"Sleepy Joe" w składzie porcelany

"Sleppy Joe" w składzie porcelany

Dwugodzinna konferencja prasowa prezydenta numer 46 w dziejach USA (i również numer 46, gdy chodzi o skalę spadku popularności w ciągu pierwszego roku prezydentury), którą każdy, kto miał czas – albo jest masochistą – mógł oglądać w CNN, udowodniła, że jedyną chyba rzeczą, do której jest zdolny Joseph Robinette Biden, jest to, że potrafi jeszcze wytrzymać 120 minut bez przerwy.

Gdy chodzi o politykę wewnętrzną, wypadł, jak to się mówiło w czasach mojej „podstawówki, na „tróję na szynach”, czyli ocenę: 3 z dwoma minusami. Gdy chodzi o politykę zagraniczną, to już było lelum-polelum, katastrofa. Gadka o „małym odwecie” USA na Rosji za jej „drobny najazd” („minor incursion”) na Ukrainę przejdzie do historii „TOP 10” gaf amerykańskich prezydentów. Nawet już komentatorzy CNN (tłumacząc na polski: TVN), medialnej twierdzy demokratów, gdzie obowiązującą religią jest nienawiść do Trumpa, pojechali Bidenem niczym burym psem płci żeńskiej. Korespondent CNN w Kijowie dostał „zielone światło” z centrali i zaczął pokazywać w telefonie komórkowym SMS-y od ukraińskich polityków oskarżających USA o zdradę… Cóż, towarzysze amerykańscy mają w tym „jobie” pewną wprawę, bo przecież nie na darmo ćwiczyli Franklin Delano Roosevelt w Teheranie w 1943 i Jałcie 1945 roku oraz Harry Truman w Poczdamie, też w 1945 roku. Wtedy sprzedali Polskę, teraz kontynuacja procedury i też naród słowiański… Złośliwi Jankesi nazywają Bidena „sleepy Joe”, czyli „śpiący Józek”. Złośliwi Polacy dodają, że gdyby „sleepy Joe” zamienił się tabletkami z synem Hunterem, to może ojciec by się trochę obudził, a syn trochę uspokoił. Biden senior wiele razy przyznawał, że Biden junior (junior lat... 51) ma problemy z narkotykami, ale jednocześnie za każdym razem podkreślał, że Hunter skutecznie (!) walczy z uzależnieniem… A ja uważam, że „sleepy Joe” nie jest taki zły: to przecież jego synowi, a nie jemu ukradziono trzy komputery, w tym jeden z sekstaśmami, i to nie on, tylko syn skarżył się, że Rosjanie mogą go tymi sekstaśmami szantażować...

 

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (26.01.2022)


 

POLECANE
Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry z ostatniej chwili
Prokuratura nie odpuszcza. Kolejny wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry

Prokuratura Krajowa po raz kolejny wystąpiła o wpisanie hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry. Wcześniej sąd odmówił jej przyjęcia, wskazując na poważne braki formalne w dokumencie.

Prokuratura ponawia wniosek o hipotekę przymusową na domu Ziobry

Prokuratura Krajowa po raz kolejny wystąpiła o wpisanie hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry. Wcześniej sąd odmówił jej przyjęcia, wskazując na poważne braki formalne w dokumencie.

  • sąd wcześniej odrzucił wniosek
  • poprawiony dokument trafił ponownie do sądu
  • sprawa dotyczy śledztwa wokół Funduszu Sprawiedliwości

Poprawiony wniosek wraca do sądu

Prokuratura poprawiła swój wniosek o przymusową hipotekę na domu Zbigniewa Ziobry i ponownie skierowała go do sądu. Wcześniej – jak ujawnił dziennikarz RMF FM Tomasz Skory – sąd oddalił dokument Prokuratury Krajowej dotyczący zabezpieczenia nieruchomości byłego ministra sprawiedliwości.

Dlaczego pierwszy wniosek odrzucono

Referendarz sądowy odmówił wpisania hipoteki przymusowej, uznając, że prokuratura nie wskazała m.in. opisu wierzytelności, na podstawie której ma zostać dokonany wpis. W uzasadnieniu podkreślono, że z treści dokumentów można jedynie „domniemywać”, że chodzi o obowiązek naprawienia szkody. We wniosku nie określono także jednoznacznie wierzyciela hipotecznego.

Sąd wskazał również, że obciążenie kilku nieruchomości tego samego dłużnika jedną kwotą wymaga rozbicia jej na hipoteki cząstkowe. Tymczasem do księgi wieczystej innej nieruchomości Ziobry trafił już wniosek dotyczący tej samej sumy.

Prokuratura naprawia braki

Zgodnie z komunikatem Prokuratury Krajowej śledczy nie zaskarżyli decyzji referendarza. Uznać mieli, że sprawniej będzie złożyć nowy, dopracowany wniosek. Prokurator zmienił swoje listopadowe postanowienie i wskazał wprost, że zabezpieczenie następuje na rzecz Skarbu Państwa, a jego celem jest wykonanie obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem.

Co zawiera nowy wniosek

Poprawiony dokument o hipotekę przymusową na nieruchomości w Jeruzalu czeka na rozpoznanie. Prokuratura chce zabezpieczyć majątek do kwoty 143 mln 164 tys. 487,40 zł – tyle według śledczych może wynosić koszt przestępstw zarzucanych byłemu ministrowi.

Kontekst śledztwa

Sprawa wiąże się z dochodzeniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. 13 listopada Prokuratura Krajowa poinformowała, że skierowała do sądu wniosek o trzymiesięczny areszt dla Zbigniewa Ziobry. Zarzuty obejmują m.in. „złożenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat” oraz ręczne sterowanie konkursami na dotacje.

7 listopada Sejm uchylił immunitet Ziobrze, zgadzając się również na jego zatrzymanie i aresztowanie. Były minister w ostatnich dniach przebywa w Budapeszcie.

TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji z ostatniej chwili
TVP podjęła decyzję w sprawie Eurowizji

Polska wyśle na Eurowizję swojego reprezentanta – poinformowała w komunikacie Telewizja Polska. Kilka krajów bojkotuje udział ze względu na politykę Izraela.

USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy z ostatniej chwili
USA opuszczą NATO? Wpłynął już projekt ustawy

Republikański kongresmen Thomas Massie wywołał polityczne trzęsienie ziemi w Waszyngtonie, przedstawiając projekt ustawy o opuszczeniu NATO przez Stany Zjednoczone. W jego ocenie Sojusz nie służy już amerykańskiemu bezpieczeństwu, a jego utrzymanie pochłania gigantyczne środki, które — jego zdaniem — nie przynoszą USA odpowiednich korzyści.

W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar Wiadomości
W Fezie runęły dwa budynki. Rośnie liczba ofiar

W Fezie ponownie doszło do dramatycznego zawalenia budynków. Media przypominają, że to nie pierwsza taka tragedia, a marokańskie władze od miesięcy zapowiadają działania wobec obiektów uznanych za zagrożone.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Prace przy nowej infrastrukturze pieszo–rowerowej na Berdychowie wchodzą w kluczową fazę. Poznańskie Inwestycje Miejskie zapowiadają, że jeszcze przed świętami zasadnicze roboty zostaną zakończone. Inwestycja połączy mosty Berdychowskie z ulicami Jana Pawła II i Baraniaka, znacząco ułatwiając dojazd do jeziora Maltańskiego i centrum miasta.

Nieoficjalnie: Hołownia ma kłopot. Odpadł z wyścigu do fotela w ONZ z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Hołownia ma kłopot. Odpadł z wyścigu do fotela w ONZ

Ostatnie sondaże pokazują, że Polska 2050 balansuje na granicy 1 proc. poparcia, a partia Szymona Hołowni nie weszłaby dziś do Sejmu. Na to nakładają się kolejne doniesienia mediów – tym razem o odrzuceniu jego kandydatury na stanowisko w ONZ.

Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej. Mocne słowa prezesa PiS

Comiesięczne obchody pod pomnikiem smoleńskim znów zakłócili przeciwnicy PiS. – Przyjdzie czas, że polskie patriotyczne sądy, działając zgodnie z prawem i polską racją stanu, ukarają tych zbrodniarzy. Dzisiaj się śmieją, ale przyjdzie czas – i to może nie tak długo – że przestaną – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów z ostatniej chwili
UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów

Prezes UOKiK nałożył na P4, operatora sieci Play, ponad 108 mln zł kary oraz obowiązek zwrotu konsumentom nienależnie pobranych opłat – poinformował w środę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Play przekazał PAP, że zamierza odwołać się od decyzji urzędu.

W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie Wiadomości
W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie

Podczas przesiewania żwiru w sąsiedztwie kopalni złota Ndassima, kontrolowanej przez wagnerowców, odkryto kilkanaście ciał. Świadkowie mówią o ofiarach i terrorze, który od lat panuje wokół złóż.

Die Welt: Chiny dyktują Niemcom warunki z ostatniej chwili
"Die Welt": Chiny dyktują Niemcom warunki

Wizyta szefa niemieckiej dyplomacji Johanna Wadephula w Chinach pokazuje, jak bardzo zmienił się układ sił między Berlinem a Pekinem – ocenia we wtorek ''Die Welt''. Według gazety to Pekin decyduje dziś o warunkach rozmów.

REKLAMA

"Sleepy Joe" w składzie porcelany

"Sleppy Joe" w składzie porcelany

Dwugodzinna konferencja prasowa prezydenta numer 46 w dziejach USA (i również numer 46, gdy chodzi o skalę spadku popularności w ciągu pierwszego roku prezydentury), którą każdy, kto miał czas – albo jest masochistą – mógł oglądać w CNN, udowodniła, że jedyną chyba rzeczą, do której jest zdolny Joseph Robinette Biden, jest to, że potrafi jeszcze wytrzymać 120 minut bez przerwy.

Gdy chodzi o politykę wewnętrzną, wypadł, jak to się mówiło w czasach mojej „podstawówki, na „tróję na szynach”, czyli ocenę: 3 z dwoma minusami. Gdy chodzi o politykę zagraniczną, to już było lelum-polelum, katastrofa. Gadka o „małym odwecie” USA na Rosji za jej „drobny najazd” („minor incursion”) na Ukrainę przejdzie do historii „TOP 10” gaf amerykańskich prezydentów. Nawet już komentatorzy CNN (tłumacząc na polski: TVN), medialnej twierdzy demokratów, gdzie obowiązującą religią jest nienawiść do Trumpa, pojechali Bidenem niczym burym psem płci żeńskiej. Korespondent CNN w Kijowie dostał „zielone światło” z centrali i zaczął pokazywać w telefonie komórkowym SMS-y od ukraińskich polityków oskarżających USA o zdradę… Cóż, towarzysze amerykańscy mają w tym „jobie” pewną wprawę, bo przecież nie na darmo ćwiczyli Franklin Delano Roosevelt w Teheranie w 1943 i Jałcie 1945 roku oraz Harry Truman w Poczdamie, też w 1945 roku. Wtedy sprzedali Polskę, teraz kontynuacja procedury i też naród słowiański… Złośliwi Jankesi nazywają Bidena „sleepy Joe”, czyli „śpiący Józek”. Złośliwi Polacy dodają, że gdyby „sleepy Joe” zamienił się tabletkami z synem Hunterem, to może ojciec by się trochę obudził, a syn trochę uspokoił. Biden senior wiele razy przyznawał, że Biden junior (junior lat... 51) ma problemy z narkotykami, ale jednocześnie za każdym razem podkreślał, że Hunter skutecznie (!) walczy z uzależnieniem… A ja uważam, że „sleepy Joe” nie jest taki zły: to przecież jego synowi, a nie jemu ukradziono trzy komputery, w tym jeden z sekstaśmami, i to nie on, tylko syn skarżył się, że Rosjanie mogą go tymi sekstaśmami szantażować...

 

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (26.01.2022)



 

Polecane