[Iść czy nie iść - recenzja] "Venom 2: Carnage", czyli pasożyt nie taki straszny jak go malują

Przyznam się, że nie mogłem doczekać się drugiej części filmu o mocno skupiającym uwagę Venomie. Są seanse w kinie, kupuję bilet, idę, siadam i oglądam. Piszę o swoich odczuciach na Facebooku. Nagle moja redakcyjna koleżanka pyta, czy w kontynuacji dzieła gra Tom Hardy. Ten TOM HARDY i ta MICHELLE WILLIAMS I ten WOODY HARRELSON. Odpowiadam twierdząco. Koleżanka w szoku i m.in. o tym będzie recenzja.
Venom 2: Carnage [Iść czy nie iść - recenzja]
Venom 2: Carnage / Materiały prasowe

Moja koleżanka nie mogła pojąć, jak to jest, że amerykańscy aktorzy jednocześnie mogą grać w poważnych produkcjach i blockbusterach takich jak "Venom 2: Carnage", a mogą i wychodzi im to dobrze. Polskie aktorki i polscy aktorzy mogliby się uczyć od kolegów z Hollywood dystansu do granych przez siebie postaci. Kontynuacja przygód niesfornej postaci z odległej galaktyki jest zdecydowanie lepsza od poprzedniczki. Nastał porządek w wątkach fabularnych, Venom pokazuje wrażliwą twarz, Tom Hardy nieustanie dialoguje sam ze sobą. A Woody Harrelson nie musi mówić, po prostu jest.

 

 

 

Co mi się podobało? Gra Toma Hardy'ego, który musiał wykonać kawał ciężkiej roboty, przy włożeniu emocji w dialogi z jego ciemnym obliczem, któremu nie podoba się funkcjonowanie na drugim planie. Więc Venom coraz częściej wychodzi z siebie, a dokładniej z Eddie Brcka. Szczególnie polecam sceny Toma Hardy'ego z przybyszem z kosmosu. Momentami czuło się, jakby ten ekstrawagancki duet był starym, dobrym małżeństwem. Akcja pędzi, pędzi i gwarantuję, że nie będzie nieustannie sprawdzać, która jest godzina zegarku. Znalezienie złotego środka pomiędzy wątkami komediowymi i dramatycznymi. To jest duży plus produkcji filmowej. Dzieło nie jest dystrybuowane przez Disney'a dzięki temu druga część przygód Venoma nie jest słodko pierdząca. A jak wiecie w kinie nie daje to dobrego efektu. 

 

Co mi się nie podobało. Twórcy zbyt mało uwagi poświęcili postaci Cletus Cassady'ego granej przez Woody'ego Harelsona. I tu widzę zmarnowany potencjał na czarny charakter z krwi i kości. Dosłownie liżnięty wątek jego działań, które sprawiły, że wylądował w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W większym stopniu mogła być wyeksponowana miłość do Frances Barrison (Naomie Harris) oraz o tym jak Carnage przejął kontrolę nad ciałem Cletusa. Jednak wiem, że w filmie o superbohaterze przede wszystkim wiedzie prym główna postać, a główny antagonista naszego tytułowego bohatera. Tak również jest w drugiej części Venoma.


Iść czy nie iść. Iść...jeżeli chcesz się odstresować po ciężkim tygodniu pracy z popcornem w garści. Iść... jeżeli podobała ci się pierwsza część Venoma i już nie mogłeś doczekać się, żeby pójść na drugą. Iść... jeżeli w końcu chcesz się pośmiać z absurdalnych przygód życia z nieproszonym gościem, który jednak sprawia, że twoja egzystencja ma sens. Nie iść.. jeżeli od filmu wymagasz pogłębionej refleksji nad otaczającym nas światem albo wzruszasz się nad długim ujęciem na malownicze położone pastwisko.

 

Rada ode mnie. Zostańcie w kinie, bo pierwszych napisach jest wątek, który wiele wyjaśnia co będzie dalej z Eddie Brockiem i jego nieszablonowym przyjacielem. A film oczywiście polecam! Ja się nie zawiodłem, mam nadzieję, że wy również się nie zawiedziecie. Jak coś będzie nie tak, to zwalcie na mnie i na moją recenzję.

 

 

 

 

Film w kinach od 15 października.  Dystrybutor: UIP


Bartosz Boruciak

 


 

POLECANE
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat Wiadomości
Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat

W poniedziałkową noc i poranek prognozuje się we wschodniej połowie kraju mgły ograniczające widzialność do 200 m, które lokalnie mogą zamarzać, powodując śliskość na drogach - powiedziała PAP synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym zostały wydane ostrzeżenia I stopnia.

Spektakularna kradzież klejnotów w Luwrze. Złodzieje zgubili po drodze koronę cesarzowej z ostatniej chwili
Spektakularna kradzież klejnotów w Luwrze. Złodzieje zgubili po drodze koronę cesarzowej

W zaledwie siedem minut złodzieje przebrani za robotników dokonali zuchwałego napadu na Luwr w centrum Paryża. Użyli wozu z podnośnikiem, by dostać się do Galerii Apolla, gdzie eksponowane są klejnoty francuskich monarchów.

Komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Kielc

Dobiegają końca prace przy remontach nakładkowych na ulicach Piekoszowskiej i Szczecińskiej w Kielcach. Wykonawca, firma STRABAG, prowadzi ostatnie prace wykończeniowe i porządkowe. W najbliższych dniach na obu ulicach zostanie przywrócona stała organizacja ruchu.

„Der Spiegel” zastawia się, czy Polska wpuści samolot z Putinem na pokładzie z ostatniej chwili
„Der Spiegel” zastawia się, czy Polska wpuści samolot z Putinem na pokładzie

„Der Spiegel” zadaje pytanie, czy Polska wpuści w swoją przestrzeń powietrzną samolot z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Ten ma dostać się na spotkanie z Donaldem Trumpem do Budapesztu, zatem jedna z możliwych tras wiedzie przez Polskę. 

Nie żyje znany muzyk. Fani pogrążeni w żałobie z ostatniej chwili
Nie żyje znany muzyk. Fani pogrążeni w żałobie

Smutne wieści dla fanów muzyki nu-metal. W wieku 48 lat zmarł Sam Rivers, basista i jeden z założycieli zespołu Limp Bizkit. Informację o jego śmierci przekazali w sobotni wieczór, 18 października, członkowie grupy w mediach społecznościowych.

Duński gigant wstrzymuje inwestycję w Polsce. „Brak popytu na wiatraki” Wiadomości
Duński gigant wstrzymuje inwestycję w Polsce. „Brak popytu na wiatraki”

Duński producent turbin wiatrowych Vestas rezygnuje z realizacji dużej inwestycji w Szczecinie. Firma ogłosiła zawieszenie budowy fabryki łopat do turbin wiatrowych, tłumacząc decyzję spadkiem popytu na morską energetykę wiatrową w Europie.

GDDKiA wydała komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
GDDKiA wydała komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła wniosek o wydanie decyzji ZRID dla budowy obwodnicy Sztumu w ciągu drogi krajowej nr 55. Inwestycja ma odciążyć centrum miasta i poprawić bezpieczeństwo mieszkańców. Przetarg na roboty budowlane planowany jest jeszcze w 2025 roku.

Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

W poniedziałek saperzy 2. Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia rozpoczną montaż mostu tymczasowego przy moście św. Wojciecha w Głuchołazach. Jak uprzedzają władze miasta, utrudnienia związane z budową przeprawy mogą potrwać kilka dni.

REKLAMA

[Iść czy nie iść - recenzja] "Venom 2: Carnage", czyli pasożyt nie taki straszny jak go malują

Przyznam się, że nie mogłem doczekać się drugiej części filmu o mocno skupiającym uwagę Venomie. Są seanse w kinie, kupuję bilet, idę, siadam i oglądam. Piszę o swoich odczuciach na Facebooku. Nagle moja redakcyjna koleżanka pyta, czy w kontynuacji dzieła gra Tom Hardy. Ten TOM HARDY i ta MICHELLE WILLIAMS I ten WOODY HARRELSON. Odpowiadam twierdząco. Koleżanka w szoku i m.in. o tym będzie recenzja.
Venom 2: Carnage [Iść czy nie iść - recenzja]
Venom 2: Carnage / Materiały prasowe

Moja koleżanka nie mogła pojąć, jak to jest, że amerykańscy aktorzy jednocześnie mogą grać w poważnych produkcjach i blockbusterach takich jak "Venom 2: Carnage", a mogą i wychodzi im to dobrze. Polskie aktorki i polscy aktorzy mogliby się uczyć od kolegów z Hollywood dystansu do granych przez siebie postaci. Kontynuacja przygód niesfornej postaci z odległej galaktyki jest zdecydowanie lepsza od poprzedniczki. Nastał porządek w wątkach fabularnych, Venom pokazuje wrażliwą twarz, Tom Hardy nieustanie dialoguje sam ze sobą. A Woody Harrelson nie musi mówić, po prostu jest.

 

 

 

Co mi się podobało? Gra Toma Hardy'ego, który musiał wykonać kawał ciężkiej roboty, przy włożeniu emocji w dialogi z jego ciemnym obliczem, któremu nie podoba się funkcjonowanie na drugim planie. Więc Venom coraz częściej wychodzi z siebie, a dokładniej z Eddie Brcka. Szczególnie polecam sceny Toma Hardy'ego z przybyszem z kosmosu. Momentami czuło się, jakby ten ekstrawagancki duet był starym, dobrym małżeństwem. Akcja pędzi, pędzi i gwarantuję, że nie będzie nieustannie sprawdzać, która jest godzina zegarku. Znalezienie złotego środka pomiędzy wątkami komediowymi i dramatycznymi. To jest duży plus produkcji filmowej. Dzieło nie jest dystrybuowane przez Disney'a dzięki temu druga część przygód Venoma nie jest słodko pierdząca. A jak wiecie w kinie nie daje to dobrego efektu. 

 

Co mi się nie podobało. Twórcy zbyt mało uwagi poświęcili postaci Cletus Cassady'ego granej przez Woody'ego Harelsona. I tu widzę zmarnowany potencjał na czarny charakter z krwi i kości. Dosłownie liżnięty wątek jego działań, które sprawiły, że wylądował w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W większym stopniu mogła być wyeksponowana miłość do Frances Barrison (Naomie Harris) oraz o tym jak Carnage przejął kontrolę nad ciałem Cletusa. Jednak wiem, że w filmie o superbohaterze przede wszystkim wiedzie prym główna postać, a główny antagonista naszego tytułowego bohatera. Tak również jest w drugiej części Venoma.


Iść czy nie iść. Iść...jeżeli chcesz się odstresować po ciężkim tygodniu pracy z popcornem w garści. Iść... jeżeli podobała ci się pierwsza część Venoma i już nie mogłeś doczekać się, żeby pójść na drugą. Iść... jeżeli w końcu chcesz się pośmiać z absurdalnych przygód życia z nieproszonym gościem, który jednak sprawia, że twoja egzystencja ma sens. Nie iść.. jeżeli od filmu wymagasz pogłębionej refleksji nad otaczającym nas światem albo wzruszasz się nad długim ujęciem na malownicze położone pastwisko.

 

Rada ode mnie. Zostańcie w kinie, bo pierwszych napisach jest wątek, który wiele wyjaśnia co będzie dalej z Eddie Brockiem i jego nieszablonowym przyjacielem. A film oczywiście polecam! Ja się nie zawiodłem, mam nadzieję, że wy również się nie zawiedziecie. Jak coś będzie nie tak, to zwalcie na mnie i na moją recenzję.

 

 

 

 

Film w kinach od 15 października.  Dystrybutor: UIP


Bartosz Boruciak

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe