Ordo Iuris: Podpisanie genderowej Europejskiej Karty Równości przez przedstawicieli kilkunastu miast, nie rodzi skutków prawnych

Podpisana przez przedstawicieli 16 polskich miast Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym w swoich „fundamentalnych zasadach” wprost nawiązuje do ideologii gender. Przyjęcie Karty, które w przypadku 14 miast ograniczyło się do złożenia podpisu przez organ wykonawczy, nie rodzi skutków prawnych z uwagi na brak ku temu realnej podstawy prawnej. "Przyjęcie" Karty w takiej formie nie jest wiążące i nie może być podstawą jakichkolwiek działań prawnych, w tym prawotwórczych. Zarówno organ stanowiący gminy, jak również wykonawczy, nie posiadają kompetencji do stanowienia prawa w zakresie jakiego wymaga Karta, gdyż materia, której dotyczy uregulowana jest na poziomie ustawowym. Europejska Karta Równości nie może być właściwą podstawą do dysponowania przez organ wykonawczy dochodami miasta z przeznaczeniem na realizację celów Karty w postaci Równościowego Planu Działania. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Ordo Iuris: Podpisanie genderowej Europejskiej Karty Równości przez przedstawicieli kilkunastu miast, nie rodzi skutków prawnych
/ pixabay.com/Alexas_Fotos

PRZECZYTAJ ANALIZĘ - LINK

„Nie ma podstawy prawnej do uznania, iż przyjęcie EKR możliwe było na podstawie własnego uznania prezydenta miasta lub burmistrza. W omawianych przypadkach, to jest w sytuacji złożenia podpisu przez przedstawiciela miasta, brak jest wskazania jakiejkolwiek podstawy prawnej pozwalającej na uznanie, iż sam podpis może oznaczać przyjęcie Karty przez samorząd. Brak jakichkolwiek działań w zakresie ustalenia i wiążących form prawnych przyjęcia Karty oraz ich realizacji całkowicie wyklucza możliwość przyjęcia działania organu wykonawczego, jako wyraz skutecznego związania się samorządu postanowieniami Karty” - zauważa Kamila Zduńczyk, analityk Instytutu Ordo Iuris.

11 października 2021 r. w Poznaniu, podczas Europejskiego Forum Samorządowego, przedstawiciele szesnastu polskich miast podpisali Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, w kompetencjach wójta (a także burmistrza i prezydenta) nie leży przyjmowanie dokumentów, takich jak Europejska Karta Równości Kobiet I Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Spośród powyższych miast jedynie dwa, Poznań i Warszawa, podjęły jakiekolwiek kroki prawne – abstrahując od ich skuteczności i zgodności z prawem – celem przyjęcia Karty. Przy czym w przypadku Poznania, wojewoda stwierdził nieważność uchwały tamtejszej Rady Miasta, a sąd oddalił skargę Poznania na to rozstrzygnięcie, co w praktyce ustawia Poznań w sytuacji analogicznej do pozostałych 14 miast. Kazusowi Warszawy zostanie zaś poświęcony osobna analiza Instytutu Ordo Iuris. Omawiana Karta w swoich założeniach zobowiązuje samorządy do wprowadzenia, w ciągu dwóch lat od jej podpisania, Równościowego Planu Działania. Plan ten powinien określać działania jakie w związku z przyjęciem Karty, planuje podjąć samorząd, a także wskazywać środki finansowe jakie na ten cel przeznaczy dana gmina. Zatem treść Karty ingeruje w budżet samorządu, co stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem. Zgodnie z art. 44 ust. I ustawy o finansach publicznych, wydatki publiczne, cele na jakie mają być ponoszone oraz ich wysokość ustalone są w ustawie budżetowej, uchwale budżetowej jednostki samorządu terytorialnego, planie finansowym jednostki sektora finansów publicznych. Wynika z tego, że zewnętrzny dokument, w tym przypadku EKR, nie może stanowić podstawy do ponoszenia przez samorząd jakichkolwiek wydatków. Tym samym należy uznać, że wójt (a także burmistrz i prezydent) nie posiada uprawnień do kształtowania budżetu jednostki samorządu terytorialnego na podstawie omawianej Karty.

Postanowienia Karty zostały zbadane przez Instytut w osobnej analizie. Karta opiera się na teorii gender, zgodnie z którą tożsamość płciowa (bycie kobietą lub mężczyzną) jest niezwiązane z tożsamością biologiczną i całkowicie wyraża się w społecznie skonstruowanych wzorcach i rolach, za którymi nie stoi żadna obiektywna rzeczywistość. W analizie tej, prawnicy Instytutu wskazują ponadto m.in., że treść Karty narusza zasady prawidłowej legislacji, podważając tym samym konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawa wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP. Orzecznictwo Sądów Administracyjnych potwierdza, że treść przepisów prawa sformułowana „w sposób niejasny i niejednoznaczny” stanowi „istotne uchybienie zasadom stanowienia prawa”, które przemawia za ich „wyeliminowaniem z obrotu prawnego”.


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

Ordo Iuris: Podpisanie genderowej Europejskiej Karty Równości przez przedstawicieli kilkunastu miast, nie rodzi skutków prawnych

Podpisana przez przedstawicieli 16 polskich miast Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym w swoich „fundamentalnych zasadach” wprost nawiązuje do ideologii gender. Przyjęcie Karty, które w przypadku 14 miast ograniczyło się do złożenia podpisu przez organ wykonawczy, nie rodzi skutków prawnych z uwagi na brak ku temu realnej podstawy prawnej. "Przyjęcie" Karty w takiej formie nie jest wiążące i nie może być podstawą jakichkolwiek działań prawnych, w tym prawotwórczych. Zarówno organ stanowiący gminy, jak również wykonawczy, nie posiadają kompetencji do stanowienia prawa w zakresie jakiego wymaga Karta, gdyż materia, której dotyczy uregulowana jest na poziomie ustawowym. Europejska Karta Równości nie może być właściwą podstawą do dysponowania przez organ wykonawczy dochodami miasta z przeznaczeniem na realizację celów Karty w postaci Równościowego Planu Działania. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Ordo Iuris: Podpisanie genderowej Europejskiej Karty Równości przez przedstawicieli kilkunastu miast, nie rodzi skutków prawnych
/ pixabay.com/Alexas_Fotos

PRZECZYTAJ ANALIZĘ - LINK

„Nie ma podstawy prawnej do uznania, iż przyjęcie EKR możliwe było na podstawie własnego uznania prezydenta miasta lub burmistrza. W omawianych przypadkach, to jest w sytuacji złożenia podpisu przez przedstawiciela miasta, brak jest wskazania jakiejkolwiek podstawy prawnej pozwalającej na uznanie, iż sam podpis może oznaczać przyjęcie Karty przez samorząd. Brak jakichkolwiek działań w zakresie ustalenia i wiążących form prawnych przyjęcia Karty oraz ich realizacji całkowicie wyklucza możliwość przyjęcia działania organu wykonawczego, jako wyraz skutecznego związania się samorządu postanowieniami Karty” - zauważa Kamila Zduńczyk, analityk Instytutu Ordo Iuris.

11 października 2021 r. w Poznaniu, podczas Europejskiego Forum Samorządowego, przedstawiciele szesnastu polskich miast podpisali Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, w kompetencjach wójta (a także burmistrza i prezydenta) nie leży przyjmowanie dokumentów, takich jak Europejska Karta Równości Kobiet I Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Spośród powyższych miast jedynie dwa, Poznań i Warszawa, podjęły jakiekolwiek kroki prawne – abstrahując od ich skuteczności i zgodności z prawem – celem przyjęcia Karty. Przy czym w przypadku Poznania, wojewoda stwierdził nieważność uchwały tamtejszej Rady Miasta, a sąd oddalił skargę Poznania na to rozstrzygnięcie, co w praktyce ustawia Poznań w sytuacji analogicznej do pozostałych 14 miast. Kazusowi Warszawy zostanie zaś poświęcony osobna analiza Instytutu Ordo Iuris. Omawiana Karta w swoich założeniach zobowiązuje samorządy do wprowadzenia, w ciągu dwóch lat od jej podpisania, Równościowego Planu Działania. Plan ten powinien określać działania jakie w związku z przyjęciem Karty, planuje podjąć samorząd, a także wskazywać środki finansowe jakie na ten cel przeznaczy dana gmina. Zatem treść Karty ingeruje w budżet samorządu, co stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem. Zgodnie z art. 44 ust. I ustawy o finansach publicznych, wydatki publiczne, cele na jakie mają być ponoszone oraz ich wysokość ustalone są w ustawie budżetowej, uchwale budżetowej jednostki samorządu terytorialnego, planie finansowym jednostki sektora finansów publicznych. Wynika z tego, że zewnętrzny dokument, w tym przypadku EKR, nie może stanowić podstawy do ponoszenia przez samorząd jakichkolwiek wydatków. Tym samym należy uznać, że wójt (a także burmistrz i prezydent) nie posiada uprawnień do kształtowania budżetu jednostki samorządu terytorialnego na podstawie omawianej Karty.

Postanowienia Karty zostały zbadane przez Instytut w osobnej analizie. Karta opiera się na teorii gender, zgodnie z którą tożsamość płciowa (bycie kobietą lub mężczyzną) jest niezwiązane z tożsamością biologiczną i całkowicie wyraża się w społecznie skonstruowanych wzorcach i rolach, za którymi nie stoi żadna obiektywna rzeczywistość. W analizie tej, prawnicy Instytutu wskazują ponadto m.in., że treść Karty narusza zasady prawidłowej legislacji, podważając tym samym konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawa wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP. Orzecznictwo Sądów Administracyjnych potwierdza, że treść przepisów prawa sformułowana „w sposób niejasny i niejednoznaczny” stanowi „istotne uchybienie zasadom stanowienia prawa”, które przemawia za ich „wyeliminowaniem z obrotu prawnego”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe