Alexander Degrejt: Barbaria zdała egzamin

Dzisiejszy „Fakt” odpalił bombę – w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej znaleziono szczątki ciał siedmiu innych ofiar: fragmenty głów, noga z miednicą, ręka… A to wszystko zawinięte w czarną folię budowlaną i związane sznurkiem. Przyznam, że mimo wiedzy o tym co się działo ze zwłokami po 10.04.2010 r. ta informacja mnie powaliła i do głowy przyszło mi tylko jedno porównanie: Łączka. Tam też ciała pomordowanych wrzucano bezładnie do dołów a potem, już w latach osiemdziesiątych, przekopano mieszając ze sobą kości i zalano betonem żeby przygotować mogiły dla PRyLowskich kacyków, którzy szczęśliwie kopnęli w kalendarz.
 Alexander Degrejt: Barbaria zdała egzamin
/ screen YouTube

Ja wiem, że w Moskwie panował potężny burdel a zapewnienia ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz o drobiazgowych badaniach i dbaniu o każdy szczegół to wyssane z palca bzdety, podobnie jak bredzenie o przekopywaniu smoleńskiej ziemi na metr w głąb. Ale żeby doszło do czegoś takiego to trzeba chyba było szczątki pakować do trumien łopatą, taśmowo i bez zwracania uwagi na cokolwiek. Teraz zrozumiałym stał się strach platformianych prominentów przed ekshumacjami i próba ich zablokowania m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Był to strach przed ujawnieniem skrajnego barbarzyństwa, przed tym, że Naród zobaczy jak politycy rządzącej partii potraktowali tych, którzy już bronić się nie mogli. I wiemy też dlaczego po przylocie samolotu z ciałami zakazano otwierania trumien – gdyby ludzie po dziesiątym kwietnia to zobaczyli wywlekliby Tuska, Kopacz i Komorowskiego za kudły po czym (w najlepszym razie) wywieźliby ich na furmance z gnojem.

W polską tradycję wpisany jest szacunek do zmarłych a profanacja zwłok to jedna z najcięższych zbrodni. Nawet szczątki wrogów traktowane były godnie, żołnierze najeźdźczych armii mogli zawsze liczyć na krzyż, mogiłę i modlitwę za swoją duszę. Politycy Platformy Obywatelskiej ostatecznie dowiedli, że z polskością niczego wspólnego nie mają, że dla nich – jak pisał kiedyś Donald Tusk – polskość to nienormalność, której nie są w stanie zrozumieć i zaakceptować. To barbarzyńcy, którzy w miejscu Polski chcieli wybudować barbarzyńskie państwo za nic mające ludzi tak za ich życia jak i po śmierci. I wbrew wszystkiemu trzeba się zgodzić z Bronisławem Komorowskim – to prawda, to barbarzyńskie państwo egzamin zdało. Celująco.


 

POLECANE
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie z ostatniej chwili
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie

Po nocnym ataku ukraińskich dronów wybuchł pożar w rafinerii Afipski w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji - poinformował w czwartek rosyjski portal Lenta, powołując się na władze lokalne. Obiekt był już wcześniej - w sierpniu oraz w ubiegłych latach - celem ataków bezzałogowców.

Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba z ostatniej chwili
Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba

Zdecydowana większość Polaków pozytywnie ocenia decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy — wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla Onetu.

Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phishingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

REKLAMA

Alexander Degrejt: Barbaria zdała egzamin

Dzisiejszy „Fakt” odpalił bombę – w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej znaleziono szczątki ciał siedmiu innych ofiar: fragmenty głów, noga z miednicą, ręka… A to wszystko zawinięte w czarną folię budowlaną i związane sznurkiem. Przyznam, że mimo wiedzy o tym co się działo ze zwłokami po 10.04.2010 r. ta informacja mnie powaliła i do głowy przyszło mi tylko jedno porównanie: Łączka. Tam też ciała pomordowanych wrzucano bezładnie do dołów a potem, już w latach osiemdziesiątych, przekopano mieszając ze sobą kości i zalano betonem żeby przygotować mogiły dla PRyLowskich kacyków, którzy szczęśliwie kopnęli w kalendarz.
 Alexander Degrejt: Barbaria zdała egzamin
/ screen YouTube

Ja wiem, że w Moskwie panował potężny burdel a zapewnienia ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz o drobiazgowych badaniach i dbaniu o każdy szczegół to wyssane z palca bzdety, podobnie jak bredzenie o przekopywaniu smoleńskiej ziemi na metr w głąb. Ale żeby doszło do czegoś takiego to trzeba chyba było szczątki pakować do trumien łopatą, taśmowo i bez zwracania uwagi na cokolwiek. Teraz zrozumiałym stał się strach platformianych prominentów przed ekshumacjami i próba ich zablokowania m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Był to strach przed ujawnieniem skrajnego barbarzyństwa, przed tym, że Naród zobaczy jak politycy rządzącej partii potraktowali tych, którzy już bronić się nie mogli. I wiemy też dlaczego po przylocie samolotu z ciałami zakazano otwierania trumien – gdyby ludzie po dziesiątym kwietnia to zobaczyli wywlekliby Tuska, Kopacz i Komorowskiego za kudły po czym (w najlepszym razie) wywieźliby ich na furmance z gnojem.

W polską tradycję wpisany jest szacunek do zmarłych a profanacja zwłok to jedna z najcięższych zbrodni. Nawet szczątki wrogów traktowane były godnie, żołnierze najeźdźczych armii mogli zawsze liczyć na krzyż, mogiłę i modlitwę za swoją duszę. Politycy Platformy Obywatelskiej ostatecznie dowiedli, że z polskością niczego wspólnego nie mają, że dla nich – jak pisał kiedyś Donald Tusk – polskość to nienormalność, której nie są w stanie zrozumieć i zaakceptować. To barbarzyńcy, którzy w miejscu Polski chcieli wybudować barbarzyńskie państwo za nic mające ludzi tak za ich życia jak i po śmierci. I wbrew wszystkiemu trzeba się zgodzić z Bronisławem Komorowskim – to prawda, to barbarzyńskie państwo egzamin zdało. Celująco.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe