Skatowali na śmierć dwumiesięcznego chłopczyka. Rodzice usłyszeli zarzuty. Ojciec został na wolności!

Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim (Pomorskie) postawiła rodzicom zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dwumiesięcznego dziecka. Matka jest w areszcie, w przypadku ojca sąd zastosował dozór policji, ale prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję.
 Skatowali na śmierć dwumiesięcznego chłopczyka. Rodzice usłyszeli zarzuty. Ojciec został na wolności!
/ fot. Flickr / Lukas Plewnia

O postawieniu zarzutów rodzicom poinformował w niedzielę prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wyjaśnił, że Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim została powiadomiona w piątek o śmierci dwumiesięcznego dziecka w miejscowym szpitalu. Niemowlę trafiło tam w stanie ciężkim z licznymi obrażeniami ciała.

– W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że śmierć dziecka może być wynikiem przestępstwa, prokuratorzy natychmiast podjęli czynności mające na celu ustalenie przyczyny i okoliczności śmierci. Przeprowadzono oględziny i przeszukanie miejsca zamieszkania zmarłego dziecka, sekcję zwłok, zatrzymano rodziców i siostrę matki dziecka oraz jej konkubenta – podał Duszyński.

Na podstawie wstępnych wyników sekcyjnych ustalono, że zmarła dziewczynka posiadała liczne urazy na całym ciele. Charakter obrażeń wskazywał, że przemoc wobec niemowlęcia miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala.

Dziecko wychowywane było przez oboje młodych rodziców. Para miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 4 i 2 lat. W tym samym budynku mieszkała babcia kobiety. W mieszkaniu często przebywali inni członkowie rodziny.

– W związku z poczynionymi ustaleniami prokurator przedstawił rodzicom dziecka zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a ojcu dodatkowo posiadania narkotyków. Następnie skierował wnioski o ich tymczasowe aresztowanie. Dwie pozostałe zatrzymane w sprawie osoby usłyszały zarzuty nieudzielenia pomocy dziecku – poinformował Duszyński.

W piątek Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim zastosował dwumiesięczny areszt wobec matki dziecka, zaś wobec ojca jedynie dozór policji.

Uzasadniając tę decyzję sąd stwierdził, że z materiału dowodowego wynika, iż co do matki istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania śmierci, a w odniesieniu do ojca nieudzielenia mu pomocy.

"Prokurator zaskarżył tę decyzję, kierując zażalenie do sądu. W ocenie prokuratora ujawnione na ciele dwumiesięcznego dziecka liczne obrażenia wskazywały na zabójstwo. Ponadto, dobro postępowania i potrzeba wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci dziecka wymaga, by rodzice, którzy usłyszeli zarzuty, pozostali w izolacji, co uniemożliwiłoby wpływ na ustalenia postępowania" - zaznaczył Duszyński.

W następstwie współpracy prokuratora z pracownikami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gdańskim, dwoje pozostałych dzieci umieszczono w rodzinie realizującej zadania pogotowia opiekuńczego.

– Stan dzieci wskazywał na konieczność udzielenia im pomocy medycznej. U 4-letniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych, uraz głowy, liczne zasinienia i zadrapania na całym ciele. Chłopczyk posiadał także liczne zasinienia oraz zadrapania na całym ciele – poinformował prokurator.

Wobec tego zaraz po ujawnieniu tych okoliczności podjęto decyzję o ponownym zatrzymaniu ojca dzieci. Jednocześnie zatrzymana została babcia podejrzanej.

– Zatrzymanemu ojcu uzupełniono postanowienie o przedstawieniu zarzutów o znęcanie się nad dziećmi ze szczególnym okrucieństwem i ponownie skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w niedzielę. Kobieta usłyszała zarzut nieudzielenia dzieciom pomocy – wyjaśnił Duszyński.

Jednocześnie na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim udzielił w sobotę zabezpieczenia tymczasowego dla 4-letniej dziewczynki i 2-letniego chłopca poprzez umieszczenie ich w rodzinie zastępczej i wszczął postępowanie o pozbawienie rodziców władzy rodzicielskiej nad dziećmi.


 

POLECANE
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City Wiadomości
Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City

Damian Żurek wynikiem 1.06,02 o ponad sekundę poprawił rekord Polski i zajął drugie miejsce w rywalizacji na 1000 m w inaugurujących sezon 2025/26 zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w amerykańskim Salt Lake City. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jordan Stolz - 1.05,66.

Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym z ostatniej chwili
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym

"Nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów" - pisze na platformie X do ambasadora Niemiec w Polsce Miguela Bergera europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Już w niedzielę, 16 listopada, widzowie Polsatu zobaczą wielki finał 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Po emocjonującym półfinale z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska. W ostatnim starciu sezonu zobaczymy więc trzy pary: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii z ostatniej chwili
Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii

W sobotę kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Poprowadzimy w taki sposób Stronnictwo, żeby za cztery lata było jeszcze silniejsze - powiedział Kosiniak-Kamysz tuż po wyborze.

Polityk AfD: Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja z ostatniej chwili
Polityk AfD: "Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja"

"Polska obiektywnie stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja czy ktokolwiek inny" - pisze w mediach społecznościowych polityk AfD Fabian Keubel. Podobne stanowisko wyraził szef AfD, Tino Chrupalla.

Chodzący plastik! Burza po programie TVN gorące
"Chodzący plastik!" Burza po programie TVN

Powrót związanej z TVN celebrytki do "Dzień dobry TVN" ponownie rozgrzał widzów do czerwoności. Jej występ oraz najnowszy spot wywołały falę skrajnych reakcji.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu z ostatniej chwili
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu

Krystian Brzeziński, znany jako raper Jongmen, trafił na listę najpoważniej poszukiwanych osób Interpolu. Służby międzynarodowe wydały za nim tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy poziom alertu. 

REKLAMA

Skatowali na śmierć dwumiesięcznego chłopczyka. Rodzice usłyszeli zarzuty. Ojciec został na wolności!

Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim (Pomorskie) postawiła rodzicom zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dwumiesięcznego dziecka. Matka jest w areszcie, w przypadku ojca sąd zastosował dozór policji, ale prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję.
 Skatowali na śmierć dwumiesięcznego chłopczyka. Rodzice usłyszeli zarzuty. Ojciec został na wolności!
/ fot. Flickr / Lukas Plewnia

O postawieniu zarzutów rodzicom poinformował w niedzielę prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wyjaśnił, że Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim została powiadomiona w piątek o śmierci dwumiesięcznego dziecka w miejscowym szpitalu. Niemowlę trafiło tam w stanie ciężkim z licznymi obrażeniami ciała.

– W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że śmierć dziecka może być wynikiem przestępstwa, prokuratorzy natychmiast podjęli czynności mające na celu ustalenie przyczyny i okoliczności śmierci. Przeprowadzono oględziny i przeszukanie miejsca zamieszkania zmarłego dziecka, sekcję zwłok, zatrzymano rodziców i siostrę matki dziecka oraz jej konkubenta – podał Duszyński.

Na podstawie wstępnych wyników sekcyjnych ustalono, że zmarła dziewczynka posiadała liczne urazy na całym ciele. Charakter obrażeń wskazywał, że przemoc wobec niemowlęcia miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do szpitala.

Dziecko wychowywane było przez oboje młodych rodziców. Para miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 4 i 2 lat. W tym samym budynku mieszkała babcia kobiety. W mieszkaniu często przebywali inni członkowie rodziny.

– W związku z poczynionymi ustaleniami prokurator przedstawił rodzicom dziecka zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a ojcu dodatkowo posiadania narkotyków. Następnie skierował wnioski o ich tymczasowe aresztowanie. Dwie pozostałe zatrzymane w sprawie osoby usłyszały zarzuty nieudzielenia pomocy dziecku – poinformował Duszyński.

W piątek Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim zastosował dwumiesięczny areszt wobec matki dziecka, zaś wobec ojca jedynie dozór policji.

Uzasadniając tę decyzję sąd stwierdził, że z materiału dowodowego wynika, iż co do matki istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania śmierci, a w odniesieniu do ojca nieudzielenia mu pomocy.

"Prokurator zaskarżył tę decyzję, kierując zażalenie do sądu. W ocenie prokuratora ujawnione na ciele dwumiesięcznego dziecka liczne obrażenia wskazywały na zabójstwo. Ponadto, dobro postępowania i potrzeba wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci dziecka wymaga, by rodzice, którzy usłyszeli zarzuty, pozostali w izolacji, co uniemożliwiłoby wpływ na ustalenia postępowania" - zaznaczył Duszyński.

W następstwie współpracy prokuratora z pracownikami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Starogardzie Gdańskim, dwoje pozostałych dzieci umieszczono w rodzinie realizującej zadania pogotowia opiekuńczego.

– Stan dzieci wskazywał na konieczność udzielenia im pomocy medycznej. U 4-letniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych, uraz głowy, liczne zasinienia i zadrapania na całym ciele. Chłopczyk posiadał także liczne zasinienia oraz zadrapania na całym ciele – poinformował prokurator.

Wobec tego zaraz po ujawnieniu tych okoliczności podjęto decyzję o ponownym zatrzymaniu ojca dzieci. Jednocześnie zatrzymana została babcia podejrzanej.

– Zatrzymanemu ojcu uzupełniono postanowienie o przedstawieniu zarzutów o znęcanie się nad dziećmi ze szczególnym okrucieństwem i ponownie skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w niedzielę. Kobieta usłyszała zarzut nieudzielenia dzieciom pomocy – wyjaśnił Duszyński.

Jednocześnie na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim udzielił w sobotę zabezpieczenia tymczasowego dla 4-letniej dziewczynki i 2-letniego chłopca poprzez umieszczenie ich w rodzinie zastępczej i wszczął postępowanie o pozbawienie rodziców władzy rodzicielskiej nad dziećmi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe