[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Faktyczny szef bezpieki, krwawy oprawca Menasze

W 1947 roku nadzorował śledztwo przeciwko Witoldowi Pileckiemu i jego współpracownikom. Miał też osobiście przesłuchiwać rotmistrza w X Pawilonie więzienia mokotowskiego. Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel, wiceminister bezpieczeństwa, faktyczny szef MBP w randze generała.
Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Faktyczny szef bezpieki, krwawy oprawca Menasze
Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel / Wikipedia domena publiczna

Urodzony w Krakowie w 1907 roku, syn Stanisława i Marii z domu Blajwajs. Przed wojną członek nielegalnej Organizacji Młodych Komunistów, przeszkolony w Kominternie („Szkoła Lenina”). W Krakowie pracował w fabryce skrzyń, potem terminował w zakładzie krawieckim. W latach 1923-26 więziony w Polsce za działalność wywrotową i antypaństwową. Działacz KZMP, KPP. W 1930 roku delegat na V Zjazd KPP do Moskwy, gdzie pozostał. Studiował na Komunistycznym Uniwersytecie Mniejszości Narodowych Zachodu, ukończył wieczorową szkołę oficerską i odbył praktyki w 14 Dywizji Strzelców w Monrowie. Wykładał ekonomię polityczną w "Rabfaku" im. Lenina w Moskwie. Od 1931 roku w WKP (b). Od 1936 roku odbywał w więzieniu w Rawiczu karę siedmiu lat więzienia za działalność komunistyczną.

We wrześniu 1939 roku bronił Warszawy w batalionach robotniczych, po czym przedostał się do zajętego przez ZSRS Brześcia. W latach 1941-1944 w oddziale partyzantki sowieckiej "Brygada im. Stalina" na Białorusi (Baranowicze, Brześć, Pińsk), jako dowódca oddziału, komisarz polityczny i szef wywiadu Brygady.

 

Bezpieka

Od 1 sierpnia 1944 roku w „polskiej” bezpiece: szef kontrwywiadu Resortu Bezpieczeństwa Publicznego, potem dyrektor kontrwywiadu w MBP (Departament I). W latach 1946-1949 pomocnik ministra BP, a od 1 stycznia 1949 roku do 27 listopada 1954 roku wiceminister BP. Od 24 lutego 1949 roku do 1954 roku członek Komisji Bezpieczeństwa KC PZPR, która nadzorowała aparat represji.

To Romkowski, a nie jego przełożony: Stanisław Radkiewicz, był zaufanym człowiekiem Bermana i Bieruta. Jako faktyczny szef MBP nadzorował kluczowe departamenty: śledczy, szkolenia i inwigilacji. Często osobiście przesłuchiwał więźniów. Na odprawie krajowej funkcjonariuszy UB w marcu 1950 roku mówił: „Tortury i bezmyślne środki stosuje się, by złamać aresztowanego […] bicie w śledztwie jest na porządku dziennym”.

Po ucieczce do USA Józefa Światły 10 października 1954 roku Romkowski złożył oświadczenie: "Od 1952 roku w różnych wynurzeniach Światły, zarówno przede mną jak i Fejginem występował coraz silniej nacjonalistyczno-żydowski sposób reagowania na niektóre posunięcia personalne w naszym państwie i w innych krajach demokracji ludowej".

„Odwilżowa” Komisja Mazura interesowała się m. in. tajnym więzieniem bezpieki w Miedzeszynie. Jeden z pracujących tam ubeków – ŻYJĄCY DO DZIŚ JERZY KĘDZIORA - zrzucał winę z siebie obciążając przełożonych: "Odpowiedzialnym za wprowadzenie terroru jest Romkowski. Zostałem zdjęty z pracy na skutek pobicia Dobrzyńskiego, który poprzednio był bity przez Romkowskiego i Różańskiego”. I dalej: „W 1949 roku były rozkazy karne na temat bicia, ale równocześnie Romkowski i Różański sami bili więźniów. W tym okresie, kiedy stosowaliśmy bicie, nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że to jest nieludzkie. Wydawało nam się, że stosowanie tego przymusu jest koniecznością. Słyszeliśmy w tym czasie opowiadania na temat metod stosowanych w »dwójce« i dlatego wydawało się nam, że nasze postępowanie było łagodne”.

 

Powązki

28 listopada 1954 roku Roman Romkowski został odwołany ze stanowiska wiceministra bezpieki. W 1956 roku aresztowany i w marcu 1957 roku skazany na 15 lat więzienia za nadzorowanie i stosowanie niedozwolonych metod śledczych. Zwolniony w 1964 roku. Zmarł w 1968 roku, POCHOWANY NA CMENTARZU NA POWĄZKACH WOJSKOWYCH W WARSZAWIE.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Faktyczny szef bezpieki, krwawy oprawca Menasze

W 1947 roku nadzorował śledztwo przeciwko Witoldowi Pileckiemu i jego współpracownikom. Miał też osobiście przesłuchiwać rotmistrza w X Pawilonie więzienia mokotowskiego. Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel, wiceminister bezpieczeństwa, faktyczny szef MBP w randze generała.
Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Faktyczny szef bezpieki, krwawy oprawca Menasze
Roman Romkowski, właściwie Menasze (Nasiek, Natan) Grinszpan-Kikiel / Wikipedia domena publiczna

Urodzony w Krakowie w 1907 roku, syn Stanisława i Marii z domu Blajwajs. Przed wojną członek nielegalnej Organizacji Młodych Komunistów, przeszkolony w Kominternie („Szkoła Lenina”). W Krakowie pracował w fabryce skrzyń, potem terminował w zakładzie krawieckim. W latach 1923-26 więziony w Polsce za działalność wywrotową i antypaństwową. Działacz KZMP, KPP. W 1930 roku delegat na V Zjazd KPP do Moskwy, gdzie pozostał. Studiował na Komunistycznym Uniwersytecie Mniejszości Narodowych Zachodu, ukończył wieczorową szkołę oficerską i odbył praktyki w 14 Dywizji Strzelców w Monrowie. Wykładał ekonomię polityczną w "Rabfaku" im. Lenina w Moskwie. Od 1931 roku w WKP (b). Od 1936 roku odbywał w więzieniu w Rawiczu karę siedmiu lat więzienia za działalność komunistyczną.

We wrześniu 1939 roku bronił Warszawy w batalionach robotniczych, po czym przedostał się do zajętego przez ZSRS Brześcia. W latach 1941-1944 w oddziale partyzantki sowieckiej "Brygada im. Stalina" na Białorusi (Baranowicze, Brześć, Pińsk), jako dowódca oddziału, komisarz polityczny i szef wywiadu Brygady.

 

Bezpieka

Od 1 sierpnia 1944 roku w „polskiej” bezpiece: szef kontrwywiadu Resortu Bezpieczeństwa Publicznego, potem dyrektor kontrwywiadu w MBP (Departament I). W latach 1946-1949 pomocnik ministra BP, a od 1 stycznia 1949 roku do 27 listopada 1954 roku wiceminister BP. Od 24 lutego 1949 roku do 1954 roku członek Komisji Bezpieczeństwa KC PZPR, która nadzorowała aparat represji.

To Romkowski, a nie jego przełożony: Stanisław Radkiewicz, był zaufanym człowiekiem Bermana i Bieruta. Jako faktyczny szef MBP nadzorował kluczowe departamenty: śledczy, szkolenia i inwigilacji. Często osobiście przesłuchiwał więźniów. Na odprawie krajowej funkcjonariuszy UB w marcu 1950 roku mówił: „Tortury i bezmyślne środki stosuje się, by złamać aresztowanego […] bicie w śledztwie jest na porządku dziennym”.

Po ucieczce do USA Józefa Światły 10 października 1954 roku Romkowski złożył oświadczenie: "Od 1952 roku w różnych wynurzeniach Światły, zarówno przede mną jak i Fejginem występował coraz silniej nacjonalistyczno-żydowski sposób reagowania na niektóre posunięcia personalne w naszym państwie i w innych krajach demokracji ludowej".

„Odwilżowa” Komisja Mazura interesowała się m. in. tajnym więzieniem bezpieki w Miedzeszynie. Jeden z pracujących tam ubeków – ŻYJĄCY DO DZIŚ JERZY KĘDZIORA - zrzucał winę z siebie obciążając przełożonych: "Odpowiedzialnym za wprowadzenie terroru jest Romkowski. Zostałem zdjęty z pracy na skutek pobicia Dobrzyńskiego, który poprzednio był bity przez Romkowskiego i Różańskiego”. I dalej: „W 1949 roku były rozkazy karne na temat bicia, ale równocześnie Romkowski i Różański sami bili więźniów. W tym okresie, kiedy stosowaliśmy bicie, nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że to jest nieludzkie. Wydawało nam się, że stosowanie tego przymusu jest koniecznością. Słyszeliśmy w tym czasie opowiadania na temat metod stosowanych w »dwójce« i dlatego wydawało się nam, że nasze postępowanie było łagodne”.

 

Powązki

28 listopada 1954 roku Roman Romkowski został odwołany ze stanowiska wiceministra bezpieki. W 1956 roku aresztowany i w marcu 1957 roku skazany na 15 lat więzienia za nadzorowanie i stosowanie niedozwolonych metod śledczych. Zwolniony w 1964 roku. Zmarł w 1968 roku, POCHOWANY NA CMENTARZU NA POWĄZKACH WOJSKOWYCH W WARSZAWIE.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe