[Felieton TS] Cezary Krysztopa: „Panie Boże, daj im wrócić do domu”

Pamiętam, kiedy wiele lat temu zamieszkałem w Olsztynie, swoją drogą pięknym, choć nieco jakby pozbawionym korzeni mieście, uderzył mnie na ulicy wstrząsający widok. Nie pamiętam już dokładnie, w jaki sposób, ale o ile mnie pamięć nie zawodzi, na drewnianym wózku, odpychając się rękoma od chodnika, jechała dziewczynka z dziwnie wykręconymi nogami.
 [Felieton TS] Cezary Krysztopa: „Panie Boże, daj im wrócić do domu”
/ https://pixabay.com/pl/photos/architektura-budynek-infrastruktura-2583235/

Większości ludzi nogi zginają się w kolanach do tyłu, a ona miała nogi w kolanach wygięte do przodu. Niestety nie pamiętam dokładnie, jak siedziała, pamiętam tylko to straszne, piorunujące wrażenie, jaki zrobił na mnie ten widok, który mnie wtedy absolutnie zaskoczył.

Dziewczynka zajmowała się na ulicach żebraniem. Później jeszcze okazało się, że takich dzieci jak ona jest więcej. Wszystkie miały najczęściej coś z kończynami. Radziły sobie. Potrafiły wejść do sklepu, kupić sobie coś, ale generalnie czas spędzały, siedząc w jakimś miejscu miasta i żebrząc.

Nie miałem wtedy zbyt wiele pieniędzy, ale ile mogłem, starałem się im dawać. Do czasu.

Kiedyś ktoś wziął mnie na bok i powiedział mniej więcej tak: „Wiesz, że to jest mafia? Oni specjalnie wyłamują tym dzieciom kończyny, żeby były bardziej skuteczne w żebraniu. Większość pieniędzy zabierają im dorośli, którzy im to zrobili”.

Do dziś nie wiem, jak było w istocie, ale wtedy to, co usłyszałem, zabrzmiało bardzo przekonująco. Rzeczywiście wokół dzieci kręcili się zwykle bardzo charakterystyczni dorośli (piszę „charakterystyczni”, choć znam o wiele lepiej opisujące ich słowo, nie chcę jednak rzucać oskarżeń, bo i mogę się mylić po latach i nie mam stuprocentowej pewności, że było właśnie tak, jak napisałem). A ja nie mogłem z tym spać jakiś czas, a potem poczułem się przekonany o tym, że nie powinienem wspierać tego procederu. To znaczy witałem się z dzieciakami jak wcześniej, ale nie dawałem im już pieniędzy, więc po jakimś czasie straciły zainteresowanie mną.

Podobne uczucie towarzyszy mi, kiedy mam kontakt z obrazami dzieci na granicy.

Jest oczywiste, że dorośli, którzy napierają na naszą granicę na moim rodzinnym Podlasiu, są przestępcami. Są świadomymi przestępcami, którzy zapłacili niemałe pieniądze za usługę nielegalnego przekroczenia granicy Polski (w drodze do Niemiec). Na miejscu ich rola okazała się nieco inna, bo nie jest tak „łatwo”, jak obiecali im białoruscy naganiacze, w tym sensie są również ich ofiarami, ale są dorośli, zrobili coś niewyobrażalnie głupiego i ponoszą tego konsekwencje. Ich frustracja znajduje upust w agresji, przed którą, podobnie jak przed całą złą i cyniczną operacją służb Łukaszenki, mamy prawo się bronić.

Ale dzieci? Wykorzystywane propagandowo i przedmiotowo, w sposób absolutnie mafijny, nadal pozostają dziećmi. Nie możemy ich oddzielić od rodzin, żeby się nimi zaopiekować. Ani by tego nie chciały, ani nie byłoby to mądre w tym sensie, że spowodowałoby zwielokrotnienie nieszczęścia. Szatańska alternatywa.

Panie Boże, daj im wrócić do domu.

 


 

POLECANE
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

Włoskie MON o gotowości do wojny: Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował... z ostatniej chwili
Włoskie MON o gotowości do wojny: "Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował..."

Minister obrony Włoch Guido Crosetto oświadczył w poniedziałek w Rzymie, że jego kraj nie jest przygotowany na potencjalny atak – ani ze strony Rosji, ani innego państwa. Podkreślił, że problem wynika z wieloletnich zaniedbań w wydatkach na obronność.

REKLAMA

[Felieton TS] Cezary Krysztopa: „Panie Boże, daj im wrócić do domu”

Pamiętam, kiedy wiele lat temu zamieszkałem w Olsztynie, swoją drogą pięknym, choć nieco jakby pozbawionym korzeni mieście, uderzył mnie na ulicy wstrząsający widok. Nie pamiętam już dokładnie, w jaki sposób, ale o ile mnie pamięć nie zawodzi, na drewnianym wózku, odpychając się rękoma od chodnika, jechała dziewczynka z dziwnie wykręconymi nogami.
 [Felieton TS] Cezary Krysztopa: „Panie Boże, daj im wrócić do domu”
/ https://pixabay.com/pl/photos/architektura-budynek-infrastruktura-2583235/

Większości ludzi nogi zginają się w kolanach do tyłu, a ona miała nogi w kolanach wygięte do przodu. Niestety nie pamiętam dokładnie, jak siedziała, pamiętam tylko to straszne, piorunujące wrażenie, jaki zrobił na mnie ten widok, który mnie wtedy absolutnie zaskoczył.

Dziewczynka zajmowała się na ulicach żebraniem. Później jeszcze okazało się, że takich dzieci jak ona jest więcej. Wszystkie miały najczęściej coś z kończynami. Radziły sobie. Potrafiły wejść do sklepu, kupić sobie coś, ale generalnie czas spędzały, siedząc w jakimś miejscu miasta i żebrząc.

Nie miałem wtedy zbyt wiele pieniędzy, ale ile mogłem, starałem się im dawać. Do czasu.

Kiedyś ktoś wziął mnie na bok i powiedział mniej więcej tak: „Wiesz, że to jest mafia? Oni specjalnie wyłamują tym dzieciom kończyny, żeby były bardziej skuteczne w żebraniu. Większość pieniędzy zabierają im dorośli, którzy im to zrobili”.

Do dziś nie wiem, jak było w istocie, ale wtedy to, co usłyszałem, zabrzmiało bardzo przekonująco. Rzeczywiście wokół dzieci kręcili się zwykle bardzo charakterystyczni dorośli (piszę „charakterystyczni”, choć znam o wiele lepiej opisujące ich słowo, nie chcę jednak rzucać oskarżeń, bo i mogę się mylić po latach i nie mam stuprocentowej pewności, że było właśnie tak, jak napisałem). A ja nie mogłem z tym spać jakiś czas, a potem poczułem się przekonany o tym, że nie powinienem wspierać tego procederu. To znaczy witałem się z dzieciakami jak wcześniej, ale nie dawałem im już pieniędzy, więc po jakimś czasie straciły zainteresowanie mną.

Podobne uczucie towarzyszy mi, kiedy mam kontakt z obrazami dzieci na granicy.

Jest oczywiste, że dorośli, którzy napierają na naszą granicę na moim rodzinnym Podlasiu, są przestępcami. Są świadomymi przestępcami, którzy zapłacili niemałe pieniądze za usługę nielegalnego przekroczenia granicy Polski (w drodze do Niemiec). Na miejscu ich rola okazała się nieco inna, bo nie jest tak „łatwo”, jak obiecali im białoruscy naganiacze, w tym sensie są również ich ofiarami, ale są dorośli, zrobili coś niewyobrażalnie głupiego i ponoszą tego konsekwencje. Ich frustracja znajduje upust w agresji, przed którą, podobnie jak przed całą złą i cyniczną operacją służb Łukaszenki, mamy prawo się bronić.

Ale dzieci? Wykorzystywane propagandowo i przedmiotowo, w sposób absolutnie mafijny, nadal pozostają dziećmi. Nie możemy ich oddzielić od rodzin, żeby się nimi zaopiekować. Ani by tego nie chciały, ani nie byłoby to mądre w tym sensie, że spowodowałoby zwielokrotnienie nieszczęścia. Szatańska alternatywa.

Panie Boże, daj im wrócić do domu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe