Jacek Matysiak: Czy Ameryka pójdzie do diabła?

Kiedyś pisałem, że tak naprawdę nie wiemy w którym momencie heglowskiej spirali dziejów dziś się znajdujemy. Jeśli powtarzamy rosyjski rok 1917, to czy jesteśmy na etapie rewolucji lutowej, czy już jednak w czarcim wirze rewolucji październikowej? Oczywiście są różnice i teatrem zachodzących wydarzeń jest cały świat, ale kierunek tak jak wtedy jest ten sam: “Odbudujmy lepszy świat” (po zniszczeniu starego świata), wtedy po szoku konwencjonalnej I wojnie światowej, dziś po I światowej wojnie biologicznej. Co więcej, wchodzimy teraz w logiczny następny etap rozwoju: “Obniż swoje oczekiwania”, czyli wygląda to na złośliwą powtórkę z historii, o której wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! Różnica w tym, że banksterom już znudziło się finansowanie obydwóch stron konfliktu (jak w poprzednich wojnach) i teraz idą vabank, aby przejąć całą kontrolę dla siebie adoptując chiński totalitarny model.
Joe Biden Jacek Matysiak: Czy Ameryka pójdzie do diabła?
Joe Biden / EPA/MICHAEL REYNOLDS Dostawca: PAP/EPA

Pogrążony w bałaganie świat z inspiracji pożądliwych totalnej władzy globalistów aranżuje strefę zgniotu dla naszych obywatelskich praw i wolności. Z gęstej propagandowej mgły wyłania się doskonale zaprojektowany wirusowy wytrych z zadziwiającą łatwością otwierający ludzką strefę strachu, który tak jak większość innych towarów pochodzi z Chin. A choć ufundowany też z pieniędzy amerykańskiego podatnika, uderzyć ma właśnie w jego poczucie bezpieczeństwa.  

Pierwszą i największą ofiarą tych globalistycznych manewrów jest nasza wolność, godność, patriotyzm i religia. W nowym wymarzonym przez globalnych banksterów świecie nie ma miejsca na takie rekwizyty i ich przyszłością ma być śmietnik historii. 

Kiedyś pisałem, że tak naprawdę nie wiemy w którym momencie heglowskiej spirali dziejów dziś się znajdujemy. Jeśli powtarzamy rosyjski rok 1917, to czy jesteśmy na etapie rewolucji lutowej, czy już jednak w czarcim wirze rewolucji październikowej? Oczywiście są różnice i teatrem zachodzących wydarzeń jest cały świat, ale kierunek tak jak wtedy jest ten sam: “Odbudujmy lepszy świat” (po zniszczeniu starego świata), wtedy po szoku konwencjonalnej I wojnie światowej, dziś po I światowej wojnie biologicznej. Co więcej, wchodzimy teraz w logiczny następny etap rozwoju: “Obniż swoje oczekiwania”, czyli wygląda to na złośliwą powtórkę z historii, o której wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! Różnica w tym, że banksterom już znudziło się finansowanie obydwóch stron konfliktu (jak w poprzednich wojnach) i teraz idą vabank, aby przejąć  całą kontrolę dla siebie adoptując chiński totalitarny model.

Motorem rewolucji, która pogrzebała stary porządek i świat chrześcijańskiej Rosji byli finansujący ją globalni bankierzy (wspólnie z niemieckim sztabem generalnym, plan Parvusa-Helphanda) opłacający elitę zamachowców (Lenin, Trocki, etc.). Ci z kolei opłacali i ogłupiali demonstrantów, uruchomili wielką propagandę (ówczesne media) obiecując  niebo, a prowadząc naiwnych do piekła i na prawdziwą rzeź. Tworzyli Rady Robotnicze i Żołnierskie, aby je wykorzystać do zdobycia władzy (przy bierności uzbrojonych emerytowanych carskich oficerów, których później rozstrzelano), a następnie ubezwłasnowolnić. Dziś mamy inną sytuację, gdyż klasa podobno robotnicza zdradziła ideały rewolucji, żołnierze też często napełnieni są patriotyzmem, więc klapa. Potrzebny był nowy scenariusz.

Rewolucyjni banksterzy postawili tym razem na mniejszości rasowe, seksualne i na zielonych, ale najważniejszymi filarami rewolucji prowadzącej do Wielkiego Resetu są dziś wielkie światowe korporacje zawiadujące wielkimi funduszami, mediami, związkami zawodowymi rozmaitych branż i oczywiście państwowymi biurokracjami. Banksterzy korzystają z licznych think tanków, które obficie finansują, aby te dostarczały im konkretnych planów infiltracji kolejnych obszarów życia społecznego, politycznego, edukacji itp. Wiele już osiągnęli i kto wie, czy nie postanowili teraz doprowadzić swojej gry do końca. 

Wielka nadzieja drzemie w obywatelskim przebudzeniu z naiwności i wydobycia się z paraliżującej “widoczność” mgły strachu. Po obydwu stronach mamy do czynienia z aktywnymi wyraźnymi mniejszościami, ale zamachowcy wykorzystali ostatnie dekady, aby już wprowadzić pierwsze etapy swoich planów. Śpiąca, milcząca większość dopiero się budzi, przeciera oczy i nie może uwierzyć w wyłaniające się zarysy nadchodzącej niewoli. Powstają pytania, czy masy zwykłych obywateli zdążą się zorganizować, aby przeciwstawić się zamachowi na ich przyszłość i czy pożądliwi totalitarnej kontroli banksterzy mają plan B, w razie gwałtownego narastania społecznego oporu. Covid był wspaniałym szokującym wytrychem, ale  jak wiemy plan wojny jest skuteczny tylko w pierwszej fazie, a następnie zadziałają żelazne zasady ogłoszone przez Sir Newton: “każda akcja rodzi reakcję”.

Po wyciszającej i temperującej Amerykę podwójnej kadencji Obamy Ameryka przeżyła ekonomiczne i moralne odrodzenie w ciągu 4 lat administracji Trumpa. Przypominało to sytuację z okresu prezydentury Reagana , kiedy po kryzysie nieudolnych rządów Cartera (wielki kryzys paliwowy, jest ci zimno, załóż sweter!) Amerykanie ponownie uwierzyli w lepszą przyszłość. Przy swoich niedoskonałościach Trump uczynił USA energetycznie samowystarczalne, zabezpieczył południową granicę, wynegocjował wycofanie wojsk z Afganistanu, ogromnie zmalało bezrobocie, wróciła produkcja, ekonomia dostała wiatr w plecy, aż do czasu wirusowego wynalazku z Wuhan. Jednak wirus medialnie opakowany w strach przy ograniczeniach i wyborach w “radzieckim”  stylu, zapewnił powrót do władzy Deep State z ich sponsorami z towarzystwa Wielkiego Resetu, o czym sami głośno mówią. 

Wirus oczywiście jest, przecież koronawirusy towarzyszą człowiekowi o  początku. Co jest nowe to bezwstydne ujeżdżanie wirusa z autorytarnym (a mieli walczyć o demokrację!) dyktatem mandatowych szczepień i lockdown’ów jako jedynie słuszne metody walki z wirusem. Jednocześnie dyskryminuje się tych co już wirusa mieli i nabyli odporność (w/g badań w Izraelu silniejszą niż szczepionkowa), tych co nie chcą szczepionki przyjąć z powodów zdrowotnych, bądź religijnych. Ci ludzie są jawnie dyskryminowani i nie są wpuszczani do restauracji, kin etc. Wyrzuca się ich z pracy, pozbawia świadczeń, nawet nie przyjmuje się do szpitali na wcześniej umówione zabiegi. Tak jakby w tej całej awanturze celem nie była opieka medyczna, zdrowie człowieka, ale samo zaszczepienie całej populacji. 

Jednocześnie ministrowie zdrowia z rządów rozmaitych krajów wyraźnie działają pod dyktando centrali WHO, będącej pod przemożnym wpływem nie tylko komunistycznych Chin, ale i podejrzanych typów z NWO.  Ci “fachowcy” od lat trąbią o konieczności zmniejszenia populacji (pooglądaj wystąpienia  Gatesa, Schwaba itp.). Nie dopuszczają przy tym do użycia lekarstw, które są już od lat sprawdzone w zwalczaniu rozwoju wirusów, w tym i C-19 (wszystko tylko nie lekarstwa!). 

Trzeba jednak przyznać, że nie wszyscy w Ameryce jeszcze oszaleli i część ludzi zachowuje zdrowy rozsądek i krytyczne myślenie. Gubernatorzy “czerwonych” konserwatywnych stanów jak Ron De Santis z Florydy odrzucił mandatowe szczepienia Bidena, podkreślił prawo do osobistego wyboru. W jego stanie wzrost gospodarczy jest 3 krotnie wyższy niż średnia krajowa, a maski noszą ci, którzy tego chcą. Co więcej De Santis chwali się, że mimo braku mandatów i covidowych obostrzeń Floryda nie ma epidemii zachorowań, mimo pełnych stadionów sportowych ludzi bez masek (kibice krzyczą “F..k  Joe Biden!”, co w medialnym języku brzmi: “Let’s Go Brandon!”). Włoskiego pochodzenia 43 letni De Santis uważany jest za wschodzącą republikańską gwiazdę i jest absolwentem najlepszych szkół jak Harvard i Yale. Namawiany jest na kandydowanie na urząd prezydenta w 2024 r., do tej pory odmawia, szczególnie jeśli swoją kandydaturę ogłosi Trump (co wydaje się pewne).  Podobna sytuacja  jest w stanie Teksas. 

Aż 62% Amerykanów wyznało, że w swoich miejscach zamieszkania widziało puste półki, w samym tylko miesiącu sierpniu 4,3 mln Amerykanów odeszło z rynku pracy. Biden na siłę (nie ma takich uprawnień) posługując się OSHA (polski BHP) zarządził w biznesach zatrudniających ponad 100 osób obowiązkowe szczepienia, albo utratę pracy. Narodził się bunt i dalej się rozwija w wielu dziedzinach gospodarki i życia społecznego, a nawet w siłach zbrojnych. W niektórych miastach szczepień odmawia 40-50% policjantów, medyków i strażaków. Rząd Bidena ma to gdzieś. 

W międzyczasie szacuje się, że przez południową, nie strzeżoną, granicę w tym roku przejdzie ok. 2 mln nielegalnych imigrantów, z rozmaitymi chorobami i “zawodami”. To co zabezpieczył Trump, zrujnował Biden zaprzestając kontynuacji polityki budowania metalowego płotu i zabezpieczenia granicy. Cieszą się handlarze z narkotykowych karteli i gangi handlujące ludźmi. W ostatnim roku z przedawkowania narkotyków (czasem zanieczyszczonych, głównie fentanyl) zmarło aż 100,000 Amerykanów, wzrasta poczucie beznadziejności.

Widać jak w wielu sferach Ameryka “idzie do diabła”. W szkołach obniżają poziom nauczania, często aby dostosować się do napływających imigrantów. Biden  nie tylko zakazał wierceń i wydobywania ropy na terenach federalnych, ale zatrzymał budowę potężnego rurociągu Keystone Pipeline jednocześnie zdejmując sankcje nałożone na putinowski Nord Stream II. Putin będzie bogaty, może odwróci się od Chińczyków i zajmie się Europą. Logicznie ceny benzyny poszybowały w górę, w niektórych regionach Kalifornii nawet do powyżej $7.00 za galon, ludzie biednieją, ale mniej zanieczyszczają matkę Ziemię. W stosunku rocznym ceny mięsa skoczyły 10%, rośnie inflacja, FED przegrzewa drukarki, rośnie zadłużenie.

Nie jest tajemnicą, że 70% towarów w Ameryce przewożonych jest ciężarówkami, ok. 30% kierowców-właścicieli zapowiedziało, że się nie zaszczepi, czyli zostaną z nimi rozwiązane umowy o pracę. Trzeba dodać, że już dzisiaj brakuje ok. 80,000 kierowców trucków. Nadchodzi kryzys w zaopatrzeniu. Aż 40% towarów przeznaczonych do konsumpcji w Ameryce przypływa z Azji do  portów Long Beach i Los Angeles w południowej Kalifornii.   Na licznych filmikach widać setki olbrzymich kontenerowców koczujących na okolicznych przyportowych wodach Pacyfiku. Okazuje się, że nie ma kto ich rozładować i rozwieźć po kraju. Związki zawodowe wprowadziły  szereg regulacji, ograniczeń, które doprowadziły teraz do kryzysu.  Starsze ciężarówki nie są wpuszczane do portów, chyba, że są elektryczne  (ograniczenia ekologiczne). Mnożą się kłopoty i powstają wizje pustych półek w sklepach…

Niestety sprawy nierozładowanych kontenerów muszą poczekać gdyż minister transportu Pete Buttigieg wraz ze swoim mężem/żoną?  zaadoptował nowonarodzone bliźniaki i od połowy sierpnia jest na urlopie macierzyńskim i specjalnie nie kwapi się do powrotu do pracy, twierdząc, że wychowywanie dzieci jest ciężką pracą.   

Trump przebywa w swoim pałacu na Florydzie, odpychając kolejne ataki i oskarżenia, po tym jak wyrzucili go z mediów społecznościowych (m.in. z  Facebook, Twitter i YouTube) zapowiedział uruchomienie niezależnej platformy medialnej Truth Social już na początku przyszłego roku. Trump to dynamo tryskającej energii i nadzieja konserwatystów, patriotycznie myślących Amerykanów. Niektórzy konserwatyści mają mu za złe, że dał się globalistom wtopić w szczepionki, którzy wykorzystali jego umiejętności i energię aby w krótkim czasie pomógł wykonać dla nich “brudną “ robotę z patriotycznym gwizdkiem. Teraz już wiadomo, że szczepionki nie chronią przed zarażeniem się C19, czy też przed przenoszeniem wirusa przez  zaszczepionych. Dwie dawki szczepionki miały być przepustką do wolności i kompletnej ochrony przed wirusem dla zaszczepionego i dla otoczenia.   Teraz proponują już 3-cią dawkę, ale to nie uchroni przed zachorowaniem and przenoszeniem wirusa. Czyli ostatnia prosta okazała się rondem…

Przynajmniej w Kraju odnotowujemy postęp! Posłanka Spurek wyszła za mąż i to za mężczyznę, a mogło być o wiele gorzej. Oczywiście pierwszym pytaniem w dzisiejszych czasach jest: jakiej płci obecnie jest oblubieniec, a jakiej był poprzednio? Czytałem już, że pewna postępowa niewiasta (chyba w Seattle) wyszła za swojego psa, inny nieco bardziej stuknięty facet wyszedł za samego siebie (tak się nieszczęśliwie zakochał!). Cieszmy się przecież Sylwia mogłaby wyjść np. za drzewo, aby nie pozwolić go zerżnąć. Tak jak ongiś białogłowa mogła uratować rycerza skazanego na ścięcie…

Jedyną dobrą wiadomością jaką mogę się podzielić to dobrodziejstwo atmosferycznej rzeki jaka zawisła w czasie ubiegłego weekendu nad wysuszoną kalifornijską ziemią.   Przez 36 godzin lało non-stop jak z przysłowiowego cebra tak że dosłownego psa nie można było wyprowadzić za potrzebą z domu.    

Jacek K. Matysiak                                                                                                          Kalifornia, 2021/10/26+


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nie żyje legendarny trener z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny trener

W wieku 85 lat zmarł słynny trener Cesar Luis Menotti - poinformowała w niedzielę Argentyńska Federacja Piłkarska (AFA). W 1978 roku zdobył z reprezentacją tego kraju, gospodarzem turnieju, mistrzostwo śwata.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: „Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i…” z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: „Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i…”

„Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum” – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

REKLAMA

Jacek Matysiak: Czy Ameryka pójdzie do diabła?

Kiedyś pisałem, że tak naprawdę nie wiemy w którym momencie heglowskiej spirali dziejów dziś się znajdujemy. Jeśli powtarzamy rosyjski rok 1917, to czy jesteśmy na etapie rewolucji lutowej, czy już jednak w czarcim wirze rewolucji październikowej? Oczywiście są różnice i teatrem zachodzących wydarzeń jest cały świat, ale kierunek tak jak wtedy jest ten sam: “Odbudujmy lepszy świat” (po zniszczeniu starego świata), wtedy po szoku konwencjonalnej I wojnie światowej, dziś po I światowej wojnie biologicznej. Co więcej, wchodzimy teraz w logiczny następny etap rozwoju: “Obniż swoje oczekiwania”, czyli wygląda to na złośliwą powtórkę z historii, o której wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! Różnica w tym, że banksterom już znudziło się finansowanie obydwóch stron konfliktu (jak w poprzednich wojnach) i teraz idą vabank, aby przejąć całą kontrolę dla siebie adoptując chiński totalitarny model.
Joe Biden Jacek Matysiak: Czy Ameryka pójdzie do diabła?
Joe Biden / EPA/MICHAEL REYNOLDS Dostawca: PAP/EPA

Pogrążony w bałaganie świat z inspiracji pożądliwych totalnej władzy globalistów aranżuje strefę zgniotu dla naszych obywatelskich praw i wolności. Z gęstej propagandowej mgły wyłania się doskonale zaprojektowany wirusowy wytrych z zadziwiającą łatwością otwierający ludzką strefę strachu, który tak jak większość innych towarów pochodzi z Chin. A choć ufundowany też z pieniędzy amerykańskiego podatnika, uderzyć ma właśnie w jego poczucie bezpieczeństwa.  

Pierwszą i największą ofiarą tych globalistycznych manewrów jest nasza wolność, godność, patriotyzm i religia. W nowym wymarzonym przez globalnych banksterów świecie nie ma miejsca na takie rekwizyty i ich przyszłością ma być śmietnik historii. 

Kiedyś pisałem, że tak naprawdę nie wiemy w którym momencie heglowskiej spirali dziejów dziś się znajdujemy. Jeśli powtarzamy rosyjski rok 1917, to czy jesteśmy na etapie rewolucji lutowej, czy już jednak w czarcim wirze rewolucji październikowej? Oczywiście są różnice i teatrem zachodzących wydarzeń jest cały świat, ale kierunek tak jak wtedy jest ten sam: “Odbudujmy lepszy świat” (po zniszczeniu starego świata), wtedy po szoku konwencjonalnej I wojnie światowej, dziś po I światowej wojnie biologicznej. Co więcej, wchodzimy teraz w logiczny następny etap rozwoju: “Obniż swoje oczekiwania”, czyli wygląda to na złośliwą powtórkę z historii, o której wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! Różnica w tym, że banksterom już znudziło się finansowanie obydwóch stron konfliktu (jak w poprzednich wojnach) i teraz idą vabank, aby przejąć  całą kontrolę dla siebie adoptując chiński totalitarny model.

Motorem rewolucji, która pogrzebała stary porządek i świat chrześcijańskiej Rosji byli finansujący ją globalni bankierzy (wspólnie z niemieckim sztabem generalnym, plan Parvusa-Helphanda) opłacający elitę zamachowców (Lenin, Trocki, etc.). Ci z kolei opłacali i ogłupiali demonstrantów, uruchomili wielką propagandę (ówczesne media) obiecując  niebo, a prowadząc naiwnych do piekła i na prawdziwą rzeź. Tworzyli Rady Robotnicze i Żołnierskie, aby je wykorzystać do zdobycia władzy (przy bierności uzbrojonych emerytowanych carskich oficerów, których później rozstrzelano), a następnie ubezwłasnowolnić. Dziś mamy inną sytuację, gdyż klasa podobno robotnicza zdradziła ideały rewolucji, żołnierze też często napełnieni są patriotyzmem, więc klapa. Potrzebny był nowy scenariusz.

Rewolucyjni banksterzy postawili tym razem na mniejszości rasowe, seksualne i na zielonych, ale najważniejszymi filarami rewolucji prowadzącej do Wielkiego Resetu są dziś wielkie światowe korporacje zawiadujące wielkimi funduszami, mediami, związkami zawodowymi rozmaitych branż i oczywiście państwowymi biurokracjami. Banksterzy korzystają z licznych think tanków, które obficie finansują, aby te dostarczały im konkretnych planów infiltracji kolejnych obszarów życia społecznego, politycznego, edukacji itp. Wiele już osiągnęli i kto wie, czy nie postanowili teraz doprowadzić swojej gry do końca. 

Wielka nadzieja drzemie w obywatelskim przebudzeniu z naiwności i wydobycia się z paraliżującej “widoczność” mgły strachu. Po obydwu stronach mamy do czynienia z aktywnymi wyraźnymi mniejszościami, ale zamachowcy wykorzystali ostatnie dekady, aby już wprowadzić pierwsze etapy swoich planów. Śpiąca, milcząca większość dopiero się budzi, przeciera oczy i nie może uwierzyć w wyłaniające się zarysy nadchodzącej niewoli. Powstają pytania, czy masy zwykłych obywateli zdążą się zorganizować, aby przeciwstawić się zamachowi na ich przyszłość i czy pożądliwi totalitarnej kontroli banksterzy mają plan B, w razie gwałtownego narastania społecznego oporu. Covid był wspaniałym szokującym wytrychem, ale  jak wiemy plan wojny jest skuteczny tylko w pierwszej fazie, a następnie zadziałają żelazne zasady ogłoszone przez Sir Newton: “każda akcja rodzi reakcję”.

Po wyciszającej i temperującej Amerykę podwójnej kadencji Obamy Ameryka przeżyła ekonomiczne i moralne odrodzenie w ciągu 4 lat administracji Trumpa. Przypominało to sytuację z okresu prezydentury Reagana , kiedy po kryzysie nieudolnych rządów Cartera (wielki kryzys paliwowy, jest ci zimno, załóż sweter!) Amerykanie ponownie uwierzyli w lepszą przyszłość. Przy swoich niedoskonałościach Trump uczynił USA energetycznie samowystarczalne, zabezpieczył południową granicę, wynegocjował wycofanie wojsk z Afganistanu, ogromnie zmalało bezrobocie, wróciła produkcja, ekonomia dostała wiatr w plecy, aż do czasu wirusowego wynalazku z Wuhan. Jednak wirus medialnie opakowany w strach przy ograniczeniach i wyborach w “radzieckim”  stylu, zapewnił powrót do władzy Deep State z ich sponsorami z towarzystwa Wielkiego Resetu, o czym sami głośno mówią. 

Wirus oczywiście jest, przecież koronawirusy towarzyszą człowiekowi o  początku. Co jest nowe to bezwstydne ujeżdżanie wirusa z autorytarnym (a mieli walczyć o demokrację!) dyktatem mandatowych szczepień i lockdown’ów jako jedynie słuszne metody walki z wirusem. Jednocześnie dyskryminuje się tych co już wirusa mieli i nabyli odporność (w/g badań w Izraelu silniejszą niż szczepionkowa), tych co nie chcą szczepionki przyjąć z powodów zdrowotnych, bądź religijnych. Ci ludzie są jawnie dyskryminowani i nie są wpuszczani do restauracji, kin etc. Wyrzuca się ich z pracy, pozbawia świadczeń, nawet nie przyjmuje się do szpitali na wcześniej umówione zabiegi. Tak jakby w tej całej awanturze celem nie była opieka medyczna, zdrowie człowieka, ale samo zaszczepienie całej populacji. 

Jednocześnie ministrowie zdrowia z rządów rozmaitych krajów wyraźnie działają pod dyktando centrali WHO, będącej pod przemożnym wpływem nie tylko komunistycznych Chin, ale i podejrzanych typów z NWO.  Ci “fachowcy” od lat trąbią o konieczności zmniejszenia populacji (pooglądaj wystąpienia  Gatesa, Schwaba itp.). Nie dopuszczają przy tym do użycia lekarstw, które są już od lat sprawdzone w zwalczaniu rozwoju wirusów, w tym i C-19 (wszystko tylko nie lekarstwa!). 

Trzeba jednak przyznać, że nie wszyscy w Ameryce jeszcze oszaleli i część ludzi zachowuje zdrowy rozsądek i krytyczne myślenie. Gubernatorzy “czerwonych” konserwatywnych stanów jak Ron De Santis z Florydy odrzucił mandatowe szczepienia Bidena, podkreślił prawo do osobistego wyboru. W jego stanie wzrost gospodarczy jest 3 krotnie wyższy niż średnia krajowa, a maski noszą ci, którzy tego chcą. Co więcej De Santis chwali się, że mimo braku mandatów i covidowych obostrzeń Floryda nie ma epidemii zachorowań, mimo pełnych stadionów sportowych ludzi bez masek (kibice krzyczą “F..k  Joe Biden!”, co w medialnym języku brzmi: “Let’s Go Brandon!”). Włoskiego pochodzenia 43 letni De Santis uważany jest za wschodzącą republikańską gwiazdę i jest absolwentem najlepszych szkół jak Harvard i Yale. Namawiany jest na kandydowanie na urząd prezydenta w 2024 r., do tej pory odmawia, szczególnie jeśli swoją kandydaturę ogłosi Trump (co wydaje się pewne).  Podobna sytuacja  jest w stanie Teksas. 

Aż 62% Amerykanów wyznało, że w swoich miejscach zamieszkania widziało puste półki, w samym tylko miesiącu sierpniu 4,3 mln Amerykanów odeszło z rynku pracy. Biden na siłę (nie ma takich uprawnień) posługując się OSHA (polski BHP) zarządził w biznesach zatrudniających ponad 100 osób obowiązkowe szczepienia, albo utratę pracy. Narodził się bunt i dalej się rozwija w wielu dziedzinach gospodarki i życia społecznego, a nawet w siłach zbrojnych. W niektórych miastach szczepień odmawia 40-50% policjantów, medyków i strażaków. Rząd Bidena ma to gdzieś. 

W międzyczasie szacuje się, że przez południową, nie strzeżoną, granicę w tym roku przejdzie ok. 2 mln nielegalnych imigrantów, z rozmaitymi chorobami i “zawodami”. To co zabezpieczył Trump, zrujnował Biden zaprzestając kontynuacji polityki budowania metalowego płotu i zabezpieczenia granicy. Cieszą się handlarze z narkotykowych karteli i gangi handlujące ludźmi. W ostatnim roku z przedawkowania narkotyków (czasem zanieczyszczonych, głównie fentanyl) zmarło aż 100,000 Amerykanów, wzrasta poczucie beznadziejności.

Widać jak w wielu sferach Ameryka “idzie do diabła”. W szkołach obniżają poziom nauczania, często aby dostosować się do napływających imigrantów. Biden  nie tylko zakazał wierceń i wydobywania ropy na terenach federalnych, ale zatrzymał budowę potężnego rurociągu Keystone Pipeline jednocześnie zdejmując sankcje nałożone na putinowski Nord Stream II. Putin będzie bogaty, może odwróci się od Chińczyków i zajmie się Europą. Logicznie ceny benzyny poszybowały w górę, w niektórych regionach Kalifornii nawet do powyżej $7.00 za galon, ludzie biednieją, ale mniej zanieczyszczają matkę Ziemię. W stosunku rocznym ceny mięsa skoczyły 10%, rośnie inflacja, FED przegrzewa drukarki, rośnie zadłużenie.

Nie jest tajemnicą, że 70% towarów w Ameryce przewożonych jest ciężarówkami, ok. 30% kierowców-właścicieli zapowiedziało, że się nie zaszczepi, czyli zostaną z nimi rozwiązane umowy o pracę. Trzeba dodać, że już dzisiaj brakuje ok. 80,000 kierowców trucków. Nadchodzi kryzys w zaopatrzeniu. Aż 40% towarów przeznaczonych do konsumpcji w Ameryce przypływa z Azji do  portów Long Beach i Los Angeles w południowej Kalifornii.   Na licznych filmikach widać setki olbrzymich kontenerowców koczujących na okolicznych przyportowych wodach Pacyfiku. Okazuje się, że nie ma kto ich rozładować i rozwieźć po kraju. Związki zawodowe wprowadziły  szereg regulacji, ograniczeń, które doprowadziły teraz do kryzysu.  Starsze ciężarówki nie są wpuszczane do portów, chyba, że są elektryczne  (ograniczenia ekologiczne). Mnożą się kłopoty i powstają wizje pustych półek w sklepach…

Niestety sprawy nierozładowanych kontenerów muszą poczekać gdyż minister transportu Pete Buttigieg wraz ze swoim mężem/żoną?  zaadoptował nowonarodzone bliźniaki i od połowy sierpnia jest na urlopie macierzyńskim i specjalnie nie kwapi się do powrotu do pracy, twierdząc, że wychowywanie dzieci jest ciężką pracą.   

Trump przebywa w swoim pałacu na Florydzie, odpychając kolejne ataki i oskarżenia, po tym jak wyrzucili go z mediów społecznościowych (m.in. z  Facebook, Twitter i YouTube) zapowiedział uruchomienie niezależnej platformy medialnej Truth Social już na początku przyszłego roku. Trump to dynamo tryskającej energii i nadzieja konserwatystów, patriotycznie myślących Amerykanów. Niektórzy konserwatyści mają mu za złe, że dał się globalistom wtopić w szczepionki, którzy wykorzystali jego umiejętności i energię aby w krótkim czasie pomógł wykonać dla nich “brudną “ robotę z patriotycznym gwizdkiem. Teraz już wiadomo, że szczepionki nie chronią przed zarażeniem się C19, czy też przed przenoszeniem wirusa przez  zaszczepionych. Dwie dawki szczepionki miały być przepustką do wolności i kompletnej ochrony przed wirusem dla zaszczepionego i dla otoczenia.   Teraz proponują już 3-cią dawkę, ale to nie uchroni przed zachorowaniem and przenoszeniem wirusa. Czyli ostatnia prosta okazała się rondem…

Przynajmniej w Kraju odnotowujemy postęp! Posłanka Spurek wyszła za mąż i to za mężczyznę, a mogło być o wiele gorzej. Oczywiście pierwszym pytaniem w dzisiejszych czasach jest: jakiej płci obecnie jest oblubieniec, a jakiej był poprzednio? Czytałem już, że pewna postępowa niewiasta (chyba w Seattle) wyszła za swojego psa, inny nieco bardziej stuknięty facet wyszedł za samego siebie (tak się nieszczęśliwie zakochał!). Cieszmy się przecież Sylwia mogłaby wyjść np. za drzewo, aby nie pozwolić go zerżnąć. Tak jak ongiś białogłowa mogła uratować rycerza skazanego na ścięcie…

Jedyną dobrą wiadomością jaką mogę się podzielić to dobrodziejstwo atmosferycznej rzeki jaka zawisła w czasie ubiegłego weekendu nad wysuszoną kalifornijską ziemią.   Przez 36 godzin lało non-stop jak z przysłowiowego cebra tak że dosłownego psa nie można było wyprowadzić za potrzebą z domu.    

Jacek K. Matysiak                                                                                                          Kalifornia, 2021/10/26+



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe