Prawy Sierpowy: Wolność w necie? A co to takiego???

Okiem farmera
Wielu się ucieszyło z wyrzucenia Konfederacji z Facebooka. Ja to przyjmuję z mieszanymi uczuciami, wolałem poczekać i bardziej na zimno skomentować to zdarzenie. Zacznę więc od krytyki samej Konfederacji. Otóż nie jest to żadna partia konserwatywna, to są zwykli liberałowie z odchyłami w stronę prymitywnego anarchokapitalizmu. Szczególnie drażni mnie ich zaangażowanie w obrzydzanie szczepień jako metodzie prewencji w walce z wirusem #COVID-19 oraz ostentacyjne lekceważenie zasady #DDM. Co według adminów fb miało zdecydowany wpływ na usunięcie ich konta na tej platformie. Z jednej strony to jest jakiś argument, tylko jest tu zawarta pewna pułapka. W innych sprawach, gdzie są powielane treści jawnie bolszewickie i antychrześcijańskie, ich autorom nie dzieje się żadna krzywda. Mimo że propagują ustroje związane z ludobójstwem i są dumni z ich zbrodniczych dokonań. Jednym nie wolno, innym wolno wszystko. Również zablokowano stronę kościoła, który pomagał ratować uprowadzone dziewczynki w Afryce i nie tylko tam. Tym samym admini fb pod pozorem łamania standardów pomogli handlarzom dzieci, pedofilom i Bóg wie, komu jeszcze. Usunięto też w trakcie urzędowania oficjalny profil prezydenta USA. Rzecz bez precedensu. Ktoś powie, że to przecież prywatna firma i może robić, co chce. To prawda, jednakże kiedy prywatna firma zakłada platformę do wymiany poglądów informacji itp., to jedyne, co powinno ją interesować, to pilnowanie, aby nie łamano prawa oraz dobrych obyczajów. Musi wywalić do kosza swoje poglądy i być rzeczywiście neutralną politycznie wobec użytkowników. Kiedyś tak było, lecz apetyt rośnie w miarę jedzenia. Obecne korporacje stały się zbyt potężne i zapragnęły władzy, teraz rządzą z tylnego siedzenia, co jest bardzo wygodne. Lepiej mieć swoich ludzi w rządach, niż samemu rządzić. Pamiętam protesty przeciwko ACTA, większość z protestujących nie spodziewała się, że bierze udział w wojnie pomiędzy potworami pożerającymi ich wolność. Jedni i drudzy walczyli tylko o swoje interesy. Politycy chcieli być sami na szczycie, a koncerny miały być ich narzędziami i dzielić się zyskami wedle potrzeb, a z drugiej strony są cwani korporacyjni demiurdzy pilnujący swego interesu i świadomi swej potęgi medialnej. Ludzie uwierzyli demiurgom, a ci teraz mają wielki wpływ na wybory i na to, co ludzie mają myśleć. W jaki sposób? Ano w taki, że odcina się ludzi od treści, które nie są poprawne, podaje się na tacy papkę ściśle wyselekcjonowanych informacji, formatując w ten sposób swoich użytkowników. W ten sposób jest wpuszczane w bańkę informacyjną szczególnie młode pokolenie. Już algorytmy zadbają o to, aby zamiast konserwatywnego przekazu dotarł do odbiorcy ten lewacki, właściwy wedle administracji. Konfederacja straciła konto, lecz tym samym ograniczono przestrzeń do dyskusji, zastosowano cenzurę prewencyjną. Skutek odwrotny do oczekiwanego, w dodatku nikt już nie jest pewny swego konta na fb. No może poza tymi lewackimi.
Nie zgadzam się z twoimi poglądami, lecz oddam życie, abyś mógł to powiedzieć…
farmerjanek