Andrzej Kuchta "Solidarność" PZL Świdnik - Przy większym uzwiązkowieniu osiągnęlibyśmy większe podwyżki

Formalnie o 10 proc. wzrosną wynagrodzenia w PZL Świdnik. To wynik długich i ciężkich negocjacji i podpisanego wczoraj porozumienia płacowego. Szef „Solidarności” w PZL Świdnik Andrzej Kuchta mówi otwarcie – to mniej niż chcieliśmy.
Andrzej Kuchta przewodniczący KM NSZZ
Andrzej Kuchta przewodniczący KM NSZZ "Solidarność" PZL Świdnik / NSZZ "S" PZL Świdnik

Porozumienie przewiduje dwa składniki wynegocjowanych podwyżek: składniki stałe i zmienne. Ze stałych elementów do styczniowej wypłaty zostanie dopisana kwota 700. zł jednorazowej nagrody oraz wzrost od 1 marca zasadniczego wynagrodzenia o 240 zł i od 1 lipca o kolejne 100 zł. Ustalono również, że od 1 stycznia minimalna stawka wynagrodzenia w firmie będzie wynosić nie mniej niż 3600 zł.

Ze składników ruchomych o 50 zł zwiększona została premie miesięczna tzw. absencyjna i wyniesie 240 zł. Pojawiła się również dodatkowa premia za wydajność w wysokości 250 zł na kwartał.

Andrzej Kuchta, lider największej w firmie organizacji związkowej NSZZ „Solidarność” ocenia, że informacje pracodawcy o 10. proc. wzroście wynagrodzeń są mocno przesadzone.

- Takie podwyżki są możliwe jedynie przy 100. proc otrzymania wszystkich ruchomych składników, a doświadczenie pokazuje, że to praktycznie niemożliwe – mówi Kuchta.

Pytając o ocenę negocjacji i podpisanego porozumienia przewodniczący wskazuje na bardzo trudną sytuację firmy, która na szczęście systematycznie się poprawia.

- Nadal jest ciężka i nie powróciliśmy do poziomu 2019 roku, ale na szczęście pojawia się coraz więcej zamówień.

Kuchta bez entuzjazmu wypowiada się o podwyżkach.

- Do końca nie jesteśmy zadowoleni. Chcieliśmy więcej, ale postanowiliśmy podpisać porozumienie tylko na rok, a nie jak chciał pracodawca na trzy lata – i zapowiada – Jesienią tego roku zaczynamy kolejne rozmowy.

PZL Świdnik – producent śmigłowców – jest częścią koncernu Leonardo. Zatrudnia ok. 2600 pracowników. NSZZ „Solidarność” jest największym związkiem zawodowym w firmie. Wraz z kooperantami zrzesza blisko 750. członków.

- Całkowite uzwiązkowienie w firmie wynosi 50 proc. I tyle podwyżek, w stosunku do oczekiwań, udało nam się osiągnąć – podsumowuje przewodniczący Andrzej Kuchta.

ml


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ z ostatniej chwili
Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ

W 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ rozpoczynającej się w niedzielę udział weźmie – oprócz prezydenta – szef MSZ Radosław Sikorski. Będzie to pierwszy raz, kiedy szef polskiej dyplomacji będzie towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu w jego zagranicznej wizycie – informuje Polska Agencja Prasowa.

Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali z ostatniej chwili
Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali

70 proc. badanych Polaków zadeklarowało, że nie wyjedzie z Polski w razie rosyjskiej agresji; przeciwne deklaracje złożyło 30 proc. ankietowanych – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą z ostatniej chwili
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą

– Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami – powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

REKLAMA

Andrzej Kuchta "Solidarność" PZL Świdnik - Przy większym uzwiązkowieniu osiągnęlibyśmy większe podwyżki

Formalnie o 10 proc. wzrosną wynagrodzenia w PZL Świdnik. To wynik długich i ciężkich negocjacji i podpisanego wczoraj porozumienia płacowego. Szef „Solidarności” w PZL Świdnik Andrzej Kuchta mówi otwarcie – to mniej niż chcieliśmy.
Andrzej Kuchta przewodniczący KM NSZZ
Andrzej Kuchta przewodniczący KM NSZZ "Solidarność" PZL Świdnik / NSZZ "S" PZL Świdnik

Porozumienie przewiduje dwa składniki wynegocjowanych podwyżek: składniki stałe i zmienne. Ze stałych elementów do styczniowej wypłaty zostanie dopisana kwota 700. zł jednorazowej nagrody oraz wzrost od 1 marca zasadniczego wynagrodzenia o 240 zł i od 1 lipca o kolejne 100 zł. Ustalono również, że od 1 stycznia minimalna stawka wynagrodzenia w firmie będzie wynosić nie mniej niż 3600 zł.

Ze składników ruchomych o 50 zł zwiększona została premie miesięczna tzw. absencyjna i wyniesie 240 zł. Pojawiła się również dodatkowa premia za wydajność w wysokości 250 zł na kwartał.

Andrzej Kuchta, lider największej w firmie organizacji związkowej NSZZ „Solidarność” ocenia, że informacje pracodawcy o 10. proc. wzroście wynagrodzeń są mocno przesadzone.

- Takie podwyżki są możliwe jedynie przy 100. proc otrzymania wszystkich ruchomych składników, a doświadczenie pokazuje, że to praktycznie niemożliwe – mówi Kuchta.

Pytając o ocenę negocjacji i podpisanego porozumienia przewodniczący wskazuje na bardzo trudną sytuację firmy, która na szczęście systematycznie się poprawia.

- Nadal jest ciężka i nie powróciliśmy do poziomu 2019 roku, ale na szczęście pojawia się coraz więcej zamówień.

Kuchta bez entuzjazmu wypowiada się o podwyżkach.

- Do końca nie jesteśmy zadowoleni. Chcieliśmy więcej, ale postanowiliśmy podpisać porozumienie tylko na rok, a nie jak chciał pracodawca na trzy lata – i zapowiada – Jesienią tego roku zaczynamy kolejne rozmowy.

PZL Świdnik – producent śmigłowców – jest częścią koncernu Leonardo. Zatrudnia ok. 2600 pracowników. NSZZ „Solidarność” jest największym związkiem zawodowym w firmie. Wraz z kooperantami zrzesza blisko 750. członków.

- Całkowite uzwiązkowienie w firmie wynosi 50 proc. I tyle podwyżek, w stosunku do oczekiwań, udało nam się osiągnąć – podsumowuje przewodniczący Andrzej Kuchta.

ml



 

Polecane
Emerytury
Stażowe