Ten film to coming out reżysera! „Powrót do tamtych dni” (10 grudnia w kinach)

„Miałem dużo Lego, ojciec przywoził fajne płyty, ale też pił”. Konrad Aksinowicz, reżyser nagrodzonego w Tallinie „Powrotu do tamtych dni”, opowiada swoją historię. Film 10 grudnia w kinach.
 Ten film to coming out reżysera! „Powrót do tamtych dni” (10 grudnia w kinach)
/ Materiały prasowe

„Powrót do tamtych dni” – zwiastun filmu

 

 

 

„Powrót do tamtych dni” został doceniony na zakończonym właśnie Tallinn Black Nights Film Festival (PÖFF) 2021 i otrzymał nagrodę YOUTH FILM AWARD w ramach sekcji JUST FILM. Obraz w reżyserii Konrada Aksinowicza to wyjątkowy list miłosny do lat 90. i minionych lat dzieciństwa, ale też trudna historia walki z alkoholizmem ukochanego ojca. Historia, która wydarzyła się naprawdę. Reżyser filmu, Konrad Aksinowicz, poprzez tę produkcję nie tylko wraca do przeszłości, ale też rozlicza się z nią. Miałem dużo Lego, ojciec przywoził fajne płyty, ale też pił. To taki mój powrót do dzieciństwa. Zachowując wszelkie proporcje, taki mój „Amarcord”. Mój ojciec wyjechał do Kanady w nadziei na lepsze jutro. Plan był taki, że do niego dołączymy. Wrócił po roku i choć przekonywał, że występował w teatrze polonijnym, widziałem zdjęcia, tylko kiedy sprzątał. Jemu jako inteligentowi trudno było się w tym odnaleźć – mówi twórca.

Jako dziecku lat 90. Aksinowiczowi zależało na tym, by jego film przenosił widza do tamtych czasów w sposób jak najbardziej naturalistyczny, dlatego zadbał o najmniejsze detale. Warstwa ikonograficzna – scenografia czy kostiumy – jest, podobnie zresztą jak te lata, w filmie bardzo wyrazista. Dużo jest smaczków, które ludzie wychowujący się w tych czasach wyłapią – mówi reżyser. Lata 90. pod względem kulturowym były dla nas przejściowe. Dostaliśmy mnóstwo kolorowego dziadostwa. Szynka w supermarkecie musiała nagle być zafoliowana, pojawiły się jogurciki, które nagle okazały się rakotwórcze, najgorsze soki w kartonie. To był też czas oglądania „Koła fortuny”, „Czaru par”, MTV.

„Powrót do tamtych dni” był także powrotem… na to samo osiedle we Wrocławiu, na którym wychowywał się reżyser. Napisałem do wszystkich moich znajomych z podwórka, których nie widziałem trzydzieści lat – mówi Aksinowicz. Wielu z nich widziało się pierwszy raz od czasów dzieciństwa. Jeden z chłopaków mocno mnie zaskoczył. Zaczęliśmy rozmawiać i opowiedział mi, że jego ojciec też był alkoholikiem. Nigdy bym nie przypuszczał, zresztą w drugą stronę było podobnie. Nagle okazało się, że dzielimy tę samą historię. To było niesamowite, że żaden z nas o tym nie wiedział.

„Powrót do tamtych dni” w kinach już 10 grudnia!

Foto: Kacper Chmielowski

Sentymentalny powrót do złotych lat 90. – gdy młodość miała smak gumy balonowej, szacunek kolegów zdobywało się kolekcją klocków Lego, a wyobraźnię Polaków rozpalały kultowe hity na VHS. To właśnie te niezapomniane realia staną się tłem dla poruszającej historii o rodzinie, dorastaniu i ciemnych stronach każdego z nas. W obsadzie filmu Konrada Aksinowicza („W spirali”): Maciej Stuhr, Weronika Książkiewicz, Katarzyna Warnke, Anna Majcher, Sebastian Stankiewicz i debiutujący na dużym ekranie Teodor Koziar.

Jest początek lat dziewięćdziesiątych. Czternastoletni Tomek mieszka wraz z matką (Weronika Książkiewicz) na jednym z wrocławskich osiedli. Chłopiec, podobnie jak wielu rówieśników, wychowuje się bez ojca, który wyemigrował do USA. Jednak pewnego dnia Alek (Maciej Stuhr) nieoczekiwanie staje w drzwiach rodzinnego mieszkania. Wraz z nim w życiu Tomka pojawiają się: kolorowy telewizor, klocki Lego, buty Nike i wymarzony magnetowid. Szczęście Malinowskich nie trwa jednak długo. Wszystko przez obsesję Alka, której ten nie potrafi kontrolować. Czy jego bliscy zdołają mu pomóc, zanim będzie za późno? 

Produkcja: Chroma Pro/Polska 2020

Gatunek: dramat/obyczajowy

Scenariusz i reżyseria: Konrad Aksinowicz („W spirali”, „Zamiana”)

Obsada: Maciej Stuhr („Planeta Singli”, „Bad boy”), Weronika Książkiewicz („Furioza”, „Planeta Singli”), Katarzyna Warnke („Pan T.”, „Botoks”), Anna Majcher („Powidoki”, „Ryś”, „Quo vadis”), Sebastian Stankiewicz („Pan T.”, „Człowiek z magicznym pudełkiem”), Teodor Koziar


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Ten film to coming out reżysera! „Powrót do tamtych dni” (10 grudnia w kinach)

„Miałem dużo Lego, ojciec przywoził fajne płyty, ale też pił”. Konrad Aksinowicz, reżyser nagrodzonego w Tallinie „Powrotu do tamtych dni”, opowiada swoją historię. Film 10 grudnia w kinach.
 Ten film to coming out reżysera! „Powrót do tamtych dni” (10 grudnia w kinach)
/ Materiały prasowe

„Powrót do tamtych dni” – zwiastun filmu

 

 

 

„Powrót do tamtych dni” został doceniony na zakończonym właśnie Tallinn Black Nights Film Festival (PÖFF) 2021 i otrzymał nagrodę YOUTH FILM AWARD w ramach sekcji JUST FILM. Obraz w reżyserii Konrada Aksinowicza to wyjątkowy list miłosny do lat 90. i minionych lat dzieciństwa, ale też trudna historia walki z alkoholizmem ukochanego ojca. Historia, która wydarzyła się naprawdę. Reżyser filmu, Konrad Aksinowicz, poprzez tę produkcję nie tylko wraca do przeszłości, ale też rozlicza się z nią. Miałem dużo Lego, ojciec przywoził fajne płyty, ale też pił. To taki mój powrót do dzieciństwa. Zachowując wszelkie proporcje, taki mój „Amarcord”. Mój ojciec wyjechał do Kanady w nadziei na lepsze jutro. Plan był taki, że do niego dołączymy. Wrócił po roku i choć przekonywał, że występował w teatrze polonijnym, widziałem zdjęcia, tylko kiedy sprzątał. Jemu jako inteligentowi trudno było się w tym odnaleźć – mówi twórca.

Jako dziecku lat 90. Aksinowiczowi zależało na tym, by jego film przenosił widza do tamtych czasów w sposób jak najbardziej naturalistyczny, dlatego zadbał o najmniejsze detale. Warstwa ikonograficzna – scenografia czy kostiumy – jest, podobnie zresztą jak te lata, w filmie bardzo wyrazista. Dużo jest smaczków, które ludzie wychowujący się w tych czasach wyłapią – mówi reżyser. Lata 90. pod względem kulturowym były dla nas przejściowe. Dostaliśmy mnóstwo kolorowego dziadostwa. Szynka w supermarkecie musiała nagle być zafoliowana, pojawiły się jogurciki, które nagle okazały się rakotwórcze, najgorsze soki w kartonie. To był też czas oglądania „Koła fortuny”, „Czaru par”, MTV.

„Powrót do tamtych dni” był także powrotem… na to samo osiedle we Wrocławiu, na którym wychowywał się reżyser. Napisałem do wszystkich moich znajomych z podwórka, których nie widziałem trzydzieści lat – mówi Aksinowicz. Wielu z nich widziało się pierwszy raz od czasów dzieciństwa. Jeden z chłopaków mocno mnie zaskoczył. Zaczęliśmy rozmawiać i opowiedział mi, że jego ojciec też był alkoholikiem. Nigdy bym nie przypuszczał, zresztą w drugą stronę było podobnie. Nagle okazało się, że dzielimy tę samą historię. To było niesamowite, że żaden z nas o tym nie wiedział.

„Powrót do tamtych dni” w kinach już 10 grudnia!

Foto: Kacper Chmielowski

Sentymentalny powrót do złotych lat 90. – gdy młodość miała smak gumy balonowej, szacunek kolegów zdobywało się kolekcją klocków Lego, a wyobraźnię Polaków rozpalały kultowe hity na VHS. To właśnie te niezapomniane realia staną się tłem dla poruszającej historii o rodzinie, dorastaniu i ciemnych stronach każdego z nas. W obsadzie filmu Konrada Aksinowicza („W spirali”): Maciej Stuhr, Weronika Książkiewicz, Katarzyna Warnke, Anna Majcher, Sebastian Stankiewicz i debiutujący na dużym ekranie Teodor Koziar.

Jest początek lat dziewięćdziesiątych. Czternastoletni Tomek mieszka wraz z matką (Weronika Książkiewicz) na jednym z wrocławskich osiedli. Chłopiec, podobnie jak wielu rówieśników, wychowuje się bez ojca, który wyemigrował do USA. Jednak pewnego dnia Alek (Maciej Stuhr) nieoczekiwanie staje w drzwiach rodzinnego mieszkania. Wraz z nim w życiu Tomka pojawiają się: kolorowy telewizor, klocki Lego, buty Nike i wymarzony magnetowid. Szczęście Malinowskich nie trwa jednak długo. Wszystko przez obsesję Alka, której ten nie potrafi kontrolować. Czy jego bliscy zdołają mu pomóc, zanim będzie za późno? 

Produkcja: Chroma Pro/Polska 2020

Gatunek: dramat/obyczajowy

Scenariusz i reżyseria: Konrad Aksinowicz („W spirali”, „Zamiana”)

Obsada: Maciej Stuhr („Planeta Singli”, „Bad boy”), Weronika Książkiewicz („Furioza”, „Planeta Singli”), Katarzyna Warnke („Pan T.”, „Botoks”), Anna Majcher („Powidoki”, „Ryś”, „Quo vadis”), Sebastian Stankiewicz („Pan T.”, „Człowiek z magicznym pudełkiem”), Teodor Koziar



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe