Pszczoły wcale nie wymierają. Od dwóch dekad tych owadów stale przybywa

71 proc. Polaków jest przekonanych, że pszczoły masowo wymierają i jest ich zbyt mało. Tymczasem od lat 90. stale przybywa rodzin pszczelich. Obecnie w naszym kraju żyje ponad 60 miliardów pszczół, co daje 1,5 mln rodzin pszczelich, w których mieszka obecnie około 60 mld owadów. Jak wynika z badań, większość z nas nie wie, jaką rolę odgrywają pszczoły w środowisku i posługuje się zasłyszanymi stereotypami na ten temat. Z okazji uchwalenia przez ONZ Światowego Dnia Pszczół startuje kampania informacyjna na ich temat.
 Pszczoły wcale nie wymierają. Od dwóch dekad tych owadów stale przybywa
/ pixabay.com

– Na podstawie przeprowadzonych badań możemy powiedzieć, że rzetelna wiedza na temat pszczół wśród Polaków jest dość nikła. W rzeczywistości mało wiemy o tajemnicach życia pszczół i o tym, jaką rolę odgrywają w środowisku

 mówi dr Grzegorz Pruszyński z Instytut Ochrony Roślin w Poznaniu.
 

Potwierdzają to wyniki ogólnopolskiego badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin. Jego celem było sprawdzenie wiedzy Polaków na temat pszczół. Badanie pokazało, że jest ona niewielka, a wiele osób nie zna podstawowych faktów bądź posługuje się niesprawdzonymi, zasłyszanymi informacjami, które nie są prawdziwe.
 

Dwie trzecie Polaków (64 proc.) wie, że pszczoły miodne nie są jedynymi owadami zapylającymi. Jednak nie mają świadomości, że udział w tym procesie biorą też inne gatunki pszczół dziko żyjących, a także inne owady (m.in. motyle, chrząszcze, muchówki). Tylko co czwarty wie, że w sezonie wiosenno-letnim w ulu mieszka od 30 do 70 tys. pszczół. Nie więcej niż 15 proc. Polaków ma też świadomość, że robotnica pszczoły miodnej żyje tylko ok. 42 dni, a pożytek zbiera zaledwie w ciągu 21 dni swojego życia.
 

– Polacy wiedzą, co to jest pszczoła miodna. Wiedzą, że dzięki niej pozyskujemy miód. Niektórzy wymieniają jeszcze wosk i pyłek, a także propolis. Jednak mało ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że pszczoła miodna to tylko jeden gatunek spośród ponad 450 występujących w Polsce. Na świecie tych pożytecznych owadów jest prawie 25 tys. gatunków. Co ważne, zapominamy też o tym, że to nie miód pozyskiwany od pszczół jest największym dobrem, ale zapylanie roślin. Prawie 80 proc. wszystkich gatunków roślin na naszym globie potrzebuje zapylenia do prawidłowego rozmnażania, a w tym procesie biorą udział pszczoły

 mówi dr Grzegorz Pruszyński.
 

Ekspert poznańskiego Instytut Ochrony Roślin zauważa, że wśród Polaków krąży bardzo wiele mitów dotyczących pszczół. Ponad trzy czwarte (77 proc.) uważa, że w Polsce brakuje pszczół, a 71 proc. jest przekonanych, że pszczoły masowo giną. Zdaniem zdecydowanej większości odpowiada za to stosowanie środków ochrony roślin.
 

– Wśród wielu mitów dotyczących pszczół możemy wymienić te, które dotyczą upadków rodzin pszczelich i bardzo złej sytuacji w gospodarce pasiecznej, związanej z ich masowym wymieraniem. Często mity te mówią, że głównym czynnikiem odpowiedzialnym za złą sytuację jest ochrona roślin. Tymczasem sytuacja nie jest taka zła, a ochrona roślin na pewno nie jest głównym czynnikiem, który zagraża dzisiaj pszczołom

– mówi dr Grzegorz Pruszyński.
 

Statystyki pokazują, że począwszy od lat 90., liczba rodzin pszczelich w Polsce rośnie o ok. 3–4 proc. w skali roku. Obecnie na terenie kraju w 1,5 mln rodzin pszczelich żyje łącznie około 60 mld tych owadów.
 

– Od wielu lat obserwujemy stabilny wzrost przyrostu rodzin pszczoły miodnej w naszym kraju. W ubiegłym roku szacowano, że jest ich około 1,5 mln. Głównymi problemami, które występują w pasiekach i powodują upadki rodzin pszczelich, są na pewno choroby oraz pasożyty, które nękają pszczołę miodną. Również wiele innych czynników może być stresogennych i powodować wymieranie lub osłabianie pszczół, a co za tym idzie – większą ich podatność na inne czynniki stresogenne. Wśród nich możemy wymienić m.in. nieodpowiednie  zarządzanie pasieką, podawanie leków w nieodpowiedni sposób, ale również długość korzystania z pszczół, czyli intensyfikację produkcji

 wyjaśnia dr Grzegorz Pruszyński.
 

Z danych wynika, że jedną z najczęstszych przyczyn wymierania pszczół nie są środki ochrony roślin, ale pasożyty (głównie roztocza warrozy) i choroby wirusowe, bakterie i choroby układu pokarmowego pszczół, niewystarczająca ilość pożywienia w okresie zimowym, zmiany meteorologiczne albo nieprawidłowe praktyki pszczelarskie. Upadki rodzin pszczelich wywołane błędami w stosowaniu środków ochrony roślin stanowią ok. 0,5 proc. ogólnej liczby upadków rodzin pszczoły miodnej w ciągu roku.
 

– Upadki spowodowane nieprawidłową ochroną roślin nie przekraczają pół procenta ogólnej liczby takich zdarzeń w skali roku. Należałoby tutaj przytoczyć liczby podane przez Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, według którego w 2015 i 2016 roku potwierdzono odpowiednio 7 i 20 przypadków zatruć pszczół nieprawidłowo stosowanymi środkami ochrony roślin na ponad 60 tys. pasiek w Polsce

 mówi dr Grzegorz Pruszyński z Instytut Ochrony Roślin w Poznaniu.
 

Badanie zostało przeprowadzone z okazji uchwalenia przez ONZ Światowego Dnia Pszczół, który będzie od 2018 r. obchodzony corocznie 20 maja.

Źródło: Newseria.pl
#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

Pszczoły wcale nie wymierają. Od dwóch dekad tych owadów stale przybywa

71 proc. Polaków jest przekonanych, że pszczoły masowo wymierają i jest ich zbyt mało. Tymczasem od lat 90. stale przybywa rodzin pszczelich. Obecnie w naszym kraju żyje ponad 60 miliardów pszczół, co daje 1,5 mln rodzin pszczelich, w których mieszka obecnie około 60 mld owadów. Jak wynika z badań, większość z nas nie wie, jaką rolę odgrywają pszczoły w środowisku i posługuje się zasłyszanymi stereotypami na ten temat. Z okazji uchwalenia przez ONZ Światowego Dnia Pszczół startuje kampania informacyjna na ich temat.
 Pszczoły wcale nie wymierają. Od dwóch dekad tych owadów stale przybywa
/ pixabay.com

– Na podstawie przeprowadzonych badań możemy powiedzieć, że rzetelna wiedza na temat pszczół wśród Polaków jest dość nikła. W rzeczywistości mało wiemy o tajemnicach życia pszczół i o tym, jaką rolę odgrywają w środowisku

 mówi dr Grzegorz Pruszyński z Instytut Ochrony Roślin w Poznaniu.
 

Potwierdzają to wyniki ogólnopolskiego badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin. Jego celem było sprawdzenie wiedzy Polaków na temat pszczół. Badanie pokazało, że jest ona niewielka, a wiele osób nie zna podstawowych faktów bądź posługuje się niesprawdzonymi, zasłyszanymi informacjami, które nie są prawdziwe.
 

Dwie trzecie Polaków (64 proc.) wie, że pszczoły miodne nie są jedynymi owadami zapylającymi. Jednak nie mają świadomości, że udział w tym procesie biorą też inne gatunki pszczół dziko żyjących, a także inne owady (m.in. motyle, chrząszcze, muchówki). Tylko co czwarty wie, że w sezonie wiosenno-letnim w ulu mieszka od 30 do 70 tys. pszczół. Nie więcej niż 15 proc. Polaków ma też świadomość, że robotnica pszczoły miodnej żyje tylko ok. 42 dni, a pożytek zbiera zaledwie w ciągu 21 dni swojego życia.
 

– Polacy wiedzą, co to jest pszczoła miodna. Wiedzą, że dzięki niej pozyskujemy miód. Niektórzy wymieniają jeszcze wosk i pyłek, a także propolis. Jednak mało ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że pszczoła miodna to tylko jeden gatunek spośród ponad 450 występujących w Polsce. Na świecie tych pożytecznych owadów jest prawie 25 tys. gatunków. Co ważne, zapominamy też o tym, że to nie miód pozyskiwany od pszczół jest największym dobrem, ale zapylanie roślin. Prawie 80 proc. wszystkich gatunków roślin na naszym globie potrzebuje zapylenia do prawidłowego rozmnażania, a w tym procesie biorą udział pszczoły

 mówi dr Grzegorz Pruszyński.
 

Ekspert poznańskiego Instytut Ochrony Roślin zauważa, że wśród Polaków krąży bardzo wiele mitów dotyczących pszczół. Ponad trzy czwarte (77 proc.) uważa, że w Polsce brakuje pszczół, a 71 proc. jest przekonanych, że pszczoły masowo giną. Zdaniem zdecydowanej większości odpowiada za to stosowanie środków ochrony roślin.
 

– Wśród wielu mitów dotyczących pszczół możemy wymienić te, które dotyczą upadków rodzin pszczelich i bardzo złej sytuacji w gospodarce pasiecznej, związanej z ich masowym wymieraniem. Często mity te mówią, że głównym czynnikiem odpowiedzialnym za złą sytuację jest ochrona roślin. Tymczasem sytuacja nie jest taka zła, a ochrona roślin na pewno nie jest głównym czynnikiem, który zagraża dzisiaj pszczołom

– mówi dr Grzegorz Pruszyński.
 

Statystyki pokazują, że począwszy od lat 90., liczba rodzin pszczelich w Polsce rośnie o ok. 3–4 proc. w skali roku. Obecnie na terenie kraju w 1,5 mln rodzin pszczelich żyje łącznie około 60 mld tych owadów.
 

– Od wielu lat obserwujemy stabilny wzrost przyrostu rodzin pszczoły miodnej w naszym kraju. W ubiegłym roku szacowano, że jest ich około 1,5 mln. Głównymi problemami, które występują w pasiekach i powodują upadki rodzin pszczelich, są na pewno choroby oraz pasożyty, które nękają pszczołę miodną. Również wiele innych czynników może być stresogennych i powodować wymieranie lub osłabianie pszczół, a co za tym idzie – większą ich podatność na inne czynniki stresogenne. Wśród nich możemy wymienić m.in. nieodpowiednie  zarządzanie pasieką, podawanie leków w nieodpowiedni sposób, ale również długość korzystania z pszczół, czyli intensyfikację produkcji

 wyjaśnia dr Grzegorz Pruszyński.
 

Z danych wynika, że jedną z najczęstszych przyczyn wymierania pszczół nie są środki ochrony roślin, ale pasożyty (głównie roztocza warrozy) i choroby wirusowe, bakterie i choroby układu pokarmowego pszczół, niewystarczająca ilość pożywienia w okresie zimowym, zmiany meteorologiczne albo nieprawidłowe praktyki pszczelarskie. Upadki rodzin pszczelich wywołane błędami w stosowaniu środków ochrony roślin stanowią ok. 0,5 proc. ogólnej liczby upadków rodzin pszczoły miodnej w ciągu roku.
 

– Upadki spowodowane nieprawidłową ochroną roślin nie przekraczają pół procenta ogólnej liczby takich zdarzeń w skali roku. Należałoby tutaj przytoczyć liczby podane przez Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, według którego w 2015 i 2016 roku potwierdzono odpowiednio 7 i 20 przypadków zatruć pszczół nieprawidłowo stosowanymi środkami ochrony roślin na ponad 60 tys. pasiek w Polsce

 mówi dr Grzegorz Pruszyński z Instytut Ochrony Roślin w Poznaniu.
 

Badanie zostało przeprowadzone z okazji uchwalenia przez ONZ Światowego Dnia Pszczół, który będzie od 2018 r. obchodzony corocznie 20 maja.

Źródło: Newseria.pl
#REKLAMA_POZIOMA#



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe