Lider Agrounii zapowiada protesty rolników w całej Polsce. Podał datę

W wywiadzie udzielonym Tomaszowi Sekielskiemu w programie "Onet Rano" zapowiedział gotowość rolników do wszczęcia protestów. Przyczyną dużej mobilizacji polskich rolników ma być trudna sytuacja ekonomiczna znacznej części z nich. "Jedna trzecia rodzin rolniczych żyje dzisiaj poniżej poziomu ubóstwa" - wyjaśnił Kołodziejczak
/ fot. YouTube

Kołodziejczak potępił przekaz medialny, jaki rządowe media tworzą wokół Agrounii i jej sojuszników. Według działacza jest to malowanie obrazu, w którym polskim rolnikom żyje się dobrze, a mimo to chcą oni protestować. A tymczasem: – Ludzie zarabiają na roli połowę tego, co muszą wydawać w ciągu miesiąca. Jednej czwartej rodzin rolniczych należą się zasiłki. To chyba pokazuje co innego – wskazał lider Agrounii.

– Rolnicy są gotowi na protest. Zapowiadamy na 9 lutego strajki w całej Polsce. Będziemy wychodzić na drogi w różnych miejscach, w różnej formie. W tej chwili dokładnie to układamy – zapowiedział.

„Dzisiaj motyw do strajków jest inny”

Kołodziejczak. Jako skojarzenie z blokadami urządzanymi przez rolników Tomasz Sekielski podał postać Andrzeja Leppera i gwałtownych protestów organizowanych przezeń w latach 90.

Zdaniem Kołodziejczaka za rozmiarem protestów w latach 90. stała przede wszystkim znaczna wówczas liczebność osób pracujących w rolnictwie. Mobilizację rolników ułatwiała powszechna wówczas bieda na wsi. – Bezrobocie ukryte na wsi było potężne, wynosiło kilkadziesiąt procent. Było bardzo ciężko. Trudno to porównać. Wtedy motywy były inne, bo ludzie faktycznie nie mieli. A dzisiaj motyw do strajków jest inny (...) Ludzie często nam wypominają, że mamy dobre gospodarstwa, eleganckie traktory. Tylko dzisiaj motyw do strajku jest taki, że my to wszystko możemy stracić – wskazał działacz.

Wieś za Agrounią?

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Michał Kołodziejczak zapowiada protesty rolników. – Naszą odpowiedzią na słowa premiera Morawieckiego, jest kilkanaście blokad, które szykujemy już na najbliższy tydzień – zapowiadał w połowie sierpnia 2021 działacz. Fala protestów początkowo miała objąć Mazowsze, Lubelszczyznę i Wielkopolskę, a następnie także Podkarpacie, Małopolskę i Śląsk.

Lider Agrounii informował, że jego organizacja prowadzi rozmowy z innymi grupami społecznymi, które gotowe byłyby poprzeć jego działania. – Na jesień zapowiadamy inwazję na Warszawę – dodał. Na rzucone wezwanie do pomocy odpowiedzieli tylko niektórzy rybacy z Helu, protestujący przeciwko unijnym limitom połowów. 

W 2020 roku w poszukiwaniu sojuszników Michał Kołodziejczak poparciem obdarzył organizację Strajk Kobiet. Równocześnie od Strajku Kobiet odciął się Sławomir Izdebski, wówczas przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych. Również brał on udział w koordynowaniu protestów przeciwko "piątce dla zwierząt" i apelował, by nie wiązać tych protestów ze Strajkiem Kobiet. – Polska wieś stanie murem w obronie wartości chrześcijańskich, przeciwko lewicowemu szaleństwu – podkreślił.


 

POLECANE
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę Wiadomości
Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie wobec Szymona K., oskarżonego o brutalne zabójstwo proboszcza ze Szczytna. Kluczowa okazała się opinia biegłych potwierdzająca całkowitą niepoczytalność mężczyzny. Sprawca nie odpowie karnie — zamiast tego zostanie umieszczony w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.

Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem pilne
Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem

Podczas wizyty w bazie Adazi prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że polscy żołnierze wzmacniają nie tylko bezpieczeństwo kraju, lecz także całej wschodniej flanki NATO. Mówił o ich determinacji, gotowości i znaczeniu dla międzynarodowej pozycji Polski.

Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo z ostatniej chwili
Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo

Marcin Wojewódka został odwołany ze składu rady nadzorczej PKP Cargo - poinformowała spółka w czwartkowym raporcie bieżącym. Wojewódkę odwołał największy akcjonariusz kolejowego przewoźnika - spółka PKP SA, która kontroluje pakiet 33,01 akcji.

Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie polityka
Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie

Politico odnotowuje, że Polska – mimo roli jednego z głównych filarów wsparcia dla Kijowa – ponownie nie została zaproszona do rozmów o planie pokojowym dla Ukrainy. To drugi przypadek w ostatnich miesiącach i, jak podaje portal, wywołuje to narastającą irytację w rządzie.

Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii   z ostatniej chwili
Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii  

Unia Europejska przyjęła cel klimatyczny, zakładający redukcję emisji CO2 o 90 proc. do 2040 roku. Europoseł PiS i była premier Beata Szydło alarmuje, że jego realizacja może doprowadzić do zniszczenia europejskiej gospodarki i zubożenia mieszkańców UE.

REKLAMA

Lider Agrounii zapowiada protesty rolników w całej Polsce. Podał datę

W wywiadzie udzielonym Tomaszowi Sekielskiemu w programie "Onet Rano" zapowiedział gotowość rolników do wszczęcia protestów. Przyczyną dużej mobilizacji polskich rolników ma być trudna sytuacja ekonomiczna znacznej części z nich. "Jedna trzecia rodzin rolniczych żyje dzisiaj poniżej poziomu ubóstwa" - wyjaśnił Kołodziejczak
/ fot. YouTube

Kołodziejczak potępił przekaz medialny, jaki rządowe media tworzą wokół Agrounii i jej sojuszników. Według działacza jest to malowanie obrazu, w którym polskim rolnikom żyje się dobrze, a mimo to chcą oni protestować. A tymczasem: – Ludzie zarabiają na roli połowę tego, co muszą wydawać w ciągu miesiąca. Jednej czwartej rodzin rolniczych należą się zasiłki. To chyba pokazuje co innego – wskazał lider Agrounii.

– Rolnicy są gotowi na protest. Zapowiadamy na 9 lutego strajki w całej Polsce. Będziemy wychodzić na drogi w różnych miejscach, w różnej formie. W tej chwili dokładnie to układamy – zapowiedział.

„Dzisiaj motyw do strajków jest inny”

Kołodziejczak. Jako skojarzenie z blokadami urządzanymi przez rolników Tomasz Sekielski podał postać Andrzeja Leppera i gwałtownych protestów organizowanych przezeń w latach 90.

Zdaniem Kołodziejczaka za rozmiarem protestów w latach 90. stała przede wszystkim znaczna wówczas liczebność osób pracujących w rolnictwie. Mobilizację rolników ułatwiała powszechna wówczas bieda na wsi. – Bezrobocie ukryte na wsi było potężne, wynosiło kilkadziesiąt procent. Było bardzo ciężko. Trudno to porównać. Wtedy motywy były inne, bo ludzie faktycznie nie mieli. A dzisiaj motyw do strajków jest inny (...) Ludzie często nam wypominają, że mamy dobre gospodarstwa, eleganckie traktory. Tylko dzisiaj motyw do strajku jest taki, że my to wszystko możemy stracić – wskazał działacz.

Wieś za Agrounią?

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Michał Kołodziejczak zapowiada protesty rolników. – Naszą odpowiedzią na słowa premiera Morawieckiego, jest kilkanaście blokad, które szykujemy już na najbliższy tydzień – zapowiadał w połowie sierpnia 2021 działacz. Fala protestów początkowo miała objąć Mazowsze, Lubelszczyznę i Wielkopolskę, a następnie także Podkarpacie, Małopolskę i Śląsk.

Lider Agrounii informował, że jego organizacja prowadzi rozmowy z innymi grupami społecznymi, które gotowe byłyby poprzeć jego działania. – Na jesień zapowiadamy inwazję na Warszawę – dodał. Na rzucone wezwanie do pomocy odpowiedzieli tylko niektórzy rybacy z Helu, protestujący przeciwko unijnym limitom połowów. 

W 2020 roku w poszukiwaniu sojuszników Michał Kołodziejczak poparciem obdarzył organizację Strajk Kobiet. Równocześnie od Strajku Kobiet odciął się Sławomir Izdebski, wówczas przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych. Również brał on udział w koordynowaniu protestów przeciwko "piątce dla zwierząt" i apelował, by nie wiązać tych protestów ze Strajkiem Kobiet. – Polska wieś stanie murem w obronie wartości chrześcijańskich, przeciwko lewicowemu szaleństwu – podkreślił.



 

Polecane