Prawy Sierpowy: Rok za Nami, Rok przed Nami!

Okiem farmera Sylwestrowym.
I znów kolejny rok upłynął, nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie że te odcinki czasu są coraz krótsze? Wkrótce Nowy Rok, potem trzech Króli karnawał i Środa popielcowa. Potem Wielkanoc i święta Majowe, Boże ciało w czerwcu i tak dalej. Może to dziwne ale Ja odmierzam upływający czas nie tyle dniami co ważnymi świętami Katolickimi. To co jest pomiędzy jest zwykłą szarówką dnia powszedniego. Istotne są tylko te szczególne dni w kalendarzu zaznaczone na czerwono i bardziej znaczące od powszedniej Niedzieli. Może to skutek wyrastania w środowisku wiejskim? Bo na wsi za mojej młodości te święta zawsze były czymś niesamowitym. Obowiązkowo szło się na poranna mszę do kościoła, spotykało po mszy przed kościołem sąsiadów, znajomych, kolegów i koleżanki... Zawsze przed kościołem po mszy miałem okazję porozmawiać z proboszczem który lubił przywitać się z każdym i nie odmawiał rozmowy. W tym roku w kwietniu odszedł do Pana. Jego będę wspominać zawsze dobrze. jest wielu dobrych pasterzy, ale z Nim byliśmy mocno zaprzyjaźnieni. Odeszła w tym roku też Moja Mama, po długiej chorobie w wieku 98 lat. Ten rok przyniósł tak wiele zmian. Przykrych jak i dobrych. Tak w życiu osobistym jak i w polityce. W życiu osobistym to też utrata kilku znajomych osób, zmarli z powodu zakażenia wirusem #Covid19. Były też dobre wieści. Siostra która która zachorowała tuz po pierwszej dawce szczepionki, po trzytygodniowej walce o życie pod respiratorem pokonała wirusa. I choć wygląda jeszcze słabiutko to wraca do zdrowia dzięki rehabilitacji. W polityce też bywa różnie. polska ma zarazem sporo szczęścia do rządzących jak i sporego pecha do opozycji. Turów, TSUE, problemy na granicy z Białorusią. Gdzie trzeba walczyć z kolejnymi falami nielegalnych imigrantów jak i z ogłupiałą opozycją gotowa wbijać w plecy nóż złej propagandy. Trafił się też dezerter z kryminalną przeszłością który dodatkowo dopuścił się zdrady. Są też dobre chwile. Dzięki temu że Mamy prawdziwie patriotyczny Polski Rząd mimo szalejącej na świecie inflacji wzrost płac znacznie osłabił jej skutki. Paliwa już zaczynają taniec na stacjach. Ten Rząd wdraża pakiety osłonowe. W dodatku jest to pierwszy rząd który znacząco obniża podatki emerytom i słabiej zarabiającym. Kwota wolna od podatku wzrośnie do trzydziestu tysięcy, kto przedtem dokonał takiej zmiany? Te pieniądze napędzą zaś koniunkturę w polskiej gospodarce, no bo co z nimi zrobią beneficjenci tej obniżki??? A jeszcze było by piękniej gdyby Polska wypowiedziała handel emisjami CO/2 !!! Ależ była by to ulga dla wszystkich! Wedle dostępnej wiedzy jest to 56 % ceny prądu. A bardzo tani prąd może nawet wykluczyć z ogrzewania domów węgiel. Bo po co męczyć się z piecem, przerzucać tony opału co roku? Nawet nowoczesna elektrownia opalana węglem jest bardziej ekologiczna od wiatraków zaśmiecających krajobraz. Może produkować prąd niezależnie od pory dnia czy warunków pogodowych. A z biegiem czasu można zastąpić tradycyjne węglówki atomowymi najnowszej generacji z których prąd jest jeszcze tańszy. Znacznie tańszy niż ten z OZE. OZE są opłacalne tylko dlatego że wprowadzono tak wysokie podatki na energię pozyskiwaną z tradycyjnych źródeł. Rzekomo w trosce o ekologię... A co przyniesie Nowy Rok??? Któż to wie? Może stanie się cud i opozycja zmądrzeje? A może TSUE nagle zacznie zachowywać się praworządnie i zacznie ścigać łapówkarzy we własnych szeregach? A może pewien aktywista tęczowy od stref zacznie mówić i pisać wyłącznie prawdę? Może nagle zmieni się właściciel TVN i przekręci narrację stacji na neutralna politycznie? Wszak cuda czasem się zdarzają i i konie w Pegasusa się zamieniają? A tak poza tym to; Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
farmerjanek