańskiego zoo

Poznański ogród chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Sprawa delegalizacji AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję z ostatniej chwili
Sprawa "delegalizacji" AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję

W Niemczech nie milkną echa piątkowej decyzji służb o uznaniu partii Alternatywa dla Niemiec za organizację ekstremistyczną. Od tamtego czasu za Odrą media zastanawiają się nad ewentualnymi kolejnymi krokami, prowadzącymi do zdelegalizowania partii. Władze mają problem, bo ugrupowanie cieszy coraz większym poparciem. "Partia może zostać zdelegalizowana, ale nie jej wyborcy” - pisze „Rhein-Zeitung”. 

Nie chcę psuć zabawy, ale.... Co kryje oświadczenie  majątkowe Trzaskowskiego? gorące
"Nie chcę psuć zabawy, ale...". Co kryje oświadczenie  majątkowe Trzaskowskiego?

Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego nie przebierają w środkach, próbując zdezawuować kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP, ostatnio uderzając sprawą mieszkania i „pana Jerzego”. Tymczasem warto rzucić okiem… na oświadczenie majątkowe Rafała Trzaskowskiego i wpisaną tam „umowę dożywocia” dotyczącą mieszkania jego żony.

Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów? z ostatniej chwili
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów?

''Zniknie półroczny termin na zawnioskowanie o zabezpieczenie w sporze z zakresu własności intelektualnej; zyskają na tym producenci innowacyjnych leków, którzy nawet po kilku latach będą mogli zażądać usunięcia z rynku tańszego odpowiednika swojego produktu'' – pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę nadciągnęło wyraźne ochłodzenie, ponadto na większości obszaru kraju aura nie będzie sprzyjała naszemu samopoczuciu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W krakowskiej dzielnicy Dębniki rusza kolejny etap rozbudowy ważnej drogi. Sprawdź, jakie objazdy i zmiany czekają kierowców.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Polaka. 

Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury polityka
Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury

Przeliczono prawie 100 proc. głosów pierwszej tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. Największe zaufanie zdobył George Simion, zdobywając 41 proc. głosów. Drugi - z wynikiem 21 proc. - był Nicusor Dan. To oni zmierzą się 18 maja w rozstrzygającej drugiej turze.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: Skromny hiszpański ksiądz i Wielkie Dzieło

Drugiego dnia października 1928 roku ksiądz Josemaria Escriva de Balaguer, zobaczył przed sobą misję, jaką miał pełnić już do końca swojego życia. Ta data traktowana jest powszechnie jako początek działalności dzisiejszej prałatury personalnej Opus Dei.
ks. Josemaria Escriva  [Tylko u nas] Marcin Bąk: Skromny hiszpański ksiądz i Wielkie Dzieło
ks. Josemaria Escriva / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Oficina de Informacion de la Prelatura del Opus Dei en Espana

Wokół Opus Dei (łac. Dzieło Boże, zwane potocznie „Dziełem) narosło w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat mnóstwo mitów i legend miejskich. Przez osoby nieprzychylne, także wewnątrz Kościoła,  „Dzieło” nazywane bywa „białą masonerią”, ”organizacją mafijną”, „zakonem iluminackim” i tak dalej i tak dalej. W licznych teoriach spiskowych ludzie „Dzieła odgrywają niebagatelną rolę, łącząc się z innymi sekretnymi organizacjami we wszechświatowy spisek, mający za cel przejęcie władzy nad światem…

Celem świętego Josemarii nie było nigdy tworzenie organizacji tajnej ani przejmowanie władzy nad światem. Pierwsi towarzysze, którzy do niego dołączyli, stanowili garstkę ludzi, przekonanych przez skromnego księdza, że można żyć dobrze jako chrześcijanin, jako katolik bez wielkich heroicznych czynów a uświęcać się poprzez cichą rzetelnie wykonywaną pracę i codzienne obowiązki, dla których powołał nas Bóg. Dla jednych, będą to obowiązki ojca, dla innych – kapłana, dla jeszcze innych – dyrektora szkoły lub lekarza. Opus Dei, jak wiele ważnych ruchów w dziejach Kościoła, początkowo było bardzo skromnym zjawiskiem, ograniczającym się do garstki towarzyszy księdza Josemarii.  W roku 1939 a wiec w dziesięć lat po otrzymaniu misji od boga, było to zaledwie dwunastu ludzi. Hiszpania w pierwszych latach istnienia Dzieła wstrząsana była przez gwałtowne ruchy rewolucyjne, szalała walka z Kościołem a w końcu wybuchła wojna domowa, która mocno podzieliła Hiszpanów. O tym również warto pamiętać, gdy wspomina się początki Opus Dei. Dzieło początkowo nie posiadało żadnej osobowości prawnej w kościele, było zbyt małe, żeby biskup ordynariusz nadał mu jakąś postać. Dopiero w roku 1941 uznane zostało jako „Stowarzyszenie pobożne” przez biskupa Madrytu. Ksiądz Josemaria dostrzegał już na początku swej misji potrzebę formowania kapłanów dla potrzeb dzieła i w związku z tym powołane zostało w roku 1943 Stowarzyszenie Kapłański Świętego Krzyża, funkcjonujące jako wspólnota bez ślubów publicznych.

 

Prałatura personalna

Opus Dei działało jako pobożne stowarzyszenie przez długie dziesięciolecia, rozwijając swoje ośrodki na terenie całego świata aż do roku 1982. W tym to roku święty papież Jan Paweł II nadał misji zapoczątkowanej przez księdza Josemarie specjalny status – prałatury personalnej. Czym jest prałatura personalna? Mówiąc w największym uproszczeniu jest to jedyne biskupstwo bez swojego terytorium. Czy też może inaczej – terytorium działania prałatury personalnej jest cały świat. W chwili nadania Dziełu nowego, obowiązującego do dzisiaj statusu, była to już bardzo prężnie rozwijająca się organizacja, mająca liczne przedstawicielstwa na całym świecie, prowadziła szkoły, ośrodki rekolekcyjne, centra formacyjne.

Dzisiaj Opus Dei działa w tej chwili w ponad 70 krajach. Prowadzi kilka uniwersytetów, wiele ośrodków formacyjnych i szkół. Działać w Dziele można na kilka sposobów. Większość osób to świeccy, kobiety i mężczyźni mający status numerariusza lub supernumerariusza. Ci ostatni mogą zakładać i zakładają rodziny, numerariusze żyją w celibacie. Pewną część członków Dzieła stanowią kapłani ze Stowarzyszenia Świętego Krzyża. Oprócz tego można być również współpracownikiem Opus Dei, nie zawierając umowy, nie będąc nawet osobą wierzącą.

Dwa sakramenty są niezwykle ważne w nauczaniu świętego Josemarii (kanonizowanego przez świętego Jana Pawła II) i w praktyce Opus Dei – Eucharystia i Sakrament Pokuty. Msza Święta powinna być  centrum dnia chrześcijanina. Czy można codziennie brać udział we mszy świętej prowadząc jednocześnie firmę, będąc dyrektorem czy wykładowcą akademickim? Ludzie z Opus Dei udowadniają, że można bardzo harmonijnie łączyć skuteczność zawodową, życie rodzinne i głęboką religijność. Ważna w życiu członków Dzieła jest częsta spowiedź z kierownikiem duchowym, który pomaga w rozwoju. 

 

Mity wokół Opus Dei

Wokół Opus Dei narosło przez te dziesięciolecia mnóstwo kontrowersji ale aby się przekonać o ich prawdziwości lub fałszu najlepiej samemu zawrzeć bliższą znajomość z Dziełem. Wszystkie podstawowe dokumenty dostępne są publicznie, bez trudu możemy znaleźć adresy ośrodków rekolekcyjnych i przyjść na któreś ze spotkań. W języku polskim jest dostępna bogata literatura, w tym książki autorstwa świętego Josemarii, które warto czytać, nawet jeśli nie zamierza się zostać numerariuszem Dzieła.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe