Ks. Studnicki komentuje odpowiedź kurii na pozew ofiary: „Dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc”

„W argumentacji procesowej konieczna jest rzetelna wiedza i ludzka wrażliwość” – stwierdził ks. dr Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Wskazał też, że dla wszystkich musi być jasne, że dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc. Ksiądz Studnicki odniósł się w ten sposób do opisanej na portalu Onet.pl sprawy Janusza Szymika, który był ofiarą wykorzystywania seksualnego przez ks. Jana W.
/ pixabay.com/Viki_B

 

Odpowiedź na pozew poszkodowanego

Poszkodowany pozwał kurię bielsko-żywiecką, argumentując, że ponosi ona odpowiedzialność za ukrywanie przestępstw pedofilskich, jakich dopuścił się wobec niego ks. Jan W.

Onet ujawnił fragmenty odpowiedzi na pozew, którą w imieniu kurii bielsko-żywieckiej przygotowała mec. Anna Englert. W odpowiedzi tej wyrażono m.in. opinię, że należy domagać się „dowodu z opinii biegłego seksuologa na okoliczność ustalenia preferencji seksualnych powoda, w tym w szczególności ustalenia orientacji seksualnej powoda”.

Prawniczka uważa też, że należy przesłuchać ofiarę z uwagi „na fakty związane z relacją powoda z księdzem, charakteru tej relacji, okazywania przez powoda zadowolenia z utrzymywania relacji intymnej z ks. Janem W., […] czerpania przez powoda korzyści, w tym materialnych, z utrzymywania relacji z ks. W”. Onet zwraca uwagę, że w momencie, gdy ksiądz zaczął dopuszczać się wykorzystywania seksualnego ministranta z Międzybrodzia, Janusz Szymik miał mieć 12 lat.

Komentarz kierownika Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży

Komentując sprawę, ks. Piotr Studnicki napisał w mediach społecznościowych: „Kwestia orientacji seksualnej lub sposób reagowania emocjonalnego dziecka na przestępstwo wykorzystywania seksualnego nie może stanowić argumentu obciążającego osobę skrzywdzoną i pomniejszającego odpowiedzialność sprawcy. Dla wszystkich musi być jasne, że dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc”.

Reakcja Tomasza Terlikowskiego

11 stycznia br. w wyżej wymienionej sprawie wypowiadał się ostro publicysta Tomasz Terlikowski, który zarzucał bielskiej kurii i jej ordynariuszowi brak kompetencji i wrażliwości.

„Odpowiedź na pozew Janusza Szymika, jaką wystosował adwokat bielsko-żywieckiej kurii, a jaką ujawnił Onet, jest nie tylko żenująca, ale wręcz skandaliczna. Model myślenia, jaki kryje się za pytaniami pani mecenas prezentującej diecezję bielsko-żywiecką, to – powiedzmy to zupełnie jasno – model myślenia pedofila” – pisał Terlikowski.

„Biskup Roman Pindel powinien wycofać skandaliczne pismo, zmienić prawnika, przeprosić Janusza Szymika i ofiary. Jeśli nie jest w stanie tego zrobić, to powinien sprawą zająć się Prymas Polski jako delegat i skierować sprawę do Watykanu, który powinien zwyczajnie wyciągnąć wnioski z kompletnego braku kompetencji biskupa” – stwierdził, dodając, że takie wypowiedzi stygmatyzują ofiary przestępstw, a w tym wypadku mają być także „smutnym dowodem na to, że ksiądz biskup nie zna nawet nauczania Kościoła, którego ma być pasterzem”.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Ks. Studnicki komentuje odpowiedź kurii na pozew ofiary: „Dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc”

„W argumentacji procesowej konieczna jest rzetelna wiedza i ludzka wrażliwość” – stwierdził ks. dr Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Wskazał też, że dla wszystkich musi być jasne, że dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc. Ksiądz Studnicki odniósł się w ten sposób do opisanej na portalu Onet.pl sprawy Janusza Szymika, który był ofiarą wykorzystywania seksualnego przez ks. Jana W.
/ pixabay.com/Viki_B

 

Odpowiedź na pozew poszkodowanego

Poszkodowany pozwał kurię bielsko-żywiecką, argumentując, że ponosi ona odpowiedzialność za ukrywanie przestępstw pedofilskich, jakich dopuścił się wobec niego ks. Jan W.

Onet ujawnił fragmenty odpowiedzi na pozew, którą w imieniu kurii bielsko-żywieckiej przygotowała mec. Anna Englert. W odpowiedzi tej wyrażono m.in. opinię, że należy domagać się „dowodu z opinii biegłego seksuologa na okoliczność ustalenia preferencji seksualnych powoda, w tym w szczególności ustalenia orientacji seksualnej powoda”.

Prawniczka uważa też, że należy przesłuchać ofiarę z uwagi „na fakty związane z relacją powoda z księdzem, charakteru tej relacji, okazywania przez powoda zadowolenia z utrzymywania relacji intymnej z ks. Janem W., […] czerpania przez powoda korzyści, w tym materialnych, z utrzymywania relacji z ks. W”. Onet zwraca uwagę, że w momencie, gdy ksiądz zaczął dopuszczać się wykorzystywania seksualnego ministranta z Międzybrodzia, Janusz Szymik miał mieć 12 lat.

Komentarz kierownika Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży

Komentując sprawę, ks. Piotr Studnicki napisał w mediach społecznościowych: „Kwestia orientacji seksualnej lub sposób reagowania emocjonalnego dziecka na przestępstwo wykorzystywania seksualnego nie może stanowić argumentu obciążającego osobę skrzywdzoną i pomniejszającego odpowiedzialność sprawcy. Dla wszystkich musi być jasne, że dziecko nigdy nie ponosi odpowiedzialności za doświadczoną przemoc”.

Reakcja Tomasza Terlikowskiego

11 stycznia br. w wyżej wymienionej sprawie wypowiadał się ostro publicysta Tomasz Terlikowski, który zarzucał bielskiej kurii i jej ordynariuszowi brak kompetencji i wrażliwości.

„Odpowiedź na pozew Janusza Szymika, jaką wystosował adwokat bielsko-żywieckiej kurii, a jaką ujawnił Onet, jest nie tylko żenująca, ale wręcz skandaliczna. Model myślenia, jaki kryje się za pytaniami pani mecenas prezentującej diecezję bielsko-żywiecką, to – powiedzmy to zupełnie jasno – model myślenia pedofila” – pisał Terlikowski.

„Biskup Roman Pindel powinien wycofać skandaliczne pismo, zmienić prawnika, przeprosić Janusza Szymika i ofiary. Jeśli nie jest w stanie tego zrobić, to powinien sprawą zająć się Prymas Polski jako delegat i skierować sprawę do Watykanu, który powinien zwyczajnie wyciągnąć wnioski z kompletnego braku kompetencji biskupa” – stwierdził, dodając, że takie wypowiedzi stygmatyzują ofiary przestępstw, a w tym wypadku mają być także „smutnym dowodem na to, że ksiądz biskup nie zna nawet nauczania Kościoła, którego ma być pasterzem”.

 



 

Polecane