Prawy Sierpowy: „Kiedy diabeł pompuje balonik pychy…”

Kiedy diabeł pompuje balonik pychy, nie trzeba zbyt długo czekać, aż go przekłuje swymi widłami. Wtedy rozchodzi się okropny odór bezwstydu i hipokryzji. W zasadzie takie pompowanie baloników odbywa się codziennie w mediach opozycyjnych i jakoś po kolejnym przekłuciu i zasmrodzeniu nadal nie ma refleksji nad bezsensownością dmuchania kolejnych porcji smrodu medialnego. Pompują ten odorek w tak nietrwałe powłoczki z kłamstw bez żadnej refleksji. Upór to, czy głupota? A może jedno i drugie?
 Prawy Sierpowy: „Kiedy diabeł pompuje balonik pychy…”
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Kiedy ogłaszano, że prezydent miasta Warszawy Trzaskowski będzie przemawiał w Senacie amerykańskim, wielu komentatorów ze strony opozycyjnej dostało wręcz orgazmu z radości. Balonik został tak szybko nadmuchany, iż wielu wzięło to za prawdę objawioną. Szybko jednak pękła ta iluzja. Okazało się, że wcale tam nie leci oraz że nie będzie przemówienia z mównicy do bijącej mu brawa sali. Nawet nie będzie jakiejś większej  liczby senatorów. W podkomisji pracuje zaledwie kilku z nich. Ot, zadadzą kilka pytań, posłuchają, może im coś zaświta i wydadzą srogie oświadczenie dla samej rutyny, a może wcale nie. Ot, tak sobie ten balonik pękł, smrodek już się rozchodzi, więc się pojawiła z wentylatorem biurowym sama była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz. Cóż, tylko zwiększyła zasięg strefy skażenia.                                     

Takich baloników ze smrodem diabli pompują coraz więcej. A to balonik z rządem, który rzekomo nie radzi sobie z pandemią. A to jeszcze inny z inflacją lub z całym wiankiem w temacie granicy i imigrantów. Zawsze jednak zanim ten balonik pęknie w miejscu przeznaczenia, przebijają go diabelskie widły, które czart dzierży nieostrożnie w swych kosmatych łapskach. Za każdym razem smrodek ogranicza się do środowisk, które dostarczają diabłu kolejne baloniki do nadmuchania. Czyżby wciąż żyły nadzieją, że kiedyś dobiegną do celu i wrzucą ten swój balonik ze smrodem przez okno PiS-owi, zanim on wybuchnie im tuż przed przejęciem z diabelskich łap? A może ten diabeł wcale nie jest taki nieostrożny? A może on lubi szydzić w ten sposób z tych potępieńców, dając im ułudę nadziei? Na zdrowy rozum ta możliwość coraz bardziej odpowiada rzeczywistości. Zbyt wiele znaków na niebie i ziemi oraz w podziemiu piekielnym wskazuje na to, że cała opozycja w Polsce wyczerpała już dawno limit szczęścia i bezkarności. To, że jeszcze mają sporo do powiedzenia w UE czy w wymiarze sprawiedliwości, wcale nie oznacza, że są wszechmocni. Owszem, zasmradzają okolicę swymi działaniami przeciwko Polsce, lecz ja to traktuję jako element terapii szokowej. Po cóż tłumaczyć niedowiarkom, że smród jest szkodliwy dla ich organów powonienia? Najlepsza szkoła życia to taka, która pozwala poczuć ból na własnej skórze. Drugi raz już nie będzie pomagać w dmuchaniu tego balonika ze smrodem. I oczywiście ta lekcja zostaje już do końca życia.

A co z tymi, którzy wciąż dmuchają z diabłem na spółkę kolejne baloniki? Może będzie to samo co z Martą Lempart, kiedy rozlała czerwoną farbę w trakcie proaborcyjnego happeningu i dostała ochrzan od Pani sprzątaczki, czym ta Pani zabrała tej zwariowanej feministce cały show. Teraz w necie zamiast o prowokacji feminazistki wszyscy mówią o Pani sprzątającej. A ja bardzo tej Pani dziękuję za to, że miała odwagę powiedzieć to, co należy. Słowem prostym z serca, tak jak to widzi zdecydowana większość społeczeństwa. I tak został przekłuty kolejny diabelski balonik ze smrodem siarkowodoru…

farmerjanek

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem z ostatniej chwili
Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą w Nowym Jorku powiedział, że Ameryka opowiada się całkowicie po stronie Polski - pisze agencja AP, odnotowując środowe spotkanie obu polityków w Nowym Jorku.

Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła z ostatniej chwili
Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

Zmarł jeden z górników, poszkodowanych we wstrząsie, do którego w środę wieczorem doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała w nocy Polska Grupa Górnicza (PGG), do której należy ten zakład. Kilku innych pracowników, którzy ucierpieli w wypadku, przetransportowano do szpitali.

Sutryk o dyplomie z Collegium Humanum: „Dałem się nabrać, nie posługuję się już nim” z ostatniej chwili
Sutryk o dyplomie z Collegium Humanum: „Dałem się nabrać, nie posługuję się już nim”

– Ja podobnie jak i wiele innych osób, powiedzmy, dałem się nabrać na tę uczelnię. (…) Nie posługuję się już tym dyplomem, nie chcę się nim posługiwać – twierdzi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który w najbliższą niedzielę będzie walczył o reelekcję.

Powstaje unijna koalicja domagająca się uznania Palestyny z ostatniej chwili
Powstaje unijna koalicja domagająca się uznania Palestyny

Premier Irlandii Simon Harris zapowiedział w środę przed wejściem na unijny szczyt w Brukseli, że będzie przekonywać pozostałych liderów krajów UE do uznania Palestyny. – Dublin współpracuje w tej kwestii z Madrytem – dodał.

Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą Wiadomości
Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą

W brukselskiej bańce wrze i bulgoce. Zbliżają się eurowybory a tu skandal goni skandal i na dodatek za rogiem czai się prawicowe widmo. Eurokraci już nie wątpią, że powstaje “nowa mapa polityczna”. W miejsce podziału na unijną “elitę polityczną”, liberalno-lewicowy “główny nurt” oraz niszowe ugrupowania prawicowo-narodowe tworzy się odmienny układ sił.

Spotkanie Duda–Trump? Prezydent RP zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Duda–Trump? Prezydent RP zabrał głos

Prezydent Andrzej Duda pytany o planowane spotkanie z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem podczas swojej wizyty w Nowym Jorku powiedział, że przedstawianie naszych spraw wszystkim wpływowym politykom wśród naszych sojuszników leży w interesie Polski.

Niemcy zadowoleni z deklaracji Tuska: „To dobry i ważny krok” z ostatniej chwili
Niemcy zadowoleni z deklaracji Tuska: „To dobry i ważny krok”

„Deklaracja szefa polskiego rządu Donalda Tuska spotkała się z dużym zadowoleniem w Berlinie” – pisze polska redakcja Deutsche Welle.

Ursula von der Leyen jest skończona? Jadwiga Wiśniewska dla Tysol.pl: Jej umizgi nic nie dadzą tylko u nas
Ursula von der Leyen jest skończona? Jadwiga Wiśniewska dla Tysol.pl: Jej umizgi nic nie dadzą

– Z całą pewnością Ursula von der Leyen nie ma co liczyć na poparcie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, bo nie zasługuje na to – stwierdziła europoseł PiS Jadwiga Wiśniewska w rozmowie z Tysol.pl.

Wybory parlamentarne w Chorwacji. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory parlamentarne w Chorwacji. Są wyniki exit poll

Centroprawicowa Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ) zdobyła w środowych wyborach najwięcej mandatów, zapewniając sobie 58 miejsc w 151-osobowym jednoizbowym parlamencie Chorwacji – wynika z sondażu exit poll przestawionego przez telewizję Nova TV.

Andrzej Duda prowadzi zakulisowe rozmowy ws. uwolnienia Andrzeja Poczobuta? z ostatniej chwili
Andrzej Duda prowadzi zakulisowe rozmowy ws. uwolnienia Andrzeja Poczobuta?

„Czy spotkanie Andżeliki Borys z prezydentem Polski Andrzejem Dudą może oznaczać, że trwają zakulisowe rozmowy o uwolnieniu Andrzeja Poczobuta?” – pisze serwis Belsat.eu.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: „Kiedy diabeł pompuje balonik pychy…”

Kiedy diabeł pompuje balonik pychy, nie trzeba zbyt długo czekać, aż go przekłuje swymi widłami. Wtedy rozchodzi się okropny odór bezwstydu i hipokryzji. W zasadzie takie pompowanie baloników odbywa się codziennie w mediach opozycyjnych i jakoś po kolejnym przekłuciu i zasmrodzeniu nadal nie ma refleksji nad bezsensownością dmuchania kolejnych porcji smrodu medialnego. Pompują ten odorek w tak nietrwałe powłoczki z kłamstw bez żadnej refleksji. Upór to, czy głupota? A może jedno i drugie?
 Prawy Sierpowy: „Kiedy diabeł pompuje balonik pychy…”
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Kiedy ogłaszano, że prezydent miasta Warszawy Trzaskowski będzie przemawiał w Senacie amerykańskim, wielu komentatorów ze strony opozycyjnej dostało wręcz orgazmu z radości. Balonik został tak szybko nadmuchany, iż wielu wzięło to za prawdę objawioną. Szybko jednak pękła ta iluzja. Okazało się, że wcale tam nie leci oraz że nie będzie przemówienia z mównicy do bijącej mu brawa sali. Nawet nie będzie jakiejś większej  liczby senatorów. W podkomisji pracuje zaledwie kilku z nich. Ot, zadadzą kilka pytań, posłuchają, może im coś zaświta i wydadzą srogie oświadczenie dla samej rutyny, a może wcale nie. Ot, tak sobie ten balonik pękł, smrodek już się rozchodzi, więc się pojawiła z wentylatorem biurowym sama była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz. Cóż, tylko zwiększyła zasięg strefy skażenia.                                     

Takich baloników ze smrodem diabli pompują coraz więcej. A to balonik z rządem, który rzekomo nie radzi sobie z pandemią. A to jeszcze inny z inflacją lub z całym wiankiem w temacie granicy i imigrantów. Zawsze jednak zanim ten balonik pęknie w miejscu przeznaczenia, przebijają go diabelskie widły, które czart dzierży nieostrożnie w swych kosmatych łapskach. Za każdym razem smrodek ogranicza się do środowisk, które dostarczają diabłu kolejne baloniki do nadmuchania. Czyżby wciąż żyły nadzieją, że kiedyś dobiegną do celu i wrzucą ten swój balonik ze smrodem przez okno PiS-owi, zanim on wybuchnie im tuż przed przejęciem z diabelskich łap? A może ten diabeł wcale nie jest taki nieostrożny? A może on lubi szydzić w ten sposób z tych potępieńców, dając im ułudę nadziei? Na zdrowy rozum ta możliwość coraz bardziej odpowiada rzeczywistości. Zbyt wiele znaków na niebie i ziemi oraz w podziemiu piekielnym wskazuje na to, że cała opozycja w Polsce wyczerpała już dawno limit szczęścia i bezkarności. To, że jeszcze mają sporo do powiedzenia w UE czy w wymiarze sprawiedliwości, wcale nie oznacza, że są wszechmocni. Owszem, zasmradzają okolicę swymi działaniami przeciwko Polsce, lecz ja to traktuję jako element terapii szokowej. Po cóż tłumaczyć niedowiarkom, że smród jest szkodliwy dla ich organów powonienia? Najlepsza szkoła życia to taka, która pozwala poczuć ból na własnej skórze. Drugi raz już nie będzie pomagać w dmuchaniu tego balonika ze smrodem. I oczywiście ta lekcja zostaje już do końca życia.

A co z tymi, którzy wciąż dmuchają z diabłem na spółkę kolejne baloniki? Może będzie to samo co z Martą Lempart, kiedy rozlała czerwoną farbę w trakcie proaborcyjnego happeningu i dostała ochrzan od Pani sprzątaczki, czym ta Pani zabrała tej zwariowanej feministce cały show. Teraz w necie zamiast o prowokacji feminazistki wszyscy mówią o Pani sprzątającej. A ja bardzo tej Pani dziękuję za to, że miała odwagę powiedzieć to, co należy. Słowem prostym z serca, tak jak to widzi zdecydowana większość społeczeństwa. I tak został przekłuty kolejny diabelski balonik ze smrodem siarkowodoru…

farmerjanek

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe