Pracownicy i związkowcy z zachodniopomorskiej Solidarności protestowali w Szczecinie. Chcą wyższych płac

W środę, 29 grudnia, pracownicy spółek miejskich i związkowcy z Solidarności protestowali przed Urzędem Miasta w Szczecinie. Domagali się wyższych płac.
NSZZ
NSZZ "S" / źr. wł.

W środę, 29 grudnia, pracownicy spółek miejskich i związkowcy z Solidarności protestowali przed Urzędem Miasta w Szczecinie. Domagali się podniesienia pensji średnio na etat o 1000 złotych brutto. 

Chodzi m.in. o pracowników zatrudnionych w Domach Pomocy Społecznej, żłobkach, Centrum Opieki nad Dzieckiem, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej czy straży miejskiej. To łącznie około sześciu tysięcy osób. Według wyliczeń Solidarności prawie połowa z nich zarabia minimalną pensję, czyli około trzech tysięcy zł brutto.

– Od 15 lat walczymy w Szczecinie o godne wynagrodzenia dla pracowników sfery komunalnej. Jest to grupa pracowników tak zwanej sfery budżetowej, która dostarcza nam wodę do mieszkań, wozi nas tramwajami i autobusami, wywozi śmieci, opiekuje się ludźmi starszymi w Domach Opieki Społecznej oraz naszymi dziećmi żłobkach i przedszkolach, a także zapewnia nam bezpieczeństwie i organizuje nam życie kulturalne. Często jest to praca mozolna, wymagająca wiele wysiłku, cierpliwości, prawdziwego powołania. W ferworze codziennych spraw nie zwracamy na nie uwagi, nie myślimy o ich zarobkach, nie zastanawiamy się, czy miasto i pracodawca o nich należycie dba

– powiedział portalowi gs24.pl Mieczysław Jurek, szef zachodniopomorskiej Solidarności.

– Niestety, władze Szczecina traktują ich coraz gorzej. Zauważamy spłaszczenie płac. Coraz większej grupie brakuje środków na utrzymanie swoich rodzin. Chcemy w negocjacjach poprawić jej warunki płacowe, niestety nie znajdujemy zrozumieniem władz miasta. Prezydent miasta uważa, że owszem, podwyżka pracownikom się należy, ale nie ma na nią pieniędzy w budżecie. Taki stan rzeczy trwa od objęcia władzy przez Piotra Krzystka. Początkowo prezydent tłumaczył, że priorytetem jest wykorzystanie środków unijnych i uzupełnienie ich własnymi, aby Szczecin nadrabiał zaległości, rozwijał się. Solidarność to popierała, pod warunkiem że pan prezydent nie będzie zapominał o ludziach

– zaznaczył.

Listopadowy protest

Już w listopadzie miał miejsce protest zachodniopomorskiej Solidarności w Szczecinie. Wówczas około 200 pracowników samorządowych domagało się podwyżek pensji. W proteście wzięli udział m.in. pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, żłobków miejskich, straży miejskiej oraz komunikacji miejskiej. 


 

POLECANE
Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska z ostatniej chwili
Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska

Dziś o godzinie 12:00 Wisłostradą przejdzie jedna z największych defilad wojskowych w historii III RP. Wydarzenie jest częścią obchodów Święta Wojska Polskiego, ustanowionego w rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku.

Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb Wiadomości
Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb

Podczas prac na trasie przyszłej ekspresówki S8 robotnicy natrafili na ślady osiedla sprzed 6 tysięcy lat i cmentarzyska mającego 4 tysiące lat. Odkrycia z epoki neolitu i wczesnego brązu nie wstrzymają jednak budowy drogi.

Kapelan Wojska Polskiego: Honor i moralność ważne jak siła bojowa z ostatniej chwili
Kapelan Wojska Polskiego: Honor i moralność ważne jak siła bojowa

Bez honoru służba wojskowa zawsze jest bez duszy i traci siły – powiedział biskup polowy WP Wiesław Lechowicz podczas mszy św. z okazji Święta Wojska Polskiego. Zaapelował, aby z awansami szło w parze doskonalenie cech moralnych, które są nie mniej ważne niż wyszkolenie.

Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację Wiadomości
Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację

To miał być zwykły spacer w górach, a skończyło się interwencją policji i międzynarodową akcją służb. Turysta z Ukrainy, chcąc dotrzeć nad Morskie Oko, boso i w letniej odzieży przemierzał Tatry, ale zamiast do jeziora, trafił na Słowację.

Już dzisiaj spotkanie Trump-Putin na Alasce pilne
Już dzisiaj spotkanie Trump-Putin na Alasce

To może być historyczny moment – Donald Trump i Władimir Putin zasiądą dziś do rozmów w bazie Elmendorf-Richardson na Alasce. Stawką jest wojna w Ukrainie, a w tle pojawiają się tematy zawieszenia broni i „wymiany terytoriów”.

Skandal na meczu w Debreczynie. Kancelaria Prezydenta domaga się stanowczych działań MSZ z ostatniej chwili
Skandal na meczu w Debreczynie. Kancelaria Prezydenta domaga się stanowczych działań MSZ

Kancelaria Prezydenta wzywa Ministerstwo Spraw Zagranicznych do zdecydowanej interwencji oraz podjęcia konkretnych kroków przez polską dyplomację w związku z incydentem na meczu Raków Częstochowa – Maccabi Hajfa. Podczas spotkania izraelscy kibice rozwinęli transparent z hasłem „Mordercy od 1939 roku”.

Bitwa Warszawska - najważniejsza bitwa Europy XX wieku Wiadomości
Bitwa Warszawska - najważniejsza bitwa Europy XX wieku

Dzisiaj obchodzimy 105. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Stracie to, zwane również Cudem nad Wisłą, miało miejsce na przedpolach stolicy 13-15 sierpnia 1920 r. Była to decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej, która zadecydowała o niepodległości Polski i uratowała Europę przed bolszewizmem.

Skandaliczne zachowanie izraelskich kibiców podczas meczu Raków Częstochowa - Maccabi Hajfa. Burza w sieci gorące
Skandaliczne zachowanie izraelskich kibiców podczas meczu Raków Częstochowa - Maccabi Hajfa. Burza w sieci

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. W pierwszym spotkaniu u siebie polski zespół przegrał 0:1. Uwagę polskich kibiców zwrócił skandaliczny transparent kibiców izraelskich.

Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej tylko u nas
Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej

25 lat więzienia za sprzeciw wobec ideologii gender – brzmi jak teoria spiskowa? Tak jednak wygląda rzeczywistość pewnej działaczki z Brazylii, która musiała uciekać z własnej ojczyzny. Powód? Feministka nazwała transseksualistę... mężczyzną. W Brazylii taka forma „transfobii” to surowo karany „rasizm społeczny”.

Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji polityka
Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji

Prezydent USA Donald Trump, zapytany w czwartek, czy zgodziłby się na zmniejszenie obecności sił NATO w Europie, w tym w Polsce, w celu skłonienia Władimira Putina do podpisania porozumienia pokojowego, odpowiedział, że nikt mu takiej propozycji nie przedstawił.

REKLAMA

Pracownicy i związkowcy z zachodniopomorskiej Solidarności protestowali w Szczecinie. Chcą wyższych płac

W środę, 29 grudnia, pracownicy spółek miejskich i związkowcy z Solidarności protestowali przed Urzędem Miasta w Szczecinie. Domagali się wyższych płac.
NSZZ
NSZZ "S" / źr. wł.

W środę, 29 grudnia, pracownicy spółek miejskich i związkowcy z Solidarności protestowali przed Urzędem Miasta w Szczecinie. Domagali się podniesienia pensji średnio na etat o 1000 złotych brutto. 

Chodzi m.in. o pracowników zatrudnionych w Domach Pomocy Społecznej, żłobkach, Centrum Opieki nad Dzieckiem, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej czy straży miejskiej. To łącznie około sześciu tysięcy osób. Według wyliczeń Solidarności prawie połowa z nich zarabia minimalną pensję, czyli około trzech tysięcy zł brutto.

– Od 15 lat walczymy w Szczecinie o godne wynagrodzenia dla pracowników sfery komunalnej. Jest to grupa pracowników tak zwanej sfery budżetowej, która dostarcza nam wodę do mieszkań, wozi nas tramwajami i autobusami, wywozi śmieci, opiekuje się ludźmi starszymi w Domach Opieki Społecznej oraz naszymi dziećmi żłobkach i przedszkolach, a także zapewnia nam bezpieczeństwie i organizuje nam życie kulturalne. Często jest to praca mozolna, wymagająca wiele wysiłku, cierpliwości, prawdziwego powołania. W ferworze codziennych spraw nie zwracamy na nie uwagi, nie myślimy o ich zarobkach, nie zastanawiamy się, czy miasto i pracodawca o nich należycie dba

– powiedział portalowi gs24.pl Mieczysław Jurek, szef zachodniopomorskiej Solidarności.

– Niestety, władze Szczecina traktują ich coraz gorzej. Zauważamy spłaszczenie płac. Coraz większej grupie brakuje środków na utrzymanie swoich rodzin. Chcemy w negocjacjach poprawić jej warunki płacowe, niestety nie znajdujemy zrozumieniem władz miasta. Prezydent miasta uważa, że owszem, podwyżka pracownikom się należy, ale nie ma na nią pieniędzy w budżecie. Taki stan rzeczy trwa od objęcia władzy przez Piotra Krzystka. Początkowo prezydent tłumaczył, że priorytetem jest wykorzystanie środków unijnych i uzupełnienie ich własnymi, aby Szczecin nadrabiał zaległości, rozwijał się. Solidarność to popierała, pod warunkiem że pan prezydent nie będzie zapominał o ludziach

– zaznaczył.

Listopadowy protest

Już w listopadzie miał miejsce protest zachodniopomorskiej Solidarności w Szczecinie. Wówczas około 200 pracowników samorządowych domagało się podwyżek pensji. W proteście wzięli udział m.in. pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, żłobków miejskich, straży miejskiej oraz komunikacji miejskiej. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe