Ryszard Czarnecki: Poradnik dyktatora

Odchodząca kanclerz Angela Merkel (wraz z paroma innymi politykami) mogłaby na pożegnanie swojej kariery politycznej napisać bestseller. Proponuję tytuł: „Poradnik dla dyktatora”.
 Ryszard Czarnecki: Poradnik dyktatora
/ screen YouTube / BIEŁSAT PL

Odchodząca kanclerz Angela Merkel (wraz z paroma innymi politykami) mogłaby na pożegnanie swojej kariery politycznej napisać bestseller. Proponuję tytuł: „Poradnik dla dyktatora”.

Treść byłaby następująca - nie roszczę sobie praw autorskich, ja tylko opisuję rzeczywistość. Dyktator, który łamie prawa człowieka i obywatela w swoim kraju, zamyka rodaków do więzienia, pałuje, przyczynia się do śmierci wielu demonstrantów - jest ignorowany, bojkotowany, traktowany jak „persona non grata” przez kraje demokratyczne. Dla Zachodu jest powietrzem.

Wtedy ów dyktator zaczyna wojnę hybrydową z tymże Zachodem. Wywołuje wojnę propagandową, kreuje nienawiść do mieszkających w jego kraju mniejszości, np. polskiej, a następnie umożliwia inwazję muzułmańskich imigrantów na granicę z tymże Zachodem, czynnie ich wspiera, uzbraja, podstawia kamery, daje transport i służby mundurowe do pomocy. Wykorzystuje „pożytecznych idiotów”, „V kolumnę” u sąsiada. Podejmuje wojnę medialną, używając amunicji fake newsów. Ma oczywiście wsparcie „Wielkiego Brata” ze Wschodu, ale też kupuje wywiad w największej amerykańskiej telewizji. Konsekwentnie, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu szturmuje granice, używając „żywych tarcz” w postaci imigrantów. Tych samych imigrantów, którzy wcześniej zasilają budżet reżimu, kupując u niego zagraniczną wycieczkę i mieszkając w dobrych hotelach w stolicy tegoż reżimu.

I co się dzieje? Postawa ta i konsekwencja dyktatora przynosi skutek. Co prawda sąsiad - jak Polska – opiera się i nie przepuszcza nikogo, granica jest realną granicą, zapada decyzja o budowie muru – za to dalsi sąsiedzi reżimu jednak pękają. Zwłaszcza ci, którzy mają w reżimie znaczące inwestycje. Nagle okazuje się, że dyktator staje się partnerem do rozmowy, stroną dialogu, podmiotem, z którym trzeba negocjować, istotnym punktem odniesienia… Ba, kluczem do rozwiązania problemu.

Dyktator jest więc jak odznaczony medalem strażak – piroman, który najpierw podpalał, a potem bohatersko gasił, aby uzyskać poklask, odznaczenie, nagrodę pieniężną. Już nie jest brzydkim dyktatorem, jest twardym graczem, który budzi respekt – i z którym jednak grać trzeba i warto, aby znaleźć „jakiś kompromis”.

Tak, to historia Łukaszenki z puentą dopisana przez Frau Kanzlerin. Czy jednak Pani Kanclerz też nie jest czymś w rodzaju strażaka piromana, który najpierw wzniecił pożar w postaci prawdziwej inwazji imigrantów do Europy, w tym do jej kraju, a potem usiłuje go, z lepszym, czy raczej gorszym skutkiem gasić? Czy to nie łączy Merkel z Łukaszenką? Poza tym, że ona jest demokratą (nawet chrześcijańskim), a on dyktatorem – choć oboje rządzą już w sumie około czterdziestu lat…

Niestety, demokratka Merkel rzutem na taśmę swojej kanclerskiej kariery usankcjonowała i wzmocniła dyktatora.

*tekst ukazał się na portalu niezależna.pl (20.11.2021)


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Poradnik dyktatora

Odchodząca kanclerz Angela Merkel (wraz z paroma innymi politykami) mogłaby na pożegnanie swojej kariery politycznej napisać bestseller. Proponuję tytuł: „Poradnik dla dyktatora”.
 Ryszard Czarnecki: Poradnik dyktatora
/ screen YouTube / BIEŁSAT PL

Odchodząca kanclerz Angela Merkel (wraz z paroma innymi politykami) mogłaby na pożegnanie swojej kariery politycznej napisać bestseller. Proponuję tytuł: „Poradnik dla dyktatora”.

Treść byłaby następująca - nie roszczę sobie praw autorskich, ja tylko opisuję rzeczywistość. Dyktator, który łamie prawa człowieka i obywatela w swoim kraju, zamyka rodaków do więzienia, pałuje, przyczynia się do śmierci wielu demonstrantów - jest ignorowany, bojkotowany, traktowany jak „persona non grata” przez kraje demokratyczne. Dla Zachodu jest powietrzem.

Wtedy ów dyktator zaczyna wojnę hybrydową z tymże Zachodem. Wywołuje wojnę propagandową, kreuje nienawiść do mieszkających w jego kraju mniejszości, np. polskiej, a następnie umożliwia inwazję muzułmańskich imigrantów na granicę z tymże Zachodem, czynnie ich wspiera, uzbraja, podstawia kamery, daje transport i służby mundurowe do pomocy. Wykorzystuje „pożytecznych idiotów”, „V kolumnę” u sąsiada. Podejmuje wojnę medialną, używając amunicji fake newsów. Ma oczywiście wsparcie „Wielkiego Brata” ze Wschodu, ale też kupuje wywiad w największej amerykańskiej telewizji. Konsekwentnie, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu szturmuje granice, używając „żywych tarcz” w postaci imigrantów. Tych samych imigrantów, którzy wcześniej zasilają budżet reżimu, kupując u niego zagraniczną wycieczkę i mieszkając w dobrych hotelach w stolicy tegoż reżimu.

I co się dzieje? Postawa ta i konsekwencja dyktatora przynosi skutek. Co prawda sąsiad - jak Polska – opiera się i nie przepuszcza nikogo, granica jest realną granicą, zapada decyzja o budowie muru – za to dalsi sąsiedzi reżimu jednak pękają. Zwłaszcza ci, którzy mają w reżimie znaczące inwestycje. Nagle okazuje się, że dyktator staje się partnerem do rozmowy, stroną dialogu, podmiotem, z którym trzeba negocjować, istotnym punktem odniesienia… Ba, kluczem do rozwiązania problemu.

Dyktator jest więc jak odznaczony medalem strażak – piroman, który najpierw podpalał, a potem bohatersko gasił, aby uzyskać poklask, odznaczenie, nagrodę pieniężną. Już nie jest brzydkim dyktatorem, jest twardym graczem, który budzi respekt – i z którym jednak grać trzeba i warto, aby znaleźć „jakiś kompromis”.

Tak, to historia Łukaszenki z puentą dopisana przez Frau Kanzlerin. Czy jednak Pani Kanclerz też nie jest czymś w rodzaju strażaka piromana, który najpierw wzniecił pożar w postaci prawdziwej inwazji imigrantów do Europy, w tym do jej kraju, a potem usiłuje go, z lepszym, czy raczej gorszym skutkiem gasić? Czy to nie łączy Merkel z Łukaszenką? Poza tym, że ona jest demokratą (nawet chrześcijańskim), a on dyktatorem – choć oboje rządzą już w sumie około czterdziestu lat…

Niestety, demokratka Merkel rzutem na taśmę swojej kanclerskiej kariery usankcjonowała i wzmocniła dyktatora.

*tekst ukazał się na portalu niezależna.pl (20.11.2021)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe