Proboszcz zapłaci wysoką grzywnę, bo... dzwony biły za głośno

Wysoką karę pieniężną musi zapłacić proboszcz z okolic Florencji. Powodem grzywny jest spór z mieszkańcami miasteczka o to, że dzwony w jego parafii biją za głośno.
/ pixabay.com/Fotobox_Petra0107

 

2 tys. euro kary - tyle zapłacić ma proboszcz miejscowej parafii po kilkuletnim okresie sporu z mieszkańcami. Powodem sporu było 200 uderzeń dzwonów od godziny 8.00 do 21.00 każdego dnia.

Grzywnę otrzymał ks. Leonardo Guerri, proboszcz z miejscowości Coverciano. Jak podała lokalna prasa z Florencji, przez długi czas bronił on swego brawa do bicia w dzwony. Mieszkańcy wnosili postulaty o zmniejszenie liczby uderzeń i poziomu hałasu, nie wypracowano jednak porozumienia.

W reakcji na skargi mieszkańców władze miasta zleciły przeprowadzenie badań akustycznych. .Do miasteczka sprowadzono ekspertów agencji do spraw ochrony środowiska regionu Toskania. Zainstalowali sprzęt do pomiaru poziomu dźwięku. Po pomiarach nakazano obniżenie poziomu dźwięku, by zagwarantować przestrzeganie limitów wyznaczonych w przepisach.

Batalia trwała cztery lata, a listy o rozwiązanie problemu kierowano także do miejscowej kurii we Florencji i władz gminy. Sprawa zakończyła się wymierzeniem kary finansowej oraz decyzją, że dzwony będą biły, ale tylko kilka razy dziennie.

Wcześniej, metropolita Florencji, kard. Giuseppe Betori rozesłał list do parafii w swej archidiecezji z zaleceniem, by ograniczono bicie w dzwony po to, aby – jak stwierdził - "unikać wystawiania poczucia pobożności chrześcijańskiej na ciężką próbę". 

 


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Proboszcz zapłaci wysoką grzywnę, bo... dzwony biły za głośno

Wysoką karę pieniężną musi zapłacić proboszcz z okolic Florencji. Powodem grzywny jest spór z mieszkańcami miasteczka o to, że dzwony w jego parafii biją za głośno.
/ pixabay.com/Fotobox_Petra0107

 

2 tys. euro kary - tyle zapłacić ma proboszcz miejscowej parafii po kilkuletnim okresie sporu z mieszkańcami. Powodem sporu było 200 uderzeń dzwonów od godziny 8.00 do 21.00 każdego dnia.

Grzywnę otrzymał ks. Leonardo Guerri, proboszcz z miejscowości Coverciano. Jak podała lokalna prasa z Florencji, przez długi czas bronił on swego brawa do bicia w dzwony. Mieszkańcy wnosili postulaty o zmniejszenie liczby uderzeń i poziomu hałasu, nie wypracowano jednak porozumienia.

W reakcji na skargi mieszkańców władze miasta zleciły przeprowadzenie badań akustycznych. .Do miasteczka sprowadzono ekspertów agencji do spraw ochrony środowiska regionu Toskania. Zainstalowali sprzęt do pomiaru poziomu dźwięku. Po pomiarach nakazano obniżenie poziomu dźwięku, by zagwarantować przestrzeganie limitów wyznaczonych w przepisach.

Batalia trwała cztery lata, a listy o rozwiązanie problemu kierowano także do miejscowej kurii we Florencji i władz gminy. Sprawa zakończyła się wymierzeniem kary finansowej oraz decyzją, że dzwony będą biły, ale tylko kilka razy dziennie.

Wcześniej, metropolita Florencji, kard. Giuseppe Betori rozesłał list do parafii w swej archidiecezji z zaleceniem, by ograniczono bicie w dzwony po to, aby – jak stwierdził - "unikać wystawiania poczucia pobożności chrześcijańskiej na ciężką próbę". 

 



 

Polecane