[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Zatrzymajmy się nad życiem wiecznym

Uroczystość, która właśnie przeminęła, i listopadowe dni pamięci o zmarłych, które nadal trwają, skłaniają do stawiania pytań o życie wieczne. I nad tym się dzisiaj zatrzymamy.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net

Co oznacza w myśleniu katolickim życie wieczne? Odpowiedź jest prosta: zmartwychwstanie ciał. Nie będziemy żyć wiecznie, jako dusze wolne od ciała, bo człowiek jest sobą tylko jako byt duchowo-cielesny. Owszem – klasyczna teologia podkreśla – że do momentu sądu ostatecznego i zmartwychwstania ciał będziemy istnieć jako dusze, a związane z tym braki będzie uzupełniał Bóg, ale… nowsze nurty teologii sugerują, że już wcześniej może dokonać się reintegracja ciała. Niezależnie od tego jak, będzie można zawsze spróbować odpowiedzieć na pytanie, jak nasze ciała po zmartwychwstaniu będą wyglądać. Pewności oczywiście nie mamy, ale warto zatrzymać się nad tym, co na ten temat pisał św. Tomasz z Akwinu, jeden z największych mistrzów teologii. 

Akwinata w „Sumie Teologicznej” szczegółowo opisuje stan ciała uwielbionego. Otóż – niezależnie od wieku, w jakim odeszliśmy do Pana, nasze ciała po zmartwychwstaniu będą ciałami osób w – jak to ujmuje Akwinata – „dojrzałej młodości”. „Człowiek zmartwychwstanie bez jakichkolwiek niedociągnięć i braków ludzkiej natury. Taką bowiem naturę Bóg stworzył i taką też przywróci. Otóż naturze ludzkiej przydarzają się dwa niedociągnięcia: pierwsze, gdy nie osiąga końcowej doskonałości, tj. pożądanego wieku: i to zachodzi u dzieci; drugie, gdy ją przekracza: i to zachodzi u starców. I dlatego zmartwychwstanie doprowadzi ludzką naturę do stanu końcowej doskonałości – do pożądanego wieku, a jest nim wiek dojrzałej młodości. Na nim bowiem kończy się okres fizycznego rozwoju, a zaczyna się proces odwrotny” – wskazuje św. Tomasz z Akwinu.
Będą to jednak nasze, a nie jakieś inne ciała. Blizny, ślady po zranieniach pozostaną na nich, tak jak ślady po ukrzyżowaniu pozostały na uwielbionym ciele Zmartwychwstałego Chrystusa. W stanie po zmartwychwstaniu nie będą one jednak – zaznacza Akwinata – „oznaczały jakiejś ujemności, ale są znakami bohaterskiej postawy ducha (…). Sprawiają  też one tym większą radość i im samym, i innym”, a „jaśnieć będą mocą ducha”. Inaczej będzie się rzecz miała z utraconymi członkami ciała. Te – zarówno w przypadku męczenników, jak i ludzi chromych czy niewidomych od urodzenia – zostaną im przywrócone. W niebie bowiem nie będzie żadnego braku ani niedoskonałości. 


Nie ulega też wątpliwości, że ludzie po zmartwychwstaniu nie będą potrzebowali jedzenia ani picia (stąd opowieści o niebianach, którzy objadają się, są najdelikatniej rzecz ujmując, nieprawdziwe), ani tym bardziej nie będą uprawiać seksu. Te bowiem kwestie są właściwe tej stronie życia, są zmysłowe, a do tego pozostają – przynajmniej w przypadku seksualności w małżeństwie – jedynie cieniem tego, co nas czeka w niebie.


 

POLECANE
To kolejne makabryczne odkrycie. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała Wiadomości
"To kolejne makabryczne odkrycie". Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała

Makabryczne odkrycie w turystycznym kurorcie Saunton Sands w North Devon. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała częściowo przysypane piaskiem. Policja potwierdza, że wszczęto śledztwo i na miejscu pracują archeolodzy sądowi.

Pilny komunikat dla klientów PKO BP gorące
Pilny komunikat dla klientów PKO BP

PKO Bank Polski zwraca uwagę na problem oszustów podszywających się pod pracowników banku i przypomina, że jako klient tego banku nie musisz obawiać jeśli zastosujesz prosty sposób, który zawsze masz pod ręką.

Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie

Dwa lata po ataku Hamasu na Izrael, podczas którego terroryści zamordowali prawie 1200 Izraelczyków i porwali ponad 250, po reakcji świata widać, że Żydzi - tak jak było zawsze, przez tysiące lat - mogą liczyć tylko na siebie.

Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli z ostatniej chwili
Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w poniedziałek ze Sławomirem Mentzenem. Rozmowa trwała około godziny i dotyczyła m.in. ustaw podatkowych oraz możliwego zbliżenia między Konfederacją a Prawem i Sprawiedliwością. Po spotkaniu Mentzen ocenił je jako konstruktywne i zapewnił, że jest "dobrej myśli".

Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński z ostatniej chwili
Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński

Środowisko siatkarskie obiegła tragiczna informacja. W wieku 63 lat zmarł Janusz Kaliński, który przez wiele lat prowadził mecze najwyższych lig w Polsce.

Spotkanie Trump–Zełenski. Są sprawy, których nie można omówić przez telefon z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Zełenski. "Są sprawy, których nie można omówić przez telefon"

Prezydenci USA i Ukrainy, Donald Trump i Wołodymyr Zełenski, będą w piątek w Białym Domu rozmawiać o tym, jaka broń powinna być dostarczona na Ukrainę i czy Amerykanie powinni przekazać Ukraińcom pociski manewrujące Tomahawk – napisał w poniedziałek Axios.

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

30 października w Warszawie finałowa gala VIII konkursu Mazowiecki Lider Cyfryzacji.

Komunikat dla mieszkańców Radomia pilne
Komunikat dla mieszkańców Radomia

Od środy mieszkańcy Radomia będą mogli korzystać z nowego fragmentu trasy N-S, łączącej południe i północ miasta. W całości udostępniony zostanie odcinek między Śródmieściem a osiedlami Nad Potokiem i Gołębiów. Cała trasa ma być gotowa w 2027 roku.

Były prezydent idzie do więzienia z ostatniej chwili
Były prezydent idzie do więzienia

Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy rozpocznie 21 października odbywanie kary pięciu lat więzienia w zakładzie karnym La Santé w Paryżu – poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła sądowe. Wyrok dotyczy nielegalnego finansowania jego kampanii prezydenckiej z 2007 roku przez Libię.

ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze? z ostatniej chwili
ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze?

ZUS rozlicza pomoc w postaci świadczenia interwencyjnego dla osób z terenów objętych powodzią, które prowadzą działalność gospodarczą, działalność pożytku publicznego albo działalność rolniczą i których dotknęła powódź w 2024 r.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Zatrzymajmy się nad życiem wiecznym

Uroczystość, która właśnie przeminęła, i listopadowe dni pamięci o zmarłych, które nadal trwają, skłaniają do stawiania pytań o życie wieczne. I nad tym się dzisiaj zatrzymamy.
 [Felieton
/ zrzut z ekranu salve.net

Co oznacza w myśleniu katolickim życie wieczne? Odpowiedź jest prosta: zmartwychwstanie ciał. Nie będziemy żyć wiecznie, jako dusze wolne od ciała, bo człowiek jest sobą tylko jako byt duchowo-cielesny. Owszem – klasyczna teologia podkreśla – że do momentu sądu ostatecznego i zmartwychwstania ciał będziemy istnieć jako dusze, a związane z tym braki będzie uzupełniał Bóg, ale… nowsze nurty teologii sugerują, że już wcześniej może dokonać się reintegracja ciała. Niezależnie od tego jak, będzie można zawsze spróbować odpowiedzieć na pytanie, jak nasze ciała po zmartwychwstaniu będą wyglądać. Pewności oczywiście nie mamy, ale warto zatrzymać się nad tym, co na ten temat pisał św. Tomasz z Akwinu, jeden z największych mistrzów teologii. 

Akwinata w „Sumie Teologicznej” szczegółowo opisuje stan ciała uwielbionego. Otóż – niezależnie od wieku, w jakim odeszliśmy do Pana, nasze ciała po zmartwychwstaniu będą ciałami osób w – jak to ujmuje Akwinata – „dojrzałej młodości”. „Człowiek zmartwychwstanie bez jakichkolwiek niedociągnięć i braków ludzkiej natury. Taką bowiem naturę Bóg stworzył i taką też przywróci. Otóż naturze ludzkiej przydarzają się dwa niedociągnięcia: pierwsze, gdy nie osiąga końcowej doskonałości, tj. pożądanego wieku: i to zachodzi u dzieci; drugie, gdy ją przekracza: i to zachodzi u starców. I dlatego zmartwychwstanie doprowadzi ludzką naturę do stanu końcowej doskonałości – do pożądanego wieku, a jest nim wiek dojrzałej młodości. Na nim bowiem kończy się okres fizycznego rozwoju, a zaczyna się proces odwrotny” – wskazuje św. Tomasz z Akwinu.
Będą to jednak nasze, a nie jakieś inne ciała. Blizny, ślady po zranieniach pozostaną na nich, tak jak ślady po ukrzyżowaniu pozostały na uwielbionym ciele Zmartwychwstałego Chrystusa. W stanie po zmartwychwstaniu nie będą one jednak – zaznacza Akwinata – „oznaczały jakiejś ujemności, ale są znakami bohaterskiej postawy ducha (…). Sprawiają  też one tym większą radość i im samym, i innym”, a „jaśnieć będą mocą ducha”. Inaczej będzie się rzecz miała z utraconymi członkami ciała. Te – zarówno w przypadku męczenników, jak i ludzi chromych czy niewidomych od urodzenia – zostaną im przywrócone. W niebie bowiem nie będzie żadnego braku ani niedoskonałości. 


Nie ulega też wątpliwości, że ludzie po zmartwychwstaniu nie będą potrzebowali jedzenia ani picia (stąd opowieści o niebianach, którzy objadają się, są najdelikatniej rzecz ujmując, nieprawdziwe), ani tym bardziej nie będą uprawiać seksu. Te bowiem kwestie są właściwe tej stronie życia, są zmysłowe, a do tego pozostają – przynajmniej w przypadku seksualności w małżeństwie – jedynie cieniem tego, co nas czeka w niebie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe