"Zginęły, bo jechały trumną na kółkach". Nowe informacje dot. śledztwa ws. łódzkiego adwokata

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie przejęła z prokuratury rejonowej śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku, w którym uczestniczył łódzki adwokat Paweł K. "Powodem przejęcia sprawy jest zainteresowanie społeczne, jakie ona wywołuje" - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Paweł K.
Paweł K. / screen video Twitter

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny poinformował PAP, że śledczy czekają m.in. na opinie, o które wcześniej poprosiła ekspertów Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ. "Na razie nic się w sprawie nie zmienia poza tym, że przejęła ją do prowadzenia inna jednostka" - podał Stodolny.

Pod koniec września łódzki adwokat Paweł K. na lokalnej drodze między Barczewem, a Jezioranami na Warmii uczestniczył w tragicznym wypadku drogowym. Jego auto zderzyło się z samochodem, którym podróżowały dwie kobiety - obie zginęły na miejscu. Adwokat był trzeźwy. Po wypadku w mediach społecznościowych zamieścił film, w którym powiedział m.in., że "to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły". Dodawał, że niektórzy są zadowoleni, bo "kupili sobie auto za 3 tys. zł".

"A nie lepiej wziąć kredyt? Pożyczyć od kogoś kasę? Poczekać? Uzbierać? I kupić auto bezpieczne?" - mówi na nagraniu.

Wypowiedzi te oburzyły opinię publiczną, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta nazwał wypowiedzi adwokata "szokującymi". Izba Adwokacka w Łodzi wszczęła wobec Pawła K. postępowanie dyscyplinarne i stanowczo odcięła się od jego postawy.

"Postępowanie dyscyplinarne jest na wstępnym etapie, na ten moment pan mecenas nie jest zawieszony, może normalnie prowadzić kancelarię" - powiedziała w poniedziałek PAP rzecznik prasowa Izby Adwokackiej w Łodzi Anna Mrożewska. Paweł K. w Łodzi prowadzi kancelarię specjalizującą się w sprawach karnych.

Po medialnej burzy, jaką wywołał film mecenasa, prawnik, także za pośrednictwem mediów społecznościowych, wydał oświadczenie, w którym przeprosił za "użycie niewłaściwych słów" i zapewnił: "nigdy moim zamiarem nie było zrzucanie winy za spowodowanie tego wypadku na ofiary śmiertelne, które poruszały się samochodem starszej generacji". Zapewnił, że modli się za ofiary wypadku, ich rodziny i bliskich.

Sprawa wypadku, w którym uczestniczył mecenas Paweł K. i jego filmy z wypowiedziami o "trumnach na kołach" wywołały burzliwą dyskusję w internecie. Internauci dotarli do filmów nagrywanych w przeszłości przez tego adwokata i zdjęć, na których widać np., że jedzie on z prędkością ponad 150 km na godzinę audi, które ma ponad 300 tys. przebiegu na liczniku, na desce rozdzielczej palą się kontrolki sygnalizujące m.in. niewłaściwe ciśnienie w oponach i kłopoty z silnikiem. Na materiałach widać też, że adwokat prowadząc auto nagrywał filmy jedynie zerkając przy tym na drogę - większą część wypowiedzi Paweł K. patrzył w kamerę.

Po wypadku na Warmii informację o tym, że zginęły osoby jadące "autem bez poduszek" zamieściła też influencerka, z wesela której wracał adwokat. Ta wypowiedź także wywołała falę oburzenia. (PAP)


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

"Zginęły, bo jechały trumną na kółkach". Nowe informacje dot. śledztwa ws. łódzkiego adwokata

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie przejęła z prokuratury rejonowej śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku, w którym uczestniczył łódzki adwokat Paweł K. "Powodem przejęcia sprawy jest zainteresowanie społeczne, jakie ona wywołuje" - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Paweł K.
Paweł K. / screen video Twitter

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny poinformował PAP, że śledczy czekają m.in. na opinie, o które wcześniej poprosiła ekspertów Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ. "Na razie nic się w sprawie nie zmienia poza tym, że przejęła ją do prowadzenia inna jednostka" - podał Stodolny.

Pod koniec września łódzki adwokat Paweł K. na lokalnej drodze między Barczewem, a Jezioranami na Warmii uczestniczył w tragicznym wypadku drogowym. Jego auto zderzyło się z samochodem, którym podróżowały dwie kobiety - obie zginęły na miejscu. Adwokat był trzeźwy. Po wypadku w mediach społecznościowych zamieścił film, w którym powiedział m.in., że "to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły". Dodawał, że niektórzy są zadowoleni, bo "kupili sobie auto za 3 tys. zł".

"A nie lepiej wziąć kredyt? Pożyczyć od kogoś kasę? Poczekać? Uzbierać? I kupić auto bezpieczne?" - mówi na nagraniu.

Wypowiedzi te oburzyły opinię publiczną, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta nazwał wypowiedzi adwokata "szokującymi". Izba Adwokacka w Łodzi wszczęła wobec Pawła K. postępowanie dyscyplinarne i stanowczo odcięła się od jego postawy.

"Postępowanie dyscyplinarne jest na wstępnym etapie, na ten moment pan mecenas nie jest zawieszony, może normalnie prowadzić kancelarię" - powiedziała w poniedziałek PAP rzecznik prasowa Izby Adwokackiej w Łodzi Anna Mrożewska. Paweł K. w Łodzi prowadzi kancelarię specjalizującą się w sprawach karnych.

Po medialnej burzy, jaką wywołał film mecenasa, prawnik, także za pośrednictwem mediów społecznościowych, wydał oświadczenie, w którym przeprosił za "użycie niewłaściwych słów" i zapewnił: "nigdy moim zamiarem nie było zrzucanie winy za spowodowanie tego wypadku na ofiary śmiertelne, które poruszały się samochodem starszej generacji". Zapewnił, że modli się za ofiary wypadku, ich rodziny i bliskich.

Sprawa wypadku, w którym uczestniczył mecenas Paweł K. i jego filmy z wypowiedziami o "trumnach na kołach" wywołały burzliwą dyskusję w internecie. Internauci dotarli do filmów nagrywanych w przeszłości przez tego adwokata i zdjęć, na których widać np., że jedzie on z prędkością ponad 150 km na godzinę audi, które ma ponad 300 tys. przebiegu na liczniku, na desce rozdzielczej palą się kontrolki sygnalizujące m.in. niewłaściwe ciśnienie w oponach i kłopoty z silnikiem. Na materiałach widać też, że adwokat prowadząc auto nagrywał filmy jedynie zerkając przy tym na drogę - większą część wypowiedzi Paweł K. patrzył w kamerę.

Po wypadku na Warmii informację o tym, że zginęły osoby jadące "autem bez poduszek" zamieściła też influencerka, z wesela której wracał adwokat. Ta wypowiedź także wywołała falę oburzenia. (PAP)



 

Polecane