Nowe pojazdy bojowe z USA trafią w w pierwszej kolejności na wschód

Szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział, że gdy do Polski dotrą w przyszłym roku z USA pojazdy opancerzone MRAP trafią one w pierwszej kolejności na wschód kraju, do 16 i 18 dywizji. Przyznał, że nie należy spodziewać się szybkiego zakończenia trudnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.
MRAP Cougar 4x4  Nowe pojazdy bojowe z USA trafią w w pierwszej kolejności na wschód
MRAP Cougar 4x4 / Twitter

W wyemitowanej w sobotę rano w Radiu Olsztyn rozmowie szef MON powiedział, że gdy do Polski dotrą w przyszłym roku z USA pojazdy MRAP Cougar 4x4 (Błaszczak przed kilkoma dniami zapowiedział, że Polska kupi 300 tego typu używanych pojazdów - PAP) trafią one właśnie do 16 dywizji oraz do 18 dywizji. "W pierwszej kolejności ten sprzęt trafi na wschód kraju" - zapowiedział. Jednocześnie Błaszczak przyznał, że trudna sytuacja na polsko-białoruskiej granicy "potrwa raczej dłużej, niż krócej".

Błaszczak powiedział też, że trwa obecnie rekonesans brytyjskich żołnierzy wojsk inżynieryjnych - dotyczy on nawiązania współpracy z polskimi żołnierzami przy umacnianiu ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. "Wojska inżynieryjne brytyjskie dokonują rekonesansu i mam nadzieję, że już niedługo będę mógł przedstawić opinii publicznej dobre wnioski, konkluzje z niego" - powiedział szef MON. Ocenił jednocześnie, że tymczasowe ogrodzenie z drutu spełniło i spełnia swoją rolę. Dotąd zbudowano ponad 180 km tego typu zabezpieczenia na polsko-białoruskiej granicy.

"Ogrodzenie zdało egzamin. Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby go nie było. Nie sposób byłoby zapewnić szczelność granicy przy tak dużym natężeniu osób, które forsują granicę. Przez lata były to tylko słupki graniczne, których oczywiście nie można przekraczać. Ale teraz mamy do czynienia z umyślnym działaniem, ze ściąganiem ludzi z Bliskiego Wschodu i nakłanianiem ich do popełniania przestępstwa, by nielegalnie przekraczali granicę" - powiedział.

Błaszczak przyznał jednocześnie, że w trwającym konflikcie hybrydowym z Białorusią Polska, ale też Litwa i Łotwa, otrzymały dotąd "istotne wsparcie polityczne" ze strony m.in. sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela oraz szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

Szef MON był w piątek w Olsztynie wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą w siedzibie 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, gdzie wysłuchali meldunków od dowódców Policji, Straży Granicznej i wojska. "Rozmawialiśmy o perspektywach rozwoju tej sytuacji. Te perspektywy dobre nie są. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższych tygodniach ta sytuacja wyklarowała się, żeby ataki hybrydowe, z jakimi mamy do czynienia codziennie, ustały. Nic na to nie wskazuje niestety" - powiedział Błaszczak i zapewnił, że zrobi wszystko, by żołnierze - zwłaszcza w perspektywie nadchodzącej zimy - mieli dobre warunki do służby.

"To trudna, wymagająca służba, bo granica wciąż jest forsowana przez migrantów, którzy są do tego nakłaniani przez służby Łukaszenki" - powiedział Błaszczak. Dodał, że "morale stacjonujących na granicy żołnierzy jest bardzo wysokie".

"Postawa żołnierzy jest fantastyczna. Jestem pod wrażeniem wysokiego morale żołnierzy Wojska Polskiego, są zaangażowani, doświadczeni, byli na misjach. Wszyscy dowódcy mają za sobą doświadczenie misji, wiedzą, na czym polegają zagrożenia, są zaangażowani w swoją służbę. Dzięki ich postawie Polska jest bezpieczna" - ocenił szef MON.

Dowództwo 16 Dywizji Zmechanizowanej koordynuje działania wojska na granicy z Białorusią.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.(PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ mok/


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

Nowe pojazdy bojowe z USA trafią w w pierwszej kolejności na wschód

Szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział, że gdy do Polski dotrą w przyszłym roku z USA pojazdy opancerzone MRAP trafią one w pierwszej kolejności na wschód kraju, do 16 i 18 dywizji. Przyznał, że nie należy spodziewać się szybkiego zakończenia trudnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.
MRAP Cougar 4x4  Nowe pojazdy bojowe z USA trafią w w pierwszej kolejności na wschód
MRAP Cougar 4x4 / Twitter

W wyemitowanej w sobotę rano w Radiu Olsztyn rozmowie szef MON powiedział, że gdy do Polski dotrą w przyszłym roku z USA pojazdy MRAP Cougar 4x4 (Błaszczak przed kilkoma dniami zapowiedział, że Polska kupi 300 tego typu używanych pojazdów - PAP) trafią one właśnie do 16 dywizji oraz do 18 dywizji. "W pierwszej kolejności ten sprzęt trafi na wschód kraju" - zapowiedział. Jednocześnie Błaszczak przyznał, że trudna sytuacja na polsko-białoruskiej granicy "potrwa raczej dłużej, niż krócej".

Błaszczak powiedział też, że trwa obecnie rekonesans brytyjskich żołnierzy wojsk inżynieryjnych - dotyczy on nawiązania współpracy z polskimi żołnierzami przy umacnianiu ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. "Wojska inżynieryjne brytyjskie dokonują rekonesansu i mam nadzieję, że już niedługo będę mógł przedstawić opinii publicznej dobre wnioski, konkluzje z niego" - powiedział szef MON. Ocenił jednocześnie, że tymczasowe ogrodzenie z drutu spełniło i spełnia swoją rolę. Dotąd zbudowano ponad 180 km tego typu zabezpieczenia na polsko-białoruskiej granicy.

"Ogrodzenie zdało egzamin. Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby go nie było. Nie sposób byłoby zapewnić szczelność granicy przy tak dużym natężeniu osób, które forsują granicę. Przez lata były to tylko słupki graniczne, których oczywiście nie można przekraczać. Ale teraz mamy do czynienia z umyślnym działaniem, ze ściąganiem ludzi z Bliskiego Wschodu i nakłanianiem ich do popełniania przestępstwa, by nielegalnie przekraczali granicę" - powiedział.

Błaszczak przyznał jednocześnie, że w trwającym konflikcie hybrydowym z Białorusią Polska, ale też Litwa i Łotwa, otrzymały dotąd "istotne wsparcie polityczne" ze strony m.in. sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela oraz szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

Szef MON był w piątek w Olsztynie wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą w siedzibie 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, gdzie wysłuchali meldunków od dowódców Policji, Straży Granicznej i wojska. "Rozmawialiśmy o perspektywach rozwoju tej sytuacji. Te perspektywy dobre nie są. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższych tygodniach ta sytuacja wyklarowała się, żeby ataki hybrydowe, z jakimi mamy do czynienia codziennie, ustały. Nic na to nie wskazuje niestety" - powiedział Błaszczak i zapewnił, że zrobi wszystko, by żołnierze - zwłaszcza w perspektywie nadchodzącej zimy - mieli dobre warunki do służby.

"To trudna, wymagająca służba, bo granica wciąż jest forsowana przez migrantów, którzy są do tego nakłaniani przez służby Łukaszenki" - powiedział Błaszczak. Dodał, że "morale stacjonujących na granicy żołnierzy jest bardzo wysokie".

"Postawa żołnierzy jest fantastyczna. Jestem pod wrażeniem wysokiego morale żołnierzy Wojska Polskiego, są zaangażowani, doświadczeni, byli na misjach. Wszyscy dowódcy mają za sobą doświadczenie misji, wiedzą, na czym polegają zagrożenia, są zaangażowani w swoją służbę. Dzięki ich postawie Polska jest bezpieczna" - ocenił szef MON.

Dowództwo 16 Dywizji Zmechanizowanej koordynuje działania wojska na granicy z Białorusią.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.(PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ mok/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe