Włochy: „List biskupów polskich do biskupów niemieckich dokumentem dla Europy i świata”

List biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku ze słowami „przebaczamy i prosimy o przebaczenie” to jeden z najważniejszych dokumentów, jakie Polska dała Europie i światu – powiedział PAP w Rzymie historyk Wojciech Kucharski. W czwartek w Instytucie Polskim otwarto wystawę „Pojednanie dla Europy” poświęconą dziejom tego orędzia.
 Włochy: „List biskupów polskich do biskupów niemieckich dokumentem dla Europy i świata”
/ pixabay.com/jarmoluk

 

 

Inauguracja wystawy odbyła się w 56. rocznicę podpisania listu przez 34 polskich biskupów podczas Soboru Watykańskiego II, między innymi przez prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego i arcybiskupa Karola Wojtyłę.

Ekspozycję przygotował wraz Instytutem Polskim Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” z Wrocławia.

Dwa lata temu Wojciech Kucharski z Uniwersytetu Wrocławskiego, który jest kuratorem ekspozycji, znalazł w polskim Papieskim Instytucie Kościelnym w Wiecznym Mieście pierwszą wersję listu napisaną odręcznie przez jego inicjatora, biskupa wrocławskiego Bolesława Kominka. Rękopis, który znajdował się wśród przechowywanych tam jego materiałów, został zaprezentowany w polskiej placówce nad Tybrem.

„Niezwykle interesujące jest to, że już w tej pierwszej wersji znajduje się słynne zdanie: «przebaczamy i prosimy o przebaczenie»” – zauważył Kucharski w rozmowie z PAP.

Łącznie podczas prac nad dokumentem powstało sześć jego wersji.

Przesłanie listu jest zdaniem historyka uniwersalne i aktualne we współczesnej Europie.

„Mimo różnych niełatwych sytuacji w relacjach międzynarodowych, międzypaństwowych i międzyludzkich warto opierać je na wartościach zapisanych w orędziu, takich jak prawda, nieunikanie trudnych tematów, gotowość do dialogu i dostrzeżenie także racji drugiej strony, do przebaczenia i zauważenia własnych win, do pojednania” – dodał.

Jak zaznaczył historyk, w tym kontekście pojednanie ma wartość filozoficzną i teologiczną, która wynika z nauki społecznej Kościoła.

Następnie wyjaśnił, że władze polskie starają się, by dokument z 1965 roku został opatrzony Znakiem Dziedzictwa Europejskiego, przyznawanym obiektom, które odegrały ważną rolę w kształtowaniu współczesnej Europy. Także na to położono nacisk podczas czwartkowej uroczystości.

„To jest jeden z tych najważniejszych dokumentów, które Polska dała Europie i światu; ma on nie tylko wymiar wewnętrzny i znaczenie nie tylko w relacjach polsko–niemieckich, lecz również uniwersalne” – podkreślił Kucharski.

Podał przykład z Korei Południowej, gdzie w zeszłym roku jeden z tamtejszych filozofów i politologów opublikował obszerny artykuł z tezą, że orędzie polskich biskupów może być tam wzorem dla pojednania.

„Chcemy wyjść w świat, informując o orędziu, promując je i idee w nim zawarte, oraz uzyskać dla niego ochronę prawną” – zaznaczył historyk.

Przyznał zarazem, że zainteresowanie tym dokumentem w Korei jest jednym z nielicznych takich przykładów.

„To pokazuje, że warto podjąć wysiłek, aby stał się znany, by został wpisany na listę dokumentów z kanonu tych istotnych dla współczesnej, zjednoczonej Europy, które mogą być ważne dla dialogu i współistnienia państw we współczesnym świecie” 0 dodał Kucharski.

„Europa zna ten dokument za mało albo w ogóle” – ocenił kurator wystawy.

„Gdy robiliśmy konferencję w Parlamencie Europejskim na temat listu, to nawet niemieccy eurodeputowani nie byli świadomi, że taki akt powstał i że episkopat Niemiec na ten dokument odpowiedział, a także, że wyprzedzał on inicjatywy kanclerza RFN Willy’ego Brandta w sprawie niemieckiej polityki wschodniej i podpisania układów z ZSRR i PRL” – zaznaczył historyk.

Patronat nad wystawą objęły ambasady RP we Włoszech i przy Stolicy Apostolskiej. W jej inauguracji uczestniczył ambasador przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański.

Przypomniał on, że list wywołał „gwałtowną kampanię” komunistycznych władz wobec polskich biskupów. Jak zauważył, cała machina propagandowa została uruchomiona w PRL po tym, jak napłynęła odpowiedź biskupów niemieckich.

Na otwarciu wystawy obecni byli także dyrektor Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” Marek Mutor i wicedyrektor Andrzej Jerie.

W debacie na temat aktualności listu uczestniczył nestor włoskich watykanistów, pisarz Gianfranco Svidercoschi, który relacjonował przebieg Soboru Watykańskiego II. Przybył także historyk i dziennikarz Andrzej Grajewski.

Zwracając uwagę na okoliczności i klimat w powojennej Polsce, przypominano, że słowa „Niemiec” i „Niemcy” pisano wówczas małą literą, co – jak wskazywano – w najlepszy sposób oddawało stosunek do narodu i kraju.

Wystawa w Instytucie Polskim będzie otwarta do 29 listopada.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
1 maja Solidarność obchodzi święto św. Józefa Robotnika gorące
1 maja Solidarność obchodzi święto św. Józefa Robotnika

1 maja ludzie pracy z całej Polski przybywają do Kalisza, aby wspólnie uczestniczyć Ogólnopolskiej Pielgrzymce Robotników do św. Józefa. Podczas tej wyjątkowej uroczystości pracownicy i pracodawcy jednoczą się, by razem modlić się o wstawiennictwo patrona ludzi pracy.

Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć! gorące
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci… 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze „Gazety Wyborczej”).

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury gorące
Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

REKLAMA

Włochy: „List biskupów polskich do biskupów niemieckich dokumentem dla Europy i świata”

List biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku ze słowami „przebaczamy i prosimy o przebaczenie” to jeden z najważniejszych dokumentów, jakie Polska dała Europie i światu – powiedział PAP w Rzymie historyk Wojciech Kucharski. W czwartek w Instytucie Polskim otwarto wystawę „Pojednanie dla Europy” poświęconą dziejom tego orędzia.
 Włochy: „List biskupów polskich do biskupów niemieckich dokumentem dla Europy i świata”
/ pixabay.com/jarmoluk

 

 

Inauguracja wystawy odbyła się w 56. rocznicę podpisania listu przez 34 polskich biskupów podczas Soboru Watykańskiego II, między innymi przez prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego i arcybiskupa Karola Wojtyłę.

Ekspozycję przygotował wraz Instytutem Polskim Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” z Wrocławia.

Dwa lata temu Wojciech Kucharski z Uniwersytetu Wrocławskiego, który jest kuratorem ekspozycji, znalazł w polskim Papieskim Instytucie Kościelnym w Wiecznym Mieście pierwszą wersję listu napisaną odręcznie przez jego inicjatora, biskupa wrocławskiego Bolesława Kominka. Rękopis, który znajdował się wśród przechowywanych tam jego materiałów, został zaprezentowany w polskiej placówce nad Tybrem.

„Niezwykle interesujące jest to, że już w tej pierwszej wersji znajduje się słynne zdanie: «przebaczamy i prosimy o przebaczenie»” – zauważył Kucharski w rozmowie z PAP.

Łącznie podczas prac nad dokumentem powstało sześć jego wersji.

Przesłanie listu jest zdaniem historyka uniwersalne i aktualne we współczesnej Europie.

„Mimo różnych niełatwych sytuacji w relacjach międzynarodowych, międzypaństwowych i międzyludzkich warto opierać je na wartościach zapisanych w orędziu, takich jak prawda, nieunikanie trudnych tematów, gotowość do dialogu i dostrzeżenie także racji drugiej strony, do przebaczenia i zauważenia własnych win, do pojednania” – dodał.

Jak zaznaczył historyk, w tym kontekście pojednanie ma wartość filozoficzną i teologiczną, która wynika z nauki społecznej Kościoła.

Następnie wyjaśnił, że władze polskie starają się, by dokument z 1965 roku został opatrzony Znakiem Dziedzictwa Europejskiego, przyznawanym obiektom, które odegrały ważną rolę w kształtowaniu współczesnej Europy. Także na to położono nacisk podczas czwartkowej uroczystości.

„To jest jeden z tych najważniejszych dokumentów, które Polska dała Europie i światu; ma on nie tylko wymiar wewnętrzny i znaczenie nie tylko w relacjach polsko–niemieckich, lecz również uniwersalne” – podkreślił Kucharski.

Podał przykład z Korei Południowej, gdzie w zeszłym roku jeden z tamtejszych filozofów i politologów opublikował obszerny artykuł z tezą, że orędzie polskich biskupów może być tam wzorem dla pojednania.

„Chcemy wyjść w świat, informując o orędziu, promując je i idee w nim zawarte, oraz uzyskać dla niego ochronę prawną” – zaznaczył historyk.

Przyznał zarazem, że zainteresowanie tym dokumentem w Korei jest jednym z nielicznych takich przykładów.

„To pokazuje, że warto podjąć wysiłek, aby stał się znany, by został wpisany na listę dokumentów z kanonu tych istotnych dla współczesnej, zjednoczonej Europy, które mogą być ważne dla dialogu i współistnienia państw we współczesnym świecie” 0 dodał Kucharski.

„Europa zna ten dokument za mało albo w ogóle” – ocenił kurator wystawy.

„Gdy robiliśmy konferencję w Parlamencie Europejskim na temat listu, to nawet niemieccy eurodeputowani nie byli świadomi, że taki akt powstał i że episkopat Niemiec na ten dokument odpowiedział, a także, że wyprzedzał on inicjatywy kanclerza RFN Willy’ego Brandta w sprawie niemieckiej polityki wschodniej i podpisania układów z ZSRR i PRL” – zaznaczył historyk.

Patronat nad wystawą objęły ambasady RP we Włoszech i przy Stolicy Apostolskiej. W jej inauguracji uczestniczył ambasador przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański.

Przypomniał on, że list wywołał „gwałtowną kampanię” komunistycznych władz wobec polskich biskupów. Jak zauważył, cała machina propagandowa została uruchomiona w PRL po tym, jak napłynęła odpowiedź biskupów niemieckich.

Na otwarciu wystawy obecni byli także dyrektor Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” Marek Mutor i wicedyrektor Andrzej Jerie.

W debacie na temat aktualności listu uczestniczył nestor włoskich watykanistów, pisarz Gianfranco Svidercoschi, który relacjonował przebieg Soboru Watykańskiego II. Przybył także historyk i dziennikarz Andrzej Grajewski.

Zwracając uwagę na okoliczności i klimat w powojennej Polsce, przypominano, że słowa „Niemiec” i „Niemcy” pisano wówczas małą literą, co – jak wskazywano – w najlepszy sposób oddawało stosunek do narodu i kraju.

Wystawa w Instytucie Polskim będzie otwarta do 29 listopada.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe