Burza po głosowaniu ws. akcyzy. Posłom KO grożą dyscyplinarki

W klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej mają być wszczęte postępowania dyscyplinarne wobec posłów, których zabrakło na piątkowym głosowaniu w sprawie podwyżki akcyzy – dowiedział się Onet. Nieusprawiedliwionym grożą kary finansowe.
 Burza po głosowaniu ws. akcyzy. Posłom KO grożą dyscyplinarki
/ fot. PAP/Tomasz Gzell

Dodano, że niewiele brakowało, by PiS to ważne głosowanie by przegrało. "Zawiodła jednak mobilizacja po stronie opozycji. "+Przeciw+ padło tylko 208 głosów" - czytamy.

"To było 115. głosowanie w Sejmie w trakcie piątkowej serii. Posłowie decydowali, czy zgodnie z wolą PiS stawki akcyzy na alkohol, papierosy i tytoń pójdą w górę. Obóz władzy ostatecznie wygrał, ale okazało się, że mogło być zupełnie inaczej. +Za+ było tylko 219 z posłów klubu partii rządzącej, a więc sporo mniej, niż wynosi sejmowa większość" - podkreśla Onet.

"Na sali zabrakło aż siedmiorga posłów Koalicji Obywatelskiej: Riada Haidara, Joanny Jaśkowiak, Izabeli Mrzygłockiej, Marka Krząkały, Ryszarda Wilczyńskiego, Cezarego Tomczyka i Sławomira Nitrasa" - podał portal. "Jak się dowiedzieliśmy, w klubie parlamentarnym KO mają zostać wszczęte postępowania dyscyplinarne" - poinformował Onet.

Rzecznik PO Jan Grabiec zaznacza w rozmowie z portalem, że wyjaśniany jest indywidualnie każdy przypadek "i będziemy wyciągać konsekwencje". Zdaniem Grabca "udział w głosowaniach jest podstawowym obowiązkiem posła". "Poza nadzwyczajnymi okolicznościami, związanymi na przykład ze stanem zdrowia, nie ma usprawiedliwienia dla nieobecności podczas głosowań" – podkreśla rzecznik PO.

Z rozmów Onetu w klubie KO wynika, że przynajmniej cztery osoby usprawiedliwiają się właśnie kłopotami zdrowotnymi, a nawet pobytem w szpitalu. "Jeszcze przed piątkowymi głosowaniami poseł Riad Haidar (sam jest lekarzem) na Facebooku poinformował, że czeka go operacja: +Kochani, po 70 latach dopadło mnie zmęczenia materiału i muszę położyć się na stół operacyjny. Ponad 40 lat występowałem w odwrotnej roli, opiekując się swoimi pacjentami, więc czuję lekki stres. Tym razem trzymajcie kciuki za mnie" - czytamy.

Z informacji Onetu wynika też, że jeden z nieobecnych posłów stracił w ostatnich dniach bliską osobę. "Wątpliwości mamy wobec dwóch posłów – słyszymy nieoficjalnie w klubie największego ugrupowania opozycyjnego" - zaznacza portal.

Onet zwraca uwagę, że każda taka sytuacja wywołuje napięcie w klubie. "Zwłaszcza, że PiS ma minimalną większość i musi się pilnować właściwie w trakcie każdego bloku głosowań. Na przedostatnim posiedzeniu Sejmu dwa razy nie głosowali posłowie związani z Republikanami Adama Bielana. To miała być forma wywarcia presji na Jarosława Kaczyńskiego, który wciąż wstrzymywał realizację umowy koalicyjnej" - wskazuje portal.

Jak dodaje, "opozycja tego prezentu jednak również nie potrafiła wykorzystać". "W jednym z głosowań zabrakło aż 11 posłów KO. "To jest odpowiedzialność Budki – mówił nam wówczas parlamentarzysta tego ugrupowania" - zaznacza Onet. Borys Budki od lipca z rekomendacji Donalda Tuska ponownie szefuje klubowi.

Według portalu w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności posłom Koalicji Obywatelskiej grożą kary finansowe w wysokości od kilkuset do tysiąca złotych.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Trwają poszukiwania defektoskopu. Wyznaczono nagrodę z ostatniej chwili
Trwają poszukiwania defektoskopu. Wyznaczono nagrodę

Niedawno media obiegła informacja o zaginięciu defektoskopu. Urządzenie to może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia. Wyznaczono nagrodę za jego znalezienie. 

3 lata więzienia za nawoływanie do nienawiści ze względu na orientację. Szykują się zmiany w kodeksie karnym z ostatniej chwili
3 lata więzienia za "nawoływanie do nienawiści ze względu na orientację". Szykują się zmiany w kodeksie karnym

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt dot. zmian w kodeksie karnym, zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort próbuje przeforsować zaostrzenie przepisów ws. tzw. "mowy nienawiści".

Wpadka Igi Świątek przed kamerą. Sieć obiegło nagranie z ostatniej chwili
Wpadka Igi Świątek przed kamerą. Sieć obiegło nagranie

Iga Świątek ukończyła zmagania w turnieju WTA w Miami. Przegrała wówczas w meczu z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 4:6, 2:6. Przez dłuższy czas utrzymywała się jednak na prowadzeniu i zachwycała publiczność. Tenisistka w czasie pracy nad materiałem do oficjalnego kanału WTA zaliczyła zabawną wpadkę. Została ona uwieczniona na krótkim nagraniu.

Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos z ostatniej chwili
Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos

Nasi sojusznicy zostali poinformowani o odwołaniu gen. Jarosława Gromadzińskiego ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu z odpowiednim wyprzedzeniem - powiedział w czwartek szef MON Władysław Kosiniak Kamysz. Zapewnił, że "nie ma żadnego zaniepokojenia między nami a sojusznikami".

Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto? z ostatniej chwili
Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto?

Mec. Krzysztof Wąsowski, adwokat Fundacji Profeto, opisuje w mediach społecznościowych szokujące zachowanie prokuratorów po zatrzymaniu ks. Michała O., którzy mieli namawiać go, aby… zrezygnował z obrony duchownego. 

Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom z ostatniej chwili
Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom

– Nie należy się spodziewać, że czwartkowe polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe przyniosą jakiś przełom; w sprawie rolnictwa stanowiska są rozbieżne. Ważne, że prowadzimy dialog, ale stan rozmów nie jest jeszcze zadowalający – powiedział PAP szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.

Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata „Pablo Moralesa” z ostatniej chwili
Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata „Pablo Moralesa”

Na antenie TVP Info trwa debata wyborcza kandydatów na prezydenta stolicy. Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata bliźniaka „Pablo Moralesa”. Przypomnijmy, że znany dziennikarz śledczy Marcin Dobski na łamach Salonu24 poinformował, że brat „Pablo Moralesa” jest prezesem podlegającej Rafałowi Trzaskowskiemu spółki i hejtuje w sieci.

Sensacyjne dane: Polska najważniejszym partnerem handlowym Niemiec z ostatniej chwili
Sensacyjne dane: Polska najważniejszym partnerem handlowym Niemiec

„Chiny zepchnięte z pierwszego miejsca: Polska po raz pierwszy najważniejszym partnerem handlowym Berlina” – pisze tagesspiegel.de.

Prof. Zbigniew Krysiak: Europejskie superpaństwo doprowadzi do wywłaszczenia obywateli Wiadomości
Prof. Zbigniew Krysiak: Europejskie superpaństwo doprowadzi do wywłaszczenia obywateli

Instytut Myśli Schumana zainicjował Solidarny Ruch Oporu przeciwko superpaństwu w Europie. O tym i o skutkach zbudowania europejskiego superpaństwa mówił na kanale Optyka Schumana prof. Zbigniew Krysiak, założyciel i przewodniczący Rady Programowej Instytutu.

Morawiecki: Akcją służb rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność z ostatniej chwili
Morawiecki: Akcją służb rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność

– Dlaczego akurat teraz, przed świętami, obecny rząd przedsięwziął taką akcję? Odpowiedź jest oczywista. Rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność w realizacji obietnic wyborczych – powiedział były premier Mateusz Morawiecki na antenie telewizji wPolsce.

REKLAMA

Burza po głosowaniu ws. akcyzy. Posłom KO grożą dyscyplinarki

W klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej mają być wszczęte postępowania dyscyplinarne wobec posłów, których zabrakło na piątkowym głosowaniu w sprawie podwyżki akcyzy – dowiedział się Onet. Nieusprawiedliwionym grożą kary finansowe.
 Burza po głosowaniu ws. akcyzy. Posłom KO grożą dyscyplinarki
/ fot. PAP/Tomasz Gzell

Dodano, że niewiele brakowało, by PiS to ważne głosowanie by przegrało. "Zawiodła jednak mobilizacja po stronie opozycji. "+Przeciw+ padło tylko 208 głosów" - czytamy.

"To było 115. głosowanie w Sejmie w trakcie piątkowej serii. Posłowie decydowali, czy zgodnie z wolą PiS stawki akcyzy na alkohol, papierosy i tytoń pójdą w górę. Obóz władzy ostatecznie wygrał, ale okazało się, że mogło być zupełnie inaczej. +Za+ było tylko 219 z posłów klubu partii rządzącej, a więc sporo mniej, niż wynosi sejmowa większość" - podkreśla Onet.

"Na sali zabrakło aż siedmiorga posłów Koalicji Obywatelskiej: Riada Haidara, Joanny Jaśkowiak, Izabeli Mrzygłockiej, Marka Krząkały, Ryszarda Wilczyńskiego, Cezarego Tomczyka i Sławomira Nitrasa" - podał portal. "Jak się dowiedzieliśmy, w klubie parlamentarnym KO mają zostać wszczęte postępowania dyscyplinarne" - poinformował Onet.

Rzecznik PO Jan Grabiec zaznacza w rozmowie z portalem, że wyjaśniany jest indywidualnie każdy przypadek "i będziemy wyciągać konsekwencje". Zdaniem Grabca "udział w głosowaniach jest podstawowym obowiązkiem posła". "Poza nadzwyczajnymi okolicznościami, związanymi na przykład ze stanem zdrowia, nie ma usprawiedliwienia dla nieobecności podczas głosowań" – podkreśla rzecznik PO.

Z rozmów Onetu w klubie KO wynika, że przynajmniej cztery osoby usprawiedliwiają się właśnie kłopotami zdrowotnymi, a nawet pobytem w szpitalu. "Jeszcze przed piątkowymi głosowaniami poseł Riad Haidar (sam jest lekarzem) na Facebooku poinformował, że czeka go operacja: +Kochani, po 70 latach dopadło mnie zmęczenia materiału i muszę położyć się na stół operacyjny. Ponad 40 lat występowałem w odwrotnej roli, opiekując się swoimi pacjentami, więc czuję lekki stres. Tym razem trzymajcie kciuki za mnie" - czytamy.

Z informacji Onetu wynika też, że jeden z nieobecnych posłów stracił w ostatnich dniach bliską osobę. "Wątpliwości mamy wobec dwóch posłów – słyszymy nieoficjalnie w klubie największego ugrupowania opozycyjnego" - zaznacza portal.

Onet zwraca uwagę, że każda taka sytuacja wywołuje napięcie w klubie. "Zwłaszcza, że PiS ma minimalną większość i musi się pilnować właściwie w trakcie każdego bloku głosowań. Na przedostatnim posiedzeniu Sejmu dwa razy nie głosowali posłowie związani z Republikanami Adama Bielana. To miała być forma wywarcia presji na Jarosława Kaczyńskiego, który wciąż wstrzymywał realizację umowy koalicyjnej" - wskazuje portal.

Jak dodaje, "opozycja tego prezentu jednak również nie potrafiła wykorzystać". "W jednym z głosowań zabrakło aż 11 posłów KO. "To jest odpowiedzialność Budki – mówił nam wówczas parlamentarzysta tego ugrupowania" - zaznacza Onet. Borys Budki od lipca z rekomendacji Donalda Tuska ponownie szefuje klubowi.

Według portalu w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności posłom Koalicji Obywatelskiej grożą kary finansowe w wysokości od kilkuset do tysiąca złotych.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe