Polityczny rok 2021 – podsumowanie
Rok 2021 był w polskiej polityce szczególny. Chodzi nie o politykę wewnętrzną, choć przecież wokół Polski też sporo się działo: 1) Był to przede wszystkim pierwszy rok od czterech lat bez żadnych wyborów (2018 – samorządowe, 2019 – najpierw europejskie, potem parlamentarne, 2020 – prezydenckie!). 2) Był to też rok skutecznej, na tle innych państw w Europie i na świecie, walki z pandemią. 3) Był to też czas, w którym, jak się wydaje, w przeciwieństwie do państw Starego Kontynentu, przede wszystkim państw członkowskich UE, ale nie tylko (np. Szwajcaria), udało się chyba polskim władzom wypośrodkować między troską o bezpieczeństwo zdrowotne w skali państwa a zachowaniem podstawowych wolności obywatelskich. Oczywiście są niezadowoleni, że „za mało szczepimy!”, a z drugiej strony, iż „za dużo zabierają nam naszych praw i wolności!”, ale jednak to nie Polska stała się areną gwałtownych zamieszek między antyszczepionkowcami a policją, jak to miało miejsce w bardzo wielu krajach, położonych bliżej i dalej na Zachód od nas. 4) Był to też rok względnie dobrego czy nawet bardzo dobrego – na tle innych krajów europejskich – rozwoju i wzrostu gospodarczego. Oczywiście obraz ten mogą nieco zniekształcić (sic!) ostatnie wydarzenia, czyli inflacja oraz proces wzrostu cen energii – nie zmienia to jednak faktu, że polska gospodarka ląduje, mówiąc metaforą ze skoków narciarskich, klasycznym telemarkiem i to dobrze punktowanym. Nie zmienia to oczywiście faktu dramatu wielu przedsiębiorców i firm, którym nie udało się pomóc. 5) 2021 to również rok wielkich sukcesów polskiego sportu: najlepszy wynik medalowy na IO w XXI wieku od Sydney 2000 (14 medali i awans z 33. miejsca w Rio de Janeiro na IO w 2016 roku na 17. miejsce w klasyfikacji medalowej IO w Tokio w tym roku), zdobycie po raz drugi w historii tytułu klubowego mistrza Europy przez polski klub w sportach zespołowych (1978 – Płomień Milowice w siatkówce, 2016 – Vive Kielce w piłce ręcznej, 2021 – Zakłady Azotowe Kędzierzyn – ponownie w siatkówce).
To był trudny, ale w sumie dobry rok, gdy chodzi o politykę wewnętrzną Rzeczypospolitej.
*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (28.12.2021)