Zdjęcia wagin z symbolami religijnymi i narodowymi. Autor wystawy usłyszał zarzuty

51-latkowi postawiono zarzuty obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej oraz znieważenia bandery RP. Podejrzanemu grożą dwa lata więzienia - podał rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej Krzysztof Kopania.
 Zdjęcia wagin z symbolami religijnymi i narodowymi. Autor wystawy usłyszał zarzuty
/ pixabay.com

Chodzi o prezentowaną podczas odbywającego sie w czerwcu tego roku wystawę zdjęć wagin, na których umieszczono symbole religijne i narodowe.

Kontrowersyjne fotografie zostały zarekwirowane z miejsca wystawy na Fotofestiwalu w budynku Off Piotrkowska. Zrobili to policjanci na polecenie łódzkiej prokuratury. W zdjęcia intymnych miejsc kobiecych wkomponowano m.in. różaniec, flagę narodową Polski, wizerunki Matki Boskiej, papieża Jana Pawła II, prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego oraz symbole kojarzące się z katastrofą smoleńską.

Znana m.in. z walki o prawa lokatorów społeczniczka Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, która zawiadomiła organy ścigania o kontrowersyjnej wystawie była zbulwersowana zgromadzonymi na czerwcowej wystawie – jak to wówczas określiła - "wulgarnymi wizerunkami waginy połączonymi z symbolami religijnymi i narodowymi". "Poczułam się obrażona, jako kobieta, jako patriotka i jako katoliczka" - powiedziała PAP prawie pięć miesięcy temu.

"Wystawa +Archiwum Regresywne+ Marcela Zammenhoffa jest jedną z 30 wystaw w ramach otwartego Programu Miasto. Artystę do współpracy zaprosił inicjator i kurator tegorocznego programu Profesor Józef Robakowski. Nie ingerujemy w warstwę artystyczną wystaw, nie cenzurujemy ich" - przekazali czerwcu tego roku w oświadczeniu organizatorzy imprezy.

Autor kontrowersyjnych fotografii używający pseudonimu artystycznego Marcel Z. tłumaczył wtedy, że nie chciał nikogo obrazić, a jedynie nawiązywał w ten sposób do pierwszej polskiej wystawy aktów z 1970 roku.

We wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi wydał w tej sprawie komunikat. "Prokuratura Rejonowa Łódź - Górna przedstawiła 51-letniemu mężczyźnie zarzuty, dotyczące obrazy uczuć religijnych sześciu osób poprzez publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej oraz publicznego znieważenia bandery Rzeczpospolitej Polskiej. Podejrzanemu grozi kara dwóch lat więzienia" - przekazał prokurator Kopania.

"Zarzucone przestępstwa łączą się z wystawą prac podejrzanego, która odbywała się w Galerii Off Piotrkowska w ramach Międzynarodowego Festiwalu Fotografii Fotofestiwal 2021. 18 czerwca 2021 roku do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Zdaniem jego autorki prezentowane na wystawie prace obrażały uczucia religijne i znieważały symbole państwowe" - podkreślił.

"W kolejnych dniach do prokuratury wpłynęły doniesienia od innych osób o podobnej treści. Spośród przesłuchanych w sprawie świadków, sześć osób wskazało, że prace obrażały ich uczucia religijne" - zaznaczył.

"Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego 51-latek nie przyznał się do przedstawionych zarzutów. W złożonych wyjaśnieniach podał m.in. że jego intencją nie było obrażanie uczuć religijnych lub znieważenie symboli państwowych" - dodał rzecznik Kopania.(PAP)


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Zdjęcia wagin z symbolami religijnymi i narodowymi. Autor wystawy usłyszał zarzuty

51-latkowi postawiono zarzuty obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej oraz znieważenia bandery RP. Podejrzanemu grożą dwa lata więzienia - podał rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej Krzysztof Kopania.
 Zdjęcia wagin z symbolami religijnymi i narodowymi. Autor wystawy usłyszał zarzuty
/ pixabay.com

Chodzi o prezentowaną podczas odbywającego sie w czerwcu tego roku wystawę zdjęć wagin, na których umieszczono symbole religijne i narodowe.

Kontrowersyjne fotografie zostały zarekwirowane z miejsca wystawy na Fotofestiwalu w budynku Off Piotrkowska. Zrobili to policjanci na polecenie łódzkiej prokuratury. W zdjęcia intymnych miejsc kobiecych wkomponowano m.in. różaniec, flagę narodową Polski, wizerunki Matki Boskiej, papieża Jana Pawła II, prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego oraz symbole kojarzące się z katastrofą smoleńską.

Znana m.in. z walki o prawa lokatorów społeczniczka Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, która zawiadomiła organy ścigania o kontrowersyjnej wystawie była zbulwersowana zgromadzonymi na czerwcowej wystawie – jak to wówczas określiła - "wulgarnymi wizerunkami waginy połączonymi z symbolami religijnymi i narodowymi". "Poczułam się obrażona, jako kobieta, jako patriotka i jako katoliczka" - powiedziała PAP prawie pięć miesięcy temu.

"Wystawa +Archiwum Regresywne+ Marcela Zammenhoffa jest jedną z 30 wystaw w ramach otwartego Programu Miasto. Artystę do współpracy zaprosił inicjator i kurator tegorocznego programu Profesor Józef Robakowski. Nie ingerujemy w warstwę artystyczną wystaw, nie cenzurujemy ich" - przekazali czerwcu tego roku w oświadczeniu organizatorzy imprezy.

Autor kontrowersyjnych fotografii używający pseudonimu artystycznego Marcel Z. tłumaczył wtedy, że nie chciał nikogo obrazić, a jedynie nawiązywał w ten sposób do pierwszej polskiej wystawy aktów z 1970 roku.

We wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi wydał w tej sprawie komunikat. "Prokuratura Rejonowa Łódź - Górna przedstawiła 51-letniemu mężczyźnie zarzuty, dotyczące obrazy uczuć religijnych sześciu osób poprzez publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej oraz publicznego znieważenia bandery Rzeczpospolitej Polskiej. Podejrzanemu grozi kara dwóch lat więzienia" - przekazał prokurator Kopania.

"Zarzucone przestępstwa łączą się z wystawą prac podejrzanego, która odbywała się w Galerii Off Piotrkowska w ramach Międzynarodowego Festiwalu Fotografii Fotofestiwal 2021. 18 czerwca 2021 roku do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Zdaniem jego autorki prezentowane na wystawie prace obrażały uczucia religijne i znieważały symbole państwowe" - podkreślił.

"W kolejnych dniach do prokuratury wpłynęły doniesienia od innych osób o podobnej treści. Spośród przesłuchanych w sprawie świadków, sześć osób wskazało, że prace obrażały ich uczucia religijne" - zaznaczył.

"Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego 51-latek nie przyznał się do przedstawionych zarzutów. W złożonych wyjaśnieniach podał m.in. że jego intencją nie było obrażanie uczuć religijnych lub znieważenie symboli państwowych" - dodał rzecznik Kopania.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe