Prawy Sierpowy: Czy totalna opozycja kiedyś zmądrzeje?

Okiem farmera
Nie wiem czy dobrze zdiagnozuję ten przypadek, ale wydaje się że politycy opozycji zatrzymali się w rozwoju politycznym w 2015 roku. Wciąż żyją przeszłością, czyli nadal sądzą że mają rację i to wyborcy się pomylili przy głosowaniu. Jakoś tak wyszło że pomylili się jeszcze kilka razy i ilość tych pomyłek rośnie z głosowania na głosowanie... Ten ośli upór w waleniu głową w mur wcale nie dziwi. Partie opozycyjne mogły wygrywać wybory tylko wtedy gdy miały pełne wsparcie medialne, gdy nie było w głównym nurcie prawie żadnego głosu krytycznego pod ich adresem, a każde pytanie było uzgadniane przed audycją. Lub wybrany dziennikarz czy dziennikarka nie zadawały niekomfortowych pytań. A ówczesnej opozycji ograniczano czas lub zadawano pytania pozbawione sensu, mające w zamyśle prowadzących ich ośmieszać oraz kompromitować. Sytuacja się zmieniła wraz z nadejściem mediów społecznościowych. Sam byłem kiedyś zaangażowany mocno na serwisie Wykop.pl Dołączyłem tam z czystej ciekawości, ot nawet bez żadnego powodu politycznego. Szybko się zorientowałem że są tam dwa główne nurty. Neoliberałów i konserwatystów. Pierwsi znani wtedy pod nazwą neuropa a drudzy 4konserwy. Z oczywistych względów bliżej było mi do 4konserwy. Pamiętam te wieczne wojny z neuropą w której to wygrywaliśmy wojnę na argumenty dzięki poszukiwaniom faktów i logicznemu ich wykładaniu. Więc kiedy w 2015 roku PiS wygrał, w zasadzie admini serwisu wykop postanowili wyczyścić z konserwatystów swój serwis. Oczywiście pod wymyślonymi pretekstami. Chodziło o pozbycie się najbardziej opiniotwórczych kont krytykujących w taki sposób że nie można było zbyć tego nawet najostrzejszym harmiderem.
Cóż, z serwisu Wykop można było wyrzucić niepokornych, ale w realnym życiu to już nie wychodzi. Ta sama neuropejska mentalność jest obecna u polityków opozycji. Wciąż chcą Nas konserwatystów zagłuszać i wyrzucić z debaty publicznej. Sądzą że kiedy zamkną nam możliwości dyskusji to wtedy wygrają. Dlatego nawet nie odpowiadają na żadne pytania zadawane przez prowadzących lecz prowadzą jedynie monologi. To nic że nie na temat, widz ma usłyszeć w ich mniemaniu przekaz wyrażający ich słuszny protest. Tymczasem wyłazi ich brak programu, kompletny zanik dobrych manier i zdolności logicznego wykładania argumentacji. I tak oto opozycja totalna która chciała uchodzić za opozycję reprezentującą ludzi światłych, elity... Stała się sektorem w którym są zamknięci uciekinierzy z wariatkowa. Taki image sami sobie zafundowali...
farmerjanek
grafika pixabay.com