Grzegorz Gołębiewski: Nowe, szokujące szczegóły ze szczytu NATO

Teraz polują na Trumpa nasi „dyplomaci”. Chcą go zdybać na rozmowie z Andrzejem Dudą. Żenujące chwile tego szczytu. Minister Waszczykowski zablokował przy drzwiach Theresę May, wydaje się, że trzyma ją za ręce, nie jesteśmy tego pewni.
 Grzegorz Gołębiewski: Nowe, szokujące szczegóły ze szczytu NATO
/ logo NATO
.Są relacje reporterów, które przechodzą do historii rzetelnego dziennikarstwa. Budzą nasz szacunek i podziw - za umiar, bezstronność i profesjonalizm. W zalewie bełkotu, manipulacji, złośliwości i zwykłej codziennej propagandy, ta relacja radiowa korespondenta naszej redakcji ze szczytu NATO w Brukseli powinna być wzorem dla adeptów dziennikarstwa i przykładem solidnej roboty dla przedstawicieli środowiska medialnego w całej Polsce. Oto jej zapis:
 
 
„Jesteśmy w nowym gmachu NATO, cudownym budynku, który jest dowodem siły sojuszu i zjednoczonej Europy, niestety już bez Polski, którą wyprowadzono z Unii Europejskiej 24 maja br. Ale może nie jest jeszcze za późno. Oby. Widzimy przywódców państw Paktu Północnoatlantyckiego. Gdzieś między nimi, lekko wypychany do tyłu, idzie prezydent Duda. Podejmuje irytujące próby kontaktu z prawdziwymi reprezentantami innych krajów, ale jest wyraźnie ignorowany. Mimo to, zaczepia ludzi, nie wiemy co do nich mówi, sytuacja jest żenująca dla Polski. Teraz zapatrzył się w górę i udaje, że nic się nie stało. Chyba zawiesił wzrok w chmurach na kilka minut, nie wie co zrobić, tak mu jest wstyd. Do Trumpa podchodzi Emmanuel Macron, wysportowanym i pewnym krokiem, wita się z nim serdecznie, ale Duda przerywa nieuprzejmie rozmowę i próbuje się wcisnąć między nich,  co wywołuje ogólną konsternację. Wszyscy patrzą na to jednak z pobłażaniem, no bo cóż innego mają zrobić.”
 
(...)
 
„Za chwilę family foto. Wyluzowani przywódcy wolnego świata rozmawiają ze sobą, dowcipkują, nawiązują nowe, serdeczne relacje. Angela Merkel, uśmiechnięta jak nigdy, ubrana w piękny czerwony żakiet i eleganckie, dopasowane do jej figury szare spodnie, wygląda imponująco. Podchodzi do tryskającego energią Macrona i szepcze mu coś do ucha,  spoglądając z ironią na Dudę. Domyślamy się o czym i o kim rozmawiają. Ale prezydent, niestety z naszej Polski, udaje, że nie wie o co chodzi. Chce chyba stanąć obok Trumpa - no co za tupet (!) - na szczęście kulturalnie wypychają go na górę, żeby podleczył swój polski prowincjonalizm. Trwają jeszcze przygotowania do historycznego zdjęcia, Merkel i Macron stoją już dostojnie i poważnie, a... no nie. Andrzej duda wystawia do góry dwa swoje kciuki. Przyglądam się im, są pofałdowane, jakby brudne, paznokcie za długie, niestety to widzi cały świat. Do tego śmieje się z własnej kompromitacji, niepojęte. Wszyscy patrzą na to ze zgorszeniem, więc chyba w końcu zrozumiał i opuścił ręce. Śmieją się z nas już wszyscy.”
 
 
 
„Teraz polują na Trumpa nasi „dyplomaci”. Chcą go zdybać na rozmowę z Andrzejem Dudą. Żenujące chwile tego szczytu. Minister Waszczykowski zablokował przy drzwiach Theresę May, wydaje się, że trzyma ją za ręce, nie jesteśmy tego pewni. W tym czasie minister Szczerski zagrodził innym przywódcom drogę do drzwi, w których pojawi się za chwilę prezydent USA. Nic z tego..., na szczęście. Do Trumpa podchodzi jako pierwszy premier Kanady Justin Trudeau, uśmiechnięty i zrelaksowany, i pokazuje palcem na skarpety Andrzeja Dudy - czarne, zwykłe, zupełnie nie na tę wyjątkową okazję. Pojawiają się ironiczne uśmieszki, panuje lekkie poruszenie, podchodzi Angela Merkel. Trudeau podciąga nogawkę spodni i daje przykład, jakie skarpety zakłada się na szczyt NATO. Duda stoi skonsternowany, nic nie mówi, udaje, że jest zajęty rozmową, ale obok niego nikogo nie ma! Skandal. Nie pierwszy i zapewne nieostatni.”
 
 
„Nareszcie jakiś oddech i powiew Europy. Donald Trump zobaczył Donalda Tuska. Panuje podniosła atmosfera. Podchodzi do naszego wielkiego rodaka z respektem i szacunkiem, wyciąga rękę, ale szef Rady Europejskiej cudownie trzyma dystans. Wystawia dłoń do uścisku powoli i dostojnie, Amerykanin poczuł wyraźnie kto tu jest panem sytuacji. Tusk pokazuje mu nowy gmach Rady Europejskiej. Trump widział już wiele cudów architektury, ale teraz nie może wyjść z podziwu. – Prawdziwy Tusk Tower – mówi do naszego rodaka, czuje się, że chciałby też taki mieć. Szef RE przyjmuje to chłodno, bo nie jest łasy na komplementy, zna swoją wartość, niepotrzebne mu jankeskie pochwały. Ale Jean - Claude Juncker też chce się przypodobać naszemu przywódcy. Kiedy Donald Tusk powiedział  kurtuazyjnie do Trumpa, że mamy w Europie dwóch prezydentów, wskazując jeszcze na Junckera, ten, zawstydzony spuścił głowę i odparł, że wystarczy absolutnie jeden – wskazując na Tuska. Można powiedzieć, nic nowego, ale gest zrozumiały i oczywisty. Andrzej Duda nadal stoi z tyłu, uśmiecha się i udaje, że jest w centrum uwagi. Niestety, nie ma już Bronisława Komorowskiego, oj szkoda, że go tutaj nie ma....”.         

 

POLECANE
Burze uderzyły w Podkarpacie. Strażacy mają ręce pełne roboty z ostatniej chwili
Burze uderzyły w Podkarpacie. Strażacy mają ręce pełne roboty

Sześćset interwencji odnotowali do tej pory podkarpaccy strażacy po przejściu frontu burzowego – poinformował w poniedziałek wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Wojciech Czanerle. 26 tys. gospodarstw nie ma prądu.

Fala hejtu wobec córki Karola Nawrockiego. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Fala hejtu wobec córki Karola Nawrockiego. Jest reakcja prokuratury

Mokotowska prokuratura wszczęła sześć postępowań w sprawie znieważania córki prezydenta elekta – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Od 7 lipca 2025 r. zostały czasowo przywrócone kontrole graniczne na granicach Polski z Niemcami i Litwą. PKP Intercity wydał komunikat w tej sprawie.

Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty

29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzut zabójstwa 41-latka w Nowem w woj. kujawsko-pomorskim. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami z ostatniej chwili
Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami

Na granicy polsko-niemieckiej pojawili się rolnicy. Dołączyli do członków Ruchu Obrony Granic, by wyrazić solidarność i wspólnie zwrócić uwagę na problem nielegalnej migracji.

Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat

Największe międzynarodowe lotnisko Węgier, port lotniczy im. Ferenca Liszta w Budapeszcie, zostało uszkodzone przez przechodzącą przez kraj burzę, co zmusiło władze portu do wstrzymania wszystkich połączeń – poinformował w poniedziałek portal Index, cytując komunikat zarządu lotniska.

7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów z ostatniej chwili
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów

7 lipca Kościół wspomina błogosławioną Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców w 1944 r. za ukrywanie ośmiorga Żydów.

Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat z ostatniej chwili
Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) ogłosiły ALERT GOTOWOŚCI w związku z prognozowanymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Żołnierze mogą zostać wezwani do natychmiastowej pomocy lokalnym społecznościom w przypadku skutków burz i upałów.

Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat

Intensywne opady i niż genueński mogą spowodować zagrożenie tzw. powodziami błyskawicznymi w południowej i centralnej Polsce. "Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 7 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana" – poinformowały Wody Polskie.

Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE z ostatniej chwili
Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE

Komisja Europejska poinformowała w poniedziałek, że otrzymała od Polski powiadomienie o przywróceniu na 30 dni tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Podkreśliła, że takie kontrole wymagają ścisłej koordynacji na szczeblu UE.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Nowe, szokujące szczegóły ze szczytu NATO

Teraz polują na Trumpa nasi „dyplomaci”. Chcą go zdybać na rozmowie z Andrzejem Dudą. Żenujące chwile tego szczytu. Minister Waszczykowski zablokował przy drzwiach Theresę May, wydaje się, że trzyma ją za ręce, nie jesteśmy tego pewni.
 Grzegorz Gołębiewski: Nowe, szokujące szczegóły ze szczytu NATO
/ logo NATO
.Są relacje reporterów, które przechodzą do historii rzetelnego dziennikarstwa. Budzą nasz szacunek i podziw - za umiar, bezstronność i profesjonalizm. W zalewie bełkotu, manipulacji, złośliwości i zwykłej codziennej propagandy, ta relacja radiowa korespondenta naszej redakcji ze szczytu NATO w Brukseli powinna być wzorem dla adeptów dziennikarstwa i przykładem solidnej roboty dla przedstawicieli środowiska medialnego w całej Polsce. Oto jej zapis:
 
 
„Jesteśmy w nowym gmachu NATO, cudownym budynku, który jest dowodem siły sojuszu i zjednoczonej Europy, niestety już bez Polski, którą wyprowadzono z Unii Europejskiej 24 maja br. Ale może nie jest jeszcze za późno. Oby. Widzimy przywódców państw Paktu Północnoatlantyckiego. Gdzieś między nimi, lekko wypychany do tyłu, idzie prezydent Duda. Podejmuje irytujące próby kontaktu z prawdziwymi reprezentantami innych krajów, ale jest wyraźnie ignorowany. Mimo to, zaczepia ludzi, nie wiemy co do nich mówi, sytuacja jest żenująca dla Polski. Teraz zapatrzył się w górę i udaje, że nic się nie stało. Chyba zawiesił wzrok w chmurach na kilka minut, nie wie co zrobić, tak mu jest wstyd. Do Trumpa podchodzi Emmanuel Macron, wysportowanym i pewnym krokiem, wita się z nim serdecznie, ale Duda przerywa nieuprzejmie rozmowę i próbuje się wcisnąć między nich,  co wywołuje ogólną konsternację. Wszyscy patrzą na to jednak z pobłażaniem, no bo cóż innego mają zrobić.”
 
(...)
 
„Za chwilę family foto. Wyluzowani przywódcy wolnego świata rozmawiają ze sobą, dowcipkują, nawiązują nowe, serdeczne relacje. Angela Merkel, uśmiechnięta jak nigdy, ubrana w piękny czerwony żakiet i eleganckie, dopasowane do jej figury szare spodnie, wygląda imponująco. Podchodzi do tryskającego energią Macrona i szepcze mu coś do ucha,  spoglądając z ironią na Dudę. Domyślamy się o czym i o kim rozmawiają. Ale prezydent, niestety z naszej Polski, udaje, że nie wie o co chodzi. Chce chyba stanąć obok Trumpa - no co za tupet (!) - na szczęście kulturalnie wypychają go na górę, żeby podleczył swój polski prowincjonalizm. Trwają jeszcze przygotowania do historycznego zdjęcia, Merkel i Macron stoją już dostojnie i poważnie, a... no nie. Andrzej duda wystawia do góry dwa swoje kciuki. Przyglądam się im, są pofałdowane, jakby brudne, paznokcie za długie, niestety to widzi cały świat. Do tego śmieje się z własnej kompromitacji, niepojęte. Wszyscy patrzą na to ze zgorszeniem, więc chyba w końcu zrozumiał i opuścił ręce. Śmieją się z nas już wszyscy.”
 
 
 
„Teraz polują na Trumpa nasi „dyplomaci”. Chcą go zdybać na rozmowę z Andrzejem Dudą. Żenujące chwile tego szczytu. Minister Waszczykowski zablokował przy drzwiach Theresę May, wydaje się, że trzyma ją za ręce, nie jesteśmy tego pewni. W tym czasie minister Szczerski zagrodził innym przywódcom drogę do drzwi, w których pojawi się za chwilę prezydent USA. Nic z tego..., na szczęście. Do Trumpa podchodzi jako pierwszy premier Kanady Justin Trudeau, uśmiechnięty i zrelaksowany, i pokazuje palcem na skarpety Andrzeja Dudy - czarne, zwykłe, zupełnie nie na tę wyjątkową okazję. Pojawiają się ironiczne uśmieszki, panuje lekkie poruszenie, podchodzi Angela Merkel. Trudeau podciąga nogawkę spodni i daje przykład, jakie skarpety zakłada się na szczyt NATO. Duda stoi skonsternowany, nic nie mówi, udaje, że jest zajęty rozmową, ale obok niego nikogo nie ma! Skandal. Nie pierwszy i zapewne nieostatni.”
 
 
„Nareszcie jakiś oddech i powiew Europy. Donald Trump zobaczył Donalda Tuska. Panuje podniosła atmosfera. Podchodzi do naszego wielkiego rodaka z respektem i szacunkiem, wyciąga rękę, ale szef Rady Europejskiej cudownie trzyma dystans. Wystawia dłoń do uścisku powoli i dostojnie, Amerykanin poczuł wyraźnie kto tu jest panem sytuacji. Tusk pokazuje mu nowy gmach Rady Europejskiej. Trump widział już wiele cudów architektury, ale teraz nie może wyjść z podziwu. – Prawdziwy Tusk Tower – mówi do naszego rodaka, czuje się, że chciałby też taki mieć. Szef RE przyjmuje to chłodno, bo nie jest łasy na komplementy, zna swoją wartość, niepotrzebne mu jankeskie pochwały. Ale Jean - Claude Juncker też chce się przypodobać naszemu przywódcy. Kiedy Donald Tusk powiedział  kurtuazyjnie do Trumpa, że mamy w Europie dwóch prezydentów, wskazując jeszcze na Junckera, ten, zawstydzony spuścił głowę i odparł, że wystarczy absolutnie jeden – wskazując na Tuska. Można powiedzieć, nic nowego, ale gest zrozumiały i oczywisty. Andrzej Duda nadal stoi z tyłu, uśmiecha się i udaje, że jest w centrum uwagi. Niestety, nie ma już Bronisława Komorowskiego, oj szkoda, że go tutaj nie ma....”.         


 

Polecane
Emerytury
Stażowe