"Organizatorzy milczą". Dziennikarz: Kompletna porażka celebryckiego koncertu "Chopin też był uchodźcą"
O sprawie koncertu "Chopin też był uchodźcą", promowanego przez "Gazetę Wyborczą" pisaliśmy na łamach Tysol.pl.
- Stanisław Soyka, Danuta Stenka, Maja Komorowska, Marian Opania, Zbigniew Hołdys, Alicja Majewska, Aga Zaryan, Jacek Kleyff i inni znakomici artyści wystąpią w koncercie "Chopin też był uchodźcą" w Nowym Świecie Muzyki. Dochód z biletów przeznaczony zostanie na pomoc migrantom na polsko-białoruskiej granicy
– pisała "Wyborcza". Jednak komentatorzy najwyraźniej nie dopisali...
Tymczasem wg. redaktora Marcina Wikło, sam koncert okazał się totalnym niewypałem.
Okazuje się, że organizatorzy milczą, i nie chwalą się swoim wydarzeniem które szumnie nazwali „Chopin też był uchodźcą”. Na Facebooku kliknęło swój udział ledwie 500 internautów, gospodarz wydarzenia – klub „Nowy świat muzyki” nawet nie pochwalił się relacją, a jedyne nagranie z imprezki jest zrobione tak marnie jakościowo, że słuchając i patrząc można zgryźć własne szkliwo i uszy wygiąć w trąbkę
– komentuje Wikło na łamach "Portalu Warszawskiego". Dziennikarz stwierdził, że być może fiasko koncertu wynika ze tego, iż "szumne autorytety, takie jak Hołdys, Ostaszewska i Opania, są puste w środku, jak sowieckie pomniki stawiane po ruskim świecie".
Smutny to obraz moralnej nędzy i politycznej rozpaczy (...) Z szumnie zapowiadanego koncertu zostało więc przynajmniej tyle, że jaśniepaństwo artystyczne utwierdziło się w swoim poczuciu wyobcowania i niezrozumienia ich wybitności w szarej masie Polaków. Mogą westchnąć, zadrzeć nosa i dalej wrócić do swojego politowania wobec narodowej kultury i tradycji
– podsumował dziennikarz.