Nie żyje znana aktorka. Grała w „M jak miłość”, „Czterdziestolatku”, filmach Wajdy, Zanussiego

19 stycznia wieczorem w wieku 82 lat zmarła aktorka Antonina Girycz-Dzienisiewicz – aktorka teatralna, filmowa, radiowa i dubbingowa. Informację o śmierci przekazała PAP w czwartek w imieniu rodziny zmarłej jej córka, Julia Dzienisiewicz.
/ pixabay.com

Aktorka przez ponad 30 lat występowała na scenie warszawskiego Teatru Współczesnego. "Nie była aktorką pierwszoplanową, ale jej charakterystyczne postaci drugoplanowe, epizody oraz kreacje dubbingowe na długo zostaną w pamięci widzów" - czytamy w informacji przesłanej przez rodzinę.

Artystka urodziła się 20 lutego 1939 r. w Berdyczowie (dzisiejsza Ukraina). W 1959 r. ukończyła we Wrocławiu studia dramatyczne i zadebiutowała rolą Ady w "Lekkomyślnej siostrze" Włodzimierza Perzyńskiego w reż. Igora Przegrodzkiego we wrocławskim Teatrze Dramatycznym.

W latach 1960-67 była aktorką m.in.: Teatru Lubuskiego w Zielonej Górze, Teatru im. W. Bogusławskiego w Kaliszu i Teatru Polskiego we Wrocławiu. W 1962 r. otrzymała nagrodę na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych za rolę Magdy w przedstawieniu "Kondukt" wystawianym w Teatrze Lubuskim.

Od 1967 do 2001 r. Antonina Girycz-Dzienisiewicz miała etat w Teatrze Współczesnym w Warszawie. W tym czasie powstało trzynaście spektakli Teatru Telewizji z jej udziałem, m.in.: "Strach i nędza III Rzeszy", "Malowana żona", "Dziady", czy "Komu wierzycie".

Aktorka, w swoim dorobku, ma też wiele ról filmowych i serialowych, m.in. w "Polowaniu na Muchy" A. Wajdy, "Bilansie Kwartalnym" K. Zanussiego i "Czterdziestolatku” J. Gruzy.

Jak podaje Encyklopedia Teatru Polskiego wystąpiła w 156 audycjach i słuchowiskach Teatru Polskiego Radia, m.in. w: "Co tu kłopotu", "Komu bije dzwon" i "Sława i chwała". Kreacje głosowe tworzyła też w dubbingu w bajkach i filmach dla dzieci, m.in. jako Swatka w "Mulan", babcia Georginia w "Charlie i fabryka czekolady" czy matka Gru w "Jak ukraść księżyc".

Jak podkreśliła rodzina, uwielbiała pracę z młodzieżą. "Poza własną pracą zawodową zajmowała się przygotowaniem do egzaminów do szkół teatralnych i filmowych późniejszych koleżanek i kolegów, którzy obecnie pracują w zawodzie" - czytamy w przesłanej PAP informacji.

Była żoną Macieja Dzienisiewicza (1939-87), aktora, reżysera, dyrektora teatru i pedagoga. Ma z nim dwie córki - Julię i Izabellę. (PAP)


 

POLECANE
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia wobec byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą. Były szef Orlenu odniósł się już do sprawy na platformie X.

Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. To własność Federacji Rosyjskiej z ostatniej chwili
Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. "To własność Federacji Rosyjskiej"

Rosja zapowiedziała, że mimo zamknięcia konsulatu w Gdańsku w budynku pozostanie jej pracownik administracyjno-techniczny. Władze miasta podkreślają, że nieruchomość należy do Skarbu Państwa i zapowiadają kroki prawne, jeśli Federacja Rosyjska nie opuści obiektu. Dyrektor Biura Prawnego Urzędu Miejskiego w Gdańsku Cezary Chabel ocenił, że „stanowisko strony rosyjskiej jest niezrozumiałe”.

Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę z ostatniej chwili
Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę

Matka Krzysztofa Stanowskiego była o krok od śmierci. Po dramatycznej reanimacji i operacji pojawił się sygnał od dziennikarza, że jej stan się poprawia.

Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek z ostatniej chwili
Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek

Nocna awantura w hostelu pracowniczym w Starachowicach zakończyła się tragedią. W wyniku bójki z użyciem noża zginął 19-letni obywatel Kolumbii, a policja zatrzymała sześć osób – również Kolumbijczyków.

Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent RP Karol Nawrocki powołał dr. Marcina Zarzeckiego do Rady Polityki Pieniężnej – poinformowała w poniedziałek Kancelaria Prezydenta.

Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane polityka
Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane

Europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik alarmowała, że Komisja Europejska tylko pozornie wstrzymała proces przyjmowania umowy UE–Mercosur, a kluczowe głosowanie nad klauzulami ochronnymi ma odbyć się w trybie ekspresowym. Ostatecznie jednak głosowanie zostało wycofane z porządku obrad.

Afera SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie setek milionów złotych z ostatniej chwili
Afera SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za "wypranie" setek milionów złotych

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wymierzył w poniedziałek 14 lat więzienia głównemu oskarżonemu w sprawach SKOK Wołomin Piotrowi Polaszczykowi w procesie dotyczącym "wyprania" około 350 mln zł.

Posiedzenie ws. aresztu Ziobry odroczone. Sąd: W dokumentacji prokuratury są braki z ostatniej chwili
Posiedzenie ws. aresztu Ziobry odroczone. Sąd: W dokumentacji prokuratury są braki

Decyzja w sprawie ewentualnego aresztu Zbigniewa Ziobry nie zapadła. Sąd odroczył posiedzenie po wniosku obrony, wskazując na nieprzekazanie pełnej dokumentacji przez prokuraturę. Sam śledczy potwierdził, że materiały niejawne nie trafiły do akt.

REKLAMA

Nie żyje znana aktorka. Grała w „M jak miłość”, „Czterdziestolatku”, filmach Wajdy, Zanussiego

19 stycznia wieczorem w wieku 82 lat zmarła aktorka Antonina Girycz-Dzienisiewicz – aktorka teatralna, filmowa, radiowa i dubbingowa. Informację o śmierci przekazała PAP w czwartek w imieniu rodziny zmarłej jej córka, Julia Dzienisiewicz.
/ pixabay.com

Aktorka przez ponad 30 lat występowała na scenie warszawskiego Teatru Współczesnego. "Nie była aktorką pierwszoplanową, ale jej charakterystyczne postaci drugoplanowe, epizody oraz kreacje dubbingowe na długo zostaną w pamięci widzów" - czytamy w informacji przesłanej przez rodzinę.

Artystka urodziła się 20 lutego 1939 r. w Berdyczowie (dzisiejsza Ukraina). W 1959 r. ukończyła we Wrocławiu studia dramatyczne i zadebiutowała rolą Ady w "Lekkomyślnej siostrze" Włodzimierza Perzyńskiego w reż. Igora Przegrodzkiego we wrocławskim Teatrze Dramatycznym.

W latach 1960-67 była aktorką m.in.: Teatru Lubuskiego w Zielonej Górze, Teatru im. W. Bogusławskiego w Kaliszu i Teatru Polskiego we Wrocławiu. W 1962 r. otrzymała nagrodę na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych za rolę Magdy w przedstawieniu "Kondukt" wystawianym w Teatrze Lubuskim.

Od 1967 do 2001 r. Antonina Girycz-Dzienisiewicz miała etat w Teatrze Współczesnym w Warszawie. W tym czasie powstało trzynaście spektakli Teatru Telewizji z jej udziałem, m.in.: "Strach i nędza III Rzeszy", "Malowana żona", "Dziady", czy "Komu wierzycie".

Aktorka, w swoim dorobku, ma też wiele ról filmowych i serialowych, m.in. w "Polowaniu na Muchy" A. Wajdy, "Bilansie Kwartalnym" K. Zanussiego i "Czterdziestolatku” J. Gruzy.

Jak podaje Encyklopedia Teatru Polskiego wystąpiła w 156 audycjach i słuchowiskach Teatru Polskiego Radia, m.in. w: "Co tu kłopotu", "Komu bije dzwon" i "Sława i chwała". Kreacje głosowe tworzyła też w dubbingu w bajkach i filmach dla dzieci, m.in. jako Swatka w "Mulan", babcia Georginia w "Charlie i fabryka czekolady" czy matka Gru w "Jak ukraść księżyc".

Jak podkreśliła rodzina, uwielbiała pracę z młodzieżą. "Poza własną pracą zawodową zajmowała się przygotowaniem do egzaminów do szkół teatralnych i filmowych późniejszych koleżanek i kolegów, którzy obecnie pracują w zawodzie" - czytamy w przesłanej PAP informacji.

Była żoną Macieja Dzienisiewicza (1939-87), aktora, reżysera, dyrektora teatru i pedagoga. Ma z nim dwie córki - Julię i Izabellę. (PAP)



 

Polecane